salamander9
08.08.10, 02:27
Czy Nadleśnictwo nie może czegoś robić w rozwoju regionu? Czy też nie ma pieniędzy? Najwygodniej i najprościej zajmować się tylko wycinką lasów?
Czy nie mógłby powstać np. "Park Dzikich Zwierząt", byłby napewno większą atrakcją dla ogółu, niż pojedyńcze polowania uprzywilejowanych. A polowania z aparatem są niekrwawe.
Można by w jednym miejscu obejrzeć spory przegląd gatunków występujacych na tych terenach. Tak to można cały dzień chodzić po lesie i nic nie zobaczyć.
Byłby jednocześnie azylem dla kalekich, rannych, chorych zwierząt, wspomagał Lecznicę Ada z Przemyśla, i był dużą atrakcją rejonu, możliwością miłego całodziennego spędzenia czasu.
Gdzie indziej się da, a tutaj nie ?..potrzebne tylko chęci..
fotoforum.gazeta.pl/72,2,881,91898676,91900555.html
fotoforum.gazeta.pl/72,2,881,91898676,91901067.html
fotoforum.gazeta.pl/72,2,881,91898676,91900181.html
fotoforum.gazeta.pl/72,2,881,91898676,91900408.html
fotoforum.gazeta.pl/72,2,881,91898676,91899991.html
aż miło popatrzeć..a tu tylko rozjeżdżone traktorami lasy.