Dodaj do ulubionych

Problemy z orgazmem

IP: *.aster.pl 17 lat temu
"- Nie jestem w stanie osiągnąć orgazmu podczas samego stosunku - potrzebuję
do tego pieszczot łechtaczki. Czy można coś na to poradzić?
- A niby dlaczego miałaby Pani to zmieniać? Nie jest ważne, jak dochodzi się
do szczytu - ważne, że się dochodzi."

Za taką poradę seksuologa to ja dziękuję... Zakładam że pani "doktor" nie ma
problemow z orgazmem w czasie sosunków, bo inaczej wiedzialaby pani jak to
jest każdy stosunek kończyć z uczuciem niedosatyfakcjonowania. Widzieć jak
partner wije się z rozkoszy a samej być bezsilną wobec swojego niespełnienia
seksualnego.
Zupełnie czym innym byłby orgazm w czasie stosunku niż ten po czy przed
seksem, gdy partner stymuluje łechtaczkę... Zazdroszę, że pani nie wie o czym
mówię.
Mam nadzieję, że jeśli kiedyś pójdę z moim problemem do seksuologa, nie powie
mi on, ze to nie jest ważne jak, kiedy i wjakich okolicznościach osiąga się
orgazm.
Obserwuj wątek
    • Gość: Ewa Re: Problemy z orgazmem IP: *.adsl.inetia.pl 17 lat temu
      Zgadzam się całkowicie z przedmówczynią, czuję dokładnie to co ona. Po
      przeczytaniu rady P.seksuolog poczułam się jeszcze bardziej beznadziejnie. Nie
      chodzi chyba tylko o to, żeby się nie przejmować i wmówić, że wszystko jest OK
      tylko popracować nad tym jak można osiągnąć orgazm pochwowy.

      Wiem tylko tyle, że są ćwiczenia Kegla oraz niektóre pozycje i techniki, które
      umożliwiają odzwyczajenie się od orgazmu łechtaczkowego i stopniowo uczenie
      pochwowego.
      • Gość: KATI Re: Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17 lat temu
        witam,widze ze nie jestem jedyna panią ktora nie ma orgazmu pochwowego:( orgazm
        łechtaczowy dostaje bez problemu ale marze o orgazmie pochwowym! jak tego
        dokonac?
        • Gość: ZipZap Re: Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17 lat temu
          10 lat w małżeństwie i nic! Tzn. też mam ten sam problem. Łechtaczkowy to
          "pikuś", a ten drugi? Czy ja się go w końcu doczekam? Może powinnam iść do
          lekarza? Ale takiego normalnego co się zna na rzeczy?
          • Gość: Ciekawa Re: Problemy z orgazmem IP: *.dyn.luxdsl.pt.lu 17 lat temu
            > 10 lat w małżeństwie i nic! Tzn. też mam ten sam problem. Łechtaczkowy to
            > "pikuś", a ten drugi?

            Powiedzcie mi drogie Panie jaka jest roznic miedzy jednym i drugim orgazmem? Bo
            tyle sie juz naczytalam, ze jest niby taki i taki, ale za cholere nie wiem jak
            je rozroznic??? Ja kochajc sie (oczywiscie nie za kazdym razem) osiagam orgazm.
            Rozkosz nieprzecietna, cud-miod. Masturbujac sie osiagam orgazm zawsze. Zawsze
            jest to to samo uczucie i takie same doznania. Skad ja mam teraz wiedziec jaki
            orgazm ja przezywam??? Dodam moze tylko tyle, ze rozkosz w danym momencie jest
            tak duza, ze nie wyobrazam sobie ze mogloby mi byc jeszcze lepiej. Czy to
            orgazm pochwowy?? W takim razie jaki jest ten lechtaczkowy, ten "pikus"? :-))
            • Gość: ZipZap Re: Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17 lat temu
              Napisałam "pikuś", tzn. miałam na myśli, że łatwo go osiągam, nie mam z nim
              problemu i też to jest dla mnie rozkosz nieprzeciętna. A na to drugie pytanie
              niestety nie umiem odpowiedzieć ;-(
              • Gość: Ciekawa Re: Problemy z orgazmem IP: *.dyn.luxdsl.pt.lu 17 lat temu
                > A na to drugie pytanie
                > niestety nie umiem odpowiedzieć ;-(

                To skad wiesz, ze to orgazm lechtaczkowy a nie pochwowy wlasnie? Bo mi sie
                wydaje, ze ja to mam pochwowy, bo jak dojde do orgazmu to mam bardzo silne
                skurcze pochwy. Ale co to jest lechtaczkowy, jak sie go przyzywa, co odczowa??
                • Gość: ZipZap Re: Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17 lat temu
                  Gość portalu: Ciekawa napisał(a):
                  > To skad wiesz, ze to orgazm lechtaczkowy a nie pochwowy wlasnie? Bo mi sie
                  > wydaje, ze ja to mam pochwowy, bo jak dojde do orgazmu to mam bardzo silne
                  > skurcze pochwy. Ale co to jest lechtaczkowy, jak sie go przyzywa, co odczowa??

