misio3
04.12.22, 13:52
"Andrzej Markowski stworzył klasyfikację pięciu typów kierowców, z których aż cztery mają cechy patologiczne. Pierwsza grupa – kierowcy ze wspomnianym syndromem Mad Maxa – to osoby często stwarzające zagrożenie na drodze, z silną tendencją do agresji i ryzyka.
Druga grupa – wychowawcy – nie toleruje błędów, ale wyłącznie u innych, lubi też dawać nauczki ("Zajechałeś mi drogę, to też ci zajadę, żebyś zobaczył, jak to jest"). Trzecia to kierowcy udający niemądrych i nieuważnych, żeby w razie kłopotów się wymigać, a w gruncie rzeczy egoistyczni – łamią przepisy, bo tak im wygodniej. Czwarta grupa – odreagowujący lęki – postrzega samochód jak swoją twierdzę, na drodze rozładowuje codzienne niepowodzenia, więc bywa nieprzewidywalna. Ostatni typ – asertywny – to kierowca idealny: dojrzały emocjonalnie, jeździ zgodnie z przepisami, bierze pod uwagę innych uczestników ruchu, nie reaguje na zaczepki. Chce bezpiecznie dojechać do celu."
weekend.gazeta.pl/weekend/7,177344,29182356,ona-jezdzi-bez-leku-to-inni-sie-boja-czy-kazdy-nadaje-sie.html