"Dziurawe" drogi

[agata29]

Zdaję sobie sprawę, że wywołuje temat rzekę, ale uważam, że taki wątek jest
potrzebny, aby Mieszkańcy mogli informować na bieżąco o stanie Mareckich dróg.
radna Agata Maria Świstowska

[agata29]

Szanowni Państwo,
w różnych miastach na Forum Internetowym Mieszkańcy przekazują sobie
informacje, na jakich drogach są tzw. "dziury" w ulicach, aby na nie
szczególnie uważać i które wymagają natychmiastowej naprawy, bo stanowią
niebezpieczeństwo.
radna
Agata Maria Świstowska

[flash3]

agata29 napisała:

> w różnych miastach na Forum Internetowym Mieszkańcy przekazują sobie
> informacje, na jakich drogach są tzw. "dziury" w ulicach, aby na nie
> szczególnie uważać i które wymagają natychmiastowej naprawy, bo stanowią
> niebezpieczeństwo.

Skoro Pani tak zachęca... tak więc proponuje zainteresować się ul. Okólną, a w
szczególności odcinek między 11 Listopada a Kościuszki – tam jazda powyżej
30km\h grozi urwaniem zawieszenia, a przy okazji gdyby nie pasy, to by chyba
wszyscy w samochodzie odbijali się głową od dachu w samochodzie. Jazda zupełnie
jak przez zaorane pole.

A co do dziur: na skrzyżowaniu Bandurskiego/Okólna jest jedna (od dobrych 3
miesięcy), druga jest na zakręcie przed cmentarzem na ul. Bandurskiego. Jest
tak ulokowana przy samym krawężniku, że osoba która o niej nie wie, może przy
skręcie wylądować wprost na chodniku, albo poważnie uszkodzić sobie koło.

[pix3]

Szkoda tu sie rozwodzić bo to temat rzeka. Większość ( jeśli nie wszystkie )
dróg i chodników wygląda fatalnie. Prawie na każdej drodze w Markach istnieje
zagrożenie uszkodzenia zawieszenia lub ( odnośnie niezmotoryzowanych )skręcenia
sobie nogi w kostce. Podsumowując wszystkie nawierzchnie są do remontu (
mniejszego lub większego ). Ale jesli pani chciałaby wiedzeć, które najbardziej
to nie potrafię pani pomóc.

[betina99]

Oprócz dziurawych dróg jest jeszcze kłopot z tym że wiele dróg nie ma
asfaltu.Jako mieszkanka Horowej Góry jestem zaintersowana czy przy okazji
odwodnienia ulicy Dużej zostanie położony nowy asfalt i czy dojdzie do granicy
lasu,bo kurz który unosi sie od wielkich tirów jeżdzacych do Cegielni powoduje
ze na balkonach nie mozemy suszyc prania i co dwa dni trzeba sprzatać potworny
pył.Kurz dochodzi nawet do sąsiadów z 3 piętra.Obawiamy sie żeby odwodnienie
było zrobione porządnie,aby na jesień dojsć normalnie do przystanku...
pozdrawiam serdecznie

[vrx1]

a więc tak:
- na całej długości Marek ul.Piłsudskiego, zrobić coś z tymi studzienkami!!!
- ul.Okólna (wymiana nawierzchni od poczatku do konca, bez żadnego łatania)
- ul.Fabryczna (nie wymaga komentarza)
- sporo ulic w Markach to ulice nie mające asfaltu-skutkiem jest albo błoto
albo dokuczliwy kurz (wstyd mamy XXI wiek)
- Odwodnienie ul.Dużej i doprowadzenie tej ulicy do stanu sprzed 5lat
- Ulice osiedlowe (bez chodników)-progi zwalniające
- synchronizacja swiateł(wiem to nie nalezy do Urzędu ale Urząd ma obowiązek
wreszcie powiadomić o tym własciwe organy)

[pix3]

Już widzę tą determinację naszych lokalnych władz aby uczynić za dość
oczekiwaniom mieszkańcom, już widzę te ekipy drogowe zabierające się do pracy ,
już widzę...........
Uff, udaru można dostać od tego upału.

[xyz777]

Pewnie włóżę kij w mrowisko, ale zaryzykuję...
A radna z Kopydłowa Mokrego? Nieznany jest pani stan dróg w Markach? To co pani
robiła przez tę kadencję?
I czemu mają służyć kolejne, autorskie wątki na forum?
Bo dla mnie są one nierozerwalnie związane ze zbliżającymi się wyborami
samorządowymi, publicity, etc.
Jesli nie mam racji, proszę to udowodnić!
Będę bardzo zobowiązana

[pix3]

Dokładnie o to samo chodziło mi w drugim temacie sprowokowanym przez radną,
która jakby spadła z księżyca. Problemy te są poruszne praktycznie przez cały
rok, wystarczy przejrzeć poprzednie wypowiedzi.
A tym sposobem Pani Radna będzie mogła się pochawlić, że stara się poznać
problemy mieszkańców ( temat gorący przed wyborami ) a poza tym, z tego
wszystkiego, to absolutnie nic wymiernego dla owych mieszkańców nie wyniknie
gdy owa pani zdobędzie trochę władzy.