                  Orgazm łechtaczkowy osiąga się przez stymulację łechtaczki i też odczuwa się
                  silne skurcze pochwy. Problem w tym, że nie osiągam orgazmu podczas stosunku, bo
                  wtedy łechtaczka nie jest stymulowana i właśnie tutaj chodzi o ten punkt "G",
                  którego chyba nie mam (?) - szukałam sama i chyba nie mam :-( Więc wszystko się
                  sprowadza do tego, że przyjemność jest prawdopodobnie taka sama (niech się
                  wypowiedzą te kobietki, które są wstanie osiągać i jeden i drugi) z tą różnicą,
                  że ta która nie osiaga pochwowego czuje niedosyt po stosunku :-(
                • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
                  No wlasnie nie chodzi o to ze odczucia sa inne, ale o to ze dzieje sie to w
                  innej sytuacji. Brakuje mi bardzo orgazmu podczas stosunku. Bo przez to zawsze
                  po stosunku jestem niezaspokojona i chcialabym, zeby partner jeszcze sie mna
                  dlugo zajmowal. A on, po orgazmie, jest w innym zupelnie juz nastroju. Nie chce
                  zeby ktos mnie zle zrozumial, ze mam faceta, ktory robi swoje i ma mnie gdzies.
                  Chodzi o to ze czlowiek po orgazmie ma nieco inny stan swiadomosci, w ktorym
                  chcialoby sie troche pozostac. Juz nie mowie o tym ze na powtorke stosunku
                  trzeba nieco poczekac zanim facet zregeneruje sily, wiec pozostaja metody
                  reczno-jezykowe (bardzo przyjemne, ale czasem ma sie akurat chec na penetracje).
                  • Gość: facet ps Re: Problemy z orgazmem IP: *.men.gov.pl 17 lat temu
                    rozumiem twój problem, moja kobieta ma ten sam. Może postaraj się coś zmienić
                    podczas twojego stosunku z nim. Powinnaś moim zdaniem wypróbować różne pozycje
                    itp. Moja kobieta osiaga pochwowy tylko wtedy gdy robię to niesamowice mocno i
                    głęboko, a do tego uwielbia różne sprośne słówka oraz jak bije ją po
                    pośladkach. Może brakuje ci poprostu jakiś dodatkowych doznań od partnera. A to
                    że facet musi odpocząć to bujda. Jeśli jest wypoczęty i w dobrej formie
                    fizycznej i psychicznej to może spokojnie trzy razy bez odpoczynku. Wiem to po
                    sobie. Pozdrawiam pa
                  • Gość: Kasia Re: Problemy z orgazmem IP: *.19-1.cable.virginm.net 8 lat temu
                    Odczucia są zupełnie inne. Ja orgazm pochwowy miałam z mężem raptem 4 razy podczas trwania naszego związku tj. 10 lat. I nijak się ma orgazm łechtaczki w do tego co przeżyła podczas tych 4 razy. To jakby wszelkie inne bodźce przestały istnieć, nie ma łóżka, nie ma dźwięków. Jest się całkowicie zanużonym w przyjemności. Czujesz ciepło, oddechy są głębokie i wolne. Jakbyś była otulona orgazmem na zewnątrz i wewnątrz. Nie potrafię powiedzieć jak się do tego dochodzi. To nie ma reguły.
                • Gość: Monia Re: Problemy z orgazmem IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17 lat temu
                  ja nawet potrafię dojśc do orgazmu pochwowego i łechtaczkowego podwujna
                  roskosz mmm...
            • Gość: Żychu Re: Problemy z orgazmem IP: *.internetdsl.tpnet.pl 16 lat temu
              Problem te panie mają ale z własnym rozumem. Oczekują Bóg wie co, po nabijaniu
              sobie głowy różnego rodzaju "lektury sexualnej". Dla nich orgazm pochwowy to
              jest coś ważnego, cudownego, itp. A mnie się wydaje, że jeżeli kocha się kogoś
              bardzo, ale to bardzo, to będzie cudowny i jeden i drugi orgazm. Tylko trzeba
              samemu kochać a nie czekać aż się będzie kochanym.
    • beniusia79 Re: Problemy z orgazmem 17 lat temu
      kurcze, a myslam, ze na tym forum panie wymieniaja sie przepisami kulinarnymi....
      • Gość: aga Re: Problemy z orgazmem IP: *.efekt.net.pl 17 lat temu
        to problem ponad połowy kobiet na świecie ale niewiele się do tego przyznaje.Ja
        mam to samo co wy i rzadne ćwiczenia kegla itp nie pomagają, mówią też że
        partnera trzeba zmienić. mój mąż jest moim 10 i...lipa. szkoda, musimy nauczyć
        się z tym żyć i cieszyć choć z tego ,że wogóle jest!a jak niektóre kobiety nigdy
        go nie mają...
        • nataszz Re: Problemy z orgazmem 16 lat temu
          właśnie...cieszcie się z tego, że wogóle go przeżywacie, bo ja tego zaszczytu
          nie miałam okazji dotychczas dostąpić i czytając Wasze wypowiedzi czuję się
          naprawdę podle uświadczając się w przekonaniu, że jednak coś jest ze mną nie
          tak...Pozdrawiam.
    • mariolaw8 Re: Problemy z orgazmem 17 lat temu
      dziewczyny ja też mam taki problem , znalazłam taki tekst po waszych
      komentarzach-MOŻE NAM TO POMOŻE cyt:"Punkt G (zwany też przestrzenią
      Grafenberga) jest jednym z ośrodków zmysłowych kobiety, bardzo wrażliwym na
      pobudzanie seksualne. Umiejscowiony jest w pochwie, na głębokości około dwóch
      palców poniżej wejścia do pochwy, na górnej ściance pochwy i jest wyczuwalny
      jako niewielka grudka. Pobudzanie punktu G umożliwia osiąganie orgazmu w wyniku
      ręcznego drażnienia tego obszaru (podczas masturbacji), jak również stosunku w
      pozycji, gdy członek silnie pociera górną ściankę pochwy. "
      • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
        No to albo ja go nie mam albo jest jakis ospaly.
        Jak ktos go znajdzie u dziewczyny, ktora normalnie nigdy nie przezywa orgazmu
        podczas stosunku, prosze koniecznie o wskazowki.
    • Gość: Doświadczony Facet Re: Problemy z orgazmem IP: *.chello.pl 17 lat temu
      Moje Drogie Panie, a szczególnie Pani Rozżalona!
      Czytam u Pani: "..zupełnie czym innym byłby orgazm w czasie stosunku niż ten po
      czy przed seksem, gdy partner stymuluje łechtaczkę.." Czyli seks = stosunek.
      Kochane Panie co jest potrzebne do udanego życia erotycznego - po pierwsze
      potrzebna jest miłość, po drugie pragnienie drugiej osoby, po trzecie pełna
      akceptacja samego(ej) siebie, po czwarte zrozumienie o co w tym wszystkim,
      czyli w seksie chodzi. Czy 'seks' to tylko moment penetracji, czy to wszystko
      co przed, w trakcie, i po? Dla mnie (i wielu, wielu innych oświeconych
      mężczyzn) seks to znacznie więcej niż ejakulacja.
      Czytam ze zdumieniem Pani, i koleżanek rozważania w tej dyskusji. Dla mnie nie
      ma najmniejszego znaczenia kiedy dochodzi do orgazmu u mojej partnerki. Staram
      się dać jej jak najwięcej mogę, razem z nią przeżyc jej uniesienie i dlatego
      łatwiej jest mi dostroić się do niej, gdy jestem przed lub po mojej "części".
      Myślę, że choć trochę dzięki temu moja partnerka należy do grona tych
      nileicznych kobiet przeżywających orgazm wielokrotny.
      W podsumowaniu, naprawdę nie ma powodu do zmartwienia i rozżalenia.
      • Gość: Rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
        To ja proponuje zebys podczas kazdego stosunku (powtarzam KAZDEGO) powstrzymal
        sie od ejakulacji. Bardzo jestem ciekawa czy to tak bardzo nie ma dla Ciebie
        znaczenia. Poza tym proponuje sie nie wypowiadac w sprawach o ktorych nie masz
        pojecia. Jesli Twoja partnerka nie ma problemow z orgazmem to ma duze szczescie,
        ale nie zawsze tak jest. I wierz mi ze jest to bardzo frustrujace, a w
        szczegolnosci kiedy ktos taki jak Ty, nie wiedzac o tym nic, wypowiada sie ze to
        nie ma znaczenia.
        Nie zycze zebys kiedykolwiek probowal, bardzo podniecony, osiagnac orgazm i nie
