kocinos
18.12.12, 11:36
Brzmi żartobliwie, ale zaczynam dostawać manii prześladowczej ...
Silnik 2,3 TD, 2 czujniki: 1 - poziomu, 2 - ciśnienia oleju (może nadgorliwość, że 2, ale ...). Za każdym razem, po starcie silnika OBA czujniki gasną (= wszystko ok), ale po chwili wskaźnik=kontrolka POZIOMU zaczyna się świecić. Wskaźnik CIŚNIENIA w tym czasie nawet nie mrugnie = pokazuje, że ciśnienie jest. Po paru minutach jazdy wskaźnik=kontrolka POZIOMU oleju gaśnie i nie świeci aż do następnego rozruchu. Oczywiście ilość oleju wg. wskazań "bagnetu" jest w porządku - pilnuję by był prawie max, bo się "boję" ... Czujnik POZIOMU był zmieniony, ale sytuacja się nie zmieniła ...
Ktoś tu na forum napisał, że mu się kontrolka poziomu świeciła, gdy miał w oleju wodę. Czy to może być w TYM przypadku i jak ew. sprawdzić bez analizy chemicznej, czy przypadkiem wody w oleju nie ma?