[tomt3]

Zgadzam się całkowicie.Komuś się pali pod nogami.

[flash3]

Może wyjdę kolejny raz na naiwniaka, ale osobiście wierzę w szczere intencje
radnej Świstowskiej.
A to czy się myliłem zweryfikuję w najbliższym czasie odsłuchując nagrania z
posiedzeń komisji i posiedzenia Rady Miasta które to odbędą się do końca tego
miesiąca.

[tomt3]

Może też wyjdę na naiwniaka ale wydaje mi się że dziury w naszych drogach nie
powstały wczoraj czy też 2 dni temu.I nie zdziwię się jak jakiś radny(a) będzie
za chwilę zainteresowany bezpieczeństwem na tychże drogach,następny
bezpieczeństwem wogóle,jeszcze jeden nagle sobie przypomni o zasięgnięciu opini
forumowiczów na temat MZK.Itd,itp.Ciekawe o czym będą pamiętać dzień po
wyborach?Wątpię czy o obietnicach.
flash3 napisał:
> A to czy się myliłem zweryfikuję w najbliższym czasie odsłuchując nagrania z
> posiedzeń komisji i posiedzenia Rady Miasta które to odbędą się do końca tego
> miesiąca.
Trzeba by odsłuchać wszystkich posiedzeń,co który radny zdziałał,bo te ostatnie
to z pewnością są "pod publiczkę".

[agata29]

xyz777 napisała:

> Pewnie włóżę kij w mrowisko, ale zaryzykuję...
> A radna z Kopydłowa Mokrego? Nieznany jest pani stan dróg w Markach? To co
pani
> robiła przez tę kadencję?>


Bardzo dobrze jest mi znany.
Wielokrotnie tę sprawę poruszałam na komisjach i sesjach Rady Miasta.
Na podsumowania przyjdzie stosowny czas. Teraz jest to przedwczesne.


> I czemu mają służyć kolejne, autorskie wątki na forum?

Bieżącej stałej informacji.

> Bo dla mnie są one nierozerwalnie związane ze zbliżającymi się wyborami
> samorządowymi, publicity, etc.
> Jesli nie mam racji, proszę to udowodnić!
> Będę bardzo zobowiązana

Trwa jeszcze kadencja tej RADY MIASTA, której jestem radną.
Kampania wyborcza jeszcze się nie rozpoczęła, dlatego nie zamierzam niczego
udowadniać, bo nie jest to ani odpowiedni czas ani miejsce.

pozdrawiam radna Agata Maria Świstowska

Re : Kamyk do ogródka radnej

[xyz777]

Stan dróg w Markach budzi nasz niepokój od lat. Od lat postulujemy o ich
modernizację, utwardzenie, zmianę nawierzchni. Jak dotąd z mizernym skutkiem.
Argumentem przesądzającym brak perspektyw poprawy jest zawsze brak pieniędzy.
A jednak te pieniądze czasami się znajdują, tylko czy są dobrze zagospodarowane?
Przykładem braku dobrego gospodarza w UM są prace modernizacyjne ul. Partyzantów.
Podobno miał tam być położony asfalt, tak przynajmniej zapewniał szef ekipy
wykonującej prace drogowe. Pomijam tu krążące spekulacje na temat zasadności
wyróżnienia akurat tej ulicy i motywowania tego faktem zamieszkiwania tu
radnego. To mnie nie interesuje, może tak, może nie, licho wie. Chcę skupić się
tylko na faktach. I tak:
W ubiegłym roku przyjechała jedna ekipa, wyposażona w ciężki sprzęt, spychacze
wyrównały nawierzchnię ulicy.
Druga ekipa nawiozła kamyków (grubego żwiru), które pracowicie spychaczami, a
potem ręcznie rozłożono wzdłuż ulicy. Po pewnym czasie,
Trzecia ekipa, z połowy ulicy skrzętnie usunęła żwir, a na to miejsce nasypała
rude „coś”, nie wiem co to jest, ale niemiłosiernie brudzi po deszczu.
Od tego momentu mija rok.
O asfalcie nie ma mowy.
Po zimie ulica przypomina krajobraz księżycowy, znów pełno dziur, nierówności,
itp. Cała praca i włożony kapitał poszedł na marne.
Pytanie, kto za to odpowiada?

