Koszt prowadzenia fb

[extereso]

Jaka stawkę byście zaproponowały osobie z wykształceniem kierunkowym, nie marketingowym, za prowadzenie FB? Z pewnych względów dla mnie jest to lepsze wyjście. Dlatego choćby żeby w postaci nie było błędów merytorycznych.Oczywiście będę szukać, ale zupełnie nie wiem z czym do ludzi. Szacuje że jest to ok godzina dziennie, mogę sprawdzić stawki średnie i tak policzyć ale chciałam dopytać ile Wy płacicie za taką usługę.

[leosia-wspaniala]

Zależy od tego, co ta osoba miałaby robić. Przygotować całą strategię i kampanie płatne, czy tylko klepać posty na Twoje polecenie? Ogólnie 500-1000 zł miesięcznie. I dobrze, żeby ta osoba jednak się znała na Fb.

[extereso]

Ok dziękuję 🥀

[daszka_staszka]

15-20 h w miesiącu to 1300 netto za pełną opieka nad FB, zaopieke nad reklamami +10 proc budżetu reklamowego

[szara.myszka.555]

Zależy od typu treści, jakie ma tworzyć. Filmy, zdjęcia, teksty, memy, live'y, kampanie reklamowe? Ile treści dziennie? I jakich efektów oczekujesz, jak je będziesz mierzyć?

[jednoraz0w0]

A to naprawdę zależy co wchodzi w tę usługę, bo może być tak, ze ty dostarczają treści i obrazki/filmiki, może być tak, ze to ta osoba, może być tak ze podaje zwyczajne informacje a może być tak, ze musi pisać teksty marketingowe, może być tak, że tylko wrzuca posty organiczne a może być tak, ze robintez posty promowane i reklamy, może być tak ze to jest strona klubu/knajpy więc posty to są aktualności dotyczące oferty a może być tak, ze to jest produkt w którym się coś zmienia raz na rok a przez pozostały czas trzeba bić pianę (trudne), No mnóstwo rzeczy.

[pyza-wedrowniczka]

Dokładnie. Prowadzenie social mediów to może być wszystko.
- kto planuje kontent na dany miesiąc - klient czy usługodawca,
- czy posty wymagają researchu, czy klient dostarcza infomacje,
- czy są to zdjęcia (i kto je robi), grafiki czy animacje/filmy
- ile postów w tygodniu,
- ile stories w tygodniu,
- czy w grę wchodzi także kontakt z odbiorcami (odpowiadanie na komentarze, odpisywanie na messangerze) i w jakich godzinach,
- cyz tylko darmowe posty, czy kampanie relamowe też.

Tak naprawde to może być 1000 zł i 5000 zł albo i więcej na miesiąc

[nikki30]

To jest zwykle koszt od 400-1000 zł za 10 publikacji (reels, posty, relacje). Żeby to miało jakiś sens to musisz wrzucać coś przynajmniej 4 razy w tygodniu a najlepiej codziennie plus interakcje z obserwatorami. My zatrudniliśmy content managera, bo tak było taniej No ale rozwój konta jest spory z 966 obserwujących konto urosło do ponad 75 tys w rok. Dziewczyna fajnie zbudowała zaangażowaną społeczność, a to się tu liczy najbardziej. Prawie codziennie coś wrzuca i skupia się obecnie na rolkach. Obsługuje nie tylko FB ale też Insta i TT.

[jednoraz0w0]

Dziewczyna prawie codziennie robi rolki za 40 zlotych od sztuki? Czyli dostaje coś w okolicach minimalnej pensji, bo takiej rolki się nie robi w godzinę (pierwszych kilka mozna, potem trzeba się napracować żeby się nie powtarzać), a zbudowala spora społeczność? O kurwa, gdzie taki zajebisty pracodawca?

[georgia.guidestones]

jednoraz0w0 napisał(a):

> Dziewczyna prawie codziennie robi rolki za 40 zlotych od sztuki? Czyli dostaje
> coś w okolicach minimalnej pensji, bo takiej rolki się nie robi w godzinę (pier
> wszych kilka mozna, potem trzeba się napracować żeby się nie powtarzać), a zbud
> owala spora społeczność? O kurwa, gdzie taki zajebisty pracodawca?
Może to robi nastolatka za kieszkonkowe.

[jednoraz0w0]

Może jednak nie, nie jako content manager firmy która oczekuje treści codziennie.

[suki-z-godzin]

CM rzadko ma jednego pracodawce, zapewniajacego mu 40 godzin pracy tygodniowo, tylko obskakuje kilku.

[jednoraz0w0]

Nadal, nikki przedstawila zakres prac plus pensje która wychodzi za poniżej minimalnej, a wygląda na to ze dziewczyna się angażuje i wie co robi. Przecież nie buduje się zaangażowanej społeczności samymi postami (które trzeba wymyślić, przygotować i zrealizować, tylko faktycznie trzeba na tych profilach siedzieć i prowadzić jakaś interakcję.
CM może odskakiwać kilka kont jeśli dostaje treści. Jeśli sam je musi tworzyć to już niekoniecznie, chyba, że profil jest typu samograj (klub z koncertem co weekend na przykład).

[nikki30]

>Nadal, nikki przedstawila zakres prac plus pensje która wychodzi za poniżej minimalnej,

Przede wszystkim to nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.I to jest twój największy problem. Napisałam, że zatrudniliśmy content managera i ani słowem nie wspomniałam o jego zarobkach! No ale sobie odpowiedziałaś
Kwotę 400 -1000 złotych oferowały firmy za 10 materiałów. Skoro mam ich publikować nie mniej niż 50 tygodniowo to bardziej opłaca mi się zatrudnienie content managera, bo płacę mu stałą pensję, rynkową.No ale ty sobie wymyśliłaś co innego i jedziesz jakim to ja jestem h..jowym pracodawcą. A nasz pracownik dostaje tyle samo co doświadczony CM na rynku...
Polecam Ci naukę czytania ze zrozumieniem Potem komentuj moje posty ok? I czekam na przeprosiny...

[jednoraz0w0]

nikki30 napisała:


> Przede wszystkim to nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.I to jest twój najwięk
> szy problem.

Ależ ja nie mam problemu, złotko.

Napisałam, że zatrudniliśmy content managera i ani słowem nie wspo
> mniałam o jego zarobkach! No ale sobie odpowiedziałaś
> Kwotę 400 -1000 złotych oferowały firmy za 10 materiałów.

tego nie napisałaś. A skoro BARDZIEJ się wam opłacało zatrudnić managera za 4000+ niż zlecić firmie ok. 18 postów za mniej więcej 800-2000 złotych, to naprawdę nie mnie coś nie styka tylko tobie. No chyba, że rynkowa stawka waszej managerki to dwa kola, ale wszędzie indziej cztery, ale tego już nie mówisz...



> I cz
> ekam na przeprosiny...
>
Wal się 

[nikki30]

> skoro BARDZIEJ się wam opłacało zatrudnić managera za 4000+ niż zlecić firmie ok. 18 >postów za mniej więcej 800-2000 złotych, t

Skoro jesteś taka zaawansowana w prowadzeniu kont to wiesz doskonale, że CM przygotowuje około 100 publikacji tygodniowo - reelsy, posty, relacje, odpowiedzi w DM. Skoro firma chce za to nie mniej niż 400 zł to tygodniowo wychodzi cię to najmniej 4000 zł a firma z która chcieliśmy nawiązać współpracę chciała za te 10 publikacji 750 zł, czyli za 100 publikacji tygodniowo musiałabym zapłacić 7500 zł ! Miesięcznie ok. 30 tys zł. CM zatrudniam za 11 tys i ogarnia wszystko plus ma bonusy jak każdy nasz pracownik plus pieniądze z monetyzacji (Facebook płaci do 500 USD za rolkę).
A tu masz średnie zarobki CM w Polsce:
pl.indeed.com/porady-zawodowe/zarobki-wynagrodzenie/content-manager-zarobki
I tylko mi nie mów, że płacimy mało
Grubo ci nie styka

[jednoraz0w0]

nikki30 napisała:


> Skoro jesteś taka zaawansowana w prowadzeniu kont to wiesz doskonale, że CM prz
> ygotowuje około 100 publikacji tygodniowo -


Czyli 20 dziennie, średnio jedną co 20 minut? taki przerób to mają serwisy typu CNN, ale to jest jakby clue ich roboty.

