Dodaj do ulubionych

Arachnofobia

05.09.23, 11:27
Wlasnie mialam isc pobiegac. Dziarskim krokiem udalam sie do lazienki zeby umyc twarz, posmarowac sie kremem z filtrem i spiac wlosy w bida kucyk. Patrze a tam w wannie tarantula. Nie zrobie zdjecia bo wybieglam z zawalem serca wiec musicie mi wierzyc na slowo. Jestem sama w domu, maz wraca o 16, corka ciut
Obserwuj wątek
    • 35wcieniu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:28
      OK, wierzymy.
      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:34
        Ty mi lepiej napisz co mam zrobic.
        • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:35
          Ja ci mogę napisać, ale i tak tego nie zrobisz, bo trzeba się zbliżyć:p
        • 35wcieniu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:38
          To co ci niżej napisała szarmszejk.
          Z doświadczenia osobistego - zastąp szklankę czymś nieprzezroczystym, lepiej na psychikę robi.
          A kartka musi być sztywna. Tekturka czy coś.
          • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:41
            Ja wolę przezroczyste, bo mogę kontrolować poczynania dziada :p
            • 35wcieniu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:48
              To może trzeba samemu sprawdzić, ja przez szklankę nie mogę bo się trzęsę z obrzydzenia. big_grin
          • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:43
            Nie wiem czy tu bedzie widac te dreszcze, ktore mam jak pomysle, ze moglabym to zrobic.
            Franca lazi po calej wannie. Dziekuje za rady ale to mnie przerasta. No, wstyd.
            • gama2003 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:50
              Jestem z Tobą.
              Współczuję najbardziej dosłownie jak się da.

              U mnie jeszcze podobną reakcję wywołują osy i szerszenie. Prusaki i karaluchy też. Przed słoniem bym chyba tak nie uciekała.

              ( masz osobną toaletę ? )
              • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:51
                Tak, na szczescie mam, mam tez druga lazienke z prysznicem wiec jak wroce to dam rade sie umyc.
              • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:54
                Najgorsze są blatte, włoskie, wielkie latające karaluchy 🤮🤮🤮🤮
                • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:55
                  Ja kiedys we Wloszech spotkalam cme jak Messerschmit😲
                  • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:58
                    Raz się pokłóciłam z teściem bo chciał utluc kapciem modliszkę 🙄
                    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:09
                      No ja tez nie lubie zabijania, zawsze kaze mezowi wyniesc.
            • yuka12 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:41
              Rozumiem jako jedyny w domu Nieustraszony Pogromca Pająków 😂. Nawet mąż czasem nie ma odwagi usuwać poszczególne osobniki 😉.
              A pająki na Wyspach potrafią być ogromne i jest ich masa (informacja dla mieszkanek Polski).
    • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:30
      To kątnik, tylko wygląda strasznie ale jest niegroźny. Nic ci nie zrobi.
      • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:31
        Ja od kilku dni obserwuje krzyżaka w sypialni jak sobie wygodnego kącika szuka :p córka zabrania go odkurzyć:p
        • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:32
          Moja by tego wziela i nazwala Dyzio.
          • danaide2.0 Re: Arachnofobia 05.09.23, 14:16
            Moje pierwsze leciałoby po odkurzacz.
          • babcia47 Re: Arachnofobia 05.09.23, 19:56
            A 'propos Dyzio to moj kociak o tym imieniu pacyfikuje skutecznie wszystko co lata i pelza. Bardzo praktyczny nabytek dla kogoś z fobiami owadowymi. Ja się zgrubsza wyleczyłam ale i tak nie lubię
    • borsuczyca.klusek Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:30
      Bez zdjęcia się nie liczy 🙄
      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:31
        Kurla, w zyciu nie podejde blizej.
      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:32
        Dobra, bedziecie mnie miec na sumieniu.
        • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:33
          Aaaa:
          • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:36
            Tak jak mówiłam, kątnik:p weź szklankę i kartkę. Nakrywasz dziada szklanką, od spodu wsuwasz kartkę i wynosisz :p
            • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:47
              Czy one sa jadowite? Przypomnialo mi sie jak taki przebiegl przez moja corke gdy czytalam jej do snu. Ja wrzask: zlaz z lozka! Maz przybiegl z dolu ubil gada kapciem. Komentarz corki: matka wariatka, ojciec psychopata i sie na nas obrazila😀
              • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:52
                On nawet nie ma siły żeby ci skórę przebić.
                • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:54
                  Yyyy...musialas w pocieszajacym zdaniu napisac: przebic skore?!🥺
                  • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:56
                    No ale on tego nie potrafi, to przecież pocieszające?
                    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:03
                      Troszke...
                      Wyslalam zdjecie mezowi bo zapytal co slychac a on : czyli siedzisz zamknieta na dole?
                      I dodal, ze 'eeee....ostatnio duuuzo wiekszego wynioslem z przedpokoju'.
                    • m_incubo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:10
                      Oczywiście, że potrafi.
                      Gryzą dość boleśnie, choć oczywiście nie są niebezpieczne.
                • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:58
                  szarmszejk123 napisał(a):

