Dodaj do ulubionych

Śmierć Sary

14.09.23, 09:29
Ta sprawa jest tak absurdalna, że brakuje słów. Wszystko.w niej ociera się o jakiś surrealizm. Wszystko.
Decyzja sądu sprzed lat, brak kontaktu dziewczynki z matką, ukradkowy wyjazd całej rodziny do Pakistanu, etc. Wreszcie, kiedy potencjalna grupa morderców wracała do uk, mówiono że " wracają z własnej woli"..w tym czasie brat zamordowanej dziewczynki siedzi w jakimś pakistańskim bidulu.
Jedyne, co wydaje się normalne, to że tych czubów aresztowano od razu po lądowaniu.
Boze, biedne maltretowane dzieckosad

tvn24.pl/swiat/wielka-brytania-domniemani-zabojcy-polsko-pakistanskiej-10-latki-aresztowani-po-powrocie-z-pakistanu-7342658
Obserwuj wątek
    • borsuczyca.klusek Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:52
      Wczoraj albo przedwczoraj był artykuł, że ojciec negocjuje powrót z brytyjską policją.
      • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:56
        Tak, to było.jedno z najbardziej absurdalnych zdań jakie w życiu przeczytałam.
        • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:02
          Lila, ale to nie jest absurdalne wcale: przecież policja z UK nie miała żadnej władzy nad nimi w Pakistanie. A procedura ekstradycji (o ile w ogóle Pakistan wspolpracuje w takich sprawach) trwa. Nie ma zatem sposobu, by ich zmusić do powrotu tylko właśnie się negocjuje.
          • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:04
            (I tak jak bulzemba napisała poniżej, prawdopodobnie za powrotem przemówiły warunku życia i nawet aresztu w UK).
            • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:13
              daniela34 napisała:

              > (I tak jak bulzemba napisała poniżej, prawdopodobnie za powrotem przemówiły war
              > unku życia i nawet aresztu w UK).

              Nie, policja w uk zaczela szukac dzieci oraz ich przez Interpol i wladze w Pakistanie wspolpracowaly. Oni bali sie ze policja w Pakistanie gdy ich znajdzie to ich pobije (delikatnie to nazywajac) dlatego woleli oddac sie w rece policji w UK.
          • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:11
            Owszem, nie maja - ale nie bez przyczyny to wlasnie w Pakistanie zatrzymano wielu członków rodziny tych ludzi i przetrzymywano ich w nieznanych miejscach po to, aby ojciec, macocha i wuj Sary sie ujawnili.
            • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:14
              No więc "negocjowali" stosując za pośrednictwem Pakistanu "przymus dobrowolny" ale tego mediom przecież nie powiedzą oficjalnie. Oficjalnie "negocjowali." I już.
              • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:17
                Guardian" donosi, że dziesięciu krewnych Sharifów zostało zatrzymanych w celu przesłuchania, a kilku z nich przez długi czas było przetrzymywanych przez pakistańską policję w nieznanych lokalizacjach, by zmusić podejrzanych do wyjścia z ukrycia.

                "Nie umieszcza się ich w formalnym areszcie, aby uniknąć interwencji sądów" - pisze brytyjski dziennik. Jak dodaje, pojawiają się także doniesienia, że pakistańska policja groziła kobietom z rodziny Sharifów, by zwiększyć presję na uciekinierów.
                .