[kirke7]

witam! widze ze nie tylko ja odebralam "zainteresowanie"p.radnej jako zagrywke
przed wyborcza:))

Proszę o Deklarację

[flash3]

Szanowna Pani Radno
Niedawno na którejś z komisji powiedziała Pani podczas rozmowy z burmistrzem
Werczyńskim (chyba właśnie chodziło o stan dróg jak dobrze pamiętam) takie
słowa (cytuje z pamięci): „... i tak nie zamierzam jako radna startować w
nadchodzących wyborach samorządowych...”.
Jak należy rozumieć Pani słowa? Czy wzorem m.in radnej Babiuch i Sobolewskiej
zamierza się wycofać Pani z pełnienia funkcji publicznych w naszym mieście, czy
może planuje Pani startować na inne stanowisko np. burmistrza?

[agata29]

flash3 napisał:

> Szanowna Pani Radno
> Niedawno na którejś z komisji powiedziała Pani podczas rozmowy z burmistrzem
> Werczyńskim (chyba właśnie chodziło o stan dróg jak dobrze pamiętam) takie
> słowa (cytuje z pamięci): „... i tak nie zamierzam jako radna startować w
>
> nadchodzących wyborach samorządowych...”.
> Jak należy rozumieć Pani słowa? Czy wzorem m.in radnej Babiuch i Sobolewskiej
> zamierza się wycofać Pani z pełnienia funkcji publicznych w naszym mieście,
czy
>
> może planuje Pani startować na inne stanowisko np. burmistrza?
>


Na deklarację przyjdzie jeszcze czas.

radna Agata Maria Świstowska

[flash3]

agata29 napisała:

> Na deklarację przyjdzie jeszcze czas.

Brzmi intrygująco.

Mimo tego że nie chce Pani teraz powiedzieć wprost o tym, co ja wysnułem na
podstawie Pani wypowiedzi, ale pozwolę sobie dać Pani dwie dobre rady:

Pierwsza to taka, że mimo Pani pewnych sukcesów, to będzie Panią czekała
naprawdę ciężka kampania aby wygrać z obecnym burmistrzem. I na pewno nie
wystarczy wydanie standardowych ulotek, czy organizacja kilku spotkań
wyborczych, na które przyjdzie standardowo garstka mieszkańców – bez wydania
dodatkowo jakiejś gazetki (najlepiej ze 3-4 numery), połączone z dużym nakładem
i naprawdę bardzo dobrym kolportażem wprost do domów mieszkańców, będzie miała
Pani naprawdę duży problem z dotarciem do ogółu mieszkańców.

I sprawa druga to otoczenie z jakim się wydaje być Pani utożsamiana.
Nie wiem jaki jest Pani pogląd na ten temat, ale naprawdę zaplecze w postaci
radnego Tankiewicza i spółki, który słynie z dość niecodziennych zachowań jako
radny (np. ciągłym wymyślaniem jakichś afer z udziałem burmistrza
Werczyńskiego) naprawdę nie przysporzy Pani głosów, a wręcz przyniesie odwrotny
skutek. Będzie się musiała Pani wypowiedzieć – albo popiera Pani to co robi i
mówi radny Tankiewicz, albo powinna się Pani odciąć od tej osoby, i poszukać
sobie bardziej cenionego zaplecza jako współpracowników.

[agata29]

flash3 napisał:

> > Pierwsza to taka, że mimo Pani pewnych sukcesów, to będzie Panią czekała
> naprawdę ciężka kampania aby wygrać z obecnym burmistrzem.>

Do odważnych świat należy, ale na deklarację przyjdzie jeszcze czas.

> będzie miała Pani naprawdę duży problem z dotarciem do ogółu mieszkańców.>

Problemy zawsze są, ale też są od tego, żeby je rozwiązywać, ale na deklarację
przyjdzie jeszcze czas.


> albo popiera Pani to co robi i mówi radny Tankiewicz, albo powinna się Pani
odciąć od tej osoby, i poszukać sobie bardziej cenionego zaplecza jako
współpracowników.>

Szanowny Panie, żeby się "odciąć od tej osoby", trzeba być "do tej osoby
przywiązanym".

pozdrawiam i jeszcze raz podkreślam, że na deklarację przyjdzie jeszcze czas,
na razie trwa kadencja Tej Rady Miasta Marki i trzeba pracować do końca

radna Agata Maria Świstowska

[anna20066]

Jeżeli już o drogach mowa,to co jest Pani wiadome na temat zwiększonej liczby
TIR-ów jadących tranzytem ul.Legionową? Podobno miasto Legionowo ustawiło zakaz
jazdy TIR-om i te jadące w kierunku Białegostoku jadą właśnie ul.Legionową.
Jeżdżą "stadami" min po 3 aż szyby dźwięczą zarówno w dzień jak i w nocy.
Wakacje zaczęły się kolejną tragedią na przejściu dla pieszych przy pawilonie.
I jak się do tego faktu mają plany ścieżki rowerowej właśnie wzdłuż tej ulicy?

