Osiedle SZYMANOWSKIEGO

[olegxx]

Planuję zakup mieszkania w nowych blokach na Szymanowskiego. Napiszcie jak
tam sie mieszka?

[dzagaa20]

Hmmm na nowych fajnie :) Parkingi ok, w zasadzie spokój, nie dzieje sie nic
strasznego... Jest tyko jedno mieszkanie... zdaje sie w trzecim bloku liczac od
strony starej kotłowni (nie pamietam numerku) gdzie mieszka(ją) jakies młode
osoby, i czesto odbywja sie tam imprezki. Nie radze mieszkac nad lub pod Nimi.
Gddziekolwiek indziej jest OK :)
Pzdr

[allemma]

Mieszkam na nowym Osiedlu szymanowsiego w nr 6 od października 2004 jest spoko!
Ani imprezy, ani inne " nerwowe" sytuacje nie były moim udziałem! Ogólnie jest
spoko choć troche daleko od Krakowa. Daje się to odczuć kiedy trzeba jechac
autobusem i tramwajem.

[czoobek]

Z tego co wiem wolne bylo 5/5, w sumie bardzo fajne, bo nawet ogladalem :)
Niestety juz poszlo.

PS Witaj dzagaa :))

[dzagaa20]

heheh witaj czoob witaj :)

[ab7777]

Mam nadzieje ,że nie polecacie kursów w Wieliczce? bo to strata czasu i
pieniędzy,no chyba,że się nie zdaje w Kraku;)

[czoobek]

ab7777 napisała:

> Mam nadzieje ,że nie polecacie kursów w Wieliczce? bo to strata czasu i
> pieniędzy,no chyba,że się nie zdaje w Kraku;)

:)) Nie jestesmy od polecania tylko od komentowania i pomagania :) A swoja droga
zapraszamy :)

[dzagaa20]

czoobek napisał:
> :)) Nie jestesmy od polecania tylko od komentowania i pomagania :) A swoja
drog
> a
> zapraszamy :)


Czy ja wiem ... ja bym poleciłą prawko w Wieliczce bo z autopsji wiem, że jest
ok a nawet jeszcze lepiej i w Krakowie nie zdaje sie wcale tak zle :) Ale to
nie to forum :)
tak czy inaczej zapraszamy :)

[ab7777]

Z wlasnego doświadczenia,rodziny i znajomych polecam robienie prawka w
Kraku,nie traci sie przede wszystkim czasu na dojazdy ( jeśli wyjeżdżamy z
instruktorem z Wieliczki) ,nie jeździ sie przez polowę kursu po bocznych
dróżkach ,a i instruktorzy lepiej znają samo miasto i trasy "egzaminacyjne".

[dzagaa20]

powiem Ci że robiłam kurs w szkole w Wieliczce, jazdy zawsze zaczynałam i
konczyłam w Kraku, moi instruktorzy (dwóch) znali chyba wszystkie kruczki i
haczyki egzaminatorów i powiem Ci ze niejednego kursanta z krakowskiej szkoły
uczyłam jak się zachowac na tych najtrudniejszych skrzyzowaniach... A jako happy
end pieknej historii dodam że zdałam za pierwszym razem bez najmniejszych
problemów...tak wiec dobrze ucza w Wieliczce, tzn. w tym OSK w którym ja byłam :)
---
Najlepsze Forum Przyszłych Kierowców
www.forum.kursjazdy.pl

[ab7777]

Cóż zdania są podzielone ,ja słyszałam wiele negatywnych opinii.Byłam juz tak
zniechęcona ,że chciałam w ogóle zaniechać zdawania egzaminu.Kiedy poszłam
wreszcie do instruktora w Krakowie jeżdziliśmy po takich trasach ,których w
ogóle nie robiliśmy z instr.w Wieliczce ,a i stawki nie były takie wygórowane.

[ab7777]

Dzagaa ,a w którym roku robiłas prawo jazdy? bo na jakims forum zauważyłam,że
też w Motofarcie.Właśnie w tej szkole traciłam czas dojeżdżając z instruktorem
do Krakowa ( czyli jakieś wtedy 45 min.).

[dzagaa20]

Hmmm to dziwne naprawdę, bo ja robiłam dokłądnie w Motofarcie i dojezdzalam do
Krakowa tylko wqtedy gdy zaczynałam jako pierwsza w dniu (o godzinie 7 rano).
Tak ruszłam jakies 3 razy. Pozostała część kursu to zawsze ruszanie i kończenie
na placu Bohaterów Getta...
A prawko robiłam w ubiegłym roku. Zaczęłam w sierpniu, szczęśliwei skończyłam w
listopadzie.
A można wiedziec z jakim instruktorem jeździłaś?
Ja nie zauwazylam zeby ktos narzekał na dojezdzanie do krk, bo nawet jesli
dojezdzalam to zajelo to doslownie 15 minut....