                  > On nawet nie ma siły żeby ci skórę przebić.

                  No nie, kątnik akurat potrafi przebić skórę. Jego jad akurat nie jest groźny (bo ofc jest jadowity, jak niemal wszystkie pająki, bez przestawicieli bodajże 3 rodzin), ale lepiej nie dać się gryznąć, ponieważ kątniki na szczękoczułkach potrafią mieć niefajne bakterie i ranki mogą się potem dość długo paprać.

                  A tak bajdełejem to dorosły samiec (stąd ten imponujący rozstaw odnóży), który wędruje sobie szukając partnerki, późne lato i jesień to właśnie pora na ich szwendanie się wink
                  • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:01
                    No tos jej powiedział...
                  • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 14:48
                    Yyyy...ja mu znajde dziewczyne tylko niech nie mieszkaja u mnie. Moga w mojej szopce bo tylko maz tam zaglada.
              • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:12
                Jesuu przypomniałaś mi, kiedyś leżałam przed TV i wielgachny pająk przebiegł po moich nogach, mało nie padłam trupem. To było z 30 lat temu teraz już, powiedzmy, bardziej nad sobą panuję.
              • la_felicja Re: Arachnofobia 05.09.23, 14:28
                melisananosferatu napisała:

                > Czy one sa jadowite? Przypomnialo mi sie jak taki przebiegl przez moja corke gd
                > y czytalam jej do snu. Ja wrzask: zlaz z lozka! Maz przybiegl z dolu ubil gada
                > kapciem. Komentarz corki: matka wariatka, ojciec psychopata i sie na nas obrazi
                > la😀

                Przynajmniej córkę masz fajną. Szacun dla dziewczynki, serio.

                Chociaż w sumie to i dla ciebie plus, że odważyłaś się zrobić zdjęcie i chcesz pająka wynieść, a nie zabić np farbą w sprayu. Może pomału oswoisz lęk.
                • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 21:54
                  No mowie, ze dziecie podmienione. Zeby bylo smieszniej to ona sie boi psow choc nigdy zaden jej nie skrzywdzil.
          • borsuczyca.klusek Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:51
            Oj taki mały, niegroźny pajączek 🥺
          • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:03
            Blee, okropny🤢

            Jak ja cię rozumiem...
          • samaasma Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:16
            O masakro chyba sobie żartujesz
            Ja myślałam ze masz prawdziwa tarantule jak z podręcznika

            Ja taka miałam !!!!!! Nogi same z 15 cm jedna!!!!!!!!!!!!!
            I to mnie chyba wyleczyło ze strachu przed takimi niegroźnymi miniaturkami
          • homohominilupus Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:46
            Jaki piękny kątnik!

            Do mnie w Pl też jesienią przychodziły jak się chłodno robiło.
            • maslova Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:57
              > Jaki piękny kątnik!

