Weranda Cafe

[kurczak02]

ktokolwiek widział? ktokolwiek wie? mieszkam niedaleko, ale narazie tylko z
plotek wiem ze cos takiego sie otwiera(otworzyło?)

[weranda_cafe]

Weranda Cafe i Bistro- miejsce położone w cichej okolicy lasu
Kabackiego, na ul. Działkowej 54 , na terenie Stadniny Aldragho.
Klimatyczny wystrój nawiązujący do francuskich bistro, plac zabaw
dla dzieci, pokój zabaw – również dla najmłodszych. Kuchnia- tutaj
nie chcieliśmy się ograniczać wyłącznie do jednej kuchni, stąd w
naszym Menu znajda Państwo pyszne sałaty, świetne pasty, prawdziwą
włoską lasagne przygotowywaną przez Włocha, a zarazem soczysta
karkówkę, robione na miejscu pierożki z mięsem i kapustą i
grzybami. Wszystko to popijać można domową lemoniadą imbirową
przyrządzaną przez naszego barmana. Tak w skrócie opisać można to co
przygotowaliśmy dla Pastwa. W tym tygodniu uprawomocnia się nasza
koncesja na alkohol, wiec od przyszłego tygodnia zapraszamy na
pyszne koktajle alkoholowe, zimne piwo, oraz rewelacyjne włoskie
wino. Z niecierpliwością czekamy na Państwa opinie, te dobre oraz te
złe- abyśmy wiedzieli co możemy jeszcze poprawić, aby idealnie
wkomponować się w klimat Józefosławia.:)

[lapytelsion]

Witam

Przede wszystkim pytanie czy chcecie Państwo działać całorocznie ?
Jeśli tak to proponowałbym dość intensywną promocję tego miejsca
(założenie strony internetowej z menu, drogowskazy w Józefosławiu
oraz w lesie Kabackim, etc.)
Miejsce jest sympatyczne, aczkolwiek mało znane wśród mieszkańców z
uwagi na położenie na uboczu.

W jakich godzinach Państwo pracujecie ? Czy w ten weekend będzie już
dostępny alkohol ?

Życzę rozwoju. Takie miejsce jak najbardziej jest potrzebne w
okolicy !

[kryma37]

Super.Warto spróbować. Tylko co z drogą dojazdową, bo ul.Działkowa
jest w b.kiepskim stanie, spore dołki i błotko, zwłaszcza po
deszczu.Powodzenia.

[2mario_s]

droga dojazdowa?
na szczęscie jest fatalna i nie zostaje kolejną przelotówką...

spacerkiem, nawet z ogrodowej to tylko 40min...
gorzej z powrotem
może stadnina zaoferuje odwożenie bryczka :-) widziałem kiedyś takie
coś niby bruyczka, nie wiem czu od Nich ale frajda niezła nawet
odpłatnie :-)

powodzenie życzę, na pewno przybędę jak tylko piwo z kija będzie

apropos piwa, czy może wprowdzicie piwo z kija z browrów konstancji,-
dwane, mazowieckie, warszawiak to obecnie najlepsze piwa na rynku,
strasznie poszukiwane i popularne wśród piwoszy, niepasteryzowane

[kryma37]

Jeśli chodzi o dojazd to jedynie samochodem, lub Rojbusem, tylko,że
Rojbus dojeżdza do Działkowej b.rzadko. Rano tylko o 9.55 z W-wy i
po południu o 15.06 i 15,.46 z Działkowej a w sobotę 9.30 z W-wy a
z Działkowej o 17.56. Może mógłby Właściciel stadniny koni załatwił
z Właścicielem Rojbusa, aby częściej dojeżdżał Rojbus do Działkowej
przynajmniej w tygodniu jeszcze jeden kurs o 17.55 ponieważ latem
jest za wcześnie wracać z restauracji czy korzystać z przejażdzki
końmi, czy też wracać z lasu.

