kamikat
16.11.10, 13:20
Tematem jaki chcę poruszyć jest budowa wymienionego w temacie ronda. A mianowicie jak ułatwi ono komunikację w ząbkach oraz komu utrudni życie.
Rondo ma być wybudowane na wysokości pasażu pomiędzy blokami Dolkanu przy ul Orlej. Jak ono ma ułatwić komunikację to nie wiem bo korki na ul. Ks. Skorupki i tak się będą tworzyły bo będą je blokować światła na skrzyżowaniu ulic Ks. Skorupki i Orlej (swoją drogą to właśnie tam przydało by się to rondo). Natomiast na pewno spowoduje ono przeniesienie wszystkich pojazdów jadących od Wołomina na ul. Legionów i ulicę mającą powstać w miejscu istniejącego parkingu pomiędzy osiedlem Anłuku (Legionów 10A i 10B) oraz siłownią Maximus. Nikt nie pojedzie prosto do świateł bo po co ma stać w korku do świateł. To samo będzie się działo w drugą stronę (bo po co znów stać na światłach skoro można je ominąć - a korki na Orlej tworzą się i bez tunelu. To wszystko spowoduje że ruch panujący na tych ulicach będzie kwitł i to pod samymi oknami ww bloków. Na ekrany ograniczające hałas raczej nie ma co liczyć bo nie wyobrażam sobie ich postawienia 2-3 metry od okien mieszkających na parterze, ulica jest zresztą wąska i nie ma miejsca na nie.
Pomijając powyższe po co rondo na prostej ulicy do której ma dochodzić teoretycznie boczna uliczka. Rondo na skrzyżowaniu ul. Ks Skorupki i Orlej wcześniej czy później i tak pewnie zostanie wybudowane aby ułatwić komunikację dla jadących do Warszawy przez ul. Łodygową, Janowiecką i dalej Księcia Ziemowita (przez ogródki) oraz ul. Chełmżyńską.
Więc po co ponosić koszy na budowę ronda kt. nic nowego nie wniesie w sensie usprawnienia komunikacji. Że nie wspomnę co się stanie z ul. Legionów przy takim nasileniu ruchu - jest i tak w opłakanym stanie.
Interesuje mnie też dlaczego nie było żadnego wywiadu środowiskowego na temat budowy tego ronda? Tylko wszystko załatwione po cichu - może ze względu na zbliżające się wybory (nie ma tematu - nie ma kontrowersji)...