Dodaj do ulubionych

Śpiące pięknosci

06.08.23, 12:47
I Zanim wystygnie kawa.
Jedno przeczytane,,drugie już zaraz.
Ciągnie mnie do japońskiej prozy (I poezji tez). To dziwna relacją, ale dość intensywna. Pamiętam swoje literackie zmieszanie wewnętrzne po lekturze Kobiety z wydm, przeczytanej jeszcze na studiach. Od tego czasu regularnie się nurzam w tej dziwnej, innej, fascynującej tkance fabularnej.
Praktykujecie? Lubicie?
Pogadajmy o czymś fajnym.
Obserwuj wątek
    • silenta Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 12:51
      No wiesz! Tytuł sugeruję zdjęcie psic i Marcela podczas snu. Japońskiej prozy i poezji nie znam, to pewnie dlatego.
      • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 12:54
        Och, przepraszam za zmylke big_grin
        • primula.alpicola Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 13:44
          To samo pomyślałam, o śpiących zwierzakach.
          • szare_kolory Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:27
            I ja czuję się oszukana. Byłam pewna, że będzie jakaś zrelaksowana rudość a tu literki.
            • ayelen40 Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 16:02
              Ja też 😀
        • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:28
          Najfajniejszy klikbajt tego forum😀
          • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:33
            Najfajniejszy klikbajt tego forum
            big_grin
            Istnieje niezamierzony clickbajt?
            • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:40
              Id-clickbait😱
              Najgorszy!
              • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:41
                Znaczy najfajniejszo-najgorszy😫😀
      • tt-tka Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:26
        silenta napisała:

        > No wiesz! Tytuł sugeruję zdjęcie psic i Marcela podczas snu.

        Tez tak myslalam big_grin

        >Japońskiej prozy i
        > poezji nie znam, to pewnie dlatego.

        Ja troche czytalam, ale bardzo niewiele - to jest egzotyka tak odlegla mentalnie, ze wlasciwie dla mnie niezrozumiala, cos jak pijacki sen. Ciekawe, jak sie zanurzyc na chwile...

        zapamietalam tylko, z "Kobiety-wojownika"* stan taki, ze w ekstremalnej sytuacji mozna sie doprowadzic (we wlasnej swiadomosci, czy odczuwaniu) do zaniku, rozpadu na atomy. przestraszylam sie tego.

        *i to chinskie bylo, nie japonskie
        • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:35
          to jest egzotyka tak odlegla mentalnie
          No i to jest ta pociągająca kręcioła wlasnie.
          Czytam. Dociera do mnie, że to jakieś chore. Za moment oiciera do mnie, że to chore fascynuje miliony ludzi i uważają to za zwykle, normalne, codzienne. I mnie wykręca z rozdarcia. Bo że jak to tak?! Nie powinno tak byc
      • rosapulchra-0 Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 18:27
        Tytuł może tak, ale autorka na pewno nie.
        • silenta Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 20:11
          ??? Mnie autorka jak najbardziej sugeruje zdjęcie pięknych, śpiących, zwierzęcych piękności.
          • rosapulchra-0 Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 21:55
            Ale nie oprawia ich w słodko - pierdzące tytuły.
            • silenta Re: Śpiące pięknosci 07.08.23, 05:18
              No jasne, wiesz lepiej kto mi się z czym kojarzy.
              • rosapulchra-0 Re: Śpiące pięknosci 07.08.23, 06:33
                No przecież wyraźnie napisałam, autorka się kojarzy, ale tytuł nie pasuje 😀
    • mama-ola Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 13:03
      Praktykowałam czytanie literatury japońskiej akurat w tym roku smile Mamy taką grupę zaprzyjaźnionych osób - czytamy tę samą książkę, potem spotykamy się na zoomie i rozmawiamy o niej. Było kilka książek japońskich: Kobieta z wydm, Zatracenie, Dziennik szalonego starca, Podziemie pamięci, Wyznanie maski, Ukochane równanie profesora i Grobowa cisza, żałobny dzwięk. Może jeszcze coś, w tej chwili nie pamiętam. Podobały mi się, jedne bardziej, inne mniej, ale zawsze wprowadzały mnie w szczególny nastrój i skłaniały do przemyśleń, a tego właśnie szukam w książkach.
      • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 13:11
        Mamy taką grupę zaprzyjaźnionych osób - czytamy tę samą książkę, potem spotykamy się na zoomie i rozmawiamy o niej
        smile
        Fajnie
        Salonik.literacki.taki
        • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:35
          Też taki mam, ale uczetniczę mniej więcej przy co 10 książce.
        • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:37
          My sobie otworzylismy taki salon literacki- ja, moj szef i jego zona. Oni mi kazali czytac iranskie powiesci, a ja im polskie.
          Czytamy tez razem francuskie w « naszych » tematykach.