[lobelks]

Droga nawet bardzo kiepska, a po deszczu to naprawdę droga przez mękę.Jest
jeszcze jedna sprawa do załatwienia. Po terenie i okolicy biegają pieski
właściciela. Psy te atakują dorosłych i dzieci.Strach nawet iść na spacer.
Panie/pani/ Właścicielu, proszę pilnować swoich zwierząt, bo sytuacje są
niebezpieczne i nie tylko ja jestem poszkodowany. Rodzice, dopóki właściciele
stadniny nie będą pilnować psów, to apel o noszenie ze sobą gazu.Pazdrawiam

[macrad]

Witam.
Nie wiem, nie znam, nie byłem. Ale to "rewelacyjne włoskie wino" to jest coś, co wynagrodzi trudy podróży ;) i zapewne skłoni mnie do wizyty. No i ta obiecana włoska lazania... Mniam!

Jednak mam żdziebko rozdwojenie jaźni: czy styl Werandy to ma być francuskie bistro, czy klimatyczna włoska knajpeczka z dobrą pastą i niedrogim wineczkiem z karafki? Mam nadzieję, że nie połączenie jednego z drugim, bo wyjdzie "ni pies, ni wydra, coś na kształt świdra"...

[weranda_cafe]

Dziekujemy za wszystkie Państwa opinie.
Jesli chodzi o błakajace sie psy, dołożymy wszelkich staran aby w
zadny wypadku nie uprzykrzały Państw wizyty u nas. Niestety nie sa
to nasze zwierzeta, wiec mamy nadzieje ze nasza interwencja
przyniesie skutek.
Jesli chodzi o ul. Działkowa... faktycznie jej stan woła o pomste do
nieba, lecz myśle iz z pomoca gminy z czasem uda nam sie doprowadzic
ja do stanu używalnosci.
Zależy nam na tym aby naszym gościom niczego nie brakowalo i jesli
zajdzie taka potrzeba mamy zaprzyjaznione taksówki ktore za
niewielka kwote dostarcza Panstwa całych i zdrowych do domu.

Co do menu, zależy nam na tym aby kazdy mogl znalesc cos dla
siebie.Nie chcieli byśmy byc jednoznacznie kojarzeni z włoskim
jedzeniem, aczoliek widoczny jest u nas powiew włoskiej kuchni- w
tym wyborna lasagne'a.
Przez obecny weekend(27-28 czerwca) serwujemy pyszny domowy obiad w
sklad ktorego wchodzi kotlet "szwajcar" młode ziemniaki z koperkiem
i mizeria.
W planach mamy również weekendowe śniadania i tu pytanie do Pańtwa
czy spotkało by sie to z Państwa aprobata, czyteż jest to chybiony
pomysł?

Godziny otwarcia:
poniedzialek: 15-21
wtorek-piatek: 14-21
sobota-niedziela: 10-21
godziny zamkniec płynnie moga ulec przedłuzeniu w ramach
zapotrzebowania.

z powazaniem

Weranda Cafe i Bistro

[robbie_williams]

Gratuluję pomysłu - na pewno Was odwiedzę :) i proszę się nie
przejmowa za bardzo utyskiwaniom a to na stan drogi a to na brak
autobusu...
Moi drodzy - ruch to zdrowie i jak się przejdziecie bo kolacji
pareset metrów czy nawet kilometrzyk to tylko wyjdziew Wam na
zdrowie - a moze i kuropatwę usłyszycie albo jakiegoś innego
mieszkańca lasu k ?
pozdrawiam i 3mam kciuki a sąsiadów zapraszm do ruchu - na apetyt
albo na trawienie jak kto woli :)

[dc22]

cieszę się Werando, że powstałaś i z chęcią Cię odwiedzę - nie narzekając
na drogę, czy pomieszanie klimatów :).
POdoba mi się pomysł weekendowych sniadan!!!

dopytam jeszcze o ewentualne przyjście z dzieckiem (np. ruchliwym
dwulatkiem).
Czy jest / planujecie jakiś kącik zabaw? coś, co pozwoli przez 15 minut
rodzicom delektować się w tempie przyspieszonym ową lasagne? :)

