clk
04.08.21, 22:20
Przez przypadek zauważyłam na grupie facebookowej post o zaginionej dziewczynie z miasta niedaleko gdzie mieszkam. Weszłam, poczytałam i tak następne pol godziny spędziłam czytając informacje na jednej ze stron o osobach zaginionych. Pełno smutnych historii.
Tak się zastanawiam - jak to możliwe ze tyle ludzi wychodzi z domu i rozplywa sie. Nie można ich znaleźć. Wyjechali do pracy i ślad zaginął.
Jakoś akurat dzisiaj mocno mnie to ruszyło.