Marsa Alam - internet ?

[pemu]

Dzień dobry.
Jaką kartę najlepiej kupić aby korzystać z internetu w Marsa Alam?

[areq1971]

Kartę sim:)
Ja robię zawsze tak.
Nie kupuję na lotnisku.
Jadę do hotelu.W KAŻDYM znajduje się sklepik z kartami sim.Jeśli nie ma to proszę rezydenta aby mi kupił taką kartę.
Kupuję kartę Internet Only np. 2GB.Wkładam do routera przenośnego (ja mam z Play- ale można kupić za pare złotych w każdym sklepie).
I teraz dlaczego nie kupuję na lotnisku.
Proszę sprzedawce w sklepie aby mi uruchomił neta.Nie bardzo czaję ichniejsze krzaczki:) Za dolarka ustawi wszystko jak ta lala.
Internet śmiga na dwóch telefonach.W zależności od odległości do wieży GSM moze to byc jakość bardzo przyzwoita,nawet LTE...
Ja byłem na zadupiu-Aurora Oriental Bay i wszystko śmigało!

[bloodborne]

Czyli bez znajomości "znaczków " nie uruchomisz usługi?

Jakoś dziwnie oddać komuś telefon do grzebania w nim.

[dziadzio]

Lekko skrytykuje tę odpowiedź. Idąc logiką areq-a należy kupić nie dość, że kartę SIM, ale i pasującą do urządzenia (ja np. kupuję zawsze nano).
No dobrze, dość żartów.
Nie we wszystkich hotelach są sklepiki z kartami (zresztą jeśli są, to są one od niedawna), a jak już są to posiadają jednego operatora i są niewątpliwym monopolistą (cena karty zależy od wyglądu kupującego). Proszenie rezydenta o zakup... przy wyjeździe na tydzień chyba mija się z celem - dostaniesz kartę po 3-4 dniach. Zresztą prośbę taką zrealizuje Ci tylko, za niewielkie honorarium, rezydent-egipcjanin. Spróbuj wykonać ten manewr z polskim rezydentem, powodzenia.
Jednym słowem pozostaje Ci zakup NA LOTNISKU w Marsa Alam. Tam sprzedający też uruchamia Ci kartę w urządzeniu - po prostu dajesz mu je do ręki i czekasz aż zrobi swoje. Potem płacisz - tylko za kartę.
A teraz przechodząc do meritum, autorowi wątku chodziło chyba, który operator pewnie działa na terenie hotelu - wydaje mi się, że każdy który ma przedstawicielstwo na lotnisku. Sprawdzonymi są: Vodofon - hotele Brayka i Elphiston, Orange - hotel Brayka (jakość b.dobra, tzn bezproblemowe rozmowy WhatsApp i Messanger). Jeśli ktoś ma chęć, to proszę o uzupełnienia - nazwa operatora, nazwa hotelu i jakość.

[bloodborne]

Kupując kartę na lotnisku potrzebny jest paszport?

Te karty to nano, micro czy można wybrać?

[dziadzio]

paszport niepotrzebny, karty kupujesz w hali odbioru bagaży.
Nie rozumiem Twoich obaw oddania telefonu w obce ręce. Dajesz swój telefon, oczywiście bez karty - sprzedawca wkłada swoją, włącza i konfiguruje. Następnie pokazuje, że działa (np. uruchamiając np. WhatApp-a) i inkasuje wskazaną kwotę (np. Vodafon preferuje euro, Orange dolary). Na lotnisku cena na pewno nie jest najniższa, ale należy pamiętać, że po przybyciu do hotelu może się okazać, że punktu sprzedaży kart w okolicy nie ma. Pozostaje taksówka (koszt), wyprawa do innego hotelu (w maju np. Elphiston miał stoisko Vodafon-a) i zakup (za cenę jak na lotnisku). W Hurghadzie czy Sharm możesz iść do "salonu" (wtedy z paszportem). Hotele w Marsa oddalone są od siebie 5-10 km.

[mernar]

Na lotnisku w Marsa alam przed dwoma tygodniami:
przy stoisku z Orange 2 osoby
przy stoisku z Etisalat nikogo (a jest bardzo tani)
przy stoisku z Vodafone ponad 20 osób. Wniosek wydaje sie oczywisty. Ja kupowałem Vodafone, wszystko działało bez żadnych zastrzeżeń.

[bloodborne]

Dawales telefon żeby włożył kartę i poustawiał?

[stavros2002]

A po na wakacjach internet? Wifi w hotelu wystarczy w przypadku pilnej potrzeby. Zdajesz relację online na fejsie?

[dziadzio]

Chociażby po to aby utrzymać kontakt z domem. Czy Ty, stavros, nie masz rodziny? nie zostawiasz przypadkiem swoich zwierząt domowych? A hotelowe Wi-Fi kosztuje za dzień tyle co wykupione na zewnątrz przez 2 tygodnie.

[lennox]

Ja na FB raczej się również nie udzielam bo nie mam takich ciągotek. Ale również nie wyobrażam sobie nie mieć dostępu do jakiegoś netu. Te WIFI hotelowe nie dosyć, że drogie to jeszcze wątpliwej jakości. Te z karty zawsze lepiej działa ....

[mernar]

Tak, moze dlatego ze to telefon syna ;)
Na swoim nie mam zapisanych haseł i nie używam płatności telefonem, ale aby włożyć drugi sim musiałbym wyjąc kartę pamięci, a on ma i dual sima i gniazdo na kartę pamięci.
Jak nie masz zaufania i nie chcesz podawać im swojego telefonu to weź jakiś stary z szuflady włożą Ci do niego kartę i zrobisz z niego ruter.

[bloodborne]

A jakie są ceny?

[dziadzio]

ceny są zmienne i rosnące. Z maja możesz poszukać na tym forum.

[li1210]

Dopiero byłam w Hurghadzie na lotnisku kupiłam kartę vodafone -facet zainstalował za 2 godz wszystko miało działać a nie działało .Na fb wyczytałam że kilka osób miało ten problem .Narzekali również na Marsa.Może mieliśmy pecha ,ale ludzie sugerowali ,że oszukują.

[clementino_86]

Witam, chciałem odświeżyć temat 04.09 wylatuje na 12 dni do Marsa. Może ktoś przybliżyć ceny internetu na lotnisku z Vodafone??? Z góry dziękuje

[dziadzio]

w maju - 12 euro za 5 GB - uwaga, nie maja wydać reszty. Osobiście zapłaciłem 10 euro i 2 $.

[mamaola2]

Tydzień temu wróciliśmy z Marsa. Najtańszy Internet z Vodafone 18 euro a w tym 3 giga internetu i 2 giga na whatsupp. Cena za kartę razem z uruchomieniem. Dla nas wystarczyło na tydzień

[mernar]

Widzę tu pewną nieścisłość prawdopodobnie spowodowaną miejscem zakupu, nie wydaje mi sie aby tak drastycznie podrożało.
Przed dwoma miesiącami w Marsa Alam (pierwsze stoisko Vodafone obok taśmociągów bagażowych) za 18 euro (wprawdzie zapłaciłem 20 dolarów, bo akurat miałem taki banknot pod ręką i nie bardzo chciało mi sie targoweć) kupiłem nową kartę 10GB (7 na cokolwiek i 3 na WhatsApp).
Pozdrawiam

[lennox]

Jest coś na rzeczy. Safaga, karta 5GB, Etisalat - 20 USD.