[wustyle]

o to to to to
3,5 letni smyk, bardzo ruchliwy
znajdzie cos dla siebie?:)

[weranda_cafe]

Już o tym pomyśleliśmy :-) Dla najmłodszych mamy plac zabaw na dworze, oraz
specjalnie stworzony pokój zabaw po brzegi wypełniony zabawkami

A odbiegajac od tematu: Ciagle poszukujemy kelnerek do pracy. Jeśli ktoś z
Państwa słyszal o młodej osobie, chetnej do pracy, bystrej, odpornej na stres
prosimy przyślijcie ja do nas:)

[katarzy-na2009]

Werandę Cafe odwiedziłam rekonesansowo w minioną sobotę; oto moje
wrażenia:

- w końcu mamy naprawdę sympatyczne miejsce, gdzie można przyjść i
na kawę i na obiad. Bardzo przyjemnie urządzone wnętrze, z tzw.
klimatem, ciut na prowansalską nutę. Na zewnątrz również stoliczki
z widokiem na piękną starą czereśnię lub... na koniki ;-) cisza i
zieleń dodtkowym atutem.

Zamówione danie obiadowe było jak najbardzie OK, na deser skusiłam

[katarzy-na2009]

katarzy-na2009 napisała:

> Werandę Cafe odwiedziłam rekonesansowo w minioną sobotę; oto moje
> wrażenia:
>
> - w końcu mamy naprawdę sympatyczne miejsce, gdzie można przyjść
i
> na kawę i na obiad. Bardzo przyjemnie urządzone wnętrze, z tzw.
> klimatem, ciut na prowansalską nutę. Na zewnątrz również
stoliczki
> z widokiem na piękną starą czereśnię lub... na koniki ;-) cisza i
> zieleń dodtkowym atutem.
>
> Zamówione danie obiadowe było jak najbardziej OK, na deser
skusiłam się na rewelacyjną szarlotkę na ciepło - nie powstydziłaby
się jej najlepsza restauracja. Porcja duża, więc należy brać to pod
uwagę.
Dodatkowym atutem była bardzo przyjemna muzyka sącząca się z
głośników.

Dla dzieci plac zabaw, w środku również mały pokoik z
przeznaczeniem dla maluchów.

Psy: szczerze mówiąc, nie zauważyłam żadnych "groźnych brytanów",
które stanowiłyby jakiekolwiek zagrożenie, w szczególności dla
dzieci. Były sobie natomiast dwa psy, jeden piękny, chyba rasy
malamut, drugi rasy "prawie wilczór" o przyjacielskiej naturze; psy
zainteresowane były głównie swoim włascicielem i zupełnie nie
zwracały uwagi na inne osoby.

Miejsce zdecydowanie polecam.

[kryma37]

Z wielką klasą podejście do złoszonych opinii i uwag. A co Pani
myśli o właścicielu posesji na przeciwko, który w ostatnich dniach
wbił przy samej jezdni słubki, które zwężają drogę nienajlepszą,
nawet nie można ominąć dołów, czy to nie podła złośliwość z ich
strony, czy straż miejska niema nic do powiedzenia. A druga sprawa -
nie była Pani uprzejma ustosunkować się do autobusu rojbus, czy jest
jakaś nadzieja na odjazd z Działkowej o 18.00. Serdecznie pozdrawiam.

[weranda_cafe]

Jesli chodzi o Rojbusa to sprawa godna rozważenia, lecz sadze ze temat można
uruchomic po wakacjach gdyż w wakacje rojbusy jeżdzą nadzwyczaj zadko i z
pewnoscia nikt nie podejmie tematu. Biorac pod uwage , iz po wakacjach rusza
linia autobusowa 739, Pan Ryszard bedzie musial czyms skusic mieszkancow, aby
zostali przy jego autobusach, możliwe ze jedna z owych rzeczy bedzie kursowanie
Rojbusow do ul. Dzialkowej.