[ab7777]

Cóz może zmieniło się cos na lepsze ,ja robiłam prawko jakieś 4 lata
temu ,jeszcze w liceum ,jeździłam z panem Z.niektóre osoby go sobie chwaliły
ale dla mnie i kolezanki to była porazka.Cały czas robił uwagi jak
beznadziejnie jeździmy ,traciłyśmy czas jeżdżąc do Krakowa,skracał godziny
lekcyjne itd.Obie po skończeniu calego kursu zmieniłyśmy szkołe.Ja poszłam do
Krakowa,mój instruktor był w szoku ,że nie jeździłam po trasach
egzaminacyjnych ,rondach ,a jego sposób uczenia na placu poprostu wyśmiał.Ale
tak jak mówie to było parę lat temu ,może cos sie w tej materii zmieniło ja w
każdym razie nie polecam robienia prawa j.w Wieliczce.,chyba,że ktos ma duuuużo
czasu i pieniędzy.

[dzagaa20]

pan Z.?? To inicjał imienia czy nazwiska?

[dzagaa20]

bo w sumie jeździłam z panem który ma nazwisko na Z. i wlasnie dzieki niemu
wszystko wiem :)

[ab7777]

nie chciałam tak publicznie rzucać na forum nazwiskami bo ktoś mógłby sobie
tego nie życzyć ale tak,chyba jeżdziłyśmy z tym samym.

[allemma]

Moje drogie to było pytanie o mieszkanie na Osiedlu Szymanowskiego a Wy
zrobiłyście z tego Qwiz na temat prawa jazdy. Ja zdawałam w Warszawie i nic
mnie nie zdziwi oprócz uprzejmości małopolskich kierowców!

[ab7777]

Qwiz ?a ile było pytań? bo nic takiego nie rozwiązywałam

[dzagaa20]

i tak nikt wiecej nie ma nic do powiedzenia o mieszkaniach na osiedlu
szymanowskiego, a quizu ja tez nie widze :/

Skoro jezdzilysmy z tym samym to czemu tak diametralnie inne wrazenia po
jazdach z Nim mamy? Jak myslisz? Ja z czystym sumieniem moge polecic tą szkołe
a zwłaszcza własnie tego pana.... :)
pozdrawiam

[ab7777]

Cieżko mi powiedzieć ,bo moja druga koleżanka była bardzo zadowolona i też
zdała za pierwszym razem ,natomiast my jakoś nie;/,nie wiem może poprostu
pasowal osobom ,które maja wrodzony dryg do jazdy i szybko się uczą .Wtedy
instruktor tez jest zadowolony ,nie musi sie zbytnio wysilać ,a do
tych "trudniejszych " uczniów trzeba mieć cierpliwość .Tez pozdrawiam
ps.to jak z tym Qwizem ? chyba zdalyśmy no nie?;)))

[dzagaa20]

No w sumie mówił mi, ze duzo zawdziecza mojemu chłopakowi który długo przed
kursem nauczył mnie podstaw obsługi samochodu (ruszanie, hamowanie, ogólnie
mechaniczna czesc jazdy autem) i dlatego On (instruktor) nie musiał mi tego
tłumaczyc, tylko od razu zaczął od ambitniejszych rzeczy... Jednak jestem wprost
zachwycona tym jaka ogromną dawkę wiedzy fundował mi na kazdej jezdzie...

a co do quizu mysle ze Ty zdalas na pewno, a ja... hmm ... chyba tez,
przynajmniej czuje sie prawie jak po maturze :D

[ab7777]

To by potwierdzało co mówiłam ,bo Ci ,ktorzy byli zadowoleni ,jednak większość
z nich jeździła już trochę wcześniej ,a ja nawet nie miałam karty rowerowej i
nie jeździłam tez za często ,poza tym poszłam sobie tak z głupia frant
trochę,bo większość osób w klasie robiła wtedy prawko i wybuchła
moda;),pozdrawiam,a co do quizu ...eee to była prawie jak moja najgorsza sesja
na studiach;)

[dzagaa20]