              Przecież to oksymoron big_grin
          • manon.lescaut4 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:53
            Identyczny u mnie dziś rano - patrz niżej smile
            Przy okazji pytanie na serio do forumek ogółem. Czy w Polsce w ogóle występują takie okazy, znaczy się katnik olbrzymi? Bo żyłam w kraju nad Wisła na stałe i każdego dnia przez 28 lat i czegoś takiego (raczej) nie widziałam. W UK niestety stały element krajobrazu właśnie o tej porze roku i nie mam na myśli altanek, piwnic i garaży tylko sypialnie, łazienki, kuchnie, you name it. Kiedyś taki jeden spyeardal przede mną(!) po schodach smile
            • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:58
              One występują powszechnie chyba w całej Europie, a w PL to już na pewno, miewałam w domu.
              U mnie w NL jest ich pełno.
              • manon.lescaut4 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:11
                Wikipedia mnie poinformowała kiedyś, ze powszechne w Europie Zachodniej. Nie jestem pewna, czy na pewno te olbrzymie są w Polsce, katnikow jest w końcu kilka gatunków, a olbrzymi (cudowna nazwa) tylko jeden. Znalazłam kilka lat temu jakiś artykul w necie właśnie o olbrzymich, które pojawiły się gdzieś w jakimś mieście typu Skarzysko Kamienna i oczywiście budzą grozę u mieszkańców. I dało mi to do myślenia, ze TYCH chyba jednak w Polsce nie ma, nie w takiej skali. Bo w UK każda lokalna gazeta miałaby samograj na przełomie lata i jesieni smile
                • azalee Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:16
                  Tak, moge potwierdzic. W Polsce nigdy sie z takim okazem nie zetknelam, tutaj we Francji sa na porzadku dziennym.
            • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:21
              Zależy co masz na myśli pisząc "kątnik olbrzymi", bo z nazewnictwem kątników, zwłaszcza polskim, jest trochę zamieszania. Kiedyś tą nazwą określano gatunek Tegenaria gigantea, który jednak został zsynonimizowany z Eratigena atrica (czyli kątnikiem większym), który jest w Polsce bardzo pospolity i najchętniej zamieszkujący właśnie budynki, od działkowych altanek, po normalne wolnostojące domy. W UK natomiast występuje jeszcze jeden kątnik określany jako "olbrzymi" i jest to Eratigena duellica - rozmiarami dorównuje E. atrica, ale jest od niego nieco jaśniejszy (no i różni się oczywiście budową kopulatorów).
              Nawiasem mówiąc ten łazienkowy kolega Melisany wygląda właśnie na E. atrica, czyli kątnika większego.
              • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 14:51
                Widze, ze ogarniasz temat. Jak ja go moge wywabic z domu bezdotykowo? Zaspiewac mu zeby uciekl ze przerazenia?
                • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:03
                  Nie da się niestety bezdotykowo. Jak tu już dziewczyny pisały - nakryć pająka jakimś pojemnikiem, tekturka pod spód i tak wynieść. Ewentualnie bardziej zdalna opcja - podłużny pojemnik, kładziesz go w wannie i zaganiasz do niego pająka np. kijem od mopa. Potem przykrycie i jak wyżej, wyprowadzasz gościa na świeże powietrze; tyle że tu i tak trzeba pomanewrować pojemnikiem z pająkiem w środku.
                  A tak w ogóle masz moskitiery w drzwiach i oknach? Jeśli nie, to polecam, zawsze ograniczą liczbę niechcianych sześcio- i ośmionogich gości. I polecę też zaprzyjaźnienie się z nasosznikami, tymi chudymi, szarymi pajączkami zwisającymi pod sufitem - te chudzinki bardzo lubią konsumować kątniki suspicious
                  • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:10
                    Chudzinka ostatnio mi przebiegla noca po rece ale jakos chudzinek sie tak nie boje. Nie mam moskitier za to jestem fanka szeroko otwartych okien od rana do nocy wiec wiadomo skad sie biora. Poczekam na meza, mam nadzieje, ze koles nie zwieje, nadal siedzi pod sluchawka prysznica I smieje sie w odwlok, ze taka duza baba w boi sie takiej kruszyny. Dziekuje za rady!
                  • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:17
                    "I polecę też zaprzyjaźnienie się z nasosznikami, tymi chudymi, szarymi pajączkami zwisającymi pod sufitem - te chudzinki bardzo lubią konsumować kątniki"

                    Czekaj, czekaj, te chude polują na te grube? Ich też nie lubię ale przynajmniej nie mam na ich widok mdłości i nie uciekam z pokoju 😲
                    • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:46
                      Tak smile Wydawałoby się, ze powinno być na odwrót, bo gdzie tam takiemu chudziakowi do wielkiego czarnego bydlęcia, a tymczasem nasoszniki bardzo efektywnie na kątniki polują* - szybkie omotanie siecią, pocałunek śmierci i już jest solidna porcja żarełka na dłuższy czas (zresztą nasoszniki dają radę też innym większym od siebie pająkom, jak np. Steatody). To jak we wschodnich filmach akcji, kiedy niepozorny znawca kung fu rozkłada na łopatki niedźwiedziowatego ABS-a wink

                      *tu dla ciekawych niearachnofobów filmik z nasosznikiem oprawiającym kątnika (właściwa akcja mniej więcej od 1.30):
                      www.youtube.com/watch?v=S4fqhd6ydwE
                      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:53
                        Jestem pod wrazeniem twojej wiedzy i...odwagi😀
                      • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:57
                        Tylko nie każdy chudzielec to nasosznik, prawda? Może się okazać, że będę hodować takiego kolesia zupełnie niepotrzebnie smile a bywają takie czasami w łazience.

                        Ok, widziałam filmik jak zachowuje się nasosznik po poruszaniu pajęczyną.
                        • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 17:51
                          hosta_73 napisał(a):

                          > Tylko nie każdy chudzielec to nasosznik, prawda? Może się okazać, że będę hodow
                          > ać takiego kolesia zupełnie niepotrzebnie smile a bywają takie czasami w łazience
                          > .

                          Jeśli to pająk "domowy", tzn. ma swoją sieć gdzieś w kącie, nie jest przypadkowym naściennym znaleziskiem i jednocześnie ma długie, cieniutkie kończyny oraz jest szarawy, to raczej nie ma innej opcji niż nasosznik (bądź jakiś jego rzadki krewniak z tej samej rodziny - mamy takie dwa introdukowane w Polsce gatunki). Bo znajdą się, owszem, jakieś cienkonogie pająki z rodziny omatnikowatych, osnuwikowatych czy kwadratnikowatych, ale w miarę synantropijne są tylko niektóre gatunki z tej pierwszej, plus nie mają one aż tak długich jak nasoszniki odnóży.
                          No i oczywiście niewprawne oko może pomylić nasosznika z kosarzem, ale te raczej niechętnie wchodzą do domów, nie produkują pajęczyny, a dodatkowo są totalnie niegroźnymi i potulnymi stworzeniami.
                          • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 17:54
                            Dmuchnąć trzeba, jak zacznie się trześć- to on 😅
                            ( tzn. Ja sobie tak wymyśliłam dzieckiem będąc, ale nie wiem czy to efektywna metoda:p bo może inne też tak robią? Choć większość raczej ucieka)
                            • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:45
                              szarmszejk123 napisał(a):

                              > Dmuchnąć trzeba, jak zacznie się trześć- to on 😅
                              > ( tzn. Ja sobie tak wymyśliłam dzieckiem będąc, ale nie wiem czy to efektywna m
                              > etoda:p bo może inne też tak robią? Choć większość raczej ucieka)

                              Inne też tak robią wink Bardzo efektownie trzęsą się choćby krzyżaki i tygrzyki, przy ich masie cała pajęczyna się telepie suspicious
                              • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:51
                                Teraz do mnie dotarlo, ze straszna ze mnie hipokrytka bo pajeczyny bardzo lubie, szczegolnie te misterne. Tu duzo mniejszy koles, ktorego nie wyrzucilam (dwa lata temu).
                                • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 19:09
                                  Zanim mi ktos zarzuci, ze ten tez duzy: ten byl bejbikiem tylko go sobie powiekszylam aparatem (w odroznieniu od Henka katnika the great).
                                • geigo Re: Arachnofobia 05.09.23, 19:57
                                  melisananosferatu napisała:

                                  > Tu duzo mniejszy koles, ktorego nie wyrzucilam (dwa
                                  > lata temu).

