Koronawirus

[ub773]

Dotarł do nas i chwilę z nami pozostanie.Z każdej tragedii jednak można coś wynieść.Jak kaszlemy i kichamy,zatykajmy gęby.Można chusteczką higieniczną są tanie i dostępne.Może też nasi dżentelmeni przestaną charkać na chodniki bo ja naprawdę mam dość ślizgania się po glutach.Zdrowia nabycia i kultury życzę.

[Gość: Cypis]

Jak może pozostać, jak sobie już poszedł? - KLIK

Bo to wszystko proszę ja Pana przez to, że nowego cmentarza jak nie było tak nie ma. Choć o grobownictwie nie tak dawno w samorządowej stajence podczas obrad "wysokiej rady" była mowa.

[Gość: Felka]

Idą naprawdę ciężkie czasy, fabryki w Polsce już pozamykali :Opel, VW, Toyota, fabryki mebli Forte i mnóstwo innych. Przemyskie zakłady Sanwil,Płyty, czy Fanina niedługo nie będą miały komu sprzedać swoich wyrobów, i tak w całym kraju. Jedna wielka porażka, jedyny plus to fakt że idzie wiosna i będzie ciepło..Może ten sukinsyn wirus się wycofa.

[Gość: Mietyk.Pisieluk_Po]

Ty si jedyn z drugim nie buj koruwisura, ty si buj tynczowyj zarazy, dżyndera si buj, bandytu antyPolski jedyn z drugim. A ży dzieci som seksułalizuwany we żłubkach dla dzieci to si ni bojisz, ży niemuwlęcia już ud małegu uczum konia bić!? Bandytu jedyn ty. Jidź lepij du Kuściołu i si pomud za Marud Polski żyby dżyndyry ni przyszli. A w koruwisur ni wirz bu lewactwu gu wymyśliłu bandytu jedyn. Pomud si za Panu Kaczyjsku ży ci baynjmiej pininedzy daji i za Pana Marszaczałku Kupcińsku ży bynajmiej masz dzie w bebinktona pograć a ni jak z Tuska żyś nie miał dzie grać. Bandytu jedyn!

[Gość: Cypis]

Koronawirus to prawdziwe wybawienie dla opozycji. Kidawa już nie musi zaprzeczać temu co Błońska powiedziała, Kosiniak ścigać się z Kamyszem… a Biedroń wreszcie będzie miał czas dla Śmiszka, a nie dla jakiejś tam kampanii.

[Gość: Adam]

www.money.pl/gospodarka/koronawirus-zmienia-nasz-swiat-inglot-za-dwa-trzy-miesiace-obudzimy-sie-w-innej-rzeczywistosci-6492691982603905a.html

[Gość: Cypis]

Moda maseczkowa nasila się?

Ale przecież… 27.01.2020 - KLIK

I żeby było ciekawiej - KLIK

Najpopularniejsza wyszukiwarka na świecie nie chce zarobić milionów na wyświetlaniu reklam z maseczkami?
Bo ma świadomość, że to sztucznie pompowany temat?
I jak epidemia się skończy, ktoś to odkryje, to po firmach które je sprzedawały śladu nie będzie, a wielkie G nie będzie się musiało tłumaczyć z tego, że jest największą znaną firmą, która na tym przekręcie zarobiła?

[Gość: Adam]