> Grubo ci nie styka
>
Aha

[nikki30]

A ile wrzucasz relacji na swoje konto? Bo my właśnie ok. 15 dziennie...pokazują jak funkcjonuje firma, jak produkujemy, pracowników przy kawie i tego typu luźne treści coś w rodzaju vloga.Taki Big Brother Zamieszczenie relacji z krótkim opisem trwa kilka minut...I pewnie dlatego "algorytm" nas nie pomija, no ale na tym polegają social media, żeby w nich być. Tak mają wszystkie firmy na których się wzorujemy, a które mają duże bardzo zasięgi, bo musisz być widoczny dla algorytmu. Nawet dziś wrzucałam treści, bo nasi obserwujący lubią jak dzielimy się tym co robimy w weekend. Co więcej właśnie w weekend zwykle korzystają z naszych produktów, robią nasze wyzwania i oznaczają nas w swoich relacjach, które często udostępniam, dziękuję za zakup, podpytuję czy produkt się sprawdził. I tak budujemy społeczność.
No ale ty masz takie doświadczenie, że nadajesz się tylko do pracy w CNN

[jednoraz0w0]

To musi być fascynujące i dla was i dla widzów, 15 rolek dziennie z produkcji i picia kawy, a potem zapewne kupy po kawie, ale to nie o to chodzi autorce. Ona chce profil merytoryczny a nie pierdolenie kotka za pomocą młotka.
A co do zasięgów innych firm - przecież ich nie widzisz. Widzisz najwyżej lajki czy liczbę obserwujących. A to co widzisz to tez nie wiesz na ile jest organiczne a na ile płatne.

[eriu]

Jak ktoś ci konto rozruszał z tysiąca do 75 tysięcy to go nie weźmiesz do siebie? To ja bym się liczyła z tym, że taka osoba bardzo szybko poszuka pracy u kogoś. Bierzsz profil, pokazujesz jak rozbujałaś profil z niczego do 75/100 tysięcy i masz mega CV.

[jednoraz0w0]

Inaczej:
1) ktoś kto studiuje prawo to nie robi tego po to, żeby rozruszowywać czyjeś konto w socjalach. Na chuj prawniczce taki punkt w cv???
2) Ktoś, kto jest nastolatką dorabiającą na prekariackich platformach na waciki za najniższą krajową, nie rozhula tak mimochodem konta do 75 tysięcy.

[nikki30]

>Jak ktoś ci konto rozruszał z tysiąca do 75 tysięcy to go nie weźmiesz do siebie?

To jest osoba, która pracuje tylko dla nas. Jednorazowa sobie wymyśliła, że pracuje za najniższą krajową No nie. Dostaje rynkową pensję. I w takich wypadkach nie liczy się jak ktoś rozbujał profil tylko czy dobrze rozumie specyfikę pracy firmy. Osoba przyszła do nas bez większego doświadczenia w prowadzeniu social mediów, ale się po prostu genialnie komunikuje z ludźmi, bo to w końcu social.

[georgia.guidestones]

jednoraz0w0 napisał(a):

> Może jednak nie, nie jako content manager firmy która oczekuje treści codzienni
> e.
Uswiadamiam ze istnieje polska grupa "give her a job" na fb lub dowolne miejsce w polskim internecie gdzie naprawdę oferują żałosne stawki, za pracę z pogranicza dzialek tematycznych kilku juniorow lub specjalistow. jeszcze najlepiej dzieło gdzie nie ma tak naprawdę wynagrodzenia minimalnego. Stanowisko "managera" nie oznacza tutaj wcale żadnej godnej pensji. Z drugiej strony dla młodej dziewczyny fajny wstęp do ogarniecia portfolio/CV szukania kolejnej tego typu pracy na sensownych warunkach.

[jednoraz0w0]

No ale nie czegoś takiego poszukuje wątkodajka wszak. Ona chce osobę wykształconą i ogarniętą w branży, czyli nie nastolatkę która pracuje za dumpingowe ceny. Poza tym nastka z give her a job nie będzie się produkować zwiększajac zasięgi o 1000%, więc coś mi się w opowieści nikki nie klei, chyba ze dziewczę dostaje gotowe materiały i je wrzuca.

