polski_francuz
21.06.22, 06:48
Skonczyly sie wygrana partii E. Macrona (Ensamble!) z blisko 250 miejscami w parlamencie. Tyle, ze wiekszosc parlamentarna to zaokraglona do liczby calkowitej (577/2)=289. I tej wiekszosci nie ma. Sklejona, na chybcika przez lewicowca Melanchona koalicja lewicowa NUPES ma blisko 150 miejsc ale nie chce stworzyc grupy w parlamencie. I tak, po raz pierwszy w historii tej republiki, prawicowa partia RN stworzy grupe parlamentarna z blisko 90 deputowanymi.
Komentarze? Ano wyborcy glosujacy nie dali szanse prezydentowi by stworzyl rzad. I tak jego program (m.in. emerytura od 65 lat) bedzie trudny, jesli nie niemozliwy do realizacji. Trzeba bedzie szukac poparcia u Republikanow (ponad 70 deputowanych).
Sukcesem jest stworzenie grupy parlamentarnej przez partie Le Pen. I to jej partie wyborcy popieraja i chca jej dac szanse (moze nastepnym razem) by porzadzila.
Osobiscie licz na to, ze sie Reublikanie dogadaja z Macronem w/s kompromisu. Chociaz kompromisy sa raczej rzadkie we francuskiej polityce.
PF