[flash3]

anna20066 napisała:
> I jak się do tego faktu mają plany ścieżki rowerowej właśnie wzdłuż tej ulicy?

Na ostatniej sesji Rady Miasta została podjęta uchwała o przystąpienia do
porozumienia z Zarządem Dróg Wojewódzkich w sprawie budowy chodnika i ścieżki
rowerowej w ul. Legionowej.
Została przeznaczona kwota 350 tysięcy złotych, która stanowi 50% wartości
inwestycji, na którą to burmistrz ma podpisać niezwłocznie porozumienie z w/w
instytucją.

Teraz termin wykonania inwestycji zależy już tylko po stronie Zarządu Dróg
Wojewódzkich podległemu Marszałkowi Województwa Mazowieckiego.

[tadek1947]

flash3 napisał:
> Na ostatniej sesji Rady Miasta została podjęta uchwała o przystąpienia do
> porozumienia z Zarządem Dróg Wojewódzkich w sprawie budowy chodnika i ścieżki
> rowerowej w ul. Legionowej.
> Została przeznaczona kwota 350 tysięcy złotych, która stanowi 50% wartości
> inwestycji, na którą to burmistrz ma podpisać niezwłocznie porozumienie z w/w
> instytucją.
>
> Teraz termin wykonania inwestycji zależy już tylko po stronie Zarządu Dróg
> Wojewódzkich podległemu Marszałkowi Województwa Mazowieckiego.

A oto dalszy ciąg realizacji

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich w Warszawie,
03-380 Warszawa ul. Kruczkowskiego 3
www.mzdw.pl e-mail: [e-mail]
ogłasza postępowanie o zamówienie publiczne
w trybie: przetargu nieograniczonego

Przedmiot zamówienia:

Przebudowa chodnika i zjazdów w ciągu drogi woj. 632 na ul. Legionowej
w m. Marki, woj. mazowieckie – nr postępowania 237/06

Wspólny Słownik Zamówień CPV: 452332221
Składanie ofert częściowych:nie dopuszcza się składania ofert częsciowych
Składanie ofert wariantowych:nie dopuszcza się składania ofert wariantowych

Termin wykonania zamówienia: 10 grudnia 2006 roku

Wadium:Kwota wadium: 15 000 złotych

W pytaniach i odpowiedziach do MZDW można wywnioskować że rozpoczęcie robót
nastąpi po około 60 dniach od podpisania umowy, to jest na wiosnę.

"Do opracowania projektu czasowej organizacji ruchu na przebudowę chodnika
i zjazdów, gdy nie są konieczne wyłączenia odcinków pasa ruchu, nie należy
zakładać maksymalnego czasu dla jego wykonania i uzyskania opinii oraz
uzgodnienia"

[darek721]

"dziure drogi" szczególnie te na literę w np.Warszawaska,wronia ,wołodyjowskiego

pozdrawiam darek

[darek721]

oczywiście Warszawska,wronia,wołodyjowskiego czy ktoś zna inne ulice wymagające
godnej nawierzchni.

stawiam,że ul.warszawska w najbliższych latach ma duże sznse kto wie dlaczego?

pozdrawiam darek

[idalia1002]

Jako mieszkanka ulicy Warszawskiej bardzo bym sobie tego życzyla. Ale obawiam
się, że fakt iż na tej ulicy mieszka Pani radna nic nie zmieni. Mam wrażenie,
że Pani radna nie kieruje się interesem mieszkańców tylko realizuje swoje
ambicje.

[flash3]

idalia1002 napisała:

> Ale obawiam
> się, że fakt iż na tej ulicy mieszka Pani radna nic nie zmieni. Mam wrażenie,
> że Pani radna nie kieruje się interesem mieszkańców tylko realizuje swoje
> ambicje.

Po pierwsze radny nie powinien się kierować tylko interesami społeczności jaka
go wybrała, ale powinny jego decyzje być w zgodzie z ogólnym interesem miasta.

A po drugie podaj mi choćby jeden argument, który przekona mnie do tego że
ulica Warszawska jest jakoś szczególnie uprzywilejowana w stosunku do
dziesiątek ulic w tym mieście o tej samej, a czasami nawet gorszej nawierzchni.
Bo mam wrażenie że twoje narzekanie jest tylko podyktowane patrzeniem na świat
z punktu widzenia czubka własnego nosa.

