rumunska_ksiezniczka 27.03.09, 12:37 dzięki uprzejmości aspi: www.kobieta.pl/magia/horoskop/zobacz/artykul/horoskop-chinski-na-2009/ ja jestem psinką kto mnie podrapie za uszkiem? Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
rumunska_ksiezniczka Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:44 o rety! nie mam pojęcia, co można zrobić smokowi, ale wiem, co smok może zrobić owieczce tudzież dziewicy - schrupać na śniadanie. jako, że jestem psinką, to ucieknę czym prędzej. pudlem nie jestem - nic mi nie grozi Odpowiedz Link
hesse.1 Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:43 "rumunska_ksiezniczka napisała: kto mnie podrapie za uszkiem?" Tygrys? no i niech będzie... jak ktoś wykuma, to jego Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:48 nie dość, że wilczórek, to jeszcze tygrys a ja jestem pieskiem. widzisz, w innym życiu, w innym świecie, w innym wymiarze na pewno na siebie trafią nasze zwierzaczki Odpowiedz Link
frip0 Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:43 o kruca fuks -jestem świnia-rok wiktorii wiedeńskiej za to Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:46 Ja też psina a tygryski lubię najbardziej A dla smoka - proponuję cmoka Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:50 To ja poproszę takiego dlugiego, soczystego z odrobiną zmysłowości, z rękami na szyji, nogami oplecionymi w pasie i zamkniętymi oczami... Wiem, wiem, pewnie za dużo chcę... Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 12:55 dwagrosze napisał: > To ja poproszę takiego dlugiego, soczystego z odrobiną zmysłowości, > z rękami na szyji, nogami oplecionymi w pasie i zamkniętymi oczami... Mówisz-masz Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:03 dwagrosze napisał: > Popatrzeć miło, ech... Szkoda życia na patrzenie, bierz się do realizacji marzeń Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:07 salsi, to wygląda jak manga japoneczka rzuca się na pięknego samuraja Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:35 rumunska_ksiezniczka napisała: > salsi, to wygląda jak manga > japoneczka rzuca się na pięknego samuraja niech wygląda jak chce, to cmok dla grosiczka Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:39 Odwdzięczam się całą serią jeszcze bardziej soczystych Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:42 dwagrosze napisał: > Odwdzięczam się całą serią jeszcze bardziej soczystych acha jak mi soczyście)) Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:52 dwagrosze napisał: > Poślizgnąć się można od tych soczystości > Soczystości nigdy za wiele Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:57 Jak piszemy o tych soczystościach, to ślinotoku dostaję... Ciekawe czemu... Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:02 dwagrosze napisał: > Jak piszemy o tych soczystościach, to ślinotoku dostaję... > Ciekawe czemu... Ja tam nie wiem dlaczemu tak masz Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:10 To chyba przez wyraz SOCZYSTE, tak mi sie zdaje. Poczekaj podłogę wytrę... Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:14 dwagrosze napisał: > Poczekaj podłogę wytrę... ło matko, co się tam u Ciebie dzieje? aż strach się bać Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:22 Sprzątaczki nie było w tym tygodniu, jakos trzeba sobie radzić Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:24 dwagrosze napisał: > Sprzątaczki nie było w tym tygodniu, jakos trzeba sobie radzić No tak, dzięki soczystości podłoga zapewne lśni Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:28 Że też zaczeliśmy o tym gadać... Człowiek się rozochocił... Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:30 A rozochociłeś się i teraz sobie zjesz soczystą mandarynkę? Tak Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:43 Mandarynkę zjadłem przed rozmową o wiesz czym Odpowiedz Link
dwagrosze Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:53 Jedną malutką miałem, no szkoda ze nie zgadaliśmy się wcześniej... Odpowiedz Link
salsa13 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:55 dwagrosze napisał: > Jedną malutką miałem, no szkoda ze nie zgadaliśmy się wcześniej... Oj szkoda... Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 12:50 horoskop twierdzi, że to znaki przyjazne ;-P na smoka, bawoła i kozę muszę uważać Odpowiedz Link
dwagrosze Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 12:52 Widzisz, jeszcze sie nie zaczęło, a już koniec z nami... Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 12:53 ale ja mam tylko uważać, żeby się nie poparzyć, natomiast nikt mi nie zabrania wkładać paluszków do ognia ;-PPP Odpowiedz Link