        mogl. Choc pewnie jako facet za kilkadziesiat lat tez bedziesz mial ten problem.
        Zapraszam do wypowiadzenia sie wowczas.
        • Gość: jadwinia Re: Problemy z orgazmem IP: *.89.rev.vline.pl 17 lat temu
          Ja od sibei napisze dwie rzeczy ; po pierwsze prosze sobie odpowiedziec po co
          sie pani kocha z partnerem.. czy tylko dla orgazmu, czy tez po to by byc z nim
          blisko? Byc moze nadmierne skupianie sie nad osiagnieciem rozkoszy ją
          uniemozliwia? a po drugie, proponuje całkowite przejecie inicjatywy, co do
          pozycji, " szybkosci" i intensywnosci stosunku ..
          • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
            Fantastyczne rady cioci Jadzi...
            Wierz mi ze nie tu tkwi problem.
            I ciesz sie ze takiego nie masz!
          • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
            i nie traktuj mnie z wyzszoscia.
            Jesli myslisz ze wiesz wszystko o tych sprawach i wystarczy tylko... ble ble
            ble... to sie mylisz
            "po co sie pani kocha z partnerem.. czy tylko dla orgazmu, czy tez po to by byc
            z nim blisko? Byc moze nadmierne skupianie sie nad osiagnieciem rozkoszy ją
            uniemozliwia? a po drugie, proponuje całkowite przejecie inicjatywy"
            Tak... Kocham sie z moim prtnerem, zeby go wykorzystac - miec przyjemnosc i
            porzucic.
            A rownoczesnie leze jak kloda i czekam az skonczy.
            Jakie to szczescie, ze glos w dyskusji zabrali wreszcie prawdziwi eksperci. I to
            z zacieciem psychoanalitycznym...
            • Gość: moonlight Re: Problemy z orgazmem IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17 lat temu
              Nie wierzę w to co pisza specjaliści.Miałam kilkunastu facetów i nigdy orgazmu
              pochwowego,chociaż naprawdę się starali.Jedyny orgazm jaki odczuwam to ten przy
              stymulacji łechtaczki.Masturbacja lub pieszczoty inaczej nic z tego.
              Nie jestem bierna,wrecz przeciwnie,mam duży temperament i pomyslowośc,ale śmiać
              mi się chce kiedy czytam porady o szybkości,kontroli itp.
              Jestem za stara zeby eksperymentowac.Mam 36 lat
              • Gość: facet ps Re: Problemy z orgazmem IP: *.men.gov.pl 17 lat temu
                Ja mam dziewczynę 30lat. ja mam 26lat. Może ci potrzeba jakiejś odmiany.
                Poeksperymentować nigdy za późno, ona też tak twierdziła jak ty. pozdrawiam
    • Gość: rocket Re: Problemy z orgazmem IP: *.acn.waw.pl 17 lat temu
      Dziwne to wszystko, z poprzednim partnerem miałam fantastyczne orgazmy
      pochwowe, z kolejnym już niestety nie choć ich technika jakoś znacznie się nie
      różniła. Co więcej ręczna stymlacja punktu G w wykonaniu mojego partnera zawsze
      doprowadza mnie do finału. Po prostu naciskasz guziczek i masz odlot czy chcesz
      czy nie. Radzę go dobrze poszukać.
    • Gość: gosc Problemy z orgazmem IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17 lat temu
      Witam. mam 17 lat i moj problem polega na tym ze bardzo szybko dostaje wytrysku. zazwyczaj nie trwa to dluzej niz 2-3min, a ostatnio nawet dostaje orgazmu po mniej niz 1 min.chciałbym dodac ze wczesniej przez dluzszy czas sie masturbowalem, a teraz gdy chce się kochac z dziewczyną to nie moge.są na to jakies leki? proszę o pomoc.
      • Gość: asphyx Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
        chyba trochę nie w temacie, ale większość facetów to sprinterzy, kilka góra
        kilkanaście minut ciągłego stosunku i wytrysk choćbyś starał się myśleć o
        czymkolwiek innym, to też jest problem na odrębną dyskusję bo kobiety raczej
        rozgrzewają się dużo wolniej, ja radzę sobie z tym w ten sposób, że przerywam
        stosunek i przechodzę np. do minetki aby po chwili znów wskoczyć...
        • Gość: gosc Re: Problemy z orgazmem IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17 lat temu
          no dobra ja rozumiem kilkanascie minut ale nie 1 min... i co z tym?
          • Gość: asphyx Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 17 lat temu
            a te gumki co wydłużają stosunek próbowałeś?
            • Gość: gosc Re: Problemy z orgazmem IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17 lat temu
              nie musze sprobowac. a moge tu jakos zadac pytanie do seksuologa? bo widze na stronie jakies pytania i odpowiedzi ale nie moge znalesc gdzie moge spytac?
              • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 16 lat temu
                Nie wiem jaki masz uklad z dziewczyna, ale mozesz tak rozegrac gre wstepna i ja
                przedluzyc nieco. Tak zebys najpierw doszedl inaczej (oralnie/manualnie). Mozesz
                jej sie odwdzieczyc np. minetka. A pozniej dopiero rozpoczac stosunek. Za drugim
                razem powinno to trwac juz troche dluzej. :)
                Powodzenia!
                I napisz, czy cos Ci sie udalo osiagnac. A moze sa jakies inne sposoby na
                opoznienie wytrysku? Chetnie je poznam. :)
      • li_lah Re: Problemy z orgazmem 12 lat temu
        to lepiej nie bierz się na razi za dziewczyny, bo spieprzysz jej pożycie
    • Gość: Monia czy ze mna coś nie tak?? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 17 lat temu
      pierwszego orgazmu doświedczyłam w wieku 7 lat . To było przez przypadek gdy
      bawiłam sie na moim bujanym koniku .Na poczadku nie wiedziałam co to jest ,
      chciałam więcej i więcej a teraz nie wiem czy ja jestem jakas inna czy mozna
      dojsc do orgazmu jeszcze przed okresem dojrzewania??!
      • Gość: Ja Re: czy ze mna coś nie tak?? IP: *.chello.pl 17 lat temu
        Ale o co dokładnie chodzi? Przeżyłaś orgazm na bujanym koniku? O.o W jaki
        sposób?
        • Gość: witold Re: czy ze mna coś nie tak?? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17 lat temu
          Zrobilem w swita bigos, ale za kwasny co to moze byc .Pomozcie.
    • Gość: minka Re: Problemy z orgazmem IP: *.pool80-102-33.dynamic.orange.es 16 lat temu
      Hejka!
      Witold, a moze cukru nie dodales?
      Hmm.
      OK, dziewczyny, ja tez tylko lub az lechtaczkowy osiagam i mialam dola ldugo z
      tego powodu, ale od kiedy jestem z moim mezem (juz 5 lat) jestem szczesliwa
      i "bawimy" sie razem, jest dobrze Lechtaczkowy jest dla mnie nadal ciekawostka,
      ale moze kiedys..Po co ejdnak jak mam lechtaczkowy?
      Zreszta oczywiscie marze, by dojsc tez podczas stosunku, choc z reguly
      doprowadza mnie do orgazmu On przed a potem sie kochamy i jest cuuuudnie.
      Warto nie zamarwtaic sie tym tematem, wile kobiet tak ma!
      Ja tez osiagnelam orgazm pierwszy w wieku 8 lat chyba, pod prysznicem..
      Niespodziewanie spadl mi prysznic do wanny, a ja siedzialam i strumien
      skierowal sie na moja cipeczke i...ach, poczekalam, bo pozulam sie bosko
      i..mmmmmmm byl O R G A Z M.
      Tak wiec to calkiem normalne i mozliwe, nawet na bujanym koniku. Jak? No boshe,
      pociera Cie konik, pociera, wbija sie troszke i ..o murowany!
      Boskie sa orgazmy, chcialabym podczas, a mam przed lub po:-)
      Minka
    • Gość: Ona Re: Problemy z orgazmem IP: *.akron.net.pl 16 lat temu
      Eeeej kobiety, troche fantazji w lozku... ja tez mam tylko orgazm lechtaczkowy
      a pozycie bardzo, bardzo udane. :) Po prostu staram sie konczyc stosunek zawsze
      w takich pozycjach, zeby moc sobie pomoc dlonia. :) A jak chlop nie zalapie
      czego sie od niego oczekuje to trzeba mu to pokazac lub powiedziec. I jakos
      zaden z moich bylych partnerow dotychczas nie narzekal. ;) A juz tym bardziej
      nie narzekam ja. :)

