dunka76 Re: Kto rano wstaje... 09.07.08, 10:39 Nie zgadzam się z tym. Ja, jeśli śpię dłużej niż do 8.00 wtedy jestem nie do życia. Im dłużej śpię tym trudniej mi się wstaje i potem funkcjonuje w ciągu dnia Odpowiedz Link
stanislaw0074 Re: Kto rano wstaje... 09.07.08, 10:48 zaliczasz się więc do skowronków i musisz wstawać rano.Ja lubię buszować nocą-jestem sową. Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 09.07.08, 14:10 A ja tam uważam że noc jest od spania, a dzień od odpoczynku i z wczesnym wstawaniem nie ma co przesadzać, a kto rano wstaje ten rządzi, podobno)) Odpowiedz Link
stanislaw0074 Re: Kto rano wstaje... 09.07.08, 17:19 Kto rano wstaje ten leje jak z cebra. Odpowiedz Link
zmija_1 Re: Kto rano wstaje... 14.07.08, 18:20 Nad czas stracony nic bardziej nie boli... Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 14.07.08, 21:49 Nie po to wymyślono wakacje by rano wstawać )) Odpowiedz Link
dunka76 Re: Kto rano wstaje... 14.07.08, 22:13 Jak to śpiewają w jednej piosence "Wstawaj szkoda dnia...". Latem rzeczywiście szkoda. Warto chwytać każda chwilę, a ptaki i tak budzą skoro świt. Zaczynają szaleć z radości już o 4 nad ranem. Zimą sobie pozwalam na przysypianie. Szybciej mija ten koszmar i wtedy sny to jedyne co mi zostaje. Odpowiedz Link
stanislaw0074 Re: Kto rano wstaje... 16.07.08, 07:27 Kto rano wstaje ... ten pierwszy bierze prysznic Ten się śmieje ostatni... kto wolniej kojarzy Nie pożądaj żony bliźniego swego... nadaremno Nie ma tego złego... co by na jeszcze gorsze nie wyszło Jak sobie pościelisz... to mnie zawołaj Odpowiedz Link
stanislaw0074 Re: Kto rano wstaje... 16.07.08, 07:49 kto rano wstaje ten cały dzień ziewa Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 01:02 gosia.43 napisała: > ..ten krótko śpi.. > gosia > Może i młodziutkie to moje forum, dopiero kiełkuje, ale zawsze od czegoś zacząć trzeba - prawda? Odpowiedz Link
stanislaw0074 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 05:54 Kto rano wstaje ten pierwszy na forum mówi dzień dobry. Forum kiełkuje,jest młode i miejmy nadzieję, że uwiąd starczy mu nie grozi. Pozdrawiam! Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 07:05 stanislaw0074 napisał: > Kto rano wstaje ten pierwszy na forum mówi dzień dobry. A miło dzieńdoberek )) Dziś na ryby nie jadę, nie dam się namówić, jeszcze brzuch od śmiechu mnie boli, nie wiedziałem że takie duże ryby bywają w naszych jeziorach, kolegę z pomostu ściągnęła, szkoda wędki, a taka ładna była )) Odpowiedz Link
gosia.43 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 07:17 To i ja dorzucę swoje : dobrego dnia... gosia wszyscy dopiero sie budzimy i młodzi...młodzi jesteśmy....)))) g Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 14:57 gosia.43 napisała: > To i ja dorzucę swoje : dobrego dnia... > gosia > > wszyscy dopiero sie budzimy i młodzi...młodzi jesteśmy....)))) A jakże by inaczej, tylko)) Odpowiedz Link
pd15 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 14:07 Kto rano wstaje... Ten pierwszy przy korycie a zatem nie idzie spać głodny...widać kto rano wstaje temu Pan Bóg daje... Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 17.07.08, 14:34 pd15 napisała: > Kto rano wstaje... > Ten pierwszy przy korycie ... )) Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 23.07.08, 05:16 Poniosło mnie nad ten Bałtyk, ale gdzieś trzeba urlopik spędzić, zimno straszne, dużo wilgoci, ale zapowiadają wielkie ocieplenie, idę sobie pospacerować po plaży, bursztynków nazbieram, a i przy okazji zobaczę jak to jest rano wstać? Pozdrawiam )) Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 23.07.08, 08:33 Wróciłem, ale w głowie nadal szumi. Za to pięknego bursztynka znalazłem (prawie pół kilo), być może, że to w nagrodę od losu za dokładność i dzisiejsze wczesne wstanie? Odpowiedz Link
dunka76 Re: Kto rano wstaje... 23.07.08, 16:50 Wow. Taki duży bursztyn Morze jest piękne o każdej porze roku. Wiadomo, że jak słoneczko to przyjemniej, ale tam zawsze wdycha się samo zdrowie. Miłego odpoczynku Sauber Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 23.07.08, 17:17 dunka76 napisała: >... Miłego odpoczynku Sauber Dziękuję Ci Dunka, ja to bardzo lubię i bardzo mi teraz potrzeba. To mnie napawa tylko pozytywną energią, którą mogę się podzielić z bardziej potrzebującymi, by mieli siłę przeciwstawić się złu ... Odpowiedz Link
stanislaw0074 Re: Kto rano wstaje... 23.07.08, 22:24 Sauber, co ty tak ostatnio pogrywasz na misjonarską nutę? Przeszedłeś duchową przemianę, czy zaczynasz nową erę w swoim życiu? Pozdrawiam. Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 23.07.08, 22:39 stanislaw0074 napisał: > Sauber, co ty tak ostatnio pogrywasz na misjonarską nutę? > Przeszedłeś duchową przemianę, czy zaczynasz nową erę w swoim życiu? > Pozdrawiam. Dziękuję A jaka tam ze mnie "Matka Teresa", ale jak komuś dobrze się dzieje to tylko się cieszyć. Każdy ma jakąś misję do spełnienia, a zrobi tyle, na ile inni przyzwolą ... Odpowiedz Link
abutollong Re: Kto rano wstaje... 25.07.08, 10:13 "Przyszło?ć należy do tych, którzy wierzš w piękno swoich marzeń" /Eleonore Rosevelt/ Moje zdrowie, szczę?cie.... Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 26.07.08, 18:59 "Marzenia to niczym nie zmącona rozkosz, a oczekiwanie aż się spełnią to prawdziwe życie" Odpowiedz Link
akrim-1 Re: Kto rano wstaje... 31.07.08, 22:08 Kto rano wstaje do tego szczęście przyjdzie. Nigdy nie można przewidzieć rano, co sie stanie wieczorem. Mimo swego wykształcenia nie dyskutuj z sędzia. Wykształcenie zdobi bogactwo bogatego, a ukrywa nędzę biednego. Odpowiedz Link
stanislaw00074 Re: Kto rano wstaje... 02.12.08, 08:29 oczywiście,że czasem warto. Ale nie wszyscy jeszcze wstali więc: www.youtube.com/watch?v=mmmBInCzDf0 Odpowiedz Link
kobieta7912 Re: Kto rano wstaje... 02.12.08, 11:22 halo halo ja też od rana nie śpię ) pozdrawiam Odpowiedz Link
sauber1 Re: Kto rano wstaje... 08.12.08, 07:00 A dziś, co się pospało dłużej? Miłego wszystkim sympatycznym przy poniedziałeczku i tak cały tydzień Co prawda, nikt nie wstaje bez potrzeby rano, ale często wyższa konieczność nakazuje człowiekowi postępować zgodnie z sumieniem, choć to bywa bardzo niebezpieczne w czasach wielkiego chciejstwa. Może to śmieszne, ale od rana man dziwne przeczucie i jednak muszę odwiedzić pewnego człowieka, czuję telepatyczny przekaz, najwyraźniej mnie woła... Oby tylko nie zrobił sobie czegoś złego, okradziono go już ze wszystkiego, kasy i ludzkiej godności, a teraz duszy jeszcze chcą go pozbawić i najdziwniejsze, że to wszytko zgodnie założonym przed laty palem. Jednak trzeba przyznać, że w niegodziwości co poniektórych wielka i "tajemna" jest siła ... Jak mnie za to, że mam czelność popsuć komuś szyki nie każą zamknąć to cdn. Wstawać już siódma !!! Odpowiedz Link
andzia3573 Re: Kto rano wstaje... 02.12.08, 20:38 A jak trzeba rano wstać ,bo nie ma wyjścia?Żadna godzina nie jest odpowiednia jeśli trzeba wstać do pracy.Niestety. Odpowiedz Link