Znalazłem ciekawy wpis pod artykułem dot wpompowania w gospodarkę USA 2 bilionów $, zapewne po prostu wydrukowanych.
~Wujek- Dzisiaj (07:13)
„Operacja SZACH MAT” ? Ptaszki ćwierkają, że w ostatnich tygodniach Chiny pobiły wiele rekordów. Według pierwszych wiadomości zarobiły sporo w ostatnim tygodniu, dobrze ponad 20 miliardów dolarów i kupiły około 30% akcji spółek należących do Zachodu w Chinach. A szykują się na więcej. Xi Jinping wyprzedził Europejczyków i inteligentnych amerykańskich demokratów. Rozegrał swoją grę na oczach całego świata. Z powodu sytuacji w Wuhan (przypadek ? - coraz bardziej wątpliwe) chińska waluta zaczęła spadać, ale chiński bank centralny nie podjął żadnych działań, aby powstrzymać ten upadek. Krążyły również plotki, że Chiny nie mają nawet wystarczającej ilości masek do walki z koronawirusem. Te plotki i oświadczenie Xi Jinpinga, że jest gotowy chronić mieszkańców Wuhan poprzez blokowanie granic, doprowadziły do gwałtownego spadku cen akcji (44%) w chińskich firmach technologicznych i przemyśle chemicznym. Rekiny finansowe zaczęły sprzedawać na potęgę chińskie akcje, a ponieważ, co oczywiste, nikt nie chciał ich kupić, to zostały dramatycznie zdewaluowane. W tak przygotowanym scenariuszu, Xi Jinping zrobił prosty ruch, a w zasadzie nie zrobił nic, poza czekaniem cały tydzień i uśmiechaniem się na konferencjach prasowych, jakby nic szczególnego się nie wydarzyło, a kiedy ceny akcji wylądowały poniżej oczekiwanego limitu, kazał jednocześnie skupić WSZYSTKIE akcje Europejczyków i Amerykanów! Niestety „rekiny finansowe” elit światowych zdały sobie sprawę w sobotę, że zostały oszukane, ale to trochę zbyt późno, ponieważ wszystkie rozgrywane akcje mogły przejść w ręce Chin, które w tym czasie nie tylko zarobiłyby miliardy dolarów, ale dzięki akcji SZACH MAT, ponownie stałyby się większościowym akcjonariuszem spółek zbudowanych przez Europejczyków i Amerykanów. W takiej sytuacji akcje stają się własnością firm chińskich, które stają się faktycznymi właścicielami przemysłu ciężkiego, od którego zależą UE, Ameryka i reszta świata. Odtąd Chiny mogą ustalać cenę, a dochody ich firm nie opuszczą chińskich granic, pozostając w gospodarce chińskiej i finansując wszystkie chińskie zakupy np. złota. Los dolara w tej sytuacji nie wygląda obiecująco, a powrót do parytetu złota, bo tak zechcą Chiny, całkiem realny w przewidywalnej przyszłości. Tak więc może okazać się, że amerykańskie i europejskie „rekiny finansowe” okazały się zbyt zarozumiałe, aroganckie i zbyt pewne siebie. I myślę, że Pan Trump już to wie. Może to właśnie dzięki akcji SZACH MAT, świat wróci do normalności, choć będzie bolało. A może jednak??

[Gość: Cypis]

KLIK

[Gość: Adam]

Tak naprawdę to nikt obecnie nie wie w jakim kierunku ta sytuacja będzie zmierzać czy kiedy to wszystko się skończy. www.medonet.pl/koronawirus/to-musisz-wiedziec,kiedy-zakonczy-sie-pandemia-koronawirusa-sars-cov-2--sprawdzamy--co-mowia-naukowcy,artykul,49208922.html
Jedno jest pewne , świat nie będzie już taki sam, z tym ze też nie wiemy jaki będzie.

[Gość: Cypis]

Co by się nie stało, możemy spać spokojnie, proszę ja Pana. Ludzkość od dawien dawna, zmierza ku lepszej przyszłości, więc byle koronawirus jej z tej drogi nie zawróci.

[Gość: Adam]

Wiadomo, gdyby jednak jakiś kryzys się przydarzył to zawsze można liczyć na Karolinę ;-)
www.ogloszenia.przemysl.pl/576005 , ciekawe czy jest aż tak dobra jak zachwala?

[darino]

Świat co sekundę nie jest już taki sam.

[Gość: Cypis]

Co tam świat… KLIK

Bo na głosujących w wyborach samorządowych w Przemyślu zawsze można liczyć. Jak oni wybiorąąąąąąąąąąąąąą… Tyle radości, więc jak się nie cieszyć?

[Gość: Adam]

Tymczasem w kraju: biznes.interia.pl/nieruchomosci/news-akwizycje-deweloperskie-na-polskim-rynku-nieruchomosci,nId,4401910

[Gość: Cypis]

Co tam kraj, koronawirus lokalnie… KLIK


Tylko prawdziwych mężów stanu poznaje się po tym, że w najtrudniejszych chwilach potrafią nie tylko zapanować nad własnymi emocjami, ale również nad rozhisteryzowanymi masami. Więc pewnie jest inna przyczyna.