    • Gość: xylorhin Problemy z orgazmem IP: *.waldex.3s.pl 16 lat temu
      Czy ktos moze mi pomóc? Moja dziewczyna nie dostaje orgazmu chociaż bardzo się
      stara. W nocy robiliśmy to godzinę. Przez pól godziny była w takim stanie, ze
      juz prawie to nastąpiło, ale nic z tego, a dzis z tego powodu kiepsko się
      czuje, psychicznie i fizycznie. Ja też staram się jak mogę, żeby jej było
      dobrze, ale niestety. Nie wiem co robić.
      • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 16 lat temu
        A rozmawiales z nia o tym? Czy z innymi partnerami tez tak miala? Czy wczesniej
        wam sie udalo? Jesli zmiany pozycji nie pomoga to obawiam sie ze Twoja
        dziewczyna moze dolaczyc do naszego grona (swoja droga mysle ze niezmiernie
        licznego) kobiet, ktore nie osiagaja orgazmu podczas stosunku.
        Nie wiem czy to pomaga, bo mi np (jeszcze?) nie pomoglo, ale polecam duzo
        probowac roznych nowych rzeczy, Tobie skupic sie na dawaniu dziewczynie rozkoszy
        (choc sam Twoj post swiadczy o tym ze jest to dla Ciebie bardzo wazne). Tylko
        tez nie mozna popasc w taki ped, zeby seks sprowadzal sie tylko do jednej mysli:
        "ona musi dojsc".
        Zawsze tez mozesz dobrac taka pozycje, zeby moc jeszcze stymulowac reka
        lechtaczke. Albo zeby ona sama to robila. Ale to nie to samo. Ciezko sie skupic
        na fajnej penetracji i stymulowaniu lechtaczki jednoczesnie.

        Ale co ja tam bede radzic skoro sama nie mam orgazmu... :(
    • Gość: kasia Re: Problemy z orgazmem IP: *.perm.iinet.net.au 16 lat temu
      dziewczyny leccie do sklepu po pomocniki przeciez po to one sa w sprzedarzy
      dla takich jak my -po co marnowac czas!! ja tak pare lat zmarnowalam zyjac
      nadzieja ze sie uda !teraz za kazdym razem sie udaje az sie chce zyc !!!
      • Gość: rozżalona Re: Problemy z orgazmem IP: *.aster.pl 16 lat temu
        a co konkretnie masz na mysli?
    • Gość: Amator Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16 lat temu
      Dzień dobry
      Mam pytanie moze dosc niestandardowe. Mam dziewczyne jest mi z nia naprawde
      super...sex jest wspanialy...ale nasz stosunek trwa "stosunkowo" niedlugo nawet
      do kilku minut...ja potrafilbym przetrzymac i moja kobieta rowniez...ale
      chcialbym po tym jeszcze raz. Czy moglbym prosic o jakas rade bo szczerze nikt
      mi nie chce pomoc...
      z gory dziekuje bardzo
    • Gość: mewa Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 16 lat temu
      Mam problem, a raczej mój mąż go ma. Stosujemy prezerwatywy,ale postanowiliśmy
      mieć dziecko. Problem polega na tym, że mąż nie może wejść we mnie bez
      prezwrwatywy. Tak jajby był za duży a ja za mała. Co możemy z tym zrobic?
      • pupciulka Re: Problemy z orgazmem 16 lat temu
        hey.. jak patrze na Wasze problemy drogie Panie to az sie plakac chce, bo ja
        chyba jeszcze nie doswiadczylam zadnego :( zaczne od poczatku:
        mam juz prawie 19 lat, wspolzyje od roku z ukochanym facetem, jest nam
        wspaniale, ale jednak orgazmu z mojej strony jeszcze nie bylo.. :(
        nie mam problemu ze soba-akceptuje swoje cialo (wrecz je uwielbiam), choruje na
        atopowe zapalenie skory (jest to przewlekla choroba, jak sie nasila mam sucha
        skore-deprecha i w ogole, ale juz od chyba 10 miesiecy jest super! jakby slad
        po tym zaginal :)), ogolnie jestem wesola, aczkolwiek wrazliwa dziewczyna,
        podczas penetracji nie mysle o tym zeby dojsc, zeby to w koncu nastapilo, tylko
        rozkoszuje sie chwila...
        wiec w czym tkwi problem :(
        dodam, ze... nie potrafie sie masturbowac :( to przykre, ale ja po prostunie
        znam swojego ciala, moj chlopak jest moim pierwszym partnerem seksualnym, przy
        nim poznalam, co lubie...
        ale ogolnie orgazm mysle, ze mialam.. i to jest wlasnie dla mnie kompletnie nie
        zrozumiale! mialam go pare razy przez sen-budzilam sie z taka blogoscia..mmm...
        zawsze mam w takiej sytuacji:
        np. jest lekcja, zbliza sie koniec, notujemy cos, dzwonek wsyzscy wychodza, ja
        jeszczemusze konczyc notatke spiesze sie i.. bum! czuje to, a jak sciskam nogi,
        to sie przedluza-jest niesamowicie! i tak mam od wczesnej podstawowki...
        dlaczego wiec nie moge osiagnac tego cholernego :) orgazmu przy pieszczeniu
        lechtaczki ani podczas stosunku?
        dodam, ze jest mi doskonale z moim partnerem, czesto eksperymentujemy.. ale
        nigdy nie dochodze :(
        on sie stara caly czas,czasem juz cos czuje, i przychodzi wrazenie jakbym miala
        sie zesikac heh.. to mnie hamuje i kaze chlopakowi przestac... ;/
        moze ktos umie mi jakos pomoc...?
        • Gość: Monia Re: Problemy z orgazmem IP: *.icpnet.pl 16 lat temu
          ja Ci umiem pomóc- czekaj:)

          ja miałam dobry seks, kilku partnerow i zero orgazmu przez 6 lat. Po kilku
          miesiacach bycia z moim obecnym facetem stało sie. tak po prostu. stalo sie raz,
          drugi, teraz mam prawie zawsze. Tak, jakbym nagle uzyskała fizyczna zdolność do
          orgazmu. Wiec, powtarzam, jesli wszystko z Wami jest ok (akceptacja, nowe
          rzeczy, milosc, brak stresu etc)- po prostu poczekaj. Przyjdzie, jak bedzie trzeba.

          A tak a propos- czytam Wasze posty i ..zastanawiam sie jaki jest ten moj nowo
          odkryty orgazm:) Jest w czasie stosunku, nie pomagamy sobie rekami, ale mam
          wrazenie ze ocieram sie lechtaczka po prostu o faceta..Czy to lechtaczkowy wiec?:)
    • Gość: ewa Re: Problemy z orgazmem IP: *.range81-154.btcentralplus.com 16 lat temu
      hmm j achyba jestem jakas inna mam orgazm pochwowy amnei ma lechtaczkowego
    • Gość: Tomasz Problemy z orgazmem IP: *.dip.t-dialin.net 16 lat temu
      Moja Kobieta nie jest w stanie osiągnąć orgazmu podczas samego stosunku
      potrzebuję do tego pieszczot łechtaczki. Można coś na to poradzić?
      To znaczy... Czy to jest Normalne ??
      • li_lah Re: Problemy z orgazmem 12 lat temu
        pytasz czy to normalne? idź moze odrób lekcje dziecko
    • Gość: anka Re: Problemy z orgazmem IP: 195.136.186.* 16 lat temu
      a juz sie balam ze jestem jedyna na swiecie. moje zycie erotyczne rozpoczelo sie 3 lata temu i do dzisiaj znam tylko jeden orgazm- lechtaczkowy.
      na poczatku byl to problem do obojga nas- ja ze nie mam, a partner ze nie potrafi tego u mnie wywolac. to byl koszmar. teraz przyzwyczailismy sie, ale nie trace nadziei ze kiedys osiagne pochwowy.
      moze juz moj organizm przyzwyczaim sie do tego pierwszego rodzaju? bardzo szybko go osiagam, kazdym sposobem.
      a sadzilam ze ze mna jest cos nie tak, az mi sie lepiej zrobilo ze jest nas wiecej:) takie male pocieszenie.
      pozdrawiam
    • Gość: zdzisiaczek Problemy z orgazmem IP: *.nott.cable.ntl.com 15 lat temu
      mamproblem-kocham swojego partnera,uwielbiam współny seks i
      pomysłowośc w łóżku,jest
      czulosc,zaufanie,urozmaicenie,podniecenie,jest super ale....nie mam
      orgazmu.Dochodze tylk wtedy gdy sama zaciskam uda i jest to doznanie
      bardzo szybkie i bardzo mocne.Ale ja juz nie chce tak,pomocy :(
    • Gość: Nina Problemy z orgazmem IP: *.tarnow.mm.pl 15 lat temu
      A probowalyscie kiedys podczas stodunku stymulacji lechtaczki??
      • Gość: m Re: Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15 lat temu
        Ja probowalam i to jest - obok samych pieszczot łechtaczki - jedyny sposób
        osiągnięcia orgazmu... Wówczas jest fantastycznie... Jednak faceci - nawet
        jeśli wiedzą, że łechtaczka to "kluczowy" punkt - podczas stosunku zapominają o
        nim... :( Czy to naprawdę takie trudne? Samej mi głupio podczas seksu zabawiać
        się moją łechtaczką, ale może w końcu stracę cierpliwość... Może powinnam, bo
        inaczej wcale się tego nie doczekam?
    • Gość: Żmija_jadowita Re: Problemy z orgazmem IP: *.ssp.dialog.net.pl 14 lat temu
      Zanim zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne to osiągałam oba orgazmy bez
      żadnego problemu. Odkąd jednak biorę to świństwo - w pochwie nie czuję NIC, a
      łechtaczkowy orgazm coraz trudniej mi osiągnąć. Bardzo bym chciała powrócić do
      poprzedniego stanu... A z drugiej strony - stres związany z niechcianą ciążą
      chyba by mnie zabił. Tak mnie to przygnębia, że rozważam odstawienie tabletek na
      dłuższy czas [próbowałam na 3 miesiące - nic nie dało...], ale nie mam
      gwarancji, że cos sie w tym temacie poprawi... :(
      Boli mnie to tym bardziej, że wiem, ja to jest i co straciłam :/
    • Gość: lena31 Problemy z orgazmem IP: *.centertel.pl 13 lat temu
      Ciekawy artykuł, trochę naswietla mi mój problem. Jestem mężatką od 11-tu lat
      (nie wiem czy ilość lat ma znaczenie), ale przez ten okres mogę zaledwie na
      palcach jednej ręki zliczyć ilość moich orgazmów (o ile to właśnie były one).
      Nie znam siebie...mam dziwną blokadę wewnętrznego wstydu, nigdy nie
      masturbowałam się (sama przed sobą się krępuję). Mój mąż jest bardzo czułym
      człowiekiem, nie wie jednak o moich uczuciach, nie chcę go ranić (coz za
      ironia)dlatego ...swietnie klamie. Moze to banal, ale dla mnie sytuacja jest
      juz nie do zniesienia. Co mam robic, nagle zaczac poznawac siebie ? jak?
      • patrium Re: Problemy z orgazmem 13 lat temu
        Wiesz co, a może należysz do tych kobiet, które cierpią na anorgazmie, czyli zaburzenia orgazmu. Jest sporo takich kobiet i wszystkie boja się przyznać, ze coś jest nie tak. No nic strasznego, tym bardziej, że można temu przeciwdziałać. Jest takie urządzenia jak Lady Laser - stymuluje waginę, poprawia jej ukrwienie dzięki czemu kobiety, nawet te które przez kilka czy kilkanaście lat współżycia seksualnego nie mogły osiągną orgazmu, teraz robią to bez problemu. Spróbuj.
      • li_lah Re: Problemy z orgazmem 12 lat temu
        nie chcesz go zranić,? a co w tym raniącego powiedzieć prawdę, że nie masz orgazmu..
        swoją drogą...twój facet najwyraźniej guzik potrafi, skoro nawet nie potrafi rozpoznać czy udajesz czy nie.
    • Gość: gość 2223 Problemy z orgazmem IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 12 lat temu
      mam chłopaka i kiedy uprawiamy seks ja mam problemem z dojściem do orgazmu?
    • Gość: irwin Re: Problemy z orgazmem IP: *.19.236.151.in-addr.arpa 3 lata temu
      Każda kobieta jest inna oraz dochodzi w rózny sposób smile Musisz to zrozumieć. To normalne smile

