gama2003 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 10:20 Zniewalające. Co za kolor oczu i futrzaka, śliczny ! Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 10:54 Boziu! Mogłabym mieć całe mieszkanie w tych kolorach! I ciuchy! Cudne stworzenie Odpowiedz Link Zgłoś
daniela34 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 11:27 A mialam właśnie pytać, co miałaś, czego nie dałaś pieskom 😁 Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:27 Twardym trzeba być a nie mientkim. Dolinowa wytrzymuj spojrzenie, wytrzymuj ! Na mnie też patrzą wzrokiem ,, słaniającym się z głodu,,. Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:30 Gama, nie daje rady, nie daje, nie daje... Robiom zennom co chcom Odpowiedz Link Zgłoś
alicjamagdalena Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 11:26 Twoje przytulanki tyż śliczne bestyje Odpowiedz Link Zgłoś
sela.vi Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:18 Wyglądają przyjaźnie Długo bałam się owczarków niemieckich. Pewnego dnia, taki owczarek ( mojej siostrzenicy) chciał się ze mną bawić. Podbiegał do mnie i oddalał się, a przy tym szczekał na mnie bo chciał mi dać znak do zabawy. Rety, jak ja spanikowałam...z piskiem uciekłam do domu...wstyd mi do teraz. Odpowiedz Link Zgłoś
alicjamagdalena Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:31 Nie twoja wina, poprostu nikt cie nie nauczył jak zachować się przy psie. Rodzice, przedszkola uczą jak przechodzić przez jezdnie, czego nie dotykać, unikać obcych...a malo kto ( jeśli nie jest wlascicielem psa) uczy dziecko jak zachować się w kontakcie z psem. Często sprowadza się to do " nie dotykaj bo cie ugryzie", dzieci nie wiedzą jak się zachować gdy np biegnie ich stronę pies lub odwrotnie ładują się z rękami w kierunku psa. Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:53 Ja bym chciała owczarka. Ale u mnie by się skończyło tym, że pies by siedział na kanapie z nogą zalożoną na nogę a ja bym byla ostatnia w hierarchii. Tak duży pies to musi być wychowany. Moje kajtki do kolan rozpuszczone ujdą w tłumie. A taki duży pieseczek to już niekoniecznie ❤ Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 13:08 Dałabyś radę One uwielbiają się uczyć i być dobrymi psami Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 14:08 Mój problem to tiutiusiająca miłość do moich zwierząt. Gdyby ktoś słyszał nasze rozmowy ! ( rodzina na szczescie dyskretna i nie nagrywa, chyba) 🤔 Tak jakoś mam, że mi zwierzęt szkoda, że zawsze mają bardziej przerąbane, są zależne od człowieka, nie potrafią naskarżyć, kochają nawet jak kijem wychowywane. Marzy nam się z mężem duże zwierzę, ale on jest taki sam. Nawet gorszy, bo ja minimum wymagam od tych potworów moich. Teraz mam bidę po przejściach, widać jak różni się zwierzę z kochającego domu, bez traum, zrównoważone, z syndromem wywalenia na wszystko od psa po przygodach niefajnych. Kompletnie nieprzewidywalne w reakcjach. Lękowych, dziwnych. Tę rasę znam z autopsji ponad 20 lat, w razie czego gabaryt do wzięcia na ręce ( ok, moją starszą ze stęknięciem...). A taki owczarek jakby się trafił trudny to przerąbane. Jasne, że z hodowli bym chciała. I to najchętniej hodującej mimozy przylepne. Kiedys nawet myślałam o psie ( tylko tu koszty ogromne) z grup szkolonych do sluzb, tam na kolejnych etapach psy ,, odpadają,, ze szkoleń. Bo niby ok z charakterem i posłuszeństwem, ale w pracy nie są skoncentrowane itd. Zafiksowalam się, że duza rasa to większa odpowiedzialność za zachowanie i ewentualne poskromnienie psa. Tematu schronisk nie ruszam, nie ma szans bym dała radę z duzym psem po przejściach. Odpowiedz Link Zgłoś
agdzieztam Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 16:11 Gama, będziesz gotowa zakochasz się to weźmiesz, kogo kochasz i wtedy nic nie będzie miało znaczenia. Na teraz i tak dużo robisz. Więcej niż wielu. Czy ty myślisz, że tak łatwo znaleźć dom trudnemu psu po przejściach? A nawet łatwemu po przejściach? A w schronisku wszystkie po przejściach. Więc po prostu dziękuję, że w ogóle komukolwiek pomagasz. Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 17:53 E tam dużo. Z egoizmu mam te psy. A popierdółkę moją zobaczyłam na zdjęciu i poszło. Mąż się bał, że takiego belzebubka nie pokocha a trafiło go od pierwszego wejrzenia na żywo. Ja ich bardziej potrzebuję niż one mnie. Do schroniska mnie wołami nie zaciągną, na samą myśl mi słabo. W życiu bym nie umiała wybrać kogo ( tak, kogo) brać ze sobą. Mam znajomych, to są Ludzie. Biorą zawsze staruszki ze schronów. Zawsze. Brzydkie, najbrzydsze. Schorowańce. Nie dałabym rady. Przez częstotliwość pożegnań. A oni potrafią. Odpowiedz Link Zgłoś
lilia.z.doliny Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 18:52 Rozumiem, bo ja nawet nie umiem tego czytać bez ryczenia. Smutne psie oczy to jest coś, z czym sobie nie radze Odpowiedz Link Zgłoś
agdzieztam Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 13:23 Duże psy są często bardzo spokojne i nie próbują zająć miejsca g(L)ownodowodzacego. Rozmowa z nimi, jak z dorosłym zrównoważonym człowiekiem. Przynajmniej takie mam doświadczenia. Nie bój się, bierz! A jak stary to w ogóle tu będziesz boginią, której się należy kłaniać przez resztę życia. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 11:34 Mogłby człowiekowi wszystko wcisnąć na te oczy- magiczne kołdry z wielbłąda, cudowne garnki i bransoletki uzdrawiające.. Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 11:59 To są oczy psa, mówiące "daj kotka, będę się ładnie bawił..." Odpowiedz Link Zgłoś
alicjamagdalena Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:00 On mówi " chcę na spacerek" 😄 Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:01 Nie nie, on chce się bawić z kiciusiem. Kiciuś jednak nie podziela entuzjazmu :p Odpowiedz Link Zgłoś
alicjamagdalena Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:05 Kiciusie mają swoje sposoby żeby pozbyć się natręta 😄 Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:35 Kotu trochę za mały i jeszcze się musi oswoić:p Odpowiedz Link Zgłoś
gama2003 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 12:54 Ja tu widzę - tylko mnie kochaj ! Odpowiedz Link Zgłoś
default Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 14:36 Piękny. Mam takiego sąsiada - jest równie piękny, wieeelki (łeb ma na wysokości mojego biodra, a mam 172 cm!) i przemiły - ładnie się wita, całuje po rękach i się uśmiecha. A tu mina Ireny p.t. "ja nic nie mówię, ale chyba czas iść na spacer" (siedzi obok mnie i daje do zrozumienia, żebym szybciej tę kawę piła). Odpowiedz Link Zgłoś
szarmszejk123 Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 17:58 Irena ma bardzo wymowną mimikę:p Ja bym się czuła winna pod tym spojrzeniem :p Odpowiedz Link Zgłoś
default Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 18:45 A myślisz, że jak ja się czuję ?? 😉Piję tę kawę niemal duszkiem... Odpowiedz Link Zgłoś
australijka Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 15:59 Kocica i piesio od miesiąca domowy, wcześniej schroniskowy. Kota też zresztą nabyta z ulicy. Konfiguracje różne. Odpowiedz Link Zgłoś
australijka Re: Ach te oczy....😄😄 15.01.23, 16:02 Kociczka i piesio lubią na parapetach leżąc w pierzynkach oglądać reality show "u somsiada". Odpowiedz Link Zgłoś