skuwka
23.09.03, 12:47
Nie dręczcie się liczeniem kalorii, to naprawdę nie ma sensu. Od 10 lat nie jem miesa, uważam na
słodycze i kluchy (mniam, mniam) i nie mam kłopotów z nadwagą. Zimą troszke tyję, latem troszkę
chudnę i spoko. A kiedy mam ochotę na słodycze, to je jem, ale staram się, żeby to nie działo sie
codziennie. Kiedys miałam manię liczenia kalorii i po za frustracją (ciągle wychodziło za dużo) nic mi
to nie dało. Ale jesli komuś sprawia to frajdę....
Pozdrawiam ciepło.