Kuchnia

[tanebo001]

Jak urządziłybyście taką kuchnię? Bez stołu.

[mamtrzykotyidwato5]

Ładnie i wygodnie.

[mamtrzykotyidwato5]

Czyli jednak ze stołem, bo bez stołu to dla mnie jest wygodnie.

[tanebo001]

Stół w jadalni obok

[cojapaczem]

to nie to samo

[mamtrzykotyidwato5]

W jadalni to jest stół do jedzenia, a ja mówię o stole do robót kuchennych, nie musi być duży, ale nie wszystko jest wygodnie robić na blacie szafki.
To zresztą zależy od tego, co zamierzasz w kuchni robić, bo jak tylko odgrzewać gotowe jedzenie w mikrofali, to rzeczywiście stół na chwost.
Ja np. jak mam michę fasolki szparagowej zerwanej w ogrodzie do obrania, czy michę fasoli, lub groszku do wyłuskania to sobie na stole kuchennym stawiam laptopa, włączam jakiś film, micha z fasolką na krześle, druga na obraną, trzecia na odpady i jazda, zanim film obejrzę to fasola obrana. Na blacie szafki musiałabym to robić na stojąco, a tak sobie siedzę wygodnie na krześle.

[tanebo001]

Taki nie wystarczy?

[gryzelda71]

Weź na jednym wszystko zaznacz z wymiarami włącznie.

[35wcieniu]

Normalnie. Na środku ściana, mały korytarzyk, wydzielona "przygotowalnia bukietów", tunel do windy i chyba tyle.

[gryzelda71]

🤣🤣🤣🤣🤣🤣

[eliszka25]

Ja bym jeszcze schody dorzuciła.

[cojapaczem]

[anorektycznazdzira]

[matacznik]

Na ścianie z oknem nic, bo tam masz wejście, a nie chcesz wchodzić na szafki. Zostają nam dwa ciągi niskich szafek na ścianach przy wcięciu. Nie wiem jak tam z wodą, kanalizację i prądem - do określi położenie kuchenki, zlewu i lodówki. Problematyczne będzie umiejscowienie kuchenki, a konkretnie wyciągu od niej. Jeśli to parterówka, to można iść na poddasze i tam się martwić. Jeżeli jest piętro, to trzeba przy ścianie zewnętrznej, zakładam, że to ta z oknem, więc w sumie tylko naprzeciw drzwi, a to średni pomysł, o czym za chwilę. Na prawo od wejścia dałbym stół jadalniany (jednak ze stołem, bo to 19 m2), na ścianie naprzeciw drzwi raczej szafki na zapasy (bliżej z siatkami), a na ścianie naprzeciw okna ciąg roboczy (bliżej do stołu, na który będziemy podawać). No i tu wychodzi problem z kuchenką, która ze względu na przepływ pracy musi być daleko od okna, a ze względu na wyciąg blisko zewnętrznej ściany (z oknem). Chyba, że wcięcie to ciąg wentylacyjny - to by rozwiązało problem kuchenki.

[eliszka25]

A dlaczego kuchenka musi być daleko od okna? Mam płytę na wyspie, która jest dokładnie 110 cm od drzwi wyjściowych na taras.

[matacznik]

eliszka25 napisała:

> A dlaczego kuchenka musi być daleko od okna?
>
Nie musi. Ale tu wejście jest przy ścianie z jedynym oknem, więc albo sprzęt dalej od okna, albo wchodzimy na szafki ze sprzętem.

[eliszka25]

A, myślałam, że jest jakaś ogólna zasada czy coś.

Projekty tanebo, to jest inny świat 😄

[1matka-polka]

Gaz musi byc daleko od okna.

[eliszka25]

Hmmm, w kuchni w domu moich rodziców kuchenkę gazową od okna oddziela jedna szafka. I tak od 40 lat nic się nie dzieje 🤷‍♀️

Ja mam płytę indukcyjną. Gazu w naszym regionie w ogóle nie ma.

[balbina1710]

Nie wiem, ale chcialam tylko powiedziec, ze uwielbiam Twoje watki architektoniczne

[eliszka25]

Tak, są nie do podrobienia 😄

[tanebo001]

No to gotuj się bo nowy projekt już jest w toku

[gryzelda71]

Hura!!!!

[aqua48]

Czekam z niecierpliwością.

[chatgris01]

Chic!

[cojapaczem]

na uj ci taka wielka kuchnia bez stolu ? gdzie jest reszta domu ? gdzie jadalnia gdzie salon ?

[alicia033]

cojapaczem napisała:

> gdzie jest reszta domu ? gdzie jadalnia gdzie salon ?

nowa na forum?

[eliszka25]

Nie da się sensownie zaprojektować kuchni, jeśli nie wiadomo, co jest za jej ścianami, które ściany są zewnętrzne, gdzie się wychodzi do jadalni itd. Takie planowanie na pałę jest kompletnie bez sensu.

[arthwen]

Tanebo weź zapłać jak normalny czlowiek jakiemuś architektowi, a nie tworzysz te poronione pomysły.
Drzwi do kuchni przytulone do ściany "okiennej"? 19-metrowa kuchnia dla osoby, która zapewne nie gotuje, za to bez stołu, żeby z każdą kanapką chodzić do "jadalni"?
I po co pytasz losowe osoby w necie jak by coś urządziły? (Już nie wspomnę o tym, że nie ma w ogóle sensu urządzać tego czegoś, bo to nie istnieje i nie powstanie). Jeśli projektujesz dla siebie, to ty masz wiedzieć czego potrzebujesz w kuchni/domu, a nie dostosowywać do cudzych przyzwyczajeń. Tworzysz te wątki od paru ładnych lat i NIC totalnie się nie zmienia, dalej są z dupy.

[kk345]

Stół na bukiety musi być.

[aqua48]

Obok kuchni urządziłabym pokój dla kucharza, z osobną łazienką i salonikiem. A kwestę rozmieszczenia szafek kuchennych zostawiłabym jemu. bo co innego mu będzie potrzebne gdy lubi i umie piec ciasta i ciasteczka, co innego jeśli specjalizuje się w potrawach z grilla, a co innego gdy zamiast gotować będzie układał bukiety.

[gryzelda71]

Ej, florysta chyba oddzielne skrzydło.zajmie.

[aqua48]

gryzelda71 napisała:

> Ej, florysta chyba oddzielne skrzydło.zajmie.

A tam, prosto z kuchni może mieć pochylnię..

[aamarzena]

Nic z tej twojej kuchni nie wiadomo, gdzie ktora ściana, gdzie okno, gdzie drzwi, gdzie spizarka, gdzie jadalnia. O pionach i wentylacji nie wspominając.
Nawet nie jestem w stanie na telefonie odszyfrować czy ona ma 10m2, 19m2 czy 1.0m2.

[szafireczek]

Meblami z wyłacznie z drewna (ja lubię dębowe, ale jeśli pasowałoby to do całości domu, to nawet jakieś egzotyczne), w górych szafkach szklane drzwi ze szprosami, a na środku wyspa.

[tanebo001]

Lubię to

[gryzelda71]

Uwielbiam szafki oszklone. Na filmach.