Ps. A czasy kiedy jak jechał Sekretarz Partii to budowano od nowa ulice i
malowano farbą trawę na zielono już minęły i nigdy nie wrócą.

[idalia1002]

Skoro utwardzenie dróg w Markach "nie jest w zgodzie z ogólnym interesem
miasta", to pozostaje mi wyrazić nadzieję, że to tylko Twoja opinia.

Nie twierdzę wcale, że ulica Warszawska jest uprzewilejowana w stosunku do
pozostałych. Odniosłam się tylko do postu mojego przedmówcy, który sugerował,
że Warszawska ma największą szansę na utwardzenie niż inne ulice z uwagi na
fakt zamieszkiwania na tej ulicy radnej.
PS
Nie pamiętam czasów o których piszesz poniżej, więc nie tęksnię za nimi, bo nie
miałam możliwości nabrania przyzwyczajeń z minionej epoki.

[flash3]

idalia1002 napisała:

> Nie twierdzę wcale, że ulica Warszawska jest uprzewilejowana w stosunku do
> pozostałych. Odniosłam się tylko do postu mojego przedmówcy, który sugerował,
> że Warszawska ma największą szansę na utwardzenie niż inne ulice z uwagi na
> fakt zamieszkiwania na tej ulicy radnej.

Interes miasta polega na tym (przykład hipotetyczny) gdyby radni mieli kwotę
pieniędzy X, i mieli dylemat czy wydać ją na remont ulicy Okólnej która już
przypomina pod względem ruchu kołowego Fabryczną, czy wybudować od podstaw
nawierzchnię na wspomnianej ulicy Warszawskiej.

Jeżeli radny zagłosował by za remontem Okólnej to właśnie w ten sposób
przedłożyłby interes miasta nad własny okręg wyborczy. Bo pieniądze tak wydane
dają o wiele większy efekt użytkowy dla ogółu społeczeństwa, niż przeznaczone
na ul. Warszawską gdzie co najwyżej skorzystała by na tym garstka okolicznych
mieszkańców.

A takiego radnego który kieruje się interesem swojego okręgu wyborczego jako
nadrzędnym nad interesem miasta to co najwyżej można na taczce z urzędu
wywieść – bo on więcej szkodzi niż działa.

Na tym polega gospodarka samorządowa – aby tak spożytkować pieniądze publiczne
aby efekt finalny dotyczył jak największej grupy mieszkańców.

[darek721]

flashu na jakim świecie żyjesz, popatrz dookoła i pomyśl o ulicach na W jest
ich wiele w Markach o gorszej jakości podałem tylko trzy nazwy a jakoś wszyscy
chcą MÓWIĆ O TYM SAMYM to się nazywa jakoś konkretnie...chyba oczekiwania
społeczne lub inaczej...
pozdrawiam darek

[pix3]

Więc ja powtórzę to co już napisałem. Wiekszość, jesli nie wszystkie ulice i
chodniki u nas na wsi są do remontu. Nad tym nie ma co DELIBEROWAĆ i szukać
które bardziej a które nie.

[agata29]

idalia1002 napisała:

> Jako mieszkanka ulicy Warszawskiej bardzo bym sobie tego życzyla. Ale obawiam
> się, że fakt iż na tej ulicy mieszka Pani radna nic nie zmieni. Mam wrażenie,
> że Pani radna nie kieruje się interesem mieszkańców tylko realizuje swoje
> ambicje.

Szanowna Pani
Sama sobie Pani zaprzecza, gdybym >realizowała swoje ambicje> to przede
wszystkim walczyłabym o położenie aslaltu na ulicy, na której mieszkam, chociaż
w Markach nie jest ona ulicą przelotową i jest drugorzędnym układem
komunikacyjnym.
Dzięki moim staraniom na początku kadencji, na ulicy tej zostało położone
kruszywo, które stanowi podkład do położenia asfaltu. Sposób położenia tego
kruszywa oraz wybór materiału pozostawia wiele do życzenia, na co wielokrotnie
zwracałam uwagę Burmistrzowi.

radna Agata Maria Świstowska

[idalia1002]

Szanowna Pani
Ja nie pisałam, że realizuje Pani swoje interesy. Ja napisałam, że realizuje
Pani swoje ambicje. Definicja ambicji podawanej przez jeden ze słowników
internetowych: to "......żądza zaszczytów, władzy, uznania dla urojonych cnót i
zalet." Pragnę podkreślić, że jest to mój subiektywny odbiór oceny Pani
działań, ale poparty obiektywnymi faktami.
Pozdrawiam

[agata29]

idalia1002 napisała:

> Szanowna Pani
> Ja nie pisałam, że realizuje Pani swoje interesy. Ja napisałam, że realizuje
> Pani swoje ambicje. Definicja ambicji podawanej przez jeden ze słowników
> internetowych: to "......żądza zaszczytów, władzy, uznania dla urojonych cnót
i
>
> zalet." Pragnę podkreślić, że jest to mój subiektywny odbiór oceny Pani
> działań, ale poparty obiektywnymi faktami.
> Pozdrawiam

Tematem tego wątku są Mareckie drogi, a nie ocena mojej skromnej osoby, radnej
jednej z 15.
radna Agata Maria Świstowska

[darek721]

oczywiście zbieżność tej inwestycji z funkcją wiceprzewodniczącej rady i jej
wpływem na wydatki budżetowe i plany inwestycyjne miasta była przypadkowa,
jedynie "zaspokajała oczekiwania społeczne".
pozdrawiam darek

[darek721]

Mój wcześniejszy post dotyczył tej wypowiedzi radnej Świstowskiej "Dzięki moim
staraniom na początku kadencji, na ulicy tej zostało położone
kruszywo, które stanowi podkład do położenia asfaltu. Sposób położenia tego
kruszywa oraz wybór materiału pozostawia wiele do życzenia".

Czyżby samoocena?

Oczywiście zbieżność tej inwestycji z funkcją wiceprzewodniczącej rady i jej
> wpływem na wydatki budżetowe i plany inwestycyjne miasta była przypadkowa,
> jedynie "zaspokajała oczekiwania społeczne".
> pozdrawiam darek

"Dziurawe" drogi

[diodone]

Oprócz jakości dróg w Markach innym problemem jest brak dróg.
Tak,ich brak.
Jedyną nitką drożną jest Piłsudskiego.Pozostałe w wyrwach po osie nie spełniaja
nawet roli lokalnych ulic.
Uważam,że Markom jest potrzeba jeszcze jedna główna ulica po lewej i po prawej
stronie miasta.
Załóżmy,że będzie to Ząbkowska,czy Wesoła.Ale jak one wyglądają?
Ich szerokość,jakość to wykluczają.
Po drugiej stronie,postawmy na Okólną.Jak ona wygląda,nie biegnie np aż do końca
miasta jak najbliżej granicy Warszawy.
Popełnione dawno błędy przy planowaniu mszczą się setki lat.
Nie łudźmy się,że obwodnica wszystko załatwi.
Może tylko zabronić wjazdu największym pojazdom. Wszystkie pozostałe,które będą
dozwolone mieszkańcom-będą jechały Piłsudskiego; chociażby dlatego,że będzie
bliżej.
Koszmar będzie się nasilał dla mieszkańców dopóki nie wywrą presji na władzach i
nie stworzą alternatywnych równoległych ulic dla ruchu lokalnego.
Pozdrawiam

[agata29]

darek721 napisał:

>
> Mój wcześniejszy post dotyczył tej wypowiedzi radnej Świstowskiej "Dzięki
moim
> staraniom na początku kadencji, na ulicy tej zostało położone
> kruszywo, które stanowi podkład do położenia asfaltu. Sposób położenia tego
> kruszywa oraz wybór materiału pozostawia wiele do życzenia".
>
> Czyżby samoocena?

To nie ja wybierałam sposób położenia tego kruszywa, ani samo kruszywo.

radna Agata Maria Świstowska

[darek721]

Mój wcześniejszy post dotyczył tej wypowiedzi radnej Świstowskiej "Dzięki
moim
> staraniom na początku kadencji, na ulicy tej zostało położone
> kruszywo,"
Czyli coś się udało zrobić dla dobra ogółu wiceprzewoniczącej rady miasta marki.
pozdrawiam darek

[darek721]

"gdybym >realizowała swoje ambicje> to przede
wszystkim walczyłabym o położenie aslaltu na ulicy, na której mieszkam".
Chyba że bardziej zainteresowana była by pani utrudnianiem życia sąsiadowi od
ciężarówek z którym pani rodzina jast w konflikcie od lat?
Czyżby temat "dziurawe "drogi miał z tym związek?
Pozdrawiam darek

[mika_007]

Chociaż jestem mieszkanką Zielonki to wypowiem się,bo poniekąd i mnie Mareckie
drogi dotyczą
ul.Fabryczna jako "łącznik" Zielonki z Warszawą od wieki wieków jest obrazem
nędzy i rozpaczy
W całym swoim życiu nie widziałam tak połatanej ulicy
Obserwowałam "inwestycje" ingerujące w stan ulicy mając nadzieję,że jeśli już
rozkopali,wkopali to i zakopując położą nowy ładny asfalt-niestery nadzieja
matką głupich i Fabryczna z dnia na dzień dorabia się coraz więcej łat.
Ba-tam już chyba nie ma "paska" normalnego asfaltu tylko łata na łacie i dziura
na dziurze
No przepraszam-jest jeden przyzwoity kawałek,prawdopodobnie "wymuszony" na
firmie stawiającej stację benzynową ;)

Jest mi wstyt przed gośćmi -każdy kto do mnie dojedzie pyta się dostłownie "w
tej mareckiej wiosze to oni asfalt na kartki kupują?"

