tanebo001 29.06.22, 09:32 natemat.pl/421321,patodeweloperka-we-wroclawiu-deweloper-chcial-zalewac-garaze-woda przecież to prawie same pustostany... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
bigimax4 Re: Patodeweloperka 29.06.22, 09:46 raczej pato klienci kupujacy cos na walach przeciwpowodziowych , to trzeba miec cos ostro z garem Odpowiedz Link Zgłoś
alessa28 Re: Patodeweloperka 29.06.22, 10:00 bigimax4 napisał: > raczej pato klienci kupujacy cos na walach przeciwpowodziowych , to trzeba miec > cos ostro z garem Jak rodowita wrocławianka stwierdzam,ze we Wrocławiu jest pełno inwestycji o których można powiedzieć,ze kupujący mieli coś z garem. Patodeweloperka kwitnie,sama o mało nie kupiłam domu od dewelopera który ma milionowe zatargi z US i zakaz prowadzenia działalności a mimo to buduje. Szukam od 2 lat mieszkania do kupienia za gotówkę i z każdym rokiem coraz gorzej,gunwa za miliony monet,nic więcej. Odpowiedz Link Zgłoś
nota_bene0 Re: Patodeweloperka 29.06.22, 12:57 alessa28 napisała: > bigimax4 napisał: > > > raczej pato klienci kupujacy cos na walach > Szukam od 2 lat mieszkania do kupienia za gotówkę i z każdym rokiem coraz gorze > j,gunwa za miliony monet,nic więcej. Ja tak samo i w pełni się zgadzam, to co napisałaś. Odpowiedz Link Zgłoś
barattolina Re: Patodeweloperka 29.06.22, 13:20 Ten artykuł jest dziwny, bo: 1. Skoro w tym miejscu powstał budynek to znaczy, że urbaniści przeznaczyli teren pod zabudowę. Nie w tak trudnym terenie już powstawały budynki. 2. Budynek na podstawie warunków zabudowy lub planu miejscowego uzyskał pozwolenie na budowę, którego załącznikiem jest projekt budowlany opracowany przez projektantów z uprawnieniami. 3. Za błędy odpowiada projektant, a PINB nie jest od tego, żeby rozstrzygać czy coś jest błędem czy nie jest. Od tego jest sąd działający na wniosek poszkodowanego. PINB jest od tego, aby sprawdzić czy dokumentacja powykonawcza była zgodna z projektem i czy na ewentualne zmiany zgodził się projektant. Sprawdzane są też inne papiery związane z instalacjami itp. Zupełnie nie wiadomo o co chodzi. Kto stwierdził, że ten budynek będzie wypływał i po co? Nie wiadomo. Wygląda mi to na bezprawne nękanie developera. No i nie wiem skąd pomysł, że to jest architektura w stylu skandynawskim. Może dlatego że ma drewno na elewacji. Chłe Chłe. Odpowiedz Link Zgłoś
mysiaapysia Re: Patodeweloperka 29.06.22, 16:34 Obawiam się, że ten deweloper, czyli firma powiązana z Czarneckim, nie miała najmniejszych kłopotów, aby dostać mpzp i pozwolenie na budowę pomimo realnego zagrożenia powodziowego. Mapy isok nie kłamią. W takim mieście kupno nowego mieszkania bez analizy map ryzyka powodziowego to proszenie się o kłopoty. Odpowiedz Link Zgłoś
cegehana Re: Patodeweloperka 29.06.22, 17:46 To, że ktoś miał uprawnienia na inwestycję nie znaczy, ze mieszkanie jest dobrą inwestycją dla kupującego. Nie zawsze nawet jest bezpieczne. Odpowiedz Link Zgłoś