Być moze jest tak jak mowisz...ale w kazdym razie w tej skzole kjazdy jest
jeszcze dwóch (a slyszlam teraz ze doszedl jeszcze jeden)innych insatruktorów.
Moja kolezanka tez duzo jezdzila z tym panem i powiedziala ze tak sobie moze
byc i jezdzilam z panem S. Natomiast mam inne dwie znajome, które były Nim
(panem Z.) wrecz zachwycona - zreszta tak jak i ja.

a quiz dla mnie byl w sumie gorszy niz najgorsza sesja i matura razem wziete :P

[ab7777]

Jak ja chodziłam to było tylko dwóch, moja znajoma jeździła z S.i była
zadowolona ale ja zwątpiłam kiedy przy mnie zaczęli obgadywać kursantów no ale
to bylo dawno może cos się zmieniło;)
Dla mnie ten Quiz to hohhoho ,no prawie jak kurs na pilota szybowca albo
boeinga;))))

[dzagaa20]

albo promu kosmicznego :D

[ab7777]

prawie jak lądowanie na księżycu;D

[dzagaa20]

prawie jak lądowanie na marsie!!!

[ab7777]

podbijam;)prawie jak podróż do innego układu

[dzagaa20]

wręcz do innej galaktyki!!! nieprawdaż?

[ab7777]

albo do innego wymiaru:D

[dzagaa20]

do innego wszechświata :P heheh

[ab7777]

wracamy na ziemię,prawie jak wyprawa na biegun ;p

[dzagaa20]

prawie jakl wyprawa do wnetrza ziemi :P

[ab7777]

Prawie jak wejście na K2 zimą i po północniej ścianie;pppp

[dzagaa20]

prawie jak przepłynięcie Nilu - WZDŁUŻ !!!!!!!!!!!! :D:D:D:D:D:D

[ab7777]

prawie jak nurkowanie w Bajkale:DDD

[dzagaa20]

jak mieszkanie w igloo nago !!!!!!!!

[ab7777]

hehe dobre:),prawie jak kspiel w lawie ( nago oczywiście;DD)

[ab7777]

miało być kąpiel:)

[dzagaa20]

no wlasnie nie dobre.... cienko juz mi idzie, bo pomysly sie koncza....ale moze
prawie jak....hmmmm...... mieszkanie przez miesiac w klatce z tygrysami!!!

[ab7777]

mnie tez sie kończą:( ( ale przynajmniej forum rozruszane;)),
prawie jak balet z Chuckiem Norrisem;ddd

[dzagaa20]

no to pojechałaś :P to było naprawde dobre ;) i rzeczywiscie nawet forum ma
coraz wiecje postów :P
no wiec to bylo.... prawie jak żywiec (prawie robi wieliką różnicę :P:P:P)

[ab7777]

kurcze ,to teraz mam dylemat;p.więc..."Kinga"-prawie jak Galeria Kazimierz;D

[dzagaa20]

rynek w Wieliczce ... prawie jak Time Square :P

[ab7777]

Budynek Magistratu w Wieliczce-prawie jak..Biały Dom;D

[dzagaa20]

Górnik Wieliczka.... prawie jak Manchaster United :P

[ab7777]

dobre!;),zamek w Wieliczce prawie jak....zamek nad Loarą;)

[kaska311]

czesc-ludzie sledze te wasze opowiesci od dluzszego czasu i powiem wam ze
skandal-kobieta pisze jak sie mieszka na szymanowskiego a wy ze spoko-dramat!!!!
Mieszkania tak niosa ze nawet za przeproszeniem pierdnac sobie nie mozna
Wiem cos o tym bo od dluzszego czasu mam takie jazdy z sasiadami ze wytrzymac
sie nie da.....

[allemma]

Ale w nowych czy w starych blokach?

[dzagaa20]

no własnie, bo pytanie było o te nowe bloki....
a stare to swoja drogą, ale nie ma co porównywac bo to zupelnie inne budownictwo
jest :/


hmmm..... Praxi..prawie jak Sukiennice :)

[ab7777]

Planty w Wieliczce -prawie jak Central Park;pp

[dzagaa20]

Józef Duda prawie jak Lech KAczyński.... :( smitne ale prawdziwe ..... :(
oszust :/

albo hmmmm........

centrum Wieliczki prawie jak Trafalgar Square :P

[ab7777]

Ciii,forum ma "uszy";),klimat w Wieliczce -prawie jak na Hawajach;DD

[mar_ta1]

to gdzie tak slychac?? Bo pomysle ze i u mnie za glosno.... Slychac gotujaca
wode w czajniku z gwizdkiem np ale zebym jakos szczegolnie sasiadow slyszala to
nie powiem,hmmm tupanie ale da sie zyc...