12 LO

[Gość: hania]

Polecacie mi tę szkołę?
co o niej sądzicie? dziekuje za odp., bede wdzięczna za każdą odp.

[Gość: zuza]

mojej kolezanki brat w zeszlym roku mature tam zdawal, ale o szkole za bardzo
nic nie wiem oprocz tego ze wysoki poziom z polskiego

[Gość: kazia]

wysoki poziom z polskiego, hahahaha.
nie polecam, halo, nie nie, kierujcie się w inną stronę, naprawdę, to jedna z
gorszych decyzji mojego zycia była.

[Gość: hania]

poprzedniczko, uzasadnij jakos swoj wybor, bylabym bardzo wdzieczna
ocen prosze nauczycieli anglika, niemieckiego, polskiego i matematyki w tej
szkole - prosze

[Gość: hania]

prosze, napiszcie mi cos o 12 LO :( moze macie jakis znajomych ktorzy tam
chodzili ? itp.?

o 8 LO i Marcinku mnostwo wątkow, a o 12 nikt nic nie wie ?

[Gość: carlos]

a wiec tak gosciarka z niemca super !!!(p.Perepeczo),tak cie nauczy niemca ze
szok ,ogolnie szkola fajna,pozim dosc wysoki,polecam

[Gość: hania]

dzięki Carlos :))
a np. jezyk polski, biologia, historia i jezyk angielski jak wygladaja w tej
szkole ?
imprezy jakies macie ? itp.

[Gość: A]

poloniści są dobrzy (wszyscy), nauczyciele od pozostałych języków również,
zwłaszcza babki od niemieckiego; biologia... :D:D:D jeżeli lubisz ten przedmoit
to zapewniam Cię, że szybko zmienisz zdanie to samo tyczy się historii, jeżeli
trafisz na p.Kamińską to Ci współczuje (chociaż uczy bardzo dobrze, fakt)

ale największy jubel jest co roku z fizyką.

pozdrawiam!

[Gość: absolwentka]

jubel z fiza? u mnie spoko bylo
skonczylam 12stke 2 lata temu
dobrze wspominam polski niemiecki i wf
matematyka ch*****, geografia hehe sama zobaczysz, biologia niewiele cie naucza
kaminska chyba odeszla ? czy znow wrocila ?

[Gość: hania]

maly odzew...
ale dzieki

[jogus123]

konczylam te liceum pare lat temu,ale nie moge narzekac, wtedy byl niezly
poziom z angielskiego i polskiego dzieki temu znalazlam prace w Niemczech w
kancelarii prawnej -pozdrawiam.

[Gość: ramol z XII]

Oj, łza się w oku kręci!

Lata 74-78 - to były lata:
polski - Nikos
matematyka - Skrzypek
geografia - Rosa

nie mówiąc o chemikach dziedziczonych (i dzielonych z) po Technikum Chemicznym.

To dopiero były ubawy w budynku, gdzie dzisiaj jest Liceum SS Urszulanek. Czy
jest tu ktoś z tych lat? Kto robił pomoce naukowe na geografię? Komu opowiadano
o snach z łopatami - coraz większymi, im było bliżej matury (z matematyki)? -
ale prawdą jest, że wszyscy matyrę zdali!!! "Mój kochany" - dzięki za doping!!!


Ramol z XII

[jogus123]

Oj kreci sie lezka ,kreci!
Co prawda chodzilam do "12" znacznie pozniej ale znam te nazwiska , moja
wychowawczynia byla prof. Koprowska (rosyjski i lacina), oproz tego pamietam
prof.Los (chemia), Kubiak (matematyka) no i jeszcze niezapomnianego prof.
Rosa ..i jego dyzurny tekst "5 pytan-piatka ,czekam na ochotnikow" ;)

[Gość: absolwentka]

p. Łoś odeszla na emeryture chyba w 2000 roku Koprowska byla jescze jak ja
konczylam

Kubiak i Rosa juz nie znalam

[Gość: ramol z XII]

A Ross'owe wysokodecybelowe 'Temat lekcji brzmi!'? - to była dopiero pobudka o 8 rano. Swoją drogą XII miała kilkoro ciekawych i oryginalnych nauczycieli, ale jej zmienne losy (przede wszystkim lokalizacyjne) nie służyły tworzeniu tradycji szkoły. Ja w każdym razie paru Profesorów pamiętam, a przypadkowe spotkania z p.p. Nikosem Chadzinikolau i Adamem Skrzypkiem zawsze dziwnie mnie rozklejają. Obok prof. Wita Rosy to przykłady surowych i sprawiedliwych, ale też bardzo dobrych pedagogów, do których uczniowie lgnęli jak do miodu. To zresztą dobrze świadczy o tym, że Nauczyciele ci potrafili zbudować swoje autorytety, których potwierdzeniem były - paradoksalnie - liczne anegdoty i dowcipy. Pamiętam, że na lekcjach polskiego na pytanie " Po jakich schodach szła Lalka" należało odpowiedzieć: po drewnianych, trzeszczących. I jeszcze jedno: pierwszy kontakt z Nikosem - dyktando, jeden błąd ortograficzny - dwója, ale dyktand już więcej nie było, a lekcje - analizy pozapodręcznikowe na najwyższym poziomie.

Rozanielony Ramol z XII

[Gość: jola]

Zdawałam maturę w 85 r. Przypomnieliście mi moje licealne czasy.
Wszystkich pamiętam. Boże, łza się w oku kreci! Rosa, Skrzypek, Harajda, Nikos
- same wspomnienia. Ze Skrzypkiem co roku jeździlismy na obozy wędrowne.
Wspaniały facet.
Czy ktoś na tym forum kończył liceum w latach 80-tych ? Odezwijcie się ?

[Gość: Hania]

Nie pamietam czy kończyłam w 1984 czy 1985. Moim wychowawcą był Brzóska. Prof.
Menzweld uczyła mnie polaka.Napisz coś więcej z kim byłaś w klasie, może mi sie
coś przypomni.

[emigrant007]

Emigrant sie klania, pamietam Menzweld jak byla dyrektorka w 12,rowniez na
angielskim jadlo sie , sniadanie.Nasza 12 to chyba ,nie ta co dzisiaj, czasy sie
zmieniaja.Z poziomem dzisiaj, jest roznie ,duzo prywatnch szkol,PO ma wysoki
poziom.Kilka imion pamietam ,za to mam duzo zdjec,pozdrawiam wszystkich .

[Gość: Renata L]

Hania też chodziłam do klasy Brzoski, zdawałam maturę w 1983roku i też polskiego uczyła mnie Menzweld, na pewno chodzilysmy do jednej klasy! Renata

[Gość: lyko]

moja wychowawczynią tez była Koprowska... Może to ten sam rok...? ale maturę
zdawałem w 1990r. Fajne to były czasy..Pozdrawiam!!

[jogus123]

jezeli moja i twoja wychowawczynia byla Koprowska i obie zdawalysmy w tym
samym roku mature to.....musialysmy chodzic do jednej klasy.
napisz jak masz na imie?

[loginka5]

Lyko-kim jestes ,odezwij sie!!!

[Gość: juliaanna]

Maturę zdawałam w '91 a w chłopakch z waszego rocznika sie kochałam.Fajne
czasy........
Nauczyciele których pamiętam to Rosa, Łoś, Szrajber, uuuuufff tak mało a i
Kruszona od polaka(czy nadal uczy?)

[loginka5]

ja tez w tym czasie zdawalam mature w klasie u koprowskiej , halo kim
jeestescie odezwijcie sie prosze i czekam!
pozdrawiam wszystkich! pa!!!

[Gość: akada]

Jesli jestes humanistka to goraca polecam ale z przedmiotow scislych XII to
raczej dno Poza chemia z dr Peatz Poza tym calkiem przyjemne otoczenie szkoly
Cytadela swietne miesjsce na...

[Gość: Julia]

Chciałabym się dowiedzieć co tak naprawdę sądzicie o 12.A także o 7, 17 i 25,
bowiem tam złożyłam podania.Jeśli możecie to napiszcie jaki jest tam poziom,
atmosfera.

[Gość: Ania]

Nie wiem jak jest w tej szkole bo moja siora tam chciała iść szkoła położona
w średnio niebezpiecznym miejscu z tego co wiem daleko do środka
transporcyjnego. Szkoła wyremontowana średniej wielkośći. Ale nie polecam ci
jej tak jak XXII LO. A propo znasz kogoś kto skończył wogule XXII LO będe
wdzięczna.

[Gość: Dora]

Prawda jest tak, że bez względu na to jaką szkołę się wybierze, nic się nie osiągnie bez własnej ciężkiej pracy. XII - szkoła jak szkoła, ale, niestety, nie daje zbyt wielu możliwościw żadnej dziedzinie bo niespecjalnie się udziela. Jedno jest pewne: jeżeli warsztaty teatralne prowadzi p.Skowrońska a polski Hanka Szpulak współczuje nieziemsko. Pierwsze jest niespełnioną zawodowo starą heterą drugie jest fałszywą wredną suką. Pozdrawiam!!!

[Gość: A]

> Prawda jest tak, że bez względu na to jaką szkołę się wybierze, nic się nie
osi
> ągnie bez własnej ciężkiej pracy

100% racji

----------

a Harajda i Kruszona uczą do dzis