07.08.06, 13:09
Podobno mojej podstawówki już nie ma?
Może za to na forum są ludzie którzy ją pamiętają?
Ja skończyłam w 1978 i podstawy matematyki (p.Mikołajczyk) przydają mi się do
dziś;-) polski to Demko (br...), muzyka (i chór) Zboralski, przyroda
(Pawłowska), chemia (Kardasz-już więcej chemii mnie nikt nie nauczył;-).
Nie przypuszczałam, że tak dużo pamiętam!?
Pozdrawiam wszystkie roczniki
bb
Obserwuj wątek
    • Gość: iwona393 Re: SP 57 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 17.08.06, 12:21
      witam! zastanawiałam się czy jest tu ktos kto wspomni jeszcze SP57.Cieszę się
      że znalazlam choć jedną osobe.Kończyłam tę szkołę w 1982r, i wszystkich
      wymienionych nauczycieli pamiętam.Dobrze wspominam tamte lata i choć wtedy
      wszystko wyglądało inaczej to dzisiaj jestem wdzięczna wielu nauczycielom za
      pracę włożona w nas. Moją wychowawczynią była p.Alicja Szewczyk, bardzo dobry
      pedagog.Rzeczywiście łza sie kręci gdy się wraca do takich wspomnień.Moze
      jeszcze ktoś się odezwie kto pamięta nieistniejącą już szkołe i zechce coś od
      siebie dodać?

      pozdrawiam iwona.
      • piesniebieski Re: SP 57 18.08.06, 17:49
        jak to " nieistniejącą" ? Mówimy o szkole przy ul. Budziszyńśkiej?
        • bbetka Re: SP 57 20.08.06, 12:07
          Dokładnie,
          podstawówki już tam nie ma. Jakiś czas temu było "wielkie zamknięcie" połączone
          ze spotkaniem absolwentów. Dowiedziałam się o tym już po imprezie :-(
          • piesniebieski Re: SP 57 20.08.06, 19:27
            no to rzeczywiście smutne..........nic o tym nie wiedziałem.....trochę lat życia
            tam się spędziło...
            • Gość: GB Re: SP 57 IP: 80.50.26.* 21.08.06, 08:12
              dla chętnych do pooglądania i poczytania...
              www.barzyk.ps.pl/album3.htm
              oraz zdjęcia z tegorocznego spotkania:
              www.barzyk.ps.pl/zjazd_sp57_2006.htm
              Pozdrowienia dla wszystkich absolwentow!
              GB

              • piesniebieski Re: SP 57 21.08.06, 18:22
                zdjęcia świetne....pewnie inne roczniki też miały jakieś zjazdy,
                zdjęcia....ciekawe ile takich zjazdów się odbyło? Fakt, ze chodziłem do tej
                szkoły Bardzo daaaawno, ale jakoś nie słyszałem o tych spotkaniach...
                • bbetka Re: SP 57 23.08.06, 12:02
                  Ja też chodziłam dawno-z info wynika, że prawie od początku szkoły(1970)-jakoś
                  nie miałam takiej świadomości.

                  Zdjęcia ekstra-panią Mikołajczyk mimo, ze minęło już 30 lat poznałam od razu!
                  Jak nazywała się nauczycielka historii?

                  Mój rocznik spotkał się też podobno w roku zamknięcia szkoły, jak ten którego
                  zdjęcia mogliśmy podejrzeć. ale dowiedziałam się po fakcie, jak i o tym, że
                  jeden z kolegów z mojej dawnej klasy nie żyje i sporo osób spotkało się na
                  pogrzebie.

                  Może po prostu byliśmy jakoś na marginesie klasy i dlatego takie informacje do
                  nas nie docierają psieniebieski?
                  • Gość: bogdan Re: SP 57 IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 07.09.06, 19:46
                    Szymańska to nauczycielka historii w 1982
                  • piesniebieski Re: SP 57 08.09.06, 00:16
                    nie wiem czy byliśmy na marginesie....może to jednak upływ lat, brak kontaktów i
                    informacji. Ja zacząłem chodzić do tej szkoły od półrocza pierwszej klasy w 1969
                    bodajże...musiałbym poszukać w papierach. Mieszkałem przy samej szkole więc
                    miałem bliziutko....czasami udało przemknąc się nawet w kapciach do szkoły, ale
                    to sporadycznie...woźna była gorsza od Giertycha. A tak nawiasem mówiąc to
                    Szczecin prawie kończył się za boiskiem tej szkoły a ten SAM przy Budziszyńskiej
                    przy SP 20 to była wtedy rewelacja na cały Szczecin. Ja też na tych Waszych
                    zdjęciach od razu poznałem panią Mikołajczyk, a historii rzeczywiście nas uczyła
                    pani Szymańska, autentycznie pamiętam do tej pory jej głos....to niewiarygodne
                    • bbetka Re: SP 57 12.09.06, 16:02
                      Ja zaczynałam w 1970, ale chyba też nie od wrzesnia tylko z miesiąc później.
                      W kapciach do szkoły mogła chodzić moja koleżanka z wieżowca tuż przy szkole.
                      Regularnie byłyśmy spóźnione, bo ja przychodziłam po nią, a ona wychodziła z
                      domu dopiero jak słychać było dzwonek;-)
                      W latach 70-tych historii też uczyła pani Szymańska-dzięki za przypomnienie!
                      • piesniebieski Re: SP 57 12.09.06, 19:22
                        to ty w swoim pierwszym poście przypomniałas nauczycieli, którzy mnie też
                        uczyli....w sumie to każde z nich było oryginalną postacią...dopiero teraz po
                        latach to się wie. Dziwi mnie dlaczego tak mało osób się wypowiada na temat tej
                        szkoły i nie chodzi mi tylko o te forum. Na stronie Sediny jest miejsce, gdzie
                        uczniowie ze szczecińskich szkół wklejają swoje zdjęcia klasowe a z SP 57 są
                        tylko dwa, Również na portalu Szkolne Lata tylko chyba 6 uczniów tej szkoły się
                        zarejsterowało. Ja mam duży sentyment do oglądania zdjęć a swoich z tamtego
                        okresu prawie nie mam....szkoda
    • Gość: Kinga Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) IP: *.globalconnect.pl 22.09.06, 22:58
      Obecnie mieści się tam Gimnazjum 17 i LO 23.
      Ja również chodziłam do SP 57 w latach 1970-1978.
      Zaczynałam w klasie I D z wychow.p.Czerwińską -
      mam jeszcze fotkę robioną na boisku "trawnym".
      Pamiętam biologię z p.Pawłowską, matematykę z
      p.Machińską i p.Mikołajczyk,j.polski z p.Matulaniec
      niestety tylko sporadycznie na zastępstwach.
      Muzyki to chyba we wszystkich klasach nauczał p.Zboralski,
      chemii natomiast p.Kardasz i p.Borowiec.Dodam jeszcze
      p.Nadler od geografii i przemiłą p.Olę Fijałkowską od WF-u.
      Nazwisko p.Szymańskiej również wyparowało mi z głowy ale
      zapamiętałam jej postać i to, że super ciekawie opowiadała
      historię /tą historyczną oczywiście/:)))))Pzdr.
      • Gość: Kinga Re: Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) IP: *.globalconnect.pl 22.09.06, 23:03
        Heheh...a przemknąć obok woźnej bez obuwia
        zmiennego rzeczywiście było nie lada sztuką:)))))))))
        • piesniebieski Re: Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) 23.09.06, 12:52
          czy dobrze pamiętam, że goegraficzka była pasjonatką podróży po świecie i
          wystarczyło tylko na początku lekcji leciutko ją podpuścić na ten temat a
          zapominała o całym świecie i przez całą lekcję raczyła nas opowieściami prawie
          ze wszystkich stron świata? Chyba niejedna kartkówka lub odpytanko nas wtedy
          minęły....
          • bbetka Re: Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) 25.09.06, 12:07
            A wiecie, że pani od geografii nie pamiętam w ogóle? To nazwisko coś mi mówi
            ale z osobą i lekcjami nie kojarzę jej kompletnie. Jest to śmieszne o tyle, że
            studiowałam geografię i do dziś zawodowo mam z nią wiele wspólnego;-)

            Kinga, to znaczy że chodziłyśmy do równoległych klas! Ja byłam w "a", naszą
            wychowawczynią była początkowo p.Rzążewska, a później p.Pawłowska.

            pozdrawiam
            betka
            • Gość: Kinga Re: Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) IP: *.globalconnect.pl 26.09.06, 23:10
              Hej! To zapewne znamy się choćby z widzenia :)
              Pamiętam sporo osób z A klasy.
              Ja natomiast od VI do VIII chodziłam już do B.
              Wówczas sporo dzieciaków i młodzieży
              z powodu wyżu demograf. przeniesiono do SP 1 i
              SP 2 w centrum.
              Pamiętacie(?) młodsze klasy kończyły się na G i H.

              Co do p.Nadler to była ona dosyć wymagająca, i te
              sprawdziany wiadomości na początku niemal każdej
              lekcji były jakieś stresujące. Czasami nam też
              udawało się usłyszeć cosik z jej podróży po świecie.

              • bbetka Re: Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) 30.09.06, 09:38
                A mnie się wydawało, że otwarto nową szkołę (nr30 na Dunikowskiego) i do niej
                przeniesiono dzieci, które mieszkały za wiaduktem? Tylko prośby i "załatwianie"
                pozwoliły niektórym zostać w 57.

                betka
                • Gość: Gośka (rocznik 69) Re: Pewnie, że pamiętają i miło wspominają :) IP: *.szymek.com 03.10.06, 20:31
                  Chodziłam do takiej "przeniesionej" klasy. W klasach 1-4 chodziliśmy do sp57, a
                  5-8 do sp1 na ul.Piastów. Z sp57 pamiętam p. Zboralskiego, p. Szewczyk, p.
                  Pawłowską i naszą wychowawczynię p. Nądzysiak (nie jestem pewna nazwiska).
                  Pozdrawiam wszystkich.
    • Gość: Alina Re: SP 57 IP: 94.31.81.* 21.01.23, 00:25
      Witam, ja również skończyłam szkole podstawową nr 57 w 1977 roku i pamietam tych nauczycieli, pani Pawłowska była moją wychowawczynią klasową
      Malina
Inne wątki na temat:

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka