mrs.solis
30.12.20, 15:44
I jestem zla. Wynik negatywny. Myslalam, ze to cholerstwo bede miala juz za soba i juz zaczelismy planowac ferie, a tak dalej bede zyla w niepewnosci i czekala na to kiedy ktos mnie zarazi. Nie mowie juz o tym, ze w tej chwili to byl dla mnie doskonaly czas do dwutygodniowej kwarantanny. Wychodzic i tak nie bede , bo nadal mam zawalony nos i nie chce straszyc ludzi. Bylam przekonana , ze to covid, bo nigdy przy przeziebieniu nie mialam 38 st. goraczki.