      Jeśli chcesz natomiast urozmaicić swoje życie intymne proponuję wprowadzić pewne nowinki takie jak
      afrodyzjak sex elixir - naprwawdę wzmaga pożądanie
      wibrator
      opaska na oczy
      czy libi spray - aplikowany tam na dole zwiększa odczucia kobiety
      • ikep30 Re: Problemy z orgazmem 3 lata temu
        Ten sex elixir to naprawdę działa? Zastanawialiśmy się nad nim ale czy to nie jest jakiś seksualny placebo?
        • Gość: kosmos Re: Problemy z orgazmem IP: *.242.137.43.iaas.home-whs.pl 3 lata temu
          Działa i to całkiem nieźle.
          Tylko pamiętaj, że z takimi środkami to jest tak, jak z sildenafilem dla mężczyzn. Sam z siebe nie działa, potrzebne jest jeszcze podniecenie, jakaś forma namiętności.
          • ikep30 Re: Problemy z orgazmem 3 lata temu
            Ok postanowiłam zamówić. No zobaczymy czy jest tak jak piszą ;) Potem napiszę czy rzeczywiście podziałało czy nie.
            • Gość: puela Re: Problemy z orgazmem IP: *.242.137.43.iaas.home-whs.pl 3 lata temu
              Też mam swoje ulubione pozycje, które praktycznie zawsze kończą się orgazmem, a przy innej jest tylko przyjemnie, ale bez szans na coś więcej. Możesz spróbować prawie ją doprowadzić np. na jeźdźca i zanim dojdzie zmienić pozycję. Duże prawdopodobieństwo, że będzie tak podniecona, że inna stymulacja też da jej orgazm. Co do sex elixir to słyszałam pozytywne opinie ale rowniez nie probowaliśmy :)
    • Gość: rakasta Re: Problemy z orgazmem IP: *.dataspace.pl 10 miesięcy temu
      Kochana polecam nie skupiać sie na tym czy masz orgazm pochwowy czy nie. Ale na radośći z seksu. Piszesz, że masz orgazm łęchtaczkowySuper! Ponoć jedynie 30% kobiet miewa orgazm pochwowy i odczuwanie go jest bardzo podobne jak orgazmu łechtaczkowego.
      Sama przez jakiś czas nie odczuwałam czegoś takiego. Pomógł żel intymny zwiekszajacy odczucia. Mianowicie libi gel.

      • Gość: zamalie Re: Problemy z orgazmem IP: *.77-79-227-128.net.eco.atman.pl 10 miesięcy temu
        I po jego użyciu zaczęłaś odczuwać orgazm pochwowy?

        • Gość: rakasta Re: Problemy z orgazmem IP: *.212-91-26-0.dynamic.chello.pl 10 miesięcy temu
          Tak. Libi gel zwiększa ukrwienie okolic płciowych u kobiety ( u faceta w sumie również). I dzięki temu to co odczuwamy jest mocniejsze, bardziej intensywne. Dzięki temu osiągniecie orgazmu pochwowego jest łatwiejsze.

    • Gość: petunia Re: Problemy z orgazmem IP: *.artnet.gda.pl 4 miesiące temu
      Sama wcześniej miałam pewne problemy z osiągnięciem orgazmu . Generalnie zastanawiałam się czy coś ze mna jest nie tak, ze nie byłam w stanie osiągnąć orgazmu pochwowego, ale potem doczytałam, że tak naprawdę ponad 80% kobiet ma problem z osiągnięciem orgazmu pochwowego i wcale tutaj nie jestem wyjątkiem.
      Poleca tak poza tym libi gel :) Nakładacie trochę tego żelu na łechtaczkę, łechtaczka staje się bardziej pobudliwa i o wiele łatwiej mozna osiągnąc orgazm.
      • Gość: BERTE Re: Problemy z orgazmem IP: *.hosted-by-itldc.com 4 miesiące temu
        Bo w sumie to nie ma czegoś takiego jak orgazm pochwowy. Generalnie to jest tak, że kobieta potrafi odczuwać orgazm raz delikatny, raz mocny, o różnej intensywności - i dzieje się to w ten sposób (jeśli mam trochę technicznie to objaśnić, heh) że po stymulacji łechtaczki dochodzi do orgazmu, a wtedy zaciskają się z pewną częstotliwością mięśnie pochwy. Co do żelu nie próbowałam ale przymierzałam się do zakupu jakiegoś stymulującego ale w sumie to nie wiedziałam czy zamowić sobie durex intense czy libi gel bo czytałam wcześniej wiele opinii w sieci i niektórzy chwalą jeden, niektórzy drugu.
        • Gość: vvdvv Re: Problemy z orgazmem IP: *.212-91-26-0.dynamic.chello.pl 4 miesiące temu
          Polecam libi gel:
          Daje o wiele lepsze odczucia
          Jest wydajniejszy i opakowanie jest spore, wystarczy na długo
          Sprawia, ze odczucia intymne są o wiele mocniejsze
          I co najważniejsze dla mnie nie powoduje pieczenia bo durex intense mnie normalnie piekł. Ale może po prostu ja tak miałam.
Inne wątki na temat:

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka