dotera
01.06.22, 11:03
Wygrał z przeciwnikiem który o ile pamiętam był promowany na prawdziwka sportów walki, odnosił sukcesy kiedy Pudzianowski był uznawany za tzw freaka. Na pewno jednego się Pudzianowskiemu nie odbierze. Ma olbrzymia wolę rozwoju. Inni opadają na laurach on cały czas chce osiągnąć swój cel . Choć z drugiej strony inni nie mają takiego potencjału marketingowego i związanego z tym bodźca.