                No więc władzę jednak miała a pakistańska policja spisała się w tym przypadku na medal.
                • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:20
                  Odrobinę niezgodnie ze standardami praw człowieka, ale skutecznie. Dziki kraj to i dzikie metody. Brytyjczycy pewnie nacisneli dyplomatycznie, a taksówkarz z familia nie był nikim na tyle ważnym, żeby to chronić przed brytyskim wymiarem sprawiedliwości.
                  • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:22
                    Prawa człowieka w Pakistanie się nie przyjęły.
                • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:22
                  Kto miał? Brytyjska policja oficjalnie miała kompetencje? No nie. To co się działo działo się nieformalnie (zresztą masz tam taki ładny passus, żenie umieszczano ich w areszcie by uniknąć "interwencji sądów) i dlatego w oficjanych komunikatach policji do mediów masz info, że negocjowała. No i nie ma się co dziwić i pisać o tym, że to brzmi absurdalnie.
                  • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:24
                    Nigdzie nie napisałam, ze oficjalnie. smile Zapewne gdyby nie naciski Brytoli to pies z kulawa noga by się tym nie zainteresował.
          • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:12
            Tak myślę. Absurdem jest że w ogóle wyjechali. No i jednak IMO absurdem jest brak procedur na wypadek taki jw. Zamordowane brutalnie dziecko w domu, rodzina zawinela sie i jest sobie w innym kraju. Dla mnie to jest absurd i to przerażający.
            • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:15
              Moment, ale jak oni wyjeżdżali to przecież nikt nie wiedział że dziecko jest zabite. Ciało było w domu. Wyjechali i zadzwonili.
              W każdej sytuacji zabójca może uciec jeśli zwłoki nie zostały jeszcze odnalezione.
              • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:17
                O ile dobrze kojarzę, przy boardingu nikt nie sprawdza czy ile bachorow ma rodzina i czy zabrała wszystkie.
              • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:22
                Zgadza się. Ale później znaleźli i były slowa o negocjacjach z rodziną szczęśliwie przebywającą już sobie daleko, daleko. Chwalić pana, nie doceniłam slowa: negocjowac
                • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:24
                  Masz objaśnienia na czym polegaly negocjacje.
                • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:24
                  No tak jak pisałam - oficjalnie mogą tylko negocjować. I nikt nie przyzna oficjalnie że było cokolwiek więcej.
            • szarmszejk123 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:16
              Podobna sytuacja była w IT z pakistańską rodzinką. Zabili córkę i uciekli do Pakistanu.
              Tamta dziewczyna była starsza, chciała uciec z chłopakiem a to wiadomo, wstyd i hańba, była już przeznaczona jakiemuś kuzynowi.
              • leosia-wspaniala Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:31
                >Tamta dziewczyna była starsza, chciała uciec z chłopakiem a to wiadomo, wstyd i hańba, była już przeznaczona jakiemuś kuzynowi.

                A jak pisałam o honorowych zabójstwach w innym wątku, to jako dowód na to, że katolicy są tak samo źli, forumka napisała mi o hiszpańskiej inkwizycji.
                • szarmszejk123 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:55
                  Cóż, ja uważam, że faktycznie, katolicy są równie źli, tylko inaczej. Ale lvl podobny.
                  • sueellen Re: Śmierć Sary 14.09.23, 17:42
                    Muzułmanie jako młodsza religia są obecnie na etapie katolików w czasach średniowiecza.
                    • sueellen Re: Śmierć Sary 14.09.23, 17:48
                      A pisze to dlatego, że uważam iż każda religia jest zła tylko na różnym poziomie rozwoju tego zła. Katolicyzm to już taki dogorywajacy karzeł. Jeszcze miesza i mąci ale to już łoże śmierci. Tymczasem muzułmanów jest coraz więcej.
                    • babcia47 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 17:52
                      Nawiasem mówiąc islam uwaza Jezusa za jednego z głównych proroków swojej religii
                      • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 18:04
                        #nikogo
    • lauren6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:55
      Nie napiszę co sądzę o przyznaniu opieki nad dziećmi temu ojcu, bo mnie wytną.

      Cała reszta to pokłosie tamtej decyzji.
      • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:57
        Bo matka była oskarżona o bicie
        • melikles Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:59
          Sądy brytyjskie często pozwalają na wyjazd dzieci do krajów bliskich kulturowo, z których pochodzą ich rodzice.
        • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:09
          Poprawność polityczna nakazała przyznać rację kolorowemu ojcu, a nie białej imigrantce.
          • cisco1800 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 11:59
            Bzdura. U nas się tego nie pisze, ale w UK już tak. Matusia aniołkiem nie była, i ot tak sobie za klapsa opieki jej nie pozbawiono. Jednego dziecka zrzekła się wcześniej. Jedno zostało jej wcześniej odebrane
            • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:16
              Ok, w takim razie cofam, nie czytałam prasy brytyjskiej, nie wnikalam w sprawę aż tak.
            • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:23
              Jak tam bylo tego nie wiemy, jednak z tego co przeczytalam to zle tam sie zaczelo dziac na poczatku tego zwiazku. Na swiat przyszedl syn (13 lat) a trzy lata pozniej corka. Policja tam bywala dosc czesto, ale ona byla zastraszona (npmowil jej ze ona nie ma zadnych praw w uk, zupelnie zalezna od niego finansowo, znala jezyk bardzo slabo. On ja zamykal razem z dziecmi na dlugie godziny w pokoju bez jedzenia i wody, jej sie udalo powiadomic rodzine w De, po czym on zabral jej telefon i ja pobil. Rodzina zawiadomila policje w uk ktora sie pojawila. Z tym ze ona mogla odstapic od pressing charges. Generalnie to ona zbyt bystra nie byla, zupelnie nie przystosowana do zycia. Na jakiejs podstawie sad przyznal custody jednak ojcu. Ona widziala dzieci 3x w przeciagu kilku lat juz bedac po rozwodzie z nim. To ze ojcu przyznano custody nie znaczy ze ona nie moglaby odzyskac, jednak nic w tym kierunku nie zrobila
              • lauren6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:52
                To, że matka była niewydolna wychowawczo nie znaczy, że dzieci powinny być z ojcem, który lał matkę na ich oczach i je głodził. Dla takich przypadków wynaleziono rodziny zastępcze.

                Sąd rodzinny pokpił sprawę i w konsekwencji dziecko nie żyje.
                • cisco1800 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:54
                  To prawda. Chodziło mi bardziej o to, że nie wszystko jest tak cukierkowe, jak się opisuje. Prawda jest taka, że przez fatalne decyzje zmarnowano życie niewinnego dziecka.
                • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:57
                  lauren6 napisała:

                  > Sąd rodzinny pokpił sprawę i w konsekwencji dziecko nie żyje.


                  Niekoniecznie sad, raczej social services. Poza tym matka byla niporadna, nieprzystosowana.
                  • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 13:04
                    A ojciec był PAKISTANSKI. Dzieci powinny trafić do rodziny zastępczej lub rodziny w Polsce.
                    • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 13:14
                      Nie triss, to ze ojciec jest z pochodzenia Pakistanczykiem nie czyni go mniej ojcem. To nie Polska gdzie matka jest jedynie slusznym rodzicem.
                      W tym przypadku jak w wielu innych sprawe spiep...ly social services bo na ich opinii opieraja sie sady. Oczywiscie sprawe najbardziej spieprz..a ona decydujac sie na zwiazek z nim i dzieci
                    • szpil1 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 14:02
                      triss_merigold6 napisała:

                      > A ojciec był PAKISTANSKI.

                      Co z tego?

                      Dzieci powinny trafić do rodziny zastępczej lub rodzi
                      > ny w Polsce.

                      Dlaczego?
                      Znam kilka mieszanych par, które się rozstały i jakoś nigdzie matki nie straciły opieki nad dziećmi tylko dlatego, że ojciec jest kolorowy lub obywatel UK. Ta kobieta jest po jednych pieniądzach z byłym mężem.
                      • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 17:59
                        Ta kobieta jest po jednych pieniądzach z byłym mężem.

                        Tego to chyba nie wiadomo. Jednak jakby nie patrzec nie byla ani nie jest fit zeby wychowywac dzieci
    • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:56
      Nie no, to że w mediach mówili, że wrócili z własnej woli akurat było trafne - nie została wszczęta procedura ekstradycji (zapewne by została o ile Pakistan w ogóle ja stosuje, ale to się nie dzieje na pstryk).
      • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:58
        Wróciło w asyscie policji. Czyli ta własną wola taka troszke niewlasna jakby. Dobre i to.
        • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:59
          Nie no, ja zrozumiałam że wysiedli w asyście. Czyli samolot ląduje- wsiada policja i dokonuje zatrzymania na pokładzie.
          • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:02
            A może od początku mieli jakieś ogony i układy? Trochę ciężko uwierzyć. To naprawdę jest straszny kraj ( w sensue bezprawia)
            • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:06
              Jakie ogony i układy? Dziewczynka zmarła, oni uciekli i już z Pakistanu zawiadomili social services. Do tego nie trzeba ogonów i układów. Natomiast jak widać nie tylko polski mops zawodzi - dziewczynka miała obrażenia na twarzy, została zabrana ze szkoły do ED i co? I nic.
              • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:14
                Ależ ja nie pisalam ze to ten pajac miał ogony i układy! Na boginie!
            • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:08
              Litości, jakie układy może mieć pakistanski taksówkarz poza zasadą omerty w swoim kręgu środowiskowym...
      • kropkaa Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:03
        Pisali, że Wielka Brytania nie ma podpisanej z Pakistanem umowy o ekstradycji.
        • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:04
          No to jakby tym bardziej policji zostało tylko negocjowanie powrotu.
          • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:13
            Pakistańska policja sie spisała i zapewne zmusiła ich do wejścia na pokład tego samolotu.
            • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:15
              O tych ogonach pisalam. Chryste...
              • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:18
                Przepraszam ale trochę trudno było się domyślić. Triss też tak to zrozumiała.
                Ogona nie mogli mieć od początku bo jam wsiadali na pokład samoloti do Pakistanu to jeszcze nikt nie wiedział że dziewczynka nie żyje. Natomiast już po odkryciu zwłok zapewne mieli asystę pakistańskiej policji na miejscu. Mniej lub bardziej dyskretną
                • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:21
                  Raczej nie mieli, skoro ukrywali sie przez miesiąc i pakistańska policja musiała zapewne torturami na bliskich wymusić na nich wyjście z kryjówki badz wydanie ich przez kogos, u kogo sie ukrywali.
                  • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:28
                    thank_you napisała:

                    > Raczej nie mieli, skoro ukrywali sie przez miesiąc


                    Dziewczynka umiera, wsiadają na pokład, lądują, dzwonią, ukrywają się w Pakistanie, social services znajdują zwłoki. Jest kontakt z policją pakistańska i ona zaczyna ich szukać. Ale przecież już się ukryli ZANIM nastąpił ten przepływ informacji z UK do Pakistanu.
                    O asyście pisałam już po odkryciu ich miejsca pobytu w Pakistanie. Zapewne nie było jednak tak, że do momentu boardingu w Pakistanie byli swobodni jako Ptaszkowie niebiescy. Mieli ową asystę.
                    • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:30
                      Chryste...
                      biorąc pod uwagę realia tego kraju, pewnie policja ich na kopach wrzuciła do tego samolotu.
                      • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:52
                        triss_merigold6 napisała:

                        > pewnie policja ich na kopach wrzuciła do te
                        > go samolotu.

                        Eufemizm. Słowo zapewne ci znane.
                    • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:34
                      Spoko, odniosłam sie do tego zdania: Natomiast już po odkryciu zwłok zapewne mieli asystę pakistańskiej policji na miejscu

                      Wiec po odkryciu zwłok nie mieli żadnego ogona, pakistańska policja musiała uciec sie do tortur, aby sie ujawnili/ktoś ich wydał.
                      I jak sie ujawnili to zostali siła wsadzeni do samolotu.
                • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:24
                  Natomiast już po odkryciu zwłok zapewne mieli asystę pakistańskiej policji na miejscu. Mniej lub bardziej dyskretną
                  To miałam.na myśli. Widocznie nieczytelnie to napisałam. Wzburzenie i w ogóle cała sprawa mnie porusza
                  • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:27
                    Myśl. Nie mogli mieć asysty skoro policja zatrzymała im krewnych, wywiozla gdzieś i tłukla tak długo, aż owa trójka się zgłosiła.
                    • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:30
                      Patrz wyżej. Przecież jasne że nie od momentu postawienia stopy na ziemi pakistańskiej (bo wtedy jeszcze w UK nikt nie wiedzial, ze dziecko nie żyje, dlatego mogli sie ukryć) tylko od momentu ich znalezienia w Pakistanie
                    • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:34
                      W pewnym.momencie chyba już mieli. Mam.na myśli ich "dobrowolny" powrót do uk.
                      • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:36
                        Ty w ogóle umiesz czytać między wierszami i interpretować tekst czy wszystko dosłownie?
                        • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:43
                          Ogonem.nazwalam.to, co ty byłaś uprzejmąa określić wniesieniem na kopach do samolotu
                          • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:49
                            sjp.pwn.pl/slowniki/ogon.html
                            • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:52
                              Dalej nic. Po prostu ich pilnowali. Tyle.
            • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:15
              Pewnie tak długo tlukli krewniakow pary, aż niezatrzymana reszta klanów zagroziła, że ich znajdzie i spali, jeśli się nie zgłoszą.
              • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:17
                Dokładnie.
    • bulzemba Re: Śmierć Sary 14.09.23, 09:59
      Cóż. Przypomnieli sobie poziom życia w ojczyźnie to jednak wolą wrócić do UK. Nawet do kicia
      • alpepe Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:04
        this
      • thank_you Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:14
        Niczego sobie nie przypomnieli, na 100% zostali tam
        Doprowadzeni.
        • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:26
          Nie, wlaczyl sie do tego interpol a oni wiedzieli ze ich znajda wiec zdecydowali sie wrocic do uk ze wzgledu na strach przed tym jak policja w Pakistanie by ich traktowala.
    • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:06
      Czworke nowych dzieci pan Pakistanczyk zdążył naklepac z nową niunią i córka przeszkadzała, bo w ich chorej kulturze dziewczynka jest zbędnym kosztem.
      Decyzja sądu o przyznaniu wyłącznej opieki nad małymi dziećmi panu zadziwiająca, ale najwyraźniej to jakieś brytyjskie normy więc nie podejmuję się interpretacji.
      Dzieci biedne, szkoda tego 13-latka.
      • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:10
        Lilia pisze, że było podejrzenie o bicie przez matkę. Słuszne? Niesłuszne? Tego nie wiemy ale jeśli jeden rodzic ma zarzut stosowania przemocy to logiczne, że opiekę dostaje drugi. Może matka została "wrobiona" może nie umiała sobie poradzić w obcym systemie prawnym. Tego też nie wiemy. A może oboje byli przemocowi.
        • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:14
          Macocha pozbyła się kosztownej w perspektywie pasierbicy?
          Podejrzenie, cóż... To jeszcze nie zarzut, jeśli Paki był obywatelem UK, a Polka nie, to sąd stanął po stronie obywatela.
          • daniela34 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:19
            Ja nie wiem przecież czy podejrzenie czy oficjalny zarzut.
          • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:28
            triss_merigold6 napisała:


            > Podejrzenie, cóż... To jeszcze nie zarzut, jeśli Paki był obywatelem UK, a Polk
            > a nie, to sąd stanął po stronie obywatela.

            Nie, sad nie kieruje sie obywatelstwem a dowodami. Te musialby byc skoro taka decyzje podjeto.
            • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 12:58
              Przeciez właśnie opisalas niezbyt lotną, zastraszona kobietę bez znajomości języka, w obcym kraju.
            • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 13:15
              ritual2019 napisał(a):

              > triss_merigold6 napisała:
              >
              >
              > > Podejrzenie, cóż... To jeszcze nie zarzut, jeśli Paki był obywatelem UK,
              > a Polk
              > > a nie, to sąd stanął po stronie obywatela.
              >
              > Nie, sad nie kieruje sie obywatelstwem a dowodami. Te musialby byc skoro taka d
              > ecyzje podjeto.

              Przeciw ktorej nie bylo trudno spreparowac odpowiednio sytuacji dla social services.
        • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:16
          Byla Uwaga na ten temat, stąd wiem o zarzucie
        • kora.bez.loginu Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:19
          Gdzieś czytałam, że matka przyznała się, że dała córce klapsa a ona się poskarżyła. Tylko nie pamiętam czy ojcu i on zgłosił czy od razu służbom socjalnym.
          Klapsa matka wymierzyła za "pokazanie tyłka 15letnim chłopakom"
          • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:25
            Chore wszystko.
            • triss_merigold6 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:29
              Chore to było zainteresowanie się Polki na zmywaku pakistanskim taksówkarzem, reszta to konsekwencje.
              • lilia.z.doliny Re: Śmierć Sary 14.09.23, 10:39
                Wyjątkowo się zgodzę . Ale różnych wyborów życiowych dokonujemy w amoku. Kilka lat temu wyrwałam jedną kobitę z lap.takiego zyeba. Ona była gotowa z nim.wyjechac i " urodzić mu syneczka". Potem przyjechali jego rodzice i dopiero można było zobaczyć na czym.polega klanowosc i uwikłanie w tym systemie prawno- rodzinno-religijnym. Ale to jej jeszcze nie przekonało. Dopiero fikolek, jaki wykonał sam pan narzeczony sprawił, że babka do dzisiaj ma oczy szeroko.otwarte na wspomnienie tamtej trulow.
    • dwa_kubki_herbaty Re: Śmierć Sary 14.09.23, 13:16
      Wybacz, ale jaki sąd przyznaje dziecko facetowi, jaka matka na to pozwala, i jaka matka nie odwiedza dziecka przez kilka lat.
      Podejrzewam, że pani matka polka sama się wypisała z życia córki i tyle.
      A nowa mamusia a może nawet papa zlikwidował problem w postaci dorastającej córki.
      • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 13:32
        dwa_kubki_herbaty napisała:

        > Wybacz, ale jaki sąd przyznaje dziecko facetowi, jaka matka na to pozwala, i ja
        > ka matka nie odwiedza dziecka przez kilka lat.


        Wybacz ale poza Polska ojcowie maja takie same prawa do dzieci jak matki a to kto bedzie mial custody nie jest takie oczywiste ja w pl.

        • kandyzowana3x Re: Śmierć Sary 14.09.23, 14:11
          W uk akurat w 90% przypadkow custody to matki dostaja ( wedlug statystyk).
          • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 18:01
            kandyzowana3x napisała:

            > W uk akurat w 90% przypadkow custody to matki dostaja ( wedlug statystyk).

            Zazwyczaj dostaja jedbak zeupelnie inaczej niz w pl wyglada wklad ojca. Sad wyznacza ilosc czasu ktory dziecko/i beda spedzac z ojcem i matki sie do tego stosuja.
      • bulzemba Re: Śmierć Sary 14.09.23, 16:28
        Weź pod uwagę, że matka jest dla tamtego kraju emigrantką a ojciec... można uznać że pochodzi z dominium brytyjskiego. Więc jest taki bardziej swój. Większość krajów w przypadku gdy jest spór o dziecko wspiera bardziej tego rodzica który należy do tego kraju.
        • ritual2019 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 18:01
          bulzemba napisała:

          > Weź pod uwagę, że matka jest dla tamtego kraju emigrantką a ojciec... można uzn
          > ać że pochodzi z dominium brytyjskiego. Więc jest taki bardziej swój. Większość
          > krajów w przypadku gdy jest spór o dziecko wspiera bardziej tego rodzica który
          > należy do tego kraju.

          Bzdura.
    • eliszka25 Re: Śmierć Sary 14.09.23, 15:37
      Mnie brakuje słów, kiedy czytam o takich czy podobnych przypadkach. To biedne dziecko miało krótkie życie, a nacierpiało się tyle, że pułk stulatków by obdzielił. Mam nadzieję, że „tatuś” z całą resztą towarzystwa się nie wywiną i zgniją w więzieniu.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka