vinca
25.09.19, 20:03
Przerabialismy juz sporo infekcji u córki, ale ta jest jakas nietypowa... od soboty na zmiane - jeden dzien stan podgoraczkowy, potem kolejny skok do 38,5, nastepny dzien brak goraczki, potem znowu najpierw stan podgoraczkowy i dzisiaj na wieczor 38... do tego tylko bardzo uciazliwy suchy kaszel, praktycznie brak kataru. To juz 5 dzien a tu znowu temperatura rosnie

lekarka straszy antybiotykiem... ile takie wahania temperatury mogą trwać? to normalne zeby po tylu dniach niemal nie bylo kataru przy tak silnym kaszlu?