"Misterne" polityczne plany legły w gruzach i stąd te emocje?
Próba przysłonięcia jakiejś poważniejszej wpadki, czyli skierowanie rozemocjonowania zwolenników i przeciwników na inne tory?
Skoro w skali kraju udało się wykreować i przez wiele lat podtrzymywać sztuczne spory pomiędzy PiS i "opozycją totalną", to dlaczego w Przemyślu nie można ich też stworzyć, ale na linii Bakun totalny - opozycja?

No chyba nikt nie powie, że to tylko dostarczanie kolejnych dowodów na znane już zjawisko - KLIK

[Gość: Adam]

Ciężki okres mamy, ludzie nie wytrzymują , muszą jakoś odreagować, ja np. wrzuciłem "panienkę" lubiąca lody, a w Królestwie doradca premiera Johnsona zwiewa ; można by się śmiać gdyby temat nie był tak poważny.fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-glowny-doradca-borisa-johnsona-uciekl-z-downing-street,nId,4408227

[Gość: Cypis]

Tylko Przemyśl "… miasto wyjątkowe", więc tu zawsze na opak, odwrotnie niż na całym świecie. Ale ma to zalety i są powody do radości. Trwa globalne poszukiwanie lekarstwa na koronawirusa, a "przemyślaki" znalazły antidotum - KLIK

Najciekawsze z przemyskich ogłoszeń "towarzyskich" jakie w internecie widziałem (z 10 lat temu?) brzmiało mniej więcej tak:

Szukam pani ktora zrobi mi loda za 15 złotych.

W tamtych czasach tyle kosztował karton "ruskich" fajek?
Czyli kolejne oblicze hasła - Przemyśl Stolica Fajek?

PS Co tam Karolina, przecież nie od dziś wiadomo, że Kaśka… KLIK

[Gość: realista]

Jakoś nikt w Przemyślu nie zajmuje się odlewnią dzwonów, która emituje w powietrze wyziewy metali, czuć je nawet w centrum miasta ale włodarze nie wiedzą skąd pochodzą.Ochrona środowiska, ekolodzy-gdzie oni są?

[Gość: Cypis]

Jak ktoś sprawdzi kto w poprzednich latach pompował temat jakości powietrza na "przemyskich internetach", to być może zrozumie dlaczego ten temat w ostatnich miesiącach już nie był pompowany.

Bo za tej poprzedniej ("złej") władzy był problem, ala jak pojawiła się ta nowa ("dobra"), to zniknął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?

[Gość: gość2]

Odlewnia dzwonów to poważny problem.Chodzę z psem na LOK od lat i widzę teraz ile dzwonów dziennie produkują, w momencie wypuszczenia przy otwartych drzwiach wyziewów metali nie można złapać tchu, uciekam czym prędzej, bo nawet pies prycha.Znajoma mieszkająca na Słowackiego mówi, że musi natychmiast okna zamykać.A czasem widzę jak wyrzucają zużytą glinę i pył gliny i dodatków też zapiera dech w piersiach.Mieszkańcy Łukasińskiego protestowali przeciwko wypuszczania pary z Płyt Pilśniowych, to nie dym a nie wiedzą, że koło Biedronki cuchną wyziewy z odlewni dzwonów.To skandal, że w sercu miasta jest odlewnia.Nie wyobrażam sobie jak żyją ludzie wokół odlewni.Bo co, bo to odlewnia z tradycjami?????To kiedyś Polna miała odlewać ale protesty nie pozwoliły a tutaj hulaj dusza, włodarze ślepi i głusi.

[Gość: Cypis]

Nie martw się! Nie jesteś sam. TU znajdziesz ludzi, którzy też twierdzą, że są nieprawidłowości, obwieścili to na "internetach", ale chyba nadal nie wiedzą gdzie trzeba to zgłosić.

PS Aż dziw bierze, że tak powszechne zjawisko, a w Przemyślu jeszcze nie ma grupy wsparcia dla ludzi z takimi problemami.

[kinga1982a]

Heja, znalazłam bardzo ciekawy artykuł o opłacaniu najmu w lokalów w czasie koronawirusa. Zapraszam:
kancelariawajs.pl/blog/czy-z-uwagi-na-pandemie-koronawirusa-mozliwa-jest-zmiana-warunkow-umowy-najmu-lub-jej-rozwiazanie/

[Gość: Adam]

Rząd opracowuje temat zwalniania pracowników , od rządu począwszy poprzez wszelkie pośrednie formy w postaci różnych agend na urzędach wojewódzkich kończąc. Samorządy rożnego szczebla już zaczynają odnotowywać spadek dochodów i to zapewne pociągnie zwolnienia. Szykuje się potężna recesja w gospodarce i jeszcze potężniejsze bezrobocie . Jaki będzie świat w tym i Polska po wirusie?
noizz.pl/opinie/zuzanna-skalska-swiat-po-koronawirusie-bedzie-jak-polska-lat-90/rybmzvr Ciekawe spojrzenie i nie pozbawione racji. Na pewno się sprawdzi co do globalizacji; dzisiaj np w USA zastanawiają się jak to się stało że 95 % antybiotyków na rynek amerykański jest produkowane w Chinach i to przez firmy amerykańskie. / teraz już po wykupieniu akcji może są w większości chińskie/
I na pewno sprawdzi się chińskie przekleństwo " obyś żył w czasie zmian", my doświadczamy tego przekleństwa od 89 roku.

[Gość: Cypis]

Najciekawszy pomysł, to glosowanie korespondencyjne. Lepszej okazji na sprawdzenie czy koronawirus może się rozprzestrzenić drogą listową nie będzie.

[Gość: Adam]

Bo w Polsce jest barachło polityczne, obojętnie z jakiej partii, wszystko barachło.
Na wiadomość o hospitalizacji premiera opozycyjny lider Partii Pracy w Wielkiej Brytanii oprócz życzeń powrotu do zdrowia powiedział że wspólnie z rządem zrobią wszystko aby przeprowadzić kraj przez kryzys epidemii. W Niemczech i jeszcze w kilku krajach podobnie. Bo tam są elity polityczne. A u nas barachło polityczne. I to barachło jest z stanie się tylko żreć.

[Gość: Cypis]

Jakie tam barachło. Tradycyjny polski porządek. Bądźmy szczerzy. Jeżeli wyborcy akceptują takie zachowania, to dlaczego politycy mieliby się tak nie zachowywać?

Żeby coś w Polsce zmienić, to trzeba zacząc od gmin. I na początek pozbawić lokalnych polityków banalnie prostej rzeczy - KLIK

Oszustwo "na wnuczka" czy "na policjanta" na czym polega?
Na wprowadzaniu ludzi w błąd w celu osiągnięcia korzyści?

Polityków po co się wybiera?
Żeby oszukiwali tych, którzy ich wybrali?
Żeby robili coś innego niż wcześniej mówili?
Kto i jaką ma korzyść z wprowadzenia wyborców w błąd?
Gmina i jej mieszkańcy?
A może kraj i jego obywatele?

[Gość: Klik]

O, nasz "Staś Pytalski" w pełnej formie. Nie potrafisz wyszukać odpowiedzi w Internecie, tylko wolisz męczyć ludzi swoimi pytaniami? I tak od wątku do wątku? Może ktoś pomoże i wyjaśni człowiekowi jak działają wyszukiwarki.

[Gość: Cypis]

No to pokaż wszystkim jak w wyszukiwarce znaleźć raport o którym w styczniu 2019 ktoś powiedział tak:

"Źle jest w spółkach miejskich: – Niedługo przedstawię raport, jak miasto je traktowało, jak zadłużało, traktowało jak prywatne folwarki, na różnego rodzaju własne widzimisię i zadania – zapowiada nowy prezydent." KLIK

Nie zmarnuj szansy!

[Gość: Klik]

A czemóż miało by mnie to interesować? Nie walczę z nikim, bo i tak nic to nie zmieni, wszyscy jesteśmy niedoskonali, ja i TY też. Tyle jest ciekawych rzeczy na tym świecie, które wzbudzają pozytywne uczucia, a to co robisz do takich nie należy. Spójrz na świat z szerszej perspektywy, a nie przez przemyskie władze, które tak Cię irytują i której nie naprawisz, bo to nieosiągalne. Wiem, nie jest to łatwe, ale szczerze Ci życzę, byś swoją inteligencję i wiedzę wykorzystał w celach, które ludzi jednoczą i sprawiają im radość.

[Gość: Cypis]

> A czemóż miało by mnie to interesować?

Przecież chciałeś żeby mnie ktoś nauczył korzystać z wyszukiwarki. Mogłeś pokazać wszystkim, że potrafisz. A możesz wolisz inny przykład? Służę uprzejmie!
KLIK i KLIK

Jak wolałbyś jeszcze inne przykłady, to daj znać. Na początek wrzucę kilkanaście. Żebyś mógł sobie któryś wybrać i pokazać wszystkim jak przy pomocy wyszukiwarki znaleźć na nie odpowiedź.

> Nie walczę z nikim, bo i tak nic to nie
> zmieni, wszyscy jesteśmy niedoskonali,
> ja i TY też.

Wydaje Ci się, że jak stawiam pytania, to ż kimś walczę?

Wychodzi na to, że jak dzisiaj skontaktowałem się z dostawcą usług i zapytałem dlaczego nadal nie ma tego co miało być i nadal jest to, czego miało już nie być, to z nim walczyłem. A mnie się wydawało, że tylko pytam i chcę rozwiać swoje wątpliwości, sprawdzić co się dzieje.

Czyli Twoim zdaniem lepiej nie kontaktować się, nie pytać i płacić za to czego nie miało być, a jest oraz za to co miało być, ale nie ma?

Tylko jak wybierałem usługodawcę, to twierdził, że nia ma żadnego problemu i potrafi. Ta ich "niedoskonałość" naraża mnie na dodatkowe koszty, straty. I w związku z tym mam powiedzieć tym, którzy oczekują ode mnie pieniędzy, że ich nie dostaną albo dostaną z opóźnieniem i to wszystko przez jednego usługodawcę? A na pocieszenie powinienem im powiedzieć, że wszyscy jesteśmy niedoskonali?

Wiesz w czym jest największy problem?
Jeżeli ktoś coś obiecuje, a potem tego nie robi, albo robi nie tak jak obiecywał, to świadczy nie najlepiej o tym kto tak postępuje, a nie o tym kto pyta co z obietnicą.

> Tyle jest ciekawych rzeczy na tym świecie,
> które wzbudzają pozytywne uczucia, a to co
> robisz do takich nie należy.

Przecież stawiam tyle pytań po to, żeby któregoś dnia dostać na choć jedno pozytywną odpowiedź - Za słowami poszły czyny i wreszcie się udało zrobić coś tak jak obiecano!
Przecież to będzie najlepsza wiadomość płynąca z samorządu od 1989 roku.

> Spójrz na świat z szerszej perspektywy, a nie
> przez przemyskie władze, które tak Cię irytują
> i której nie naprawisz, bo to nieosiągalne.
> Wiem, nie jest to łatwe, ale szczerze Ci
> życzę, byś swoją inteligencję i wiedzę
> wykorzystał w celach, które ludzi jednoczą
> i sprawiają im radość.

Czyli życzysz mi tego, czego sam najbardziej potrzebujesz?

Wydaje Ci się, że mam klapki założone na oczy i skierowane na naszą samorzadową stajenkę i jest to mój pępek świata?

Nic bardziej mylnego! Dziesięć czy pięć lat temu o wiele więcej czasu spędzałem na FP niż dzisiaj i też głównie w wątkach dotyczącej lokalnej władzy. I nie było to jedyne i najważniejsze miejsce mojej aktywności internetowej.

Poza tym to co robią aktualnie rządzący, to przecież owoce ich pracy umysłowej. Jest więc coraz więcej powodów do radości, a nie do irytacji. Weźmy taki przykład - KLIK

Podobno na zajęciach w pewnej uczelni omawiane było to rozwiązanie, a jakiś student stwierdził, że to "lex Bakun". Jak się nie cieszyć?

Nie liczę na to, że sam coś zmienie. Ale pytanie jakie stawiam na tym forum mają bardzo pozytywny wpływ, bo jednoczą ludzi wokół spraw samorządu i pozwalają im choć przez chwilę pomyśleć o tym co jest i było. A jak im się kiedyś uda połączyć siły i faktycznie coś zmienią w przemyskim magistracie, to jakaż wielka radość będzie z nich emanowała i może coś pozytywnego wyniknie z tego dla większej liczby mieszkańćów.

[Gość: Adam]

"Spory o to czy Polska mogła pójść drogą Chin, może i ciekawe zajęcie, ale jałowe. Jak dyskusje "O wyższości Świąt Wielkiej Nocy nad Świętami Bożego Narodzenia". Zajęcie dla hobbystów, więc nie ma się co dziwić, że chętnych do spierania się na ten temat niewielu."

To cytat z Twojej wypowiedzi w sąsiednim wątku. Na stawiane przeze mnie pytania ale też często w postaci linków odpowiedzi na te pytania napisałeś to co wyżej zacytowałem. Nie dostrzegasz sprzeczności w swoim myśleniu?
Przecież państwo to jest system naczyń połączonych, jakie mamy państwo taki mamy samorząd. Chcesz naprawić samorząd bez naprawiania państwa?
Pana Bakuna teoretycznie można odwołać choć w praktyce jest to trudne, ponieważ nie ma innego poważnego kandydata na to stanowisko który byłby w stanie porwać mieszkańców miasta i skupić przy swoich pomysłach. Posłów odwołać nie można. Społeczeństwu zostają praktycznie wybory, / jest jeszcze droga rewolucji ale to czegoś takiego nie zachęcam/, powinno być do tych wyborów przygotowane ,umieć odróżniać pozytywne wartości od demagogii i zwyczajnych kłamstw. Umieć jeśli nie ma w przestrzeni publicznej właściwej platformy politycznej reprezentowanej przez godnych obywateli, powołać do życia taką platformę - partię która będzie realizować ich potrzeby.
Kapitalizm z tzw ludzką twarzą istniał tylko do momentu upadku socjalizmu, istniał dlatego że gdyby poziom życia był gorszy niż w krajach socjalistycznych to szybko w Berlinie ,Paryżu czy Rzymie były by republiki socjalistyczne. Udało się pokonać socjalizm i nastała demokracja liberalna z kapitalizmem liberalnym czyli drapieżnym. I dzisiaj coraz większa liczba ludności mimo tego że pracuje nie może sobie pozwolić
na wynajęcie mieszkania, poziom życia społeczeństw zachodnich obniżył się radykalnie, pisze tu o klasie średniej niższej i niższej. Widać to wyraźnie i w USA np w filmie dokumentalnym pt " USA- nowe oblicze biedy.' A w krajach europejskich też przybywa przyczep kempingowych w których żyją rodziny.
Bez powrotu do kapitalizmu z ludzką twarzą , powrotu do form demokracji bezpośredniej nie ma przyszłości. Obecna demokracja liberalna , drapieżny kapitalizm w którym 80% bogactwa na ziemi jest w rękach kilkudziesięciu osobników którym zawsze wszystkiego jest za mało doprowadzi do kolejnej rewolucji, to tylko kwestia czasu.
fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-przeglad-spekulanci-czempioni-i-giganci-kto-zarabia-na-pande,nId,4445506

[Gość: Cypis]

> To cytat z Twojej wypowiedzi w sąsiednim wątku. Na stawiane
> przeze mnie pytania ale też często w postaci linków odpowiedzi
> na te pytania napisałeś to co wyżej zacytowałem. Nie dostrzegasz
> sprzeczności w swoim myśleniu?

Gdzie widzisz sprzeczność w moim myśleniu?
A przed tym co zacytowałeś, co było?
Pytania ktore Ci zadałem?
I nadal nie znalazłeś "merytorycznych przesłanek uzasadniających" Twój punkt widzenia?

A napisaleś tam przecież:

"Żeby forum żyło to musi być spełniony co najmniej jeden warunek; można mieć inne zdanie lecz należy w dyskusji podać merytoryczne przesłanki uzasadniające to inne zdanie ."

Czyli nie poradziłeś sobie jeszcze ze sprzecznością we własnym myśleniu, a już znalazłeś sprzeczność w moim?
Bo łatwiej szukać u innych, niż poradzic sobie z własną?

Najbardziej nie mogę zrozumieć jednego. Jaki ma sens prowadzenie dyskusji z kimś, kto wskazuje na niezbędny warunek jej prowadzenia, ale nie potrafi go spełnić?

> Przecież państwo to jest system naczyń połączonych, jakie mamy
> państwo taki mamy samorząd. Chcesz naprawić samorząd bez
> naprawiania państwa?

Jeżeli w państwie demokratycznym obywatele nie potrafią wybrać spośrod siebie do gminnego samorządu ludzi, którzy potrafią lepiej zadbać o lokalną wspolnotę niż ci, którzy do tej pory to robili, czyli naprawić gminę, to skąd oni mają wiedzieć co trzeba zrobić żeby naprawić państwo i kto będzie potrafił zadbać o ich interesy na poziomie powiatu, województwa, kraju czy UE?

Odgornie, to można wprowadzac zamordyzm, totalitaryzm, a nie społeczeństwo obywatelskie, które ma faktyczny wpłýw na to co dzieje się w społeczności lokalnej. Kilka razy już na to zwracałem uwagę w róznych wątkach. Choćby przy okazji dyskusji o K'15 i JOW-ach. Sa w w archiwum FP.

Problem nie w pańśtwie, systemie, prawie… ale w ludziach! Przecież wszystkie gminy w Polsce działają w tym samym państwie, systemie, na podstawie tych samych przepisów i można znaleźć wiele przykładów na to, że gdzieś tam można lepiej niż w Przemyślu.

> Pana Bakuna teoretycznie można odwołać choć w praktyce jest to
> trudne, ponieważ nie ma innego poważnego kandydata na to
> stanowisko który byłby w stanie porwać mieszkańców miasta i skupić
> przy swoich pomysłach.

W ostatnich wyborach nie wygrał przypadkiem kandydat, który "porwał" zdecydowaną większosć głosujących?
A po kilkunastu miesiącach "robienia porządków" po rządach lokalnej "partiokracji", wprowadzania "antysystemowych" zmian jeszcze bardziej ich "porwał"?
Tak bardzo, że nie brakuje wśród nich takich, którzy spuścili głowy, machneli ręką i żeby się nie denerwować nie chcą nawet patrzeć w stronę magistratu?

Ale na tym właśnie najbardziej zależy przemyskiemu kołtunowi (klice, układowi…), który uważa się za "elitę", która ma monopol na decydowanie o tym co i jak ma być w mieście. Ale ma on poważny problem. Formuła "plastikowej" prezydentury wyczerpała się. Trzeba więc było coś w zastępstwie, choćby z "dykty i paździerza" na trudniejsze czasy. Ale nie bylo, to jest prezydentura z iluzji. Liche to strasznie, bo "artysta" początkujący w tej branży. Robi najprostsze sztuczki tak nieudolnie, że przy okazji widać na czym ta "magia" polega. A ludzie przecież najbardziej lubią oglądac takie sztuczki, po których dziwią się, że coś takiego można zrobić i zastanawiają się jak on to zrobił. W tej sytuacji kołtun musi nieustannie organizować "piana party" w samorządowej stajence, tworzyć liczne tematy zestępcze i sztucznie je pompować w lokalnych mediach, żaby uwagę i emocje gawiedzi skierować w inną stronę. Przecież na wprowadzeniu zmian kołtunowi nie zależy, bo słaba, iluzoryczne prezydentura jak najbardziej mu służy.

Jeżeli ludzie nadal będą siedzieli na du...., bezrefleksyjnie patrzyli na to co się dzieje w samorządzie, a na koniec głosowali na tych kandydatów, których im wystawiają ci co zawsze wystawiali im kandydatów, to co będzie tak jak jest i tak jak było.

> Posłów odwołać nie można. Społeczeństwu zostają praktycznie…

Bez urazy, ale do dalszej częsci Twojej wypowiedzi się nie odniosę, bo to "piana party" jak w wypowiedziach Bakuna.

PS Jakbyś zdążył zapomnieć o jakich pytaniach pisałem na początku tego posta, to… KLIK