                                  A tu mamy jakiegoś ślizguna (Philodromus). Te można i należy wyrzucać, bo to "dzikie" pająki, lepiej służy im przebywanie w naturze niż w domu.
                              • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:54
                                Krzyżaka to rozpoznam i na nie nie dmucham wink
                          • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:02
                            Wyguglalam tego nasosznika i chyba to nie ten mi przeszedl przez reke.
                          • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 20:43
                            Geigo masz imponującą wiedzę na temat pająków. Zajmujesz się tym zawodowo czy hoobbystycznie?
                            • geigo Re: Arachnofobia 06.09.23, 15:44
                              Hobbystycznie smile
                              • melisananosferatu Re: Arachnofobia 07.09.23, 11:32
                                Szacun! Myslalam, ze jestes pajeczym zoologiem😀
                    • manon.lescaut4 Re: Arachnofobia 05.09.23, 16:46
                      Tez skyszalam, ze daddy long legs (choć to pająki to uważam, ze ich nazwa jest przesłodka) chronią przed katnikami, ale za cholerę nie mogę zrozumieć, jakim cudem je zjadają, skoro cały odwłok daddiego jest jak jeden kopulator katnika…
                • m_incubo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:13
                  Wynieś go w szklance.
                  I na twoim miejscu jednak zrobiłabym coś, żeby nad tym panować.
                  Zobaczysz pająka w samochodzie i spowodujesz wypadek.
                  Bardzo nie lubię pająków, kiedyś reagowałam równie histerycznie.
                  Ale nad tym się pracuje, a nie nakręca schizę.
                  • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:21
                    Mnie mrozi. Wlasnie w ramach pracy bylam juz w tej lazience 5 razy😀 Przyznam, ze w samochodzie jeszcze mi sie nie zdarzylo tzn raz mialam pajeczyne na lusterku i takiego niewielkiego goscia ale na male pajeczaki tak nie reaguje (oczywiscie, nie chcialabym zeby taki po mnie lazil).
                    • m_incubo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:24
                      Pocieszające jest to, że te nie wchodzą do samochodów wink
                      Ale sugestia, by pracować nad lękiem jak najbardziej na serio.
                      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:40
                        Oczywiscie dobrze by bylo zebym wstala i szast-prast wyniosla goscia bez zakladania watku na forum jako histerycznej czynnosci zastepczej.
                  • klaviatoorka3.0 Re: Arachnofobia 05.09.23, 17:54
                    taaa... zobaczyłam kiedyś wielkiego pająka na podszybiu... na szczęście to była boczna osiedlowa droga droga, niezbyt uczęszczana. wyskoczyłam niemal z jadącego auta i odmówiłam powrotu, dopóki córka siedząca obok nie pokazała mi zwłok delikwenta. W wypuszczenie na wolność nie uwierzyłabym na słowo- kto dorastał z "dowcipnymi" braćmi, zrozumie
                    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:27
                      Ja obserwowalam akcje wywalenia mendy do szopki z bezpiecznej odleglosci okna w sypialni😀
            • lilia.z.doliny Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:37
              Kiedyś taki jeden spyeardal przede mną(!) po schodach
              Szczęściaro. Ten mój siedziałna ścianie, spojrzał na mnie,.wywinął.jakby takie salto (tak, wiem.jsk to brzmi).I na mnie skoczył.
              To.mi pare kwestii ugruntowało na wieki.
              • manon.lescaut4 Re: Arachnofobia 05.09.23, 14:22
                O ku…! Ze skaczącym się jeszcze nie spotkałam 🤢 A sytuacja z uciekającym przede mną katnikiem była prawdziwa. Absurdalna, bo niewiadomo, czy on bal się bardziej mnie, czy ja jego.
                A co do nazewnictwa i kwestii gatunkowych, to zdaje sobie sprawę, ze są różne katniki, nie wszystkie są olbrzymie, ale jak człowiek się raz czy drugi z takim zetknie, to nie będzie później problemów z prawidłowa identyfikacja smile
                • m_incubo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:15
                  Skakuny są bardzo ładne. Jak pluszowe zabawki.
                  Oczywiście z bezpiecznej odległości wink
                  • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:25
                    Skakuny są też bardzo towarzyskie, można się z nimi bawić prawie jak z kotem.
                    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:38
                      Tzn rzucasz mu winogronko a on aportuje? Zemdlanelam i umarnelam.
                      • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:56
                        Moja córka 🤣 bawi się z nimi jakimiś paprociami czy trawką. Skaczą na przynętę:p
                        Fajowe są, te bardzo lubię.
                        • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:56
                          Paprochami*
                          Paproć mogłaby być za duża, to małe pająki :p
              • yuka12 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:25
                Takiego jednego gada ubijałam (sorry geigo) w pokoju córki. Był ze 2x jak ten ze zdjęcia melisy i czarny, a córa (dorosła!) odmówiła pójścia dołóżka, bo pająk oczywiście upodobał sobie ścianę nad jej łóżkiem.
                I potwierdzam przez ponad 30 lat życia w Polsce nie widziałam tak wielkich i tak wielu pająków.
                • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:37
                  Ooo...ja mam doslownie reakcje fizyczne na duze pajaki, dostaje dreszczy.
                  • elinborg Re: Arachnofobia 05.09.23, 20:12
                    Ja od samego czytania mam gesią skórkę.
                    Katniki to mój koszmar. Kiedyś jeden wlazł mi na ręcznik, którym już prawie głowę owijałam.
                    To nie jest sam strach ani obrzydzenie, jest to zupełnie nieracjonalne, przecież wiem, ze nic mi nie zrobi, ale nie jestem w stanie opanować gwałtownej reakcji.

                  • m_incubo Re: Arachnofobia 06.09.23, 07:20
                    Był czas, że ja wpadałam w histerię, ze łzami itp.
                    Walcz z tym, taki lęk jest idiotyczny, szkodliwy i utrudniający życie. Po co ci to?
                    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 06.09.23, 09:58
                      Wiem, ze jest idiotyczny ale ciezko mi przychodzi nawet ogladanie filmow przyrodniczych, na ktorych pojawiaja sie pajaki.
          • gama2003 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:05
            Moja reakcja to otrzepanie się jak mokry pies. Aaaaaaaaaaaa chciałam by zadziałało terapeutycznie !

            ( teraz po mnie wszystko łazi, yyyyyyyyy! )
          • panna.nasturcja Re: Arachnofobia 05.09.23, 17:55
            I to jest tarantula? Histeryczka.
          • eliszka25 Re: Arachnofobia 05.09.23, 19:22
            Wczoraj wieczorem takiego z łazienki wynosiłam. Najpierw o mały włos wytarła bym sobie w niego ręce, bo na ręczniku siedział i dopiero jak ręcznik złapałam i się ruszył, to zauważyłam. Spadł na podłogę i sp… znaczy uciekł pod szafkę, ale potem wylazł na ścianę, to go wyniosłam właśnie w opisany sposób ze szklanką i tekturką.
          • pade Re: Arachnofobia 05.09.23, 20:20
            miałam takiego w swojej sypialni
            schował mi się pod łóżkiem
            nie poszłam spać, póki mąż go nie wyprosił
            • abasia0 Re: Arachnofobia 05.09.23, 20:46
              Nie lubię , staram się wynosić na zewnątrz jeśli w domu się trafi. Z jednym tygrysim pająkiem się kumplowałam w ogrodzie 🙂
              Teraz mam jednego malutkiego w szczelinie parapetu i nie przeszkadzam mu w robocie: złowił chyba wszystkie zimiórki z doniczek.
              Na zdjęciu ten ogrodowy.
              • eliszka25 Re: Arachnofobia 05.09.23, 21:54
                Też mam takiego w ogrodzie. Nawet gniazdko sobie uwił. Teraz będę miała hodowlę 😱
                • yuka12 Re: Arachnofobia 06.09.23, 04:31
                  Uwielbiam oglądać pajęczyny w ogrodzie! Dla mnie struktura takiej pajęczyny to mistrzostwo świata 😀. W ogóle owady są bardzo ciekawe - odkąd mój ogród zrobił się bardzo hm naturalistyczny i przybyło sporo różnego robactwa (mam nawet mrowisko), można godzinami obserwować sekretne życie przyrody 😂.
        • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:40
          Dziad sie przemieszcza...czym go wywabic zeby wylazl przez okno, piekne slonko na zewnatrz a on mi w wannie siedzi. No nic ide wziac wszystko, co potrzebne i sie ogarnac w drugiej lazience. Tam tez moge wziac prysznic po powrocie. Moze za 2 godziny dziada nie bedzie a jak wroci corka to jej powiem, ze moze miec zwierzatko tylko musi je znalezc. Rany, jaki wstyd, 45 lat a sie pajunka boi...
          • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:07
            Ja bym go tak nie zostawiła bo może wyleźć i schować się wszędzie. A wtedy nie zaznałabym spokoju wink Raz już wyprowadziłam się z pokoju po tym jak pająk spadł ze ściany i zniknął za łóżkiem.
            • elinborg Re: Arachnofobia 05.09.23, 20:13
              O, ja tak samo!
          • magda.z.bagien Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:52
            Mała szansa, że sam wyjdzie z wanny, za mała przyczepność. Tak jak wyżej - pudełko i sztywna kartka i wynieść stwora. Opcja 2 - odkurzacz, ale to nie jest humanitarne i stosowalabym tylko w ekstremalnych przypadkach. Powodzenia
            • manon.lescaut4 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:54
              Jak nie humanitarne? Przecież sukinsyn przeżyje i wyjdzie (nomen omen) z tego bez szwanku.
              • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:00
                Ja z jednym toczyłam wojnę dwa lata.
                My się wyprowadziliśmy a on został, wygrał dziad :p
                ( one mogą żyć do 4 lat, to sporo:p)
              • magda.z.bagien Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:46
                manon.lescaut4 napisał(a):

                > Jak nie humanitarne? Przecież sukinsyn przeżyje i wyjdzie (nomen omen) z tego b
                > ez szwanku.

                Zdania są podzielone, ale jeśli przeżyje to nawet lepiej, w końcu to jest pożyteczne stworzenie.
                Ok, dla pewności należy zatkać rurę odkurzacza kawałkiem papieru i poczekać aż ktoś odważny wyspie zawartość wora.
                • alpepe Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:53
                  Czytałam, że one łamią wtedy nogi, więc może lepiej, jakby nie przeżywały.
                  • magda.z.bagien Re: Arachnofobia 05.09.23, 17:04
                    Też słyszałam różne wersje, czy odkurzacz je zabija czy nie. Zawsze mam dylemat, bo jednak mam do pająków dużo sympatii i to nie jest ich wina, że nie wyglądają jak małe bambi.
                    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:08
                      Moja corka byla zdegustowana kiedy na polkoloniach pojechali na farme i na tej farmie byla tarantula w akwarium (nie napisze co mysle o pomysle trzymania egzotycznego pajaka w klimacie wybitnie nieegzotycznym) , ktorej nie chciano jej dac poglaskac i powiedziala, ze to nie fair, ze mozna glaskac kroliczki i karmic butelka male kozki a biedna tarantula wywoluje niefajnie odczucia.
            • danaide2.0 Re: Arachnofobia 05.09.23, 14:19
              A opcja 3, spłukanie? Przecież to wanna.
              • homohominilupus Re: Arachnofobia 05.09.23, 18:22
                Sama się spłucz
                • danaide2.0 Re: Arachnofobia 07.09.23, 11:11
                  Nie bądź hipokrytką. Biegnie przed tobą uczeń z miotełką?
                  • melisananosferatu Re: Arachnofobia 07.09.23, 11:15
                    ???
            • m_incubo Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:24
              Potrafi wyjść z wanny wink
              • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:37
                Ej, a juz sie cieszylam...
    • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:31
      Urwalo mi: corka ciut wczesniej o to dwie osoby, ktore moglyby dziada ubic/wyrzucic. Tak, moje 11 letnie dziecie absolutnie nie boi sie pajakow. Ja tkwie w stuporze, nie wejde do lazienki zeby zabrac potrzebne rzeczy i dokonac zabiegow w drugiej. W planach mialam bjuti dej po powrocie a przez tego dziada siedze w kuchni na dole i zastanawiam sie co robic. Ratunku!
      • daniela34 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:35
        Pająka ogarnę bez problemu. Za to ślimaka nie ruszę. Na widok ślimaka w donicy na balkonie zachowuję zimną krew i podejmuję całkowicie racjonalne zachowania, mianowicie wbiegam do kuchni I piszczę tak długo, aż któryś z domowników zajmie się problemem.
        • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:36
          Rany, za tego dziada ogarnelabym ci 1000 slimorow.
          • simply_z Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:39
            ja mam tak z wezami...
          • kubek0802 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:42
            Ostatnio wołam syna do łazienki i pokazuję fajną pajęczynkę. On po namyśle - no fajna, ciekawe gdzie jest i jak wygląda gospodarz. Tak mi się przypomniało.
        • borsuczyca.klusek Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:53
          Jak się można bać najmniej groźnego stwora jaki pełza po świecie 😁
          • daniela34 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:56
            Ja się nie boję. Ja się brzydzę.
            • maslova Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:00
              daniela34 napisała:

              > Ja się nie boję. Ja się brzydzę.

              Posłuchaj tego smile :
              www.youtube.com/watch?v=_ewHRbffgj8
                • daniela34 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:04
                  😁
          • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:57
            Borsuczyco, for ju😘
            • daniela34 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:58
              Nie lubię cię, szarm!
              • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:00
                Łap psa, może przyćmi :p
                • daniela34 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:06
                  Ooo i to rozumiem.
                  • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:26
                    Mój pies przyniósł kiedyś na futrze takiego malusieńkiego ślimaczka, jakieś ślimacze niemowlę. Tak że ten, nie wiadomo co na psie siedzi wink

