ulaw
13.03.04, 13:21
Szukalam miejsca gdzie moge sie wyzalic, bo historia jest stara jak swiat.
Nie wiem czy do dobre miejsce bo ... sama sie rowniez oszukiwalam. Rozstalam
sie z kims kogo nadal kocham. Poznalismy sie prawie 3 lata temu przez
internet. Codzienne klikanie rozmowy telefoniczne i w koncu sie spotkalismy.
I spotykalismy sie wiele razy. Tylko cos bylo ciagle nie tak. Nie wiem
dlaczego go kochalam i chyba nadal kocham. Tyle roznic, inne swiaty a
jednak ... Planowalismy wspolne zycie tylko ze nie umielismy rozmawiac. Od
pol roku sie mecze i ciagle mam nadzieje. Pol roku temu byl dwudniowy wyjazd.
Tak bardzo na to liczylam i chcialam wszystko naprawic a skonczylo sie
fatalnie. On jest bardzo relgijny a ja tak sobie. jestem wierzaca ale nie
chodze czesto do kosciola. On slucha Radia Maryja i o. Rydzyk to dla niego
autorytet. To byla "wojna religijna" miedzy nami:)Nadal rozmawiamy w sieci i
przez telefon ale to juz nie to. Chcialabym zapomniec i miec to za soba a nie
moge. To wszystko takie smutne... Niech ktos mnie pocieszy i powie ze
wszystko bedzie dobrze