[georgia.guidestones]

jednoraz0w0 napisał(a):

> No ale nie czegoś takiego poszukuje wątkodajka wszak. Ona chce osobę wykształco
> ną i ogarniętą w branży, czyli nie nastolatkę która pracuje za dumpingowe ceny.
> Poza tym nastka z give her a job nie będzie się produkować zwiększajac zasięgi
> o 1000%, więc coś mi się w opowieści nikki nie klei, chyba ze dziewczę dostaje
> gotowe materiały i je wrzuca.
Nikki ma chyba kancelaria więc może studentkę pierwszych lat prawa przyjęła do tej pracy. Tzn też ktoś musi znac branże, bo w social media promują się b. różne. Extereso chyba też nie jest "szeroką specjalistką" I lepiej mieć faktycznie kogoś kto zna i czuje temat.

[jednoraz0w0]

Próbuję sobie wyobrazić tok myślenia studentki prawa, która freelancersko prowadzi za grosze profil cudzej kancelarii, bo będzie to dla niej cenny punkt w cv jak będzie szukać kolejnej pracy (ze niby prawniczka będzie szukać roboty w sm?) i ni chuja tego nie widzę chyba że jest najęta jako stażystka i dostała social jako część obowiązków do ogarnięcia, No ale to przecież nie rownolegle z nauką (w czasie sesji będzie kosztem egzaminu kręciła rolki dla klienta?) tylko raczej wakacyjnie albo tuż po szkole.

[waleria_bb]

Myślę, że trochę odleciałaś. Student prawa na I-II roku to nie jest łakomy kąsek, ma puste CV i małe szanse na pracę 'w zawodzie'. Bo i jak, skoro nie ma tego zawodu, studia są jednolite i pierwszy/drugi rok to nawet nie jest półmetek. Bierze się taką pracę dla zarobku w nieco lepszych warunkach niż kelnerowanie w knajpie i inne takie typowo studenckie zajęcia, które są niskopłatne i męczące.

[jednoraz0w0]

Ale ty czytasz co ja piszę? Opisana przez nikki kasa w stosunku do pracy którą trzeba włożyć żeby osiągnąć takie wyniki o jakich ona mówi jest właśnie bardzo, bardzo marna, a pisanie postów na fejsa to nie jest doświadczenie które sprawi, ze będzie lepsza prawniczką więc do cv to się nadaje równie dobrze co kelnerowanie. No chyba, ze jest zatrudniona na pół etatu w kancelarii gdzie robi różne rzeczy jako stażystka, w tym cześć jej obowiązków to te posty, to wtedy ewentualnie to może mieć ręce i nogi, bo materiał do postów jej sam wchodzi w ręce podczas pracy. Jasne ze może znalazła jakąś entuzjastkę-wolontariuszkę, ale to raczej nie jest norma. No i last but not least, kupić fanow to zawsze można, jak kogoś interesuje ten numerek to można go nabić, tyle ze potem się okaże ze baza fanow to głównie gruzińscy kierowcy na przykład. Natomiast dotarcie do wyznaczonej grupy to już jest więcej pracy.

[nikki30]

>Dziewczyna prawie codziennie robi rolki za 40 zlotych od sztuki? Czyli dostaje coś w okolicach minimalnej >pensji,

Skąd ci się to wzięło?
Zatrudniamy normalnego pracownika za stawki rynkowe czyli duuużo powyżej średniej krajowej. Zarobki na stanowisku content media managera to od 4000 wzwyż, średnio 10-11 tyś. Od 400 - 1000 zł za 10 publikacji chciały firmy. Czytaj ze zrozumieniem...

[jednoraz0w0]

nikki30 napisała:

> >Dziewczyna prawie codziennie robi rolki za 40 zlotych od sztuki? Czyli dos
> taje coś w okolicach minimalnej >pensji,
>
> Skąd ci się to wzięło?

Stąd, że napisałaś że od 400 złotych za 10 postów/rolek, no to 400/10 jest 40.


> Zatrudniamy normalnego pracownika za stawki rynkowe czyli duuużo powyżej średni
> ej krajowej. Zarobki na stanowisku content media managera to od 4000 wzwyż, śre
> dnio 10-11 tyś. Od 400 - 1000 zł za 10 publikacji chciały firmy. Czytaj ze zroz
> umieniem...
>
Nie mogę czytać ze zrozumieniem lub bez czegoś czego nie napisałaś, krynico mądrości. A skoro podałaś stawki to można było wyciągnąć wniosek, że to są stawki które wy płacicie.

[nikki30]

Skoro krynico mądrości napisałam, że zatrudniliśmy kogoś to znaczy, ze zrezygnowaliśmy z usług firmy...No ale to za wiele wiem

[nikki30]

>czyli dostaje coś w okolicach minimalnej pensji, bo takiej rolki się nie robi w godzinę (pierwszych kilka mozna, potem trzeba się napracować żeby się nie powtarzać)

Tak dla mnie zrobienie rolki na prywatnym koncie trwa 10 minut a mam na TT wyświetleń filmów po 10 mln Widocznie dobrze się wpisuję w algorytm

[jednoraz0w0]

Wiesz ja też mam na prywatnym koncie rolki które jak wrzuciłam to stary pytał co się dzieje, bo mój telefon robił ping! ping! ping! od polubień przez cały wieczór. Ale firmowe konta to jest zupełnie inna bajka, algorytmy po pierwsze wiedzą że ludzie wolą jednak prywatne rolki, po drugie chcą od firmowych wyciągnąć kasę i tak hojnie ich nie wyświetlają.

[nikki30]

>ludzie wolą jednak prywatne rolki, po drugie chcą od firmowych wyciągnąć kasę i tak hojnie ich nie >wyświetlają.

I to największy błąd content media managerów tłumaczenie właścicielom firm, że trzeba zapłącić za reklamę, bo inaczej nie będzie się wyświetlać. A to koło zamknięte. Zapłacisz raz i koniec.Nie algorytmy nie wiedzą czy to firma czy osoba fizyczna czy kot. Interesuje ich treść i to czy widz złapał się na tzw. haka. Liczy się czas odtworzenia danego filmu. Właśnie spojrzałam i tylko w ciągu ostatnich 7 dni na naszym firmowym koncie treści obejrzało 750 tys osób. Bez reklam. Po prostu sprzedajemy produkty przy okazji, a dajemy sporą wartość dodaną w postaci dobrej jakości materiałów i to ludzi interesuje, bo dotyczy ich zdrowia, ale jest podane w odpowiedni sposób. Nawet mamy włączoną monetyzację, czyli w sumie na rolkach zarabiamy co dla naszego CM jest dodatkowym bonusem. Tak i to wszystko na profilu firmowym... Konto firmowe to nie tylko pokazywanie produktu.

[jednoraz0w0]

nikki30

> Nie algorytmy nie wiedzą czy to firma czy osoba
> fizyczna czy kot.

I na tym może zakończmy wątek twojej znajomosci social mediów i ich algorytmów. Oczywiście że wiedzą, przecież to są dwa różne rodzaje kont, chyba ze które prowadzi firmowe jako prywatne, bez dostępu do statystyk itd.

[nikki30]

Tak zakończmy, bo nie masz o tym pojęcia

[extereso]

Dzięki, widzę, że mam trochę do przemyślenia

[jednoraz0w0]

Poprowadź to sama przez miesiąc, zobacz ile czasu i pracy ci to zajmuje i jak byś swoją prace wyceniła. Bo jak poprosisz kogoś z zewnątrz to niekoniecznie dostaniesz wycenę tego co dla ciebie optymalne, raczej tego, co dla niego optymalne.

[extereso]

Na to nie mam czasu. Moja praca wyceniam znacznie wyżej niż średnia, bo rynek mnie tak wycenia. Zresztą ja nie mam wyprawy. Chciałabym kogoś z młodszego pokolenia, bo ja 50 plus to wiesz.

[nikki30]

Jeśli zarządzasz firmą to nie masz na to czasu. Lepiej zatrudnić kogoś. Przy wyborze kieruj się tym, czy twórca contentu będzie dobrze rozumiał specyfikę twojego biznesu, bo przy budowaniu społeczności właśnie to się liczy. Tu się nie liczy wiek CM a wiek twoich klientów Musicie bardzo dokładnie określić grupę do jakiej chcecie trafić. Nasz CM wcale nie jest młody i nie jest bardzo doświadczony. Ma świetną osobowość a to w social mediach bardzo się liczy, bo buduje pozytywny wizerunek marki.

[eriu]

Pamiętaj, że w chwili obecnej montowanie filmów do SM potrafi być osobnym stanowiskiem i na pewno jest umiejętnością, za którą płaci się extra.

[extereso]

Dzięki.