hana530
23.05.06, 10:24
Witajcie!
Mój mąż w sobotę był na wieczorze kawalerskim, gdzie był striptiz. Działo się
to w domu Pana młodego, było 13 facetów i 1 dziewczyna. Dla mnie jest to tak
wstrętne,że nie mogę patrzeć na swojego męża. Nie wiem, czy to nie koniec
naszego małżeństwa. Nasze małżeństwo nie jest zbyt udane ale jakoś się
trzyma. Mamy też 3 letnie dziecko.
Boję się, że bedzie mnie teraz porównywał z tą tancerką. Poza tym, bardzo
ważni są dla niego koledzy i nie widzi w tym nic złego, że zaproszono
striptizerkę.
Nie mogę przestać o tym myśleć i nie wiem, co mam robić.Póki co, w domu
panuje grobowa cisza i nie zajmujemy już jednego łóżka.
Czy wszyscy faceci są tak nie fair?
Dzięki za rady