          Ostatnio przeczytalam « Wylaczylam swiatla » Zoyi Pirzad- piekna opowiesc, inteligentna, poetycka, inny swiat a zupelnie znajomy, egzystencjalno-uniwersalno-oryginalna. Zodyn nie mial tej samej « interpretacji »🙃

        • piesfafik Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:15
          A kogo bys polecila? Kobiety z wydm nie czytalam, dawno temu obejrzalam film I tak ogromnie mnie przygnebil ze ksiazke omijalam z daleka.
          Bardzo lubie Ishiguro ale on jest przede wszystkim Anglikiem o japonskich korzeniach.
          • bi_scotti Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:27
            Pytanie nie do mnie ale jak classic ematka sie wypowiem wink Yoko Ogawa & Natsuo Kirno - kobiety, eh - me like them very much smile Poniewaz do mnie ani Murakami, ani Kenzaburo Oe, chyba najpopularniejsi Japanese writers, przemawiaja umarkowanie to ich polecac nie bede ale nie da sie ukryc, ze popularni sa i wieeeeeelu ludzi bardzo ceni ich tworczosc. Cheers.
            • bi_scotti Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:27
              Kirino*
              Sorry.
          • mama-ola Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:39
            > A kogo bys polecila?
            Yoko Ogawa jest interesująca, najbardziej mi się spodobał jej zbiór opowiadań Grobowa cisza, żałobny dzwięk. Ta o profesorze moim zdaniem jest sztuczna, ale Japończycy podobno ją uwielbiają i czytają wiele razy w życiu, to może coś w niej jest. Podziemie pamięci z kolei to świat totalitarny - jak ktoś lubi metaforyczne przedstawienie totalitarnego świata, to polecam. Chyba to z Rokiem 1984 porównywano.

            Dziennik szalonego starca w sam raz jak dla ematki - starszy pan ma wywalone na konwenanse i robi, co mu się podoba wink No, pozornie. Potem się okazuje, że takie lekkie to nie jest.

            Wyznanie maski porusza kwestię homoseksualizmu - pokazuje, jak ciężko żyć w społeczeństwie, które uważa, że albo tego nie ma albo absolutnie nie powinno być. Aktualne dla Polski się zrobiło. Mnie porusza.

            A moją grupę chyba najbardziej - po Kobiecie z wydm, bo to był hit - najbardziej urzekło Zatracenie. O bohaterze outsiderze, który nie umie się wpasować w oczekiwania szkoła - uniwerek - praca - rodzina - no żyj wreszcie jak inni. No nie umie i błądzi.
            • piesfafik Re: Śpiące pięknosci 07.08.23, 00:42
              Dzieki - Oe nie czytalam a Murakami do mnie tez nie przemawia. sprobuje kobiety poczytac
    • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:34
      Skusiłam się na Zanim wystygnie kawa. Pomimo Japonii, która jakoś mnie nie pociąga. Ale kawiarnia!

      I jednak nie. Nie skonczyłam.

      Natomiast z tego klimatu podoba mi się historia (chyba prawdziwa) , ze gdzieś w Japonii jest kawiarnia, w której właściciel dobiera filiżankę/kubek do goscia.
      • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:38
        Starbucks skopiowal🙀
        • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:40
          ??? Gdzie?

          ten pan z Japonii chyba nie miał dwóch identycznych kubków/filiżanek.
          • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:44
            Poszłabym i nawet wypila kawe. Żeby zobaczyć co mi przypiszą.
            • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:45
              No właśnie!smile
            • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:21
              Ale dlaczego? Nie rozumiem tego.
          • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:53
            Chodzilo mi o imiona😉🙂
            • bi_scotti Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:59
              boogiecat napisała:

              > Chodzilo mi o imiona😉🙂

              Moja Najstarsza zawsze podaje, ze ma imie "Susan" a jej maz uwielbia ja "wkopywac" kwestionujac, ze no jak to ... a mnie powiedzialas, ze jestes ... how come ... ta kawa sie tej pani nie nalezy etc. Taki ich "shtick" - mnie smieszy umiarkowanie ale oni zawsze swietnie sie bawia wink Tez nie podaje swojego prawdziwego imienia i pare razy zlapalam sie na tym, ze kubek juz byl dla mnie gotowy a ja nie reagowalam na to moje "nowe" imie big_grin
              W Japonii najbardziej smakowalo mi mleko! Cheers.
              • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:18
                A w Warszawie był jeden Starbucks gdzie (1) nikt nie pytał o imię (2) nie zadawał pytania czy kawa klasyczna czy tradycyjna big_grin I nawet espresso było ok

                Zamknął się w covidzie.
                • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:20
                  Jaka jest roznica miedzy klasyczna a tradycyjna?😳
                  • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:22
                    Oto jest pytanie! Zawsze zostawiało mnie w stuporze. Dlatego byłam wdzięczna za jego brak.
                    • bi_scotti Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:30
                      Zobacz, co glosi Maszyna Google zapytana o "classic vs traditional" big_grin
                      The most obvious difference between classic and traditional style is that the latter exploits references to the past in a flexible way, offering an aesthetic idea that is less ostentatious (as well as, generally, more affordable) and linked more to the concept of hospitality than luxury.
                      Czy da sie to odniesc do kawy to juz tylko "Twoj" barista wie wink Cheers.
                      • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:32
                        aż tak mi nie zalezy na Starbucksie, żeby jakieś badania organoleptyczne przeprowadzaćsmile
                      • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 19:12
                        Nie wiem dlaczego mnie ta roznica zafrapowala w odniesieniu do kawy, bo juz np. bagietka jest dla mnie bezproblemowo klasyczna lub tradition😘
                        • chococaffe Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 19:27
                          Nigdy nie wiem którą wybrać (a "u mnie"jest jeszcze na zakwasie i z ziarnami) i zawsze ląduje z nadmiarem.
                • konsta-is-me Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 18:00
                  Może się przeniósł do Wroclawia? 😆
                  Tu chyba jeszcze nikt mnie nie zapytał.
                  Kiedyś był taki durny zwyczaj w BurgerKingu, lata temu ale na szczęście zanikł.
              • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:19
                Ja nigdy nie bylam😀 ale rozumiem zarcikowy cute trip twoich🙂
    • bi_scotti Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:43
      OMG, Kawabata towarzyszyl mi w pewnym wiezieniu ... Coz za wspomnienie, wow surprised Blast from the past - dzieki za watek smile Cheers.
      • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:45
        W więzieniu? Pewnym? I co?
      • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:45
        Sygnaturka bez związku z tobą ofc
        • boogiecat Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:52
          😂 nasz ksiegowy mawia, ze przy drobnej defraudacji to ty masz problem, przy ogromnej to ludzie ktorych kase przebimbales

          Jakos tak mi sie😜
        • bi_scotti Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 14:54
          W sensie "co z Kawabata"? wink Well, wspominam bardzo czule zarowno "Spiace pieknosci", "Tysiac zurawi" jak i przede wszystkim "Glos gory" - yeah ... ta ostatnia chyba najbardziej ... bo ja wiem ... we mnie "zostala" - jesli Ci narracja YK odpowiada, to serdeczne polecam.
          I tak troche na marginesie, jest film polski "Barwy ochronne" (moze ktos pamieta?) i w nim jest dialog o porownywaniu slow brzmiacych podobnie i majacych podobne znaczenie w roznych jezykach (np. mama, of course) - jak mowi postac grana chyba przez Zapasiewicza "jama po japonsku to gora, a po polsku dziura" - Yama no oto big_grin Cheers.
    • la_felicja Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 15:56
      Oprócz Zanim wystygnie kawa (przeczytane z zeszłym roku, polecone na forum) przeczytałam w tym roku Norwegian Wood
      A tydzień temu kupiłam drugą część "Zanim wystygnie kawa" - taki sam design okładki, tylko w złotym kolorze. I na samym początku jest spis osób i wyjaśnione, kto jest kim. Przyda się to bardzo, bo kiedy czytałam pierwszą część, miałam trudności z imionami - w dodatku po angielsku czasem trudno się połapać, jakiej płci jest bohater.

      Innych japońskich powieści nie pamiętam
    • aqua48 Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 16:10
      Ja lubię czytać o Chinach. Pearl Buck, Amy Tan, Jung Chang,
      Kobietę z Wydm też czytałam na studiach i zrobiła na mnie duże wrażenie.
    • wapaha Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 16:42
      Kurde,myślałam ze będzie foto zwierzaka . I cyknelam bo klimaty brytyjskie (?), deszcz, spokój,kot śpiący na poduszce ,getry herbata i książka

      (Nie pociąga mnie nic z japonskich klimatów)
      • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 06.08.23, 17:55
        Wapaha
        I wszystkie zawiedzione forumki
        Zizia przysypia z zabaweczką
        • aniani7 Re: Śpiące pięknosci 07.08.23, 00:47
          Zabaweczkę pod kolor futerka jej kupiłaś?
          • lilia.z.doliny Re: Śpiące pięknosci 07.08.23, 06:06
            smile

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka