doscograniczen
31.10.20, 10:03
od wielu lat nie zabieram głosu w tej sprawie ale to co teraz dzieje się w polsce, mam na myśli ruch narodowców nakłania mnie do refleksji:
Identycznie dzieje się na zajęciach u karsta, które można a nawet śmiało trzeba nazwać SEKTĄ.
Przez wiele lat ludzie chodzą na jego zajęcia a ciągle mają te same problemu - ciągle są bez związku, pieniędzy lub maja te same problemy zdrowotne.
czy wiecie, że miesięcznie same zajęcia kosztują 1350 zł? (3 weekendy), a dochodzą do tego zajęcia dodatkowe, bo ludziom wmawia się, że im pomogą.
Niemniej, wracając do meritum:
ten człowiek niczego nie uczy, ogranicza ludzi, nie pokazuje im jak poszerzać wiedzę a tylko mówi, że jak ktoś zrobi gotowość to mu pomoże.
Tym sposobem uzależnia innych od siebie, bo tylko on jako "bóg" może teoretycznie uzdrowić.
To wielka i dobra manipulacja tego człowieka.
Gdyby faktycznie chciał pomagać to pokazał by drogę do samodzielności a nie mówił, nie da się, ale ja Ci pomogę.
parodia - bo gdyby na prawdę pomagał tym ludziom to już dawno by mieli załatwione swoje sprawy i by odeszli, a tam na zajęciach ludzie są całkowicie ubezwłasnowolnieni. O wszystko pytają, na wszystko muszą mieć zgodę.
Przez kilka lat obserwowałem jak problemy innych stoją w miejscu, sam kiedyś wierzyłem w tego człowieka, ale też nic się nie zmieniło.
Identycznie manipuluje jego żona - kilka razy miałem okazję być u niej na sesjach. Świetna aktorka i super wyszkolona przez Kazimierza. Na nic Ci nie odpowie, na żadne pytanie, jeśli Ci na czymś zależy i zadasz pytanie to usłyszysz: zapytaj swojego wyższego ja, albo "nie chcesz wiedzieć". Nie umie widzieć ale za to świetnie gra, kolejna marionetka w rękach kazimierza.
Następna marionetka i naciągaczka pieniędzy to Agnieszka, która organizuje zajęcia - oddała swoje mieszkanie, swoją przestrzeń na zajęcia bo pewnie jej góru tego wymagał.
Od lat sama, bez związku - czemu wielki kazimierz jej nie poczyścił skoro tyle umie? Przecież według niego brak związku i brak chęci rodziny to nie zgodne z naturą a właśnie takie rzeczy się czyści na tych zajedziach.
Już od kilku lat z tego forum odłączam osoby od tego manipulanta, kazimierza. Bardzo dużo osób miało myśli samobójcze, byli pełni lęku a przede wszystkim pozbawieni swojej woli i samodzielności.
Wracając do meritum z początku tej wiadomości: ludzie w tej grupie działają jak narodowcy! Są już tak przesterowani i pozbawieni woli, że jeśli się próbuje ich odłączyć to będą walczyli za swojego Góru kazimierza.Odwrócą się nawet od przyjaciół i rodziny. Brawo - udało się. kazimierz ma od lat swoja armię, czyli ludzi, którzy ślepo pójdą w jego obronie.
Takie działanie to jest dokładnie to, czym określa się miano SEKTA.