zabawki Playskool

[zyrafka1987]

Polecam serdecznie zabwki dla dzieci Playskool. Od kilku dni jestem szczęśliwą testerka jednej z nich. Zabawki są solidnie wykonane. Ja i moja rodzina jesteśmy zadowoleni. Każdy produkt cechuje się inną specyfiką ale akurat nasz jamniczek jest ciekawą zabawą zarówno dla maluszków jak i dla starszych dzieci. Nie pomyslałabym, że zainteresuje na dłużej moja 2,5 letnią córcie. Ciekawym rozwiązaniem są rzepy, dzięki którym zabawka zyskuje status mobilnej zabawki, gdyż możemy ją przypiąć np. do pałąka w wózku I bez problemu podróżować. Ponadto dzięki tym uchwytą i dla nas jest wygodniej ja wziąść ze sobą w rękę, bez obawy że wyślizgnie się z rąk i zepsuje. Decyzję co do zakupu pozostawiam Wam, ale warto spojrzeć co ciekawego ma w swojej ofercie firma Playskool. #playskool #mojpierwszyprzyjaciel

[bolec87]

Również z córką jesteśmy od kilku dni testerkami zabawki Playskool , Mobilnego Jamniczka Muszę przyznać że zabawka naprawdę godna uwagi, jest kolorowa, jest solidna odrazu widać że producent użył porządnych materiałów do jej wykonania. Nie ma ostrych krawędzi ani wystających elementów którymi nasza pociecha mogła by się skaleczyć. Zabawka jest bardzo lekka,składana dzięki czemu zmieści się w torebce mamy Dodatkowo jamniczek posiada pasy którymi mocujemy go do pałąka wózka. Spacer jest przyjemnością bo nie musimy wiecznie zbierać zabawki z ziemi W podróży samochodem też się świetnie sprawdził , córka była zajęta dzięki niemu. Piesek jest ślicznie pomalowany, żywe kolory.Jest naprawdę pocieszny Piesek nie jest interaktywny co uważam za duży plus. W podróży czy na spacerze nie przeszkadza nikomu ma pokrętło jak w telefonie,pod nim ukryte cyferki i zwierzątka. Dodatkowo po rozłożeniu znajdziemy 3 przyciski-przesuwany , zsuwany i wciskany. Po odpowiednim wciśnięciu wyskakują okienka z zwierzątkami. My jesteśmy bardzo zadowolone z mobilnego Jamniczka, nasz został nazwany Fredek Polecam #playskool#mojpierszwyprzyjaciel

[olajakzam]

Dostaliśmy się do testowania zabawki PLAYSKOOL w serwisie STREETCOM. Jaka była nasza radość jak paczka czekała na nas po powrocie z wakacji, a na dodatek na minka mojej córeczki, że ktoś zostawił dla niej prezent - córka ma 17 miesięcy i była zaskoczona nie ważne co znajdowało się w środku. Zabawka pełni najlepszą funkcję na spacerze oraz w podróży można przyczepić do pałąka. W domu jednak nie skupia za bardzo uwagi córki, więc albo jest już za duża albo też brak funkcji dźwiękowych temu nie sprzyja. Tak czy owak z prezentu była zadowolona! a jamniczka lubi tylko rozłożonego, jak mama złoży to jest źle samochodziki też ją ucieszyły, ale grzecznie oddała młodszym kolegom i koleżance. Za to inne zabawki playskool chętnie spróbujemy i namawiam ciagle siostrę żeby coś kupiła swoim synkom POlecam najbardziej jeśli chodzi o jakość!

[dolcia8]

Witam wszystkich zastanawiających się nad zakupem zabawki PLAYSKOOL MOBILNEGO JAMNICZKA, ja podobnie jak zyrafka1987 jestem testerką w/w zabawki. W zasadzie to mój synek, który ma ponad 2 latka i jest nim zachwycony Zabawka była solidnie zapakowana, a po otworzeniu synek nie mógł się od niej oderwać.. Ogólne wrażenie jest pozytywne, a jakość wykonania bardzo dobra! Kolejny plus to zamocowane rzepki, które dają możliwość zawieszenia pieska np.na wózku podczas spaceru (a co za tym idzie nieustającą zabawę Mobilnym Jamniczkiem). Zabawka ma kilka guziczków, które po naciśnięciu wysuwają zwierzątka robiąc przy tym charakterystyczny "klik", po za tym z boku znajduje się kółko z dwoma otworkami, które również się przesuwa odkrywając kolejne "ukryte" zwierzątka-znów towarzyszy temu "sygnał klik" (który bardzo przyciąga uwagę dziecka zachęcając je do dalszej zabawy i nauki poprzez dotyk). Całość jest schowana w brzuszku jamniczka, tzn. po naciśnięcciu dwuch przycisków na odwrocie zabawki jamniczek rozsuwa się i ukazuje malcowi wszystkie swoje atrakcje. Ogólna ocena według mojego synka (na podstawie moich własnych obserwacji jego zainteresowania zabawką) to 5+.
POLECAM

[dolcia8]

Witam wszystkich zastanawiających się nad zakupem zabawki PLAYSKOOL MOBILNEGO JAMNICZKA, ja podobnie jak zyrafka1987 jestem testerką w/w zabawki. W zasadzie to mój synek, który ma ponad 2 latka i jest nim zachwycony Zabawka była solidnie zapakowana, a po otworzeniu synek nie mógł się od niej oderwać.. Ogólne wrażenie jest pozytywne, a jakość wykonania bardzo dobra! Kolejny plus to zamocowane rzepki, które dają możliwość zawieszenia pieska np.na wózku podczas spaceru (a co za tym idzie nieustającą zabawę Mobilnym Jamniczkiem). Zabawka ma kilka guziczków, które po naciśnięciu wysuwają zwierzątka robiąc przy tym charakterystyczny "klik", po za tym z boku znajduje się kółko z dwoma otworkami, które również się przesuwa odkrywając kolejne "ukryte" zwierzątka-znów towarzyszy temu "sygnał klik" (który bardzo przyciąga uwagę dziecka zachęcając je do dalszej zabawy i nauki poprzez dotyk). Całość jest schowana w brzuszku jamniczka, tzn. po naciśnięcciu dwuch przycisków na odwrocie zabawki jamniczek rozsuwa się i ukazuje malcowi wszystkie swoje atrakcje. Ogólna ocena według mojego synka (na podstawie moich własnych obserwacji jego zainteresowania zabawką) to 5+.
POLECAM - „Pierwszy przyjaciel Twojego dziecka”

[kwiatula86]

Ja nie znałam w ogóle tej firmy do niedawna. Poznałam ją dopiero dzięki kampanii testerskiej. Córka też ma jamniczka i bardzo go lubi. Uwielbia chować i wyciągać zwierzątka w szufladkach, kręcić kółkiem z cyferkami. Na sam widok tej zabawki uśmiecha się szeroko. Dużym plusem jamniczka jest to, że w calej swojej prostocie jest niesamowicie rozwijający i zmuszający do myślenia. POLECAM. My poszlismy za ciosem i córka dostała jeszcze jedną zabawkę od Playskool - lwa z foremkami. Też bardzo fajny i zajmujący.

[anitulinka]

My również serdecznie polecamy zakup Mobilnego Jamniczka od PlaySkool. Kubuś polubił jamniczka od pierwszego otworzenia paczki Przez kilka dni towarzyszył nam wszędzie. Szczególnie na spacerze w wózku to była zabawka która zajęła go na dłużej. Plusem jest możliwość przymocowania na rzepki do tacki wózka Rozwija zdolności motoryczne dziecka. Syn cały czas to przekręcał, to wciskał jakiś przycisk i cieszył się z wyskakujących zwierzątek. Zaliczył nawet kąpiel w wannie, którą przeżył

[aleks11983]

Również jestem szczęśliwą mamą, która dostała się do kampanii Playskool. Jamniczek od razu zainteresował mojego synka, jest kolorowy, przyczepiamy go do łożeczka, w aucie, do kojca. Zabawka solidnie wykonana, mój synek ma kilka miesięcy a nie boję się mu go dać do zabawy, nie ma ostrych krawędzi,nie jest cięzki. Polecam #playskool#mojpierszwyprzyjaciel

[luska1982]

Żenujący ten spam... idiota by się nie nabrał.. Na szczęście dwulatki jeszcze nie chcą być modne, bo nie wiedzą co to znaczy i nie domagają się TEJ KONKRETNEJ ZABAWKI. Każdemu się wydaje, że rodzic to śpi na pieniądzach i kupi każdą głupotę tylko dlatego, że jest w reklamie pokazana...