dwagrosze Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 12:55 O, i takie podejście mi się podoba! To kiedy palimy jakiś ognicho? Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 13:08 jak na ognichu będzie karkóweczka, to ja bardzo chętnie ;-P ale karkóweczki to raczej na grillu ;-0 Odpowiedz Link
dwagrosze Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 13:24 Ale ciężko w grila paluchi wkładać A ponacinana, chrupiąca kiełbaska nie może być? Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 13:39 na chrupiąca i ponacinaną bym się skusiła, co nie zmienia faktu, że do karkówki jej daleko ;-PPP Odpowiedz Link
dwagrosze Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 13:43 Nic nie dorówna dobrze zamarynowanej, otoczonej ziołami i upieczonej na brązowo - chrupiąco karkówce... Póki co, kiełbaska na patyku, do tego buła i browarek... Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 13:49 nie chcę wyjść na łatwą ale do szczęścia, nic oprócz ogniska, kiełabachy i browarka mi nie brakuje no dobra... czegoś tam jeszcze brakuje ;-P Odpowiedz Link
dwagrosze Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 13:56 Wystarczy, że ja łatwy nie jestem No to czego jeszcze brakuje? Harcerzy? Mizerii? Już się w ten mundurek mogę wcisnąć Odpowiedz Link
rumunska_ksiezniczka Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 14:05 myślę, że do kompletu brakuje śniegu i kuligu ale niestety już wiosna Odpowiedz Link
dwagrosze Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 14:11 Kulig dało by się zorganizować, gorzej ze śniegiem... Odpowiedz Link
frip0 Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 12:52 o kurka ja na psa musze uważaać Odpowiedz Link
frip0 Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 27.03.09, 12:56 kobiece króliki lub kozy zgłaszac sie ponoc flirtować mamy:d Odpowiedz Link
ciamciak-2 Re: koń i tygrys - poszukiwane znaki ;-) 15.04.09, 13:29 Ja jestem "koniem" Odpowiedz Link
mar-ek_001 Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:29 chętnie ale według chińskiego horoskopu jestem wężem wiec będzie trudno Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 27.03.09, 13:38 hehe, jak nie baran to koza, trzeba mieć szczęście... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:00 No ładnie, Timiy2 jak jesteś kozą to nawet dla mnie przyjazny jesteś (powinieneś być), bo ja kogutem jestem Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 27.03.09, 14:20 niestety jestem kozą, ehhh czemu zawsze muszę dreptać na czterech.... ale za to ja muszę uważać na koguta Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 27.03.09, 22:20 można żyć w zgodzie, ale ostrożności nigdy za wiele Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 27.03.09, 22:25 Jak reklama towarzystwa ubezpieczeniowego - przezorny ubezpieczony. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 27.03.09, 22:53 coś w tym stylu... jak sama napisałaś trzeba się uczyć... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 28.03.09, 20:57 Człowiek całe życie spędza na nauce i co mu z tego? Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 29.03.09, 12:52 nic kompletnie nic, tylko czarna dziura dwa metry pod ziemią.... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 29.03.09, 21:12 Powiało pesymizmem. A co z uśmiechem na wiosnę? Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 29.03.09, 22:28 bo ja lubię chodzić "Pod prąd" www.youtube.com/watch?v=KhRoOrRziA0 Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 30.03.09, 13:37 Ja zdecydowanie wolę www.gandalf.com.pl/b/spokoj-i-opanowanie-isc-z-pradem-zycia/ Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 30.03.09, 16:12 monika.k81 napisała: > Ja zdecydowanie wolę wolisz, ale czy tam postępujesz? Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 30.03.09, 19:23 Postępuję - biegnę z prądem życia, bo na chodzenie nie mam czasu. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 30.03.09, 19:48 zabiegana kobieta, niedobrze, bo po co się śpieszyć, czasu i tak się nie da oszukać Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 30.03.09, 20:29 Niestety czasami życie zmusza do pośpiechu. Mam nadzieję, że w tym biegu nie przegapię miłości. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 30.03.09, 22:55 a nie lepiej zwolnić...bo i tak na końcu drogi nie wiadomo co nas czeka, a zabiegać się na śmierć to chyba nie jest najlepszy pomysł... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 31.03.09, 07:10 Na śmierć to nie. Taka już moja natura żeby biegać. Poza tym im więcej bieganiny to niej myślę o przyszłości i samotności. Jakby bieganie było lekarstwem Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 31.03.09, 10:39 monika.k81 napisała: > Jakby bieganie było lekarstwem lekarstwem... i trucizną w jednym, czym więcej biegasz, tym masz mniej czasu na inne, cenniejsze zajęcia.... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 31.03.09, 11:54 "Inne" zajęcia pod pachę i biegnę dalej. Byle w miejscu nie stać, nie oglądać się za siebie, byle do przodu. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 31.03.09, 12:34 Ciekawa filozofia, zastanawiam się jak już długi i jeszcze jak długo potrwa... Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 31.03.09, 14:56 filozofia biegania , bo w końcu skądś się to bieganie musiało wziąć... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 31.03.09, 21:58 Od zawsze. Zaczęło się w szkole średniej na zawodach w biegach przełajowych Zostało już tak do dziś. Tor biegu jedynie nieco dłuższy i bardziej wyboisty niż krakowskie Błonia Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 31.03.09, 22:51 a mety nie widać? i mam nadzieję że nie biegasz w koło... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 01.04.09, 06:50 Nigdy nie biegnę tą samą drogą. Meta daleko a samej ciężko do niej "dobiec". Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 01.04.09, 10:28 czasami nawet łatwiej, bo nie trzeba nikogo na plecach targać... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 01.04.09, 11:42 Na plechach już mam pasażera. Potrzebny ktoś do pomocy niesienia Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 01.04.09, 12:56 Tak się rozpędziłam, że z trudem mogę teraz zwolnić...albo raczej nie powinnam bo zeświruję Jak tu odpoczywać w tak słoneczny dzień Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 01.04.09, 13:19 każdy żyje tak jak chce, więc jeśli Ci tak lepiej, nie zwalniaj... cieszyć się słoneczkiem ja właśnie zaraz zamierzam Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 01.04.09, 13:29 Codziennie cieszę się czym się da. Słońcem, uśmiechem ludzi, miłym słowem...byle odnaleźć powody do uśmiechu Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 01.04.09, 14:04 Gorzej być nie może, więc co pozostaje? Tylko się uśmiechać Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 01.04.09, 14:41 monika.k81 napisała: > Gorzej być nie może, więc co pozostaje? chyba nie jest tak źle, a gorzej może być zawsze... a uśmiechać się trzeba, bo uśmiech rodzi uśmiech Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 01.04.09, 22:05 Racja...mogą mnie jeszcze z pracy zwolnić. Ale gdzie znajdą drugiego takiego jelenia ;P Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 01.04.09, 22:52 zdziwiłabyś się ile 'jeleni' znalazło by się na Twoje miejsce... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 02.04.09, 07:36 Jeleń może by wytrzymał, ale tu trzeba "jelenicy" a gwarantuję Ci, że żadna by tego nie wytrzymała. Jedna już próbowała i ... modliła się, żeby moje dziecko szybko rosło Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 02.04.09, 09:07 więc twarda z Ciebie kobieta, i Ty się boisz samochodu..., prawdopodobnie by się tylko odbił od Ciebie jak od skały... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 02.04.09, 09:19 Twarda, ale nie jak skala. Samochód z pewnością dałby radę Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 02.04.09, 12:15 Odrobina szaleństwa też jest potrzebna. Jaki smutny byłby świat gdyby wszystko było jasne i poukładane Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 02.04.09, 14:59 dlatego umiar w umiarze też jest potrzebny... ale na szczęście tak nie jest, i nigdy tak do końca nie wiadomo co Ci się przydarzy, nawet tuż za rogiem... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 02.04.09, 21:44 Tylko forum takie wirtualne...przytulic się nie da, na spacer nie pójdzie Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 02.04.09, 22:08 hmmm, rzeczywiście nie, dopiero co to zauważyłem... więc może sprawdź jeszcze raz, tylko tym razem na prostej miedzy zakrętami... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 03.04.09, 06:51 Wyjdę za lewy zakręt, a tam Tir...Za prawym podobnie. Pod takiego nawet nie próbuje padać. Dzielnica taka nieciekawa. Może trzeba pracę zmienić? Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 03.04.09, 09:59 Jeśli to ułatwi Ci choć trochę, to pewnie czemu nie Same tiry, to co Ty mieszkasz na A4... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 03.04.09, 12:10 Mieszkać to nie, ale procuję w takiej "nieciekawej" dzielnicy. Gdzie nie wyjdziesz tam TIR jedzie. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 03.04.09, 12:23 podwójna ostrożność zalecana, a oczy w koło głowy też nie zaszkodzą... Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 03.04.09, 14:55 to musi być ciekawy widok... niestety czasem patrzymy w prost na coś a i tak tego nie widzimy... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 03.04.09, 21:40 Jest dosyć ciekawy. Lubie proste sprawy i patrzenie na wprost, niestety z takimi nie mam doczynienia. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 03.04.09, 22:16 bo ludzie za dużo kręcą, nie wiem z jakich powodów... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 04.04.09, 07:44 Może im się życie pokręciło i nie potrafią go naprostować? Prostowanie kilku lat jest dosyć ciężkie Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 04.04.09, 10:23 życie się może każdemu pokręcić...,i nie ma w tym nic dziwnego, ale ja miałem na myśli 'kręcenie -> kłamanie' nie wiadomo dlaczego... >Prostowanie kilku lat jest dosyć ciężkie trzymam kciuki aby się udało wyjść na prostą... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 04.04.09, 11:07 W dzieciństwie rodzice uczą, że nie wolno kłamać Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 06.04.09, 07:06 Będę pamiętać, żeby uczyć tego swoje dzieci Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 06.04.09, 10:05 pewnie, zawsze warto to umieć, choć praktykować to już inna sprawa... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 06.04.09, 13:10 Praktyka czyni mistrza...będę nad nią czuwać Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 06.04.09, 13:53 jak będą mieć takiego guru, to z pewnością wyjdą na ludzi... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 06.04.09, 21:25 Jak na razie liczba pojedyncza - wyjdzie. Ale mam nadzieję, że kiedyś takich cudaków będzie więcej Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 07.04.09, 08:30 Nie kwestia czasu tylko drugiej połówki ... a jej jakoś brak Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 07.04.09, 08:54 ale to też kwestia czasu... przynajmniej ja sobie tak wmawiam... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 07.04.09, 09:22 ja też mam taką nadzieję....a ta z kolei jest matką głupich. Jak tu być mądrym? Co by człowiek nie robił, jak bardzo by nie chciał i tak wyjdzie inaczej. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 07.04.09, 09:39 ja sobie tylko tak wmawiam, a nadziei już prawie nie mam... > Co by człowiek nie robił, jak bardzo by nie chciał i tak wyjdzie inaczej. dokładnie, zawsze idzie to całkowicie w drugą stronę, dlaczego tak się dzieje, ja nie mam zielonego pojęcia... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 07.04.09, 10:04 Złośliwość rzeczy martwych i przeciwności losu - wszystko na nich zganiam Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 07.04.09, 10:24 na coś trzeba, aby się choć trochę lepiej czuć... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 07.04.09, 10:35 Lepiej czuć i lepiej myśleć...Oni nie mają sumienia Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 09.04.09, 22:12 Może i lepiej ale wtedy nie wiedzielibyśmy kiedy innym robimy krzywdę, a to już nie jest dobre bo sami nie chcielibyśmy aby ją nam robiono. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 10.04.09, 00:39 pewnie że nie chcielibyśmy aby nam robiono, ale i tak robią, a co gorsze nikt się tym za bardzo nie przejmuje... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 11.04.09, 17:37 Ci co serca nie mają i sumienia to się nie przejmują. Ja póki co mam jedno i drugie. W sercu nawet sporo miejsca jest Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 11.04.09, 19:10 monika.k81 napisała: > Ja póki co mam jedno i > drugie. W sercu nawet sporo miejsca jest miło to słyszeć , ja chyba też Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 11.04.09, 19:17 Hmmm....takich osób ponoć wiele. Szkoda, że ja nie mogę takiego kogoś znaleźć Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 13.04.09, 11:54 wiele osób ma takie problemy i ciągle się zastanawia dlaczego? dlaczego tak trudno, taką osobę spotkać na swojej drodze... Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kim jesteś? 13.04.09, 12:05 bo nie widzą....bo nie chcą widzieć bo mają w głowie wymyślone ideały.... Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 14.04.09, 16:47 ideały trzeba mieć, w końcu czymś trzeba się kierować... Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kim jesteś? 15.04.09, 13:50 owszem, można się nimi kierować... ale po drodze przegapisz, nie zauważysz Kogoś, bo będziesz...będziemy szukali nierealnego Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 15.04.09, 19:41 czarny.onyks napisała: > owszem, można się nimi kierować... > > ale po drodze przegapisz, nie zauważysz Kogoś, bo będziesz...będziemy szukali n > ierealnego > coś mi się wydaj że bardzo często tak jest, a po fakcie człowiek tylko się zastanawia czy to było to, czy nie.... Odpowiedz Link
czarny.onyks Re: kim jesteś? 16.04.09, 22:26 timiy2 napisał: > coś mi się wydaj że bardzo często tak jest, a po fakcie człowiek tylko się > zastanawia czy to było to, czy nie....:/ no własnie.... dlatego patrzmy...otwierajmy oczy i nie bójmy się wychodzić z inicjatywą... przecież pójście z kimś na kawę, do kina nie oznacza, że chcesz się od razu wiązać po grób wszyscy tylko marudzą, że są sami.....a nic nie robią by to zmienić.... a szczególnie dotyczy to panów;> Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 16.04.09, 22:53 czarny.onyks napisała: > no własnie.... > dlatego patrzmy...otwierajmy oczy > i nie bójmy się wychodzić z inicjatywą... ale czasami bywa tak, że chciałoby się, ale strach przykuwa do ziemi... > wszyscy tylko marudzą, że są sami.....a nic nie robią by to zmienić.... > a szczególnie dotyczy to panów;> > ktoś marudzić musi...padło na nas...:/, ale nie przesadzajmy że nic nie robimy w tym kierunku aby to zmienić, może nie często ale czasami coś robimy , albo przynajmniej próbujemy Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 14.04.09, 16:47 czasami los spycha nas na takie drogi, ale jak się w końcu z nich zejdzie, to jaka przyjemność... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 14.04.09, 21:32 Ojej... kiedy ja takie przyjemności poczuję. Zabłądziłam chyba w strasznej dziurze bo drogi bardzo kręte i wyboiste. Pasowało by mieć kogoś kto przez chwilę pomoże przejąć kierownicę i wyjedzie na prostą. Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 14.04.09, 22:59 ale Ty przynajmniej jesteś już na tej drodze, więc może kogoś spotkasz, bo ja to się dopiero wdrapuję na nasyp... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 15.04.09, 13:04 Wdrapywanie jest już przejściem ponad miarę. Wracaj do budowania podbudowy Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 15.04.09, 19:43 czyli co mam już zejść z połowy nasypu? nawet widać trochę drogi, i wrócić znowu na obrzeża... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 15.04.09, 22:09 Nie tak się drogę buduje. Zaczynamy od podbudowy a nie nasypu. No chyba, ze Ty się wspinasz na jakiś szczyt...lub w szczytnym celu Odpowiedz Link
tapatik Re: kim jesteś? 15.04.09, 22:42 monika.k81 napisała: > Nie tak się drogę buduje. Zaczynamy od podbudowy a nie nasypu. > No chyba, ze Ty się wspinasz na jakiś szczyt...lub w szczytnym > celu Albo w celu szczytowania... Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 15.04.09, 23:06 jak widać kiepski ze mnie budowniczy dróg, ale dzięki za radę to zjeżdżam na dół i zabieram się za robienie podbudowy Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 16.04.09, 06:51 Nie od razu Rzym zbudowali...Każdy musi odnaleźć swoją drogę. Na mojej jednak coś drogowskazów nie ma. A jak tam na Twojej? Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 16.04.09, 15:50 ale podobno wszystkie drogi prowadzą do Rzymu..., poszukiwanie drogi ciągle trwają..., a na mojej to chyba jest jeden znak... "ruch okrężny" Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 16.04.09, 22:03 przynajmniej wiesz, że jesteś "bezpieczny: w tym ruchu okrężnym. Ja nawet nie wiem co mnie spotka Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 16.04.09, 22:54 bezpieczny, do puki mi się w głowie nie zakręci i nie wyląduję w rowie, znowu.... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 17.04.09, 07:26 To może teraz trzeba w drugą stronę? Pod prąd Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 17.04.09, 09:32 pod prąd jest jeszcze trudniej, ale czasami warto zaryzykować Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 17.04.09, 10:11 „Kto nie ryzykuje, ten nie wygrywa, ta gra to miłość się nazywa...” Znalezione w sieci ale prawdziwe Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 17.04.09, 10:19 czyli życie człowieka w głównej mierze to powinna być miłość? bez niej już szczęście nieistnienie... Odpowiedz Link
monika.k81 Re: kim jesteś? 18.04.09, 19:21 Mam nadzieję, że bez miłości nie ma szczęścia. Bo co znaczy nikogo nie kochać lub nie być kochanym. Taka pustka życiowa ... Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 19.04.09, 00:31 mnie nie pytaj, bo u mnie tylko pustka, a żyć jakoś trzeba.... Odpowiedz Link
timiy2 Re: kim jesteś? 19.04.09, 21:44 a najlepsze jest to, że już nic się nie zmieni... Odpowiedz Link