                    Dla równowagi, nosiła też na łepetynie miedzy uszami niewielkiego pająka. Działo się to o zmierzchu, nad spokojnym stawem nad którym mąż z gospodarzem oddawali się leniwemu wędkowaniu, ja spacerowałam a córka z psem gdzieś zniknęła w krzakach. Potem w moją stronę biegła córka wrzeszcząc "ona ma pająka! ma pająka!" za nią biegła suka bo myślała, że to taka fajna zabawa w gonitwę a potem już biegłyśmy wszystkie trzy. Najpierw ja wrzeszcząc "pająk! pająk!, za mną piszcząca córka, a za nami szczęśliwy pies, bo w końcu bawiłyśmy się tak jak ona lubi i w odpowiednim tempie.
                    Głosy nasze niosły się po wodzie, poderwały się jakieś ptaki, ogólnie zrobiłyśmy niezłe zamieszanie i obciach mężowi (tak potem stwierdził). Pająk okazał się być małym zielonym pajączkiem. Trudno, słysząc hasło "Pająk!" tak naprawdę słyszę "sp.erdalaj!"
                    • szarmszejk123 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:34
                      Biedny pająk, ty sobie wyobrażasz jak on się musiał czuć w tym całym zamieszaniu?? 🤣🤣
                    • daniela34 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:39
                      Ja to widzę oczyma duszy mojej 🤣🤣🤣
                    • gama2003 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:10
                      😀😀😀

                      Biegłabym z Wami ! Co ja mówię ! Przed Wami !
                • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:10
                  Ooo! Dziekuje!
            • borsuczyca.klusek Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:55
              Też mam takiego 😁
            • lilia.z.doliny Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:39
              U mnie łażą po ogrodzie. Jednego zmierzyłam. Miał 18 cm
    • klaramara33 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:39
      Moja arachnofobia kazałaby mu się przyglądać.
      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:40
        A wez, ja zbieram sily zeby wejsc do lazienki.
        • klaramara33 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:45
          E daj spokój masz okazję właśnie poobserwować ciekawego pajęczaka.
          • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:48
            Ja wiem, ze one sa pozyteczne i niech sobie zyja ale z daleka ode mnie. No nie poradze, ze wzbudzaja we mnie panike.
            • klaramara33 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:54
              Moja córka od małego ma arachnofobię, ja nie to był tylko żart. Oswajam ją od dawna z niegroźnymi pająkami przez obserwację i czasem dotyk .Ostatnio z własnej woli ona odważyła się dotknąć korsarza
              • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:13
                Ja musze moja prosic zeby nie dotykala kazdego pajaka jak leci.
    • kura17 Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:40
      moj syn (18 lat) ma 196 cm wzrostu i szerokie bary - a jak zobaczy nawet minimalnego pajaka, to przybiega z piskiem "mamusiu, zrob cos" ... jak kiedys byl sam w domu i cos mu sie zaplatalo w pokoju, to spal w goscinnym na sofie big_grin
      • melisananosferatu Re: Arachnofobia 05.09.23, 11:40
        Zupelnie mu sie nie dziwie.
      • manon.lescaut4 Re: Arachnofobia 05.09.23, 12:56
        Ha! A ja jak kiedyś późnym wieczorem zamierzałam do łazienki z pełnym pęcherzem i ochota na wieczora toaletę, to… no cóż nie tylko się nie wykapalam, ze się tak wyrażę uncertain
      • gama2003 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:15
        Ostatnio o ogródkowej restauracji na widok osy przykleiłam się do męża i tłumiąc krzyk ( o 2 decybele) wypaliłam - ratuj mnie !

        ( na moje usprawiedliwienie, przeżyłam we wczesnym nastolęctwie atak gniazda os i byłam w osach cała, w wielu warstwach os, fobia mi na starość eksaluje w kosmos )
        • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 13:36
          Szczerze współczuję.
          Moje obrzydzenie i lęk przed pająkami też ma źródło w dzieciństwie. Miałam chyba 5 lat albo nawet trochę mniej i gdzieś w plenerze chciałam się załatwić. Chcąc się podetrzeć zerwałam jakiś większy liść od spodu którego musiał być kokon pająka, który przedziurawiłam a moją rękę zaczęły obłazić małe pajączki 😲🤢 Jak ja się darłam!
          Ciekawe, że przypomniałam sobie to zdarzenie całkiem niedawno, kilkadziesiąt lat później, zupełnie bez okazji.
          • gama2003 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:37
            A wiesz, że ja podobnie ?

            Tzn reagowałam paniką na osy i inne ,, z żółtym,,. Ale nawet tlumacząc komuś swoje zachowanie nie miałam przed oczami kadrów z tego ataku. A teraz od jakiegoś czasu mózg uchyla klapkę i mam przed oczami widoki z horroru.

            • hosta_73 Re: Arachnofobia 05.09.23, 15:48
              Jakbyśmy wyparły to na wiele lat...
              • gama2003 Re: Arachnofobia 05.09.23, 22:01