lucyna_n 10.07.09, 00:31 na neurotyczkach ta iwona jest uważana za normalną, zwykłą forumowiczkę? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
ivonne.3 Re: ale na serio 10.07.09, 00:34 czuje się ogromnie wyróżniona,dzięki Tobie,że założyłaś specjalnie wątek poświęcony mojej skromnej osóbce :) Odpowiedz Link
ellena_cyganka Re: ale na serio 10.07.09, 09:28 Może sprostuję, w moim mniemaniu wątek złozony został nie ku Twojej czci Iwonko, a raczej aby nakreslic pewien specyficzny sposób postrzegania świata i "zwykłości". Odpowiedz Link
ichnia Re: ale na serio 10.07.09, 09:37 W ogóle nie wiem o co chodzi, ale wypowiem się w kwestii wątku i czczi :) ellena_cyganka napisała: > Może sprostuję, w moim mniemaniu wątek złozony został nie ku Twojej > czci Iwonko Moim zdaniem Iwonka doskonale zdaje sobie z tego sprawę :) Odpowiedz Link
dolor Re: ale na serio 10.07.09, 09:53 Wielbiciele pana F. mogą być odmiennego zdania: "Narcyzm jest bardzo ważnym mechanizmem w powstawaniu zaprzeczenia i wyparcia. W prosty sposób można powiedzieć tak: nie chcemy wiedzieć o tym co powoduje, że nie możemy siebie kochać albo co uraża naszą dumę. Wypieramy do nieświadomości takie zdarzenia, emocje, myśli, fantazje, które „psują” nam nasz wizerunek. Nie chcemy nic o nich wiedzieć albo z uporem twierdzimy coś przeciwnego (zaprzeczenie)." Odpowiedz Link
ivonne.3 Re: ale na serio 10.07.09, 11:48 A Pan dolor,to tak cały dzień siedzi na necie,nic innego ciekawszego nie ma do roboty,tylko wirtualnie się wypowiadać w każdym wątku,swoje pięc groszy wrzucić...ależ to nudne życie tak siedzieć cały dzień na necie :P Odpowiedz Link
dolor toot 10.07.09, 14:28 Płakać nad mym losem nie trzeba, się nadrobi, grypa przechodzi, weekend nadchodzi, od wieczora będzie można pisać bez mych groszy trzech. Kto inny się z Pani pośmieje. Odpowiedz Link
laurpi Re: ale na serio 10.07.09, 18:52 I znowu rozpoczyna się nagonka na następną osobę. I jeszcze odizolować ją od wszystkich, nawet od Isabelle, zeby łatwiej było utłuc. Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 10.07.09, 19:23 żadna nagonka, po prostu już sama nei wiem czy ta Iwona to jakiś troll, czy chora na glowę, czy ma jakiś epizod maniakalny. Nie wiem, to się pytam. Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 10.07.09, 19:45 lucyna_n napisała: > czy ma jakiś epizod maniakalny. to chyba kilkuletni Odpowiedz Link
ivonne.3 Re: ale na serio 11.07.09, 00:40 lucyna_n napisała: -już sama nei wiem czy ta Iwona to jakiś troll -Ja już to trolica-rodzaj ż. -czy chora na glowę -a jakie to są choroby na głowę,bom nie wiem??? -czy ma jakiś epizod maniakalny -Ta wymyślaj jeszcze,kombinuj,myślisz,że wszyscy są,aż tak zaburzeni jak Ty...pudło. Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 11.07.09, 09:24 ivonne.3 napisała: > lucyna_n napisała: > > -już sama nei wiem czy ta Iwona to jakiś troll > > > -Ja już to trolica-rodzaj ż. > > > -czy chora na glowę > > > -a jakie to są choroby na głowę,bom nie wiem??? > > > -czy ma jakiś epizod maniakalny only_isabelle napisała: > skoro ja robię obciach, to gorszym obciachem jest [...], a już [naj-]gorszym obciachem jest śledzić te obciachowe wątki, zadnej Elegancji w Tobie, Iwonnn Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 10.07.09, 19:24 laurpi napisała: > > odizolować ją od wszystkich, nawet od Isabelle, zeby łatwiej było > utłuc. Czy Ty się dobrze czujesz? Odpowiedz Link
laurpi Re: ale na serio 10.07.09, 19:46 > Czy Ty się dobrze czujesz? Czy to pytanie sugerować, że coś ze mną nie tak, to lepiej spójrz na siebie. "utłuc" to była przenośnia, myślałam, ze to oczywiste. chodzilo mi dosłownie o pognębić. A odizolować od Izabelle, bo piszesz teksty typu, ze ona to jest mądrzejsza i nie powinna się zadawać z osobami takimi jak Iwonne. A wiadomo, ze latwiej jest zgnębić osobę, która nie ma poparcia. Ja przynajmniej to tak widzę. Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 10.07.09, 19:48 nie że nie powinna się zadawać tylko schodzić w rozmowie do poziomu takich osób, a to zdecydowanie różnica. Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 10.07.09, 19:56 lucyna_n napisała: > nie że nie powinna się zadawać tylko schodzić w rozmowie do poziomu takich osób > , > a to zdecydowanie różnica. > bo pani Laurpi z wrazenia juz sie pomieszalo o odizolowaniu to ja pisalam no ale w koncu kto wagonik od lokomuotywy bedzie odroznial przeciez to ten sam pociag i odpowiedzialnosc zbiorowa Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 10.07.09, 19:50 a, jeszcze jedno jeżeli posądzasz mnei o ponure plany odizolowywania "ofiar" to jak babcię kocham przeceniasz mnie, zresztą jak można kogoś odizolować na otwartym ogólnodostępnym forum? taki ktoś może jedynie sam się odizolować. Nie, naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi z tym odizolowaniem, dziwny pomysł. Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 10.07.09, 19:58 i tu nie chodzi o odizolowanie w celu zgnebienia ofiary tylko o instynkt samozachowawczy w celu ograniczenia ":-DDDDDDDDDDDDDDD" w swoim stylu bycia a wiadomo ze kochac trzeba przede wszystkim siebie a nie kwieciste zmije kto ma to wiedziec, jesli nie panie neurotyczki pod wezwaniem miller? Odpowiedz Link
jaszmije_smukwijne Re: ale na serio 10.07.09, 21:45 nienill napisała: > panie neurotyczki pod wezwaniem miller? A nie pod wezwaniem błogosławionej Elżbiety? Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 10.07.09, 21:49 Elzbieta to tylko bot zostala wymyslona, zeby pisac wybrane prawdy objawione w momentach zalamania drogowskaz w czasach niepewnych, ktorym mozna sie kierowac bez myslenia odpowiednik xanaxu nic nie wnosi, ale czasami mozna sie tym podeprzec Odpowiedz Link
jaszmije_smukwijne Re: ale na serio 10.07.09, 22:01 Stawiam raczej na to, że jest odwrotnie i że całe forum (w sensie nicki) to tylko wytwór narcystycznego umysłu błogosławionej. Taki rodzaj pożywienia. Panie D. - masz jakiś odpowiedni cytat z Pana F., coś o halucynacjach może? Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 10.07.09, 22:09 forum istnialo przed pojawieniem sie blogoslawionej ona tylko przechodzila obok i wpadla na minutke ale forum wyczulo sprawe zaczelo zakladac watki o tym jak bardzo jest potrzebna w tym miejscu wiec blogoslawiona pochylila sie nad zagubionym ludem jak napisala Pani, Ktora Na Wszystkim Sie Zna "spasowały neurozy" Odpowiedz Link
ascetyk Re: ale na serio 10.07.09, 22:29 skandalem jest to ze nie udowodniono istnienia forum przed jego czytaniem Odpowiedz Link
laurpi Re: ale na serio 10.07.09, 20:26 no może i dziwny...tak mi się jakoś luźno skojarzyło. Z tego, co czytałam obie Panie, to nie wydawały mi się ich wpisy specjalnie głupsze czy mądrzejsze od innych. Odpowiedz Link
u.nick Re: ale na serio 10.07.09, 20:36 kluczowe słowo "nie wydawały _mi_ się ich wpisy " inni moga mieć inną opinię ? czy niekoniecznie? - gdzie jest ten klik do pogrubiania? wczoraj jeszcze był - Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 10.07.09, 20:40 u.nick napisała: > kluczowe słowo "nie wydawały _mi_ się ich wpisy " > > inni moga mieć inną opinię ? czy niekoniecznie? > > - gdzie jest ten klik do pogrubiania? wczoraj jeszcze był - czy mnie cos omija? bo ja zadnych wizualnych nowinek nie widze na tym forum Odpowiedz Link
u.nick Re: ale na serio 10.07.09, 20:49 o boże sygnaturka Beatrix mi się przypomniała :) wzg. siebie of course Odpowiedz Link
beatrix-kiddo Re: ale na serio 12.07.09, 13:44 u.nick napisała: > o boże > sygnaturka Beatrix mi się przypomniała :) > wzg. siebie of course Która? Że ludzie do dupy? Eeee, nie tak źle, więcej optymizmu :-) Wiara w ludzi to podstawa (której mi brakuje, niestety). Odpowiedz Link
marouder.eu Czy mam zajac sie Iwonka? 11.07.09, 02:14 Nie, bo ja w zasadzie umiem odpowiednio trafic w czule punkta psychopatycznych iwonek, wiec? Odpowiedz Link
ivonne.3 Re: Czy mam zajac sie Iwonka? 11.07.09, 10:32 Taaa hahaha stary obrzydliwy zbuk fujj Odpowiedz Link
nimfor Re: Czy mam zajac sie Iwonka? 11.07.09, 10:39 don kichot z akwakwa. chodzi po forumach w poszukiwaniu czulych punktow. bierze rozped i .......... Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 13:26 Kurwa, ja pierdolę. co tu zajrzę to komuś lucyna dopierdalasz. moze by zmienić nazwę forum na przykład na Dopierdalacze.pl, żeby było wiadomo od razu o co biega. A swoją drogą jak tak lubisz stawiać diagnozy innym, to zastanów się nad swoją - może dodatkowo jakaś psychopatia albo borderline? Jak mi napiszesz, żebym stąd zwiewała, to z góry uprzedzam, że mam to w dupie i się nie zastosuję. Pa, milutka. Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 13:30 ak mi napiszesz, żebym > stąd zwiewała, to z góry uprzedzam, że mam to w dupie i się nie zastosuję. Pa, > milutka. jacy tu wszyscy dzielni, ze zostana mimo wszystko. na forumie gdzie sie nie tnie to niewielka sztuka. Odpowiedz Link
olga_w_ogrodzie Re: ale na serio 12.07.09, 13:47 nimfor napisał: > jacy tu wszyscy dzielni, ze zostana mimo wszystko. na forumie gdzie sie nie tni > e > to niewielka sztuka. nie zgodziłabym się z tym. na forumie , gdzie się nie tnie nie jest sztuką trwać, gdy się ma jako tako mocne nerwy. bardziej znerwicowanym, a dostającym ostre zjebki nie podlegające wycince, może być trudnawo. ale jest to jakaś survival school jednak... Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 13:53 na forumie na ktorym sie tnie, pani glausy dostalaby krotka zjebke w postaci bana i tyle by bylo z jej trwania Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 13:55 Krótką zajebkę w postaci bana, jak to piszesz, to dostaliby prawie wszyscy z tego forum, więc nie ciesz się tak! Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 13:59 rzniecie glupa, jest jakims sposobem przystosowawczym pozwalajacym uwierzyc ze swiat nalezy do nas, ale, swiat nalezy do kogos, i zawsze gdzies skad mozna dostac krotka zjeebke w postaci bana. Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 14:05 ktora czesc? druga jak najbardziej, pierwsza z obserwacji ciebie. a tu jest ziemia niczyja Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 14:09 to gratuluję zdolności obserwacyjnych i właściwego wyciągania wniosków... skoro druga część z autopsji, to zdradź tajemnicę, gdzie dostałeś zjebkę? Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 13:52 > jacy tu wszyscy dzielni, ze zostana mimo wszystko. na forumie gdzie sie nie tni > e > to niewielka sztuka. Primo: Pierwsza nie piszę nic takiego, co mogłoby spowodować cięcie, nawet gdyby istniało. Duo: tu nie chodzi o sztukę, a o postanowienie. Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 13:56 > Primo: Pierwsza nie piszę nic takiego, co mogłoby spowodować cięcie, nawet gdyb > y istniało. o tym decyduje moderator, lucyna tu wazna szycha. panie z wysokiej wierzy, tna jak leci dzielnie u siebie, a tu przychodza drzec morde, bo wiedza ze ich nie wytna. Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 13:59 po pierwsze, wierzy, jeśli chodzi o budowlę, pisze się przez ż, jeśli już. po drugie, mam ochotę, to będę darła mordę. hi, hi. tobie i innym twego pokroju na złość. Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 12.07.09, 14:07 niby to z definicji forum dla swirow a jednak gdy ktos jebniety przyjdzie, to czlowieka drażni ciekawe Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 12.07.09, 14:13 dobrze ze dodalas bo gdybys nie dodala to bysmy sie nie domyslili Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 14:12 sloneczko, podrzesz bo masz mozliwosc. tu mozesz robic na zlosc i byc dzika kobieta. u pań z wysokiej wierzy musisz pisac tak jak stado i moderatorka uzna za stosowne. Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 14:14 kurwa, naprawdę nie umiesz czytać. WIEŻY. zapamiętaj. Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 14:21 nimfor napisał: > jak nie umiem to po co piszesz do mnie proste i logiczne: bo miałam nadzieję, żeś kumaty i się nauczysz. Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 12.07.09, 14:23 glausy napisała: > nimfor napisał: > > > jak nie umiem to po co piszesz do mnie > > proste i logiczne: bo miałam nadzieję, żeś kumaty i się nauczysz. nielogiczne bo po zorientowaniu sie ze rozmowca nie rozumie, jeszcze raz powtorzylas komunikat Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 14:25 to nie jest nielogiczne. tumanom trzeba i ze 100 razy powtórzyć. teraz już bay! Odpowiedz Link
sploszony_zajac Re: ale na serio 12.07.09, 14:28 tuman to i po 10000 razach nie zrozumie. A może pani/pan nimfor to alter ego lucynki z durnym bachorem?! Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 14:31 wy jedyne co macie to ta ortografie jak pani w budzie kazala, a mnie stac zeby jej nie miec Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 12.07.09, 14:38 glausy napisała: > to nie jest nielogiczne. tumanom trzeba i ze 100 razy powtórzyć. > teraz już bay! jak sie ma swoj wlasny swiat to trzeba tez miec swoja wlasna logike Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 12.07.09, 15:29 bye a nie goń tam za bardzo misiów, one są pod ochroną Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 14:23 no, dobra. muszę się wylogować. możesz odetchnąć, słoneczko. Odpowiedz Link
olga_w_ogrodzie Re: ale na serio 12.07.09, 17:47 glausy napisała: > po pierwsze, wierzy, jeśli chodzi o budowlę, pisze się przez ż, jeśli już. zauważam, iż wytykanie komuś błędów ortograficznych jest słabym argumentem, a na forach czy chatach ogólnie uważa się to nietakt. Odpowiedz Link
sploszony_zajac Re: ale na serio 12.07.09, 14:12 Lucyna ważna szycha?! Nie rozśmieszaj mnie!!!!! Durne babsko, które całe dnie spędza w necie, z przerwami na "wychowywanie" durnego bachora! Acha, gwoli ścisłości - to nie durny bachor, tylko "biedactwo z ADHD", ha ha ha. Każdy nieudolny rodzic jak ma rozwydrzonego bachora, to płacze, że bidulek ma ADHD. Hi hi hi I poza tym rozwydrzonym bachorem, biedna Lucynka nie ma nic do roboty, poza dopieprzaniem innym. Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 14:16 jak widac wzbudza wiele namietnosci. ciekawe czy o panu panie zajac, ktos cokolwiek by chcial napisac. Odpowiedz Link
glausy Re: ale na serio 12.07.09, 14:19 jak to ktoś? przecież ty masz taką świetną sztukę analizy, więc se nie żałuj - pisz! Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 12.07.09, 14:22 glausy napisała: > jak to ktoś? przecież ty masz taką świetną sztukę analizy, więc se nie żałuj - > pisz! SOBIE, Glausy, SOBIE Odpowiedz Link
sploszony_zajac Re: ale na serio 12.07.09, 14:22 A pan/pani nimfor to co, adwokat Lucynki, nie umiejącej wychować bachora? Odpowiedz Link
ivonne.3 Re: ale na serio 12.07.09, 14:36 Że się w trące,bo wątek w sumie poświęcony malutkiej,skromniutkiej Iwci...Lucyna i Nienil to bardzo zakompleksiony osóbki,jak widzę,non stop się kogoś czepiają,jak rzep psiego ogona i odczepić się nie mogę,nie ma co się takimi osóbkami przejmować,tłumaczyć,bo to i tak dalej swoje,takim przypadkom już nic nie pomoże,hehe,pewnie żadnych znajomych,nie mają w realu,więc siedzą tak przed tym kompem,cały dzień,oczy pewnie czerwone,może nawet wytrzeszcz gałek już,ale co tam forum ważniejsze,tu się przynajmniej coś dzieje,prawda???W życiu realnym pewnie nuda,pustka,samotność...Macie chociaż czas chodzić do WC,a może cewnik już przypięty i pieluchy,no bo jak tu się oderwać,od forum,jeszcze coś ominie i to dopiero strata :P,a po zakupy chodzicie w ogóle,mózgi macie chociaż troszkę dotlenione czy nie??? Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 12.07.09, 14:40 czyli "nie ma to jak inteligentnie wlaczyc sie do dyskusji" Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 14:44 ani razu kurwa nie powiedziala. moze disco wczoraj zamkneli i odwykla od jezyka Odpowiedz Link
ivonne.3 Re: ale na serio 12.07.09, 14:48 nimfor napisał: > ani razu kurwa nie powiedziala. moze disco wczoraj zamkneli i odwykla od jezyka Na dodatek adwokata jeszcze potrzebują hahaha Odpowiedz Link
nimfor Re: ale na serio 12.07.09, 14:42 ty masz jeszcze malowanie pazurkow oprocz klikania w necie. high life Odpowiedz Link
ivonne.3 Re: ale na serio 12.07.09, 14:54 No to ja zmykam,bo wyjeżdzam w góry,będę się dobrze bawić,dotlenie mózg,zajebiście będzie,a Wy gnijcie dalej tak przed kompem,i nawijajcie dalej głupoty,a czy zdajecie sobie sprawe,że ruch to zdrowie,warto czasem odejść od neta,nie dość,że się zdrowszym będzie,to i figurka lepsza,same korzyści,pozdrawiam...Miłej niedzieli życzę,jeżeli istnieje w ogóle możliwość,żeby była miła przed kompem :)papa Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 12.07.09, 15:27 z taką niewyparzoną gębą to żadna figurka na dłuższą metę nie pomoże, ale górale może dadzą radę. Odpowiedz Link
ssig.ma Re: ale na serio 14.07.09, 00:00 jak kto ma pewność co do swietnej zabawy i radosnie spędzonego czasu to nie zapewnia o tym aż tak solennie... Odpowiedz Link
nienill Re: ale na serio 14.07.09, 15:51 ssig.ma napisała: > jak kto ma pewność co do swietnej zabawy i radosnie spędzonego czasu > to nie zapewnia o tym aż tak solennie... bo (chyba) pani nie zna poziomu, wzgledem ktorego nalezy porownywac tam na zlidzie to norma a wlasciwie nawet ponizej normy watek przynajmiej o tym moglby byc, taki na 157 postow Odpowiedz Link
ssig.ma Re: ale na serio 16.07.09, 00:01 no ja to taką pospolitą i ogólnie dostępną normę zastosowałam, wyższe stopnie gnozy porównań są mi niestesty nieznane, wyszłam z założenia, że albo się człowiek dobrze bawi i wie o tym, albo wszystkich przekonuje,że tak jest ale jak widzę to nie na mój mały rozumek.... Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 12.07.09, 15:25 ale koleżankę niesie, hoho serio ona ma tak ciągle, to nie jest chwilowe? Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 12.07.09, 15:24 jak ktoś jest sfrustrowany i nie ma rodziny to tak to potem jest, współczuje, w samotności też bym sfiksowała. Odpowiedz Link
olga_w_ogrodzie Re: ale na serio 12.07.09, 17:52 sploszony_zajac napisał: > A pan/pani nimfor to co, adwokat Lucynki, nie umiejącej wychować bachora? nieziemskie chamstwo prezentujesz. czepianie się czyjejś rodziny, dziecka w szczególności, to już jest bydło niewybaczalne, nawet, jak dla mnie. Odpowiedz Link
laurpi Ty się zastanów, co Ty piszesz! 12.07.09, 16:47 sploszony_zajac napisał: > Durne babsko, które całe dnie spędza w necie, z przerwami na "wychowywanie" dur > nego bachora! Acha, gwoli ścisłości - to nie durny bachor, tylko "biedactwo z A > DHD", ha ha ha. Chyba zazdrość przez Ciebie przemawia. Odpowiedz Link
sploszony_zajac Re: Ty się zastanów, co Ty piszesz! 12.07.09, 18:23 laurpi napisała: > sploszony_zajac napisał: > > > Durne babsko, które całe dnie spędza w necie, z przerwami > na "wychowywanie" dur > > nego bachora! Acha, gwoli ścisłości - to nie durny bachor, > tylko "biedactwo z A > > DHD", ha ha ha. > > Chyba zazdrość przez Ciebie przemawia. > Zazdrość?! Na szczęście moje dziecko jest NORMALNE, a nie jakiś dziwoląg z wymyślonym ADHD. Czego mam zazdrościć, przygłupa niewychowanego? Odpowiedz Link
lucyna_n Re: ale na serio 12.07.09, 15:20 jakie zainteresowanie moją osobą, no no, coś się dzieje nareszcie. Odpowiedz Link