Ja rozumiem,że to są koszta,ale chyba zupełnie nie przemyślane jest łatanie
dziur i dziurek miejscowo,bo i tak zaraz wybije się w tym samym miejscu dziura-
jeszcze większa

Zaczynam się zastanawiać nad wożeniem w samochodzie aparatu-w razie kolejnego
rozwalenia amortyzatora zrobię zdjęcie,poproszę kierowców na świadków i
zarządam odszkodowania od zarządcy tej drogi,bo jazda tą ulicą sprawia mi ból
nie mniejszy jak mojemu autu

Już po samej jeździe można poznać kto jest z Marek bądź Zielonki,a kto
przyjezdny -"my miejscowi" znając większość dziur i chąc oszczędzić samochód
jeździmy środkiem,pod prąd,robiąc esy-floresy,przyjezdni bezradnie idą na
żywioł...aż im głowy odskakują ;)

Już tak niewiele zostało wyboistej Fabrycznej -proooooszę,zróbcie coś z Tym


żeby nie tylko narzekać muszę pochwalić Marki za zrobioną część Fabrycznej i za
chodnik ze ścieżką rowerową-mam nadzieję,że Zielonka pociągnie ją dalej :)

[flash3]

mika_007 napisała:

> żeby nie tylko narzekać muszę pochwalić Marki za zrobioną część Fabrycznej i
> za chodnik ze ścieżką rowerową-mam nadzieję,że Zielonka pociągnie ją dalej :)

Pragnę zwrócić uwagę na dwie rzeczy.
Pierwsza to taka, że Fabryczna to droga podległa Staroście Wołomińskiemu, a
druga to taka że przynajmniej na odcinku od Ząbkowskiej do ronda w Zielonce
jest już od jakiegoś czasu nowa nawierzchnia i na terenie Marek chodniki.
O odcinku od Ząbkowskiej do Piłsudskiego się nie wypowiadam bo tu nie jechałem,
ale też chyba jest nowy asfalt (a jeżeli nie ma to na pewno będzie), a na pewno
są układane chodniki.

I muszę niestety ciebie zmartwić, ale nowe chodniki będą tylko na terenie Marek.
A jeżeli chcesz poszukać dziurawej drogi takiej jak kiedyś Fabryczna to nie
musisz daleko szukać – zobacz u sobie na ul. Merecką, Lipową albo Mazurską –
przy tych ulicach nawet kiedyś Fabryczna to była 4 pasmowa autostrada.

[qqruq9]

Widzę,że robi się coraz bardziej gorąco.Dziury są i będą dopóty,dopóki"fachowcy"
nie nauczą się robić porządnej nawierzchni od początku.Na razie trzeba łatać.
Żeby pomóc sobie i urzędowi proponuję, aby ktoś założył wątek pt.Inwentaryzacja
dziur.
Tu będziemy zgłaszać dziury:
1. lokalizacja-ulica
2.dokładne miejsce-np. koło kiosku
3.stopień szkodliwości dziury-proponuję:
I st.-jest, ale właściwie nie przeszkadza
II st.-trzeba specjalnie omjiać
III st.-nieda się ominąć, trzeba delikatnie przejechać
IV st.-urwałem koło i piszę pozew
A więcej o tych dziurach na qqland.blog.onet.pl/

[tamara82]

to o dziurach, a co z drogami pokrytymi kamieniami, piachem czy żwirem?? Ulice
takie jak np.: część Poznańskiej, Opolska, Zakopiańska, Jacka Soplicy,
Gerwazego, Protazego (duzo by wymieniać)... W przypadku deszczu na takiej ulicy
nie da się chodzić, gdyż cała jest w kałużach; podczas gdy jedzie sie samochodem
po nie ubitym żwirze strasznie się kurzy, a po kamieniach jeżdzi się tak samo
jak po "kocich łbach". Czy taki problem też będzie można "rozwiązać". Przykładem
może byc też ul. Traugutta, na której został położony asfalt.

[xar-rax]

>Czy taki problem też będzie można "rozwiązać".

Myślę, że głównych winnych trzeba szukać w UM. Wiele razy pisałem, że po okresie
zimowym naprawa dziur polega na laniu czegoś co nazywa się "asfaltem" w dziury
mokre i niejednokrotnie pełne wody.
Nasze pieniądze wydawane na ten cel przez urzędników UM są marnotrawione w
świetle prawa.
NIKT z Radnych nie zainteresował się tym tematem, NIKT nie poprosił o
wyjaśnienie kierownika Referatu Technicznego dlaczego zezwala na taki stan
rzeczy przscież on odbiera wykonaną pracę i niejednokrotnie jako "obserwator"
uczestniczy przy "zalewaniu" mokrych dziur. To kierownik Referatu Technicznego
podpisuje protokół powykonawczy!
W którymś poście ktoś wypowiedział się, że Burmistrz często zagląda na forum i
reaguje na posty.
Czyżby? W klku drobnych sprawach może tak, lecz w sprawach dróg? Temat wiele
razy był poruszany lecz po co narażać się cenionym pracownikom?
Owszem możemy być pewni, że w najbliższych dniach coś się w tej sprawie ruszy -
zbliża się okres przedwyborczy.
Zasadnie wydawane pieniądze mogą wiele zdziałać pod warunkiem, że upoważnieni do
tego urzędnicy i radni powołani do kontroli będą traktować swoją pracę poważnie
i nie będą zapominać, że też są mieszkańcami naszego Miasta.
Pozdrawiam ;-)xar

[tamara82]

Chciałabym zadać pytanie pani radnej Agacie Świstowskiej czy będzie w stanie
naprawić "dziurawe" drogi?? Znając dzisiejsze czasy sprawa zostanie umożona
gdyż np.: nie będzie kosztów na jej pokrycie... Nie róbmy sobie wielkiej
nadzieji na nowe drogi, wszystko się okaże w swoim czasie
Pozdrawiam z wakacji Tamara

[zorro1980]

Ten temat mi umknął bo to był czas urlopowy. Pani Agata jak wiemy nic juz nie
zrobi bo nie kandyduje. Inni tez niewiele bo do siebie maja asfalt. Pozostaje
cierpliwośc i wiara w cuda.

[tadek1947]

zorro1980 napisał:

> Ten temat mi umknął bo to był czas urlopowy.

Przeglądałem dokumenty i rysunki tego przetargu na stronie MZDW.
Rysunki z 08.2003r.

Tym co podpisywali wszystkie dokumenty do realizacji tego przetargu,
należało by przypomnieć ile to już lat upłyneło od tego czasu i pokazać ile
nowych domów zostało pobudowanych przy ul.Legionowej.

[tadek1947]

No i po chodniku i ścieżce rowerowej.

Ogłoszenie w trybie: przetargu nieograniczonego
Wynik przetargu:
Termin składania ofert: 18-09-2006 10:00:00
Przedmiot zamówienia:

Przebudowa chodnika i zjazdów w ciągu drogi woj. 632 na ul. Legionowej w m.
Marki, woj. mazowieckie – nr postępowania 174/06

Przetarg unieważniono: Nie złozono żadnej oferty - art. 93 ust. 1 pkt 1 ustawy
prawo zamowień publicznych.

[tadek1947]

A tak nam obiecywano że będzie!!!!!!!!!!!!!!!!

Obiecanki, obiecanki i puste gadanki!!!!!!!!!!!!!

[tadek1947]

Mazowiecki Zarząd Dróg Wojewódzkich ogłosił o rozstrzygnięciu przetargu na
przebudowę chodnika i zjazdów w ciągu drogi woj. 632 na ul. Legionowej w m.
Marki, woj. mazowieckie – nr postępowania 237/06.
Wybrana została firma - Przedsiębiorstwo Budowlano-Telekomuniacyjne MBT Sp. z
o.o. ul. Okólna 43A/B 05-270 Marki
Cena oferty: 942 574,44 zł brutto

Antoni Widomski

Jak zacznę to pewnikiem wiosną!!!!!!!!!!

[tadek1947]

Zgłosili się jako jedyni??, prawdopodobnie na prośbę J.W.

Ogłoszenie o wybraniu najkorzystniejszej oferty
Ogłoszenie w trybie: przetargu nieograniczonego
Wynik przetargu:
Termin składania ofert: 30-10-2006 10:00:00
Przedmiot zamówienia:

Przebudowa chodnika i zjazdów w ciągu drogi woj. 632 na ul. Legionowej w m.
Marki, woj. mazowieckie – nr postępowania 237/06

Wybrana firma: Przedsiębiorstwo Budowlano-Telekomuniacyjne MBT Sp. z o.o. ul.
Okólna 43A/B 05-270 Marki
Cena oferty: 942 574,44 zł brutto