Co do naszego sasiada z naprzeciwka. Mysle , ze nie kierowal sie zlosliwoscia, a
checia zapewnienia bezpiecznego wyjscia z wlasnej posesji, a to w znaczacy
sposob mial utrudnione ze wzgledu na jezdzace bezpośrednio pod jego brama
samochody. Nie zmienia to faktu, iz owe slupki stoja bezposrednio na ulicy
Dzialkowej co stanowi zagrozenie dla jeżdzacych samochodow i ich postawienie
bylo złamaniem prawa.

[basias-ka]

czy można gdzieś obejrzeć menu / cennik? macie swoją stronę?
pozdrawiam
Basia

[weranda_cafe]

Jeszcze nie mamy strony internetowej, aczkolwiek z pewnoscia niebawem sie
pojawi. Jesli chodzi o ceny:

Napoje bezalkoholowe- 5zl
Dania obiadowe: 18-25 zl
Przystawki: 9-22zl
Zupy: 8-12zl
Piwo(w tym tyg juz powinna uprawomocnic sie koncesja): 8zl

Teoretyczny obiad dla 2 osob:

1x brucheta-9zl
2x Chlodnik 18zl
1x Pasta z kurkami 18zl
1x lasagna 22zl
1x Szarlotka na cieplo 12zl
1x truskawkowy czar(deser lodowy) 13zl
2x Wino house'owe 16

Suma: 108zl

Mamy nadzieje ze sa to przystepne ceny, ktore nie nadwyreza zbyt mocno niczyjego
budzetu:)

[borencjusz]

Ceny jak w centrum Warszawy. Piwo 8 pln w takim miejscu to troche
przesada ale cóż w sklepach też jest drożej niż w centrum Warszawy.
W końcu prestiż .......

[massmix]

Zawsze się jakiś maruda trafi :))

A ja gratuluje pomysłów właścicielowi i mam nadzieje że to będzie
nasze wspólne miejsce!
Pozdrawiam i do zobaczenia :)

[borencjusz]

A co Cie to boli.Po to jest forum aby wyrażać swoje opinie również
takie krytyczne jeśli sa zgodne prawdą.

[massmix]

Boli, oj boli :) nie lubie marudzenia i juz!
A jak nie smakuje piwo za 8 zl to kup sobie w sklepie za 4 zl i wypij
w domu ;o)))

[borencjusz]

Pewnie, że wypije. Ty byś pewnie za 4 albo 6 nie wypił bo by Ci
status społeczny upadł....

[massmix]

No to co marudzisz :)
Ja bym wypil za 4 zl i za 15 zl w dodatku Twoje zdrowie :)
Bo nie liczy sie cena a towarzystwo :)
Pozdrawiam i milego dnia

[katarzy-na2009]

A propos Roj-busa oraz ulicy Działkowej (stan nawierzchni i
wspomniane słupki przy posesji vis-a-vis Werandy Cafe):

- będąc mieszkanką Julianowa, Werandę Cafe mam w bliskim
sąsiedztwie, niekoniecznie więc jestem zainteresowana przystankami
Roj-busa. Z drugiej jednak strony, jest rzeczą oczywistą, że dobrze
funkcjonującej komunikacji miejskiej nigdy za wiele, szczególnie w
polskiej rzeczywistości.

- co do ul. Działkowej, to będąc drogą gminną i położoną na
uboczu, należy domniemywać, że nieprędko doczekamy się zmiany jej
nawierzchni, szczególnie jak się obserwuje postęp prac np. przy ul.
Julianowskiej.

Nie dziwię się natomiast właścicielowi posesji, który umieścił
bezprawnie owe słupki, prawdopodobnie jak już pisano w celu
zapewnienia bezpieczeństwa dla swej posesji.
Od chwili rozkopania Julianowskiej, zdarza mi się jeździć
samochodem ulicą Działkową od strony Kierszka, niejednokrotnie więc
widziałam duże jeep’owate samochody, pędzące na oślep przez doły i
omijające je dużym łukiem aż pod samo ogrodzenie wspomnianej
posesji. Może jeszcze dodam, że za kierownicą niekoniecznie
siedział mężczyzna. Ale kultura jazdy stanowi oddzielne
zagadnienie, niekoniecznie do poruszenia w tym raczej
miłym, „Werandowym” wątku ;-) Pozdrawiam

[weranda_cafe]

Wracajac do głownego watku.

Zależy nam na tym, aby Weranda Cafe i Bistro była nie tylko zwykła restauracja,
a miejscem spotkan, miejscem na spedzanie wolnego czasu.
W planach mamy wieczory filmowe, karaoke, weekendowe imprezy muzyczne, wiele
imprez tematycznych, pokazy jeździeckie, transmisje sportowe.
Jeśli chcieli by Państwo dołaczyc sie do współtworzenia tego miejsca jestesmy
otwarci na propozycje. Wszelkie pomysly beda rozpatrzone... Wszakże my jestesmy
dla Was...

[jack.the.ripper]

Wieczory filmowe, muzyczne i sportowe. Tego mi cholernie brakuje w
Józefosławiu. Zyczę Wam powodzenia i mam nadzieję, że zakorzenicie
się na dobre w naszej okolicy! Poydrawiam!

[kasia_y1]

Moje wrażenia z dzisiejszego dnia - skala 1-10 pkt.
Miejsce 10 pkt.
Wystrój 10 pkt.
Klimat 10 pkt.
Obsługa 9 pkt.
Jedzenie: chłodnik-6 pkt., pierogi 9 pkt.
Pokój dla dzieci - za pomysł 10 pkt. ale za wyposażenie ... no cóż
zabawki wymagaja uprania i naprawienia, kredki wymiany i co jakiś
czas trzeba je jakoś ułożyć, powkładać do pudełek(to samo te z
piaskownicy) ale uznam, że jest to faza rozruchu i po prostu na
razie wrzucono tam "cokolwiek".
Plac zabaw - na razie 6 pkt (głównie dla dzieci 3+) ale podobno ma
się "rozbudować".
Oj, marzy mi się miejsce gdzie można udać się z 1,5 rocznym
maluchem, gdzie coś się dzieje, gdzie dziecko pobawi się
bezpiecznymi zabawkami - taki Lolek (Pole Mokotowskie).
Ogólnie: zadowolona ale ... pokój zabaw + zabawki z piaskownicy do
natychmiastowego przeglądu.

[weranda_cafe]

kłótnia o tzw.pietruszke. My z naszej strony mozemy zapewnic, ze
bedzie sporo promocji a dla stalych bywalców karty rabatowe. Moze
dla wytrawnych piwoszy w ktorys dzien tygodnia tzw "swieto piwa"?

No i najważniejsze...


Z dniem 2 lipca,odbieramy koncesje na sprzedaż alkoholu...

[wanda-od-niemca]

do tej pory sprzedawaliście bez koncesji ???? Ups :)

[dc22]

pierwsze koty za płoty :)
w sobotę wreszcie na kolację pojechać mogliśmy rowerem :))))

nasze spostrzeżenia:
miejsce klimatyczne. zarówno wnętrze jak i ogródek. duży plus za
plac zabaw dla dzieci i piasek. nastepnym razem zabierzemy
pierworodnego :). jedzenie bardzo smaczne (bruscheta z pomidorami,
salatka z kurczaka, lasagne). Wybitna szarlotka na cieplo!!!. I
przyzwoity rachunek ;)

Kilka uwag:
kurczaka do sałatki fajnie byłoby zgrillować na cieplo ;)
Do przeszkolenia obsługa - najpierw dostałam lasagne, jak ja zjadłam
pani przyniosla przystawkę i sałatkę dla męża. Niby drobiazg ale do
naprawienia. Troche nagmatwane ale Pani sympatyczna i przy
niespiesznym sobotnim popołudniu do przeżycia :) Zwłaszcza przy
całkiem przyzwoitym mojhito :))

Generalnie - będziemy wspierać nie słowami a czynem, goszcząc w
progach weranda cafe. I używając tego miejsca jako miejsca spotkań
ze znajomymi.
Mam tylko nadzieję, że właściciele będą we właściwych proporcjach
uzywać prywaty - akurat w sobotę mieli jakąs imprezę wewnętrzną i to
ponoć było powode zawirowań z obsługą. Jak dla nas - ok, ale wiem,że
będą klienci mniej życzliwi ;)

Powodzenia Werando!!

[lulumiu]

My w weekend też byliśmy ze znajomymi i dwójką dzieci.
Plac zabaw - daje radę, dzieciaki dopytują kiedy znów pójdziemy. Można by tam
tylko jeszcze coś dla dzieciaków wrzucić, np. piłki, plażowe rzutki czy coś w
tym stylu.

Obsługa - bardzo w porządku, choć kolejność serwowania dań mogłaby być właściwa
- bruschette, którą zamówiłam do kremu z pomidorów dostałam pod koniec
wiosłowania. Pozatym bez zastrzeżeń.

Jedzenie - bruschetta pychotka - naprawdę dobry poziom, krem z pomidorów byłby
na 10/10pkt. gdyby nie te grzanki - proszę serwujcie je osobno bo rozmiękają i
są mało smacznym dodatkiem. Może zamiast tego zwykła grzanka lub pieczywko
czosnkowe na talerzyku obok.Sałatka męża - super, tylko było by miło gdyby dodać
ciut więcej sosiku. Naleśniki dla dzieci - rewelacja. Desery - miodzio. Resztę
będziemy próbować i komentować na bieżąco.

Wino - pychotka, drinki też.

Rachunek przyzwoity.

Weranda bardzo dobrze rokuje, a jak jeszcze zastosuje podpowiedzi Klientów to
będzie super. Wspaniałe miejsce na błogie spędzanie wolnego czasu pozbawione
troski o atrakcje dla dzieci.

[weranda_cafe]

Witam Serdecznie!

Ciagle obserwujemy forum, bo zdanie naszych gosci jest dla nas najwazniejsze.

Jesli chodzi o wczesniejsza sprzedaz alkoholu, dzialalismy na jednodniowych
koncesjach ktore przyznaje urzad gminy

Jesli chodzi o jakos potraw,oraz np. kolejnosc serwowania... obiecujemy
dostosowac sie do Panstwa rad. Narazie raczkujemy i wszystko musimy doszlifować.

a wracajac do naszych najmłodszych... W planach mamy cos co zadowoli chyba
wszystkich, lecz to jeszcze potrwa wiec prosimy o cierpliwosc. Niestety nie moge
powiedziec o co chodzi, ale gwarantuje ze bedzie to prawdziy hit!

[macki]

Byłem niedawno, wieczorem. Kolacja z komarami. Niestety nie było nic z tego co
chciałem, a jak kelnerka powiedziała, że jest, to przyszła po kilku minutach, że
nie ma i musiałem zamówić coś innego. Przez to czekałem ok 15 minut dłużej niż
osoba z która byłem razem - zdecydowanie do poprawy. Następnie pomyłka w
rachunku (albo kelnerka doliczyła sobie 10% bez pytania, bo o tyle była
pomylka), szybko wyjasniona. Jedzenie dobre, miejsce fajne. Do poprawy znajomość
karty i sprawność obsługi.

[woltka]

Witam, byliśmy w sobotę - miejsce jest prześliczne. Córcia bawiła
się na placyku. Placyk jest bardzo bezpieczny, bo niski i nie
musieliśmy jej asekurować - dzięki temu spokojnie jedliśmy :)
Dodatkowo koniki się co jakiś czas pojawiały, co wsród dzieciaków
budziło euforię.
Co do jedzenia - pieczeń ślicznie pachniała i wygladała, ale
niestety była twarda, za to makaron w sosie z kurczakiem i
pieczarkami bardzo OK. Prosimy pamietać w karcie o mięsożernych
tradycjonalistach :) Cieszę się, że jest takie miejsce! Na pewno
bedziemy tu stałymi gośćmi :)

[laryska]

i my dzisiaj byliśmy. Miejsce świetne, w sam raz na niedzielne,
rodzinne obiady ( i nie tylko) . Tak trzymać :)


PS Kompot truskawkowy jak u babci :)

[tom-kraw]

Polecam zdecydowanie wszystkim, ale szczególnie rodzicom z małymi dzieciakami.

W ostatnią niedzielę spędziłem w Werandzie - z żoną, córeczką i grupą przyjaciół
- kilka bardzo przyjemnych godzin przy okazji małej rodzinnej uroczystości, w
okolicznościach nadzwyczaj atrakcyjnych: przy pięknej pogodzie, smacznym
jedzeniu i dobrym piwie (polecam lanego Carlsberga). Trójka dzieciaków (2,5 - 3
latka) wsiąkła na placu zabaw, więc rodzice mieli mnóstwo wolnego czasu, żeby
oddać się pogaduchom. Dyskretna obsługa donosiła czego potrzebowaliśmy (przy
okazji podziękowania dla szefowej restauracji, pani Justyny, która dba, żeby
wszystko toczyło się jak w dobrze naoliwionym mechanizmie, a jednocześnie
znajduje czas, żeby pogwarzyć z gośćmi. To bardzo sympatyczne :)

Świetnie, że w okolicach naszej wsi powstała restauracyjka bez zadęcia dla
każdego - osób, które zamierzają zorganizować nasiadówę dla znajomych,
rowerzystów, którzy wpadają z trasy na łyk czegoś zimnego, i rodziców z dziećmi.
Na pewno niejeden raz tam wrócimy.

[wojti12]

ja tez bylem w niedziele pierwszy raz.
z dzieckiem. idealne miejsce. placyk super, pokoj zabaw tez da race ;)
jedzonko super, napoj tez.
pasuje mi ze jest duzo przestrzeni i wszedzie widac dzieci.
bylismu tez ze znajmoymi z dalszych okolic i im tez sie bardzo podobalo

jeden minusik - to troche dlugo czekalismy na wszystkie potrawy ;) ale smak to
zrekompensowal

[diabe]

Odwiedziam Werandę w ostatni weekend i niestety nic pozytywnego napisać nie mogę.
Na początek już nienajlepsze wrażenie robi fatalna obsługa: powolna, mało
komunikatywna i do tego nie zbyt dobrze znająca ofertę.
Chcemy zamówić białe wino. Okazuje się, że wybór mamy mniejszy niż na stacji
benzynowej - pospolite Sutter Home oraz jakiś stołowy sikacz.
Na przystawkę zamawiamy talerz oliwek z grzankami i "prawdziwą oliwą". Cena 18
zł. Dostajemy za to zestaw najtańszych oliwek ze słoika, które można kupić w
byle supermarkecie. Grzanki ok, ale tu jak by ciężko coś zepsuć. "Prawdziwej
oliwy" dosłownie kilka kropli.

Jako danie główne bierzemy pastę z kurek i mascarpone. Niestety pasta jest
zupełnie bez smaku, totalnie niedoprawiona.
Na koniec zamawiamy jeszcze po deserze lodowym. Desery OK, ale bez większej
rewelacji.
Za dwie osoby płacimy 150zł. Biorąc pod uwagę miejsce (nie jest to centrum
Warszawy), fatalną obsługę oraz jedzenie na poziomie tego co do biura przynosi
tzw Pan Kanapka, uważam to za totalne przegięcie.

Bardzo cieszyłam się, że na naszej wsi powstało jakieś nowe miejsce, tym
bardziej czuję się rozczarowana. Widać, że właściciel się stara i chce dobrze,
ale wiele rzeczy, w tym przede wszystkim kucharz i obsługa wymagają wymiany.

[a_pola]

W weekend ostatni bylismy i w niedziele i w sobote i rzeczywiscie
odnosze wrazenie,ze chaos sie wkrada tym wiekszy im wieksza
frekwencja. Osob do obslugi chyba dosc,ale organizacja siada:/
No i nasz makaron juz po raz kolejny byl....zimny;/
Ogolnie jest bardzo milo i z potencjalem, drobne niedociagniecia, do
nadrobienia mam nadzieje;)

[yoku]

Odwiedziłam werandę kilkakrotnie i muszę przyznać, że za każdym
razem nasze "gorące dania" były tylko nieco cieplejsze od produktów
wyjętych z lodówki a makaron z kurkami faktycznie bez smaku.
Zupa dla dziecka natomiast, przyszła w takiej temperaturze, że aż
parowała i mało dziecko nam się nie poparzyło. Trochę dbałości o
szczegóły i może jeszcze kiedyś tam przyjdziemy...

[weranda_cafe]

Szanowni Państwo,
dziękuję za wpis choć nienajlepszy dla nas delikatnie ujmując :-(
Pozwolę odnieść się do Państwa rozczarowania i podzielić kilkoma
doświadczeniami. Zgadzam się, że obsługa pozostawia wiele do
życzenia, większość "załogi" jest zmotywowana, ale jak Państwo sami
doświadczyli obsługa potrafi zniszczyć każdą renomę, nawet taką
malutką jak nasza! Wpis Państwa jest pierwszym wpisem rozczarowanego
Klienta i tym bardziej zmartwił. Jednocześnie dziękuję, że
zauważyliście Państwo moje zaangażowanie jako właściciela, ale jak
widać nie wszystko udało mi się dopilnować.

Żałuję, że dowiedziałem się o Państwa niezadowoleniu z forum, bo
gdyby zgłosiła Pani swoje niezadowolenie z jakości wina lub jedzenia
miałbym szansę wymienić Państwu wino lub ewentualnie przyjąć
reklamację. To prawda, że tu zawiniłem osobiście, bo tego dnia
miałem bardzo mało czasu, żeby porozmawiać z naszymi gośćmi, a może
udałoby się naprawić choćby częściowo tą sytuację na miejscu.
Serdecznie przepraszam za wrażenie, jakie pozostawiliśmy, zachęcam
Państwa do odwiedzenia naszej WERANDY ponownie choćby dlatego, że
takie sytuacje nie są standardem naszych działań i że będziemy mieli
możliwość częściowej rekompensaty Państwa niezadowolenia.
Proszę pamiętać, że możemy się stać lepsi wyłącznie z Państwa
udziałem, a właściwie dzięki Państwu! Obiecujemy dołożyć bardziej
naszych starań, tak aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.
Łączę pozdrowienia Właściciel

[lamncnczjk]

Niestety my również podzielamy opinię przedmówcy.

Odwiedziliśmy Werande w jedno z sobotnich popołudnie - czworo
dorosłych i trójka dzieci. I jedyne co się udało z całej wizyty w
Werandzie bez wpadek to rezerwacja telefoniczna (chociaż i tu można
mieć uwagi co do formy odbierania telefonu) no i miejsce. Myślę, ze
tylko ono w duzej mierze sprowadza w to miejsce gości. A o to nasze
uwagi:
1. Obsługa
Po zajęciu stolika odwiedziła nas Pani, która zebrała zamówienie. Po
kilku minutach zamaist dań powróciła do nas Pani wyjaśnić co
zamawialiśmy ponieważ jak oświadczyła "nie mogła się rozczytać". W
ciagu naszej wizyty domawialiśmy różne rzeczy i tu znowu wyzwaniem
stała sie zwykłą kawa z mlekiem. Pani rpzyjęła zamówienie od nas
wszystkich po czym troje z nas otrzymało kawę, a jedna osoba nie. Po
ok. 20 minutach dopytaliśmy co z kawą, na co Pani odparła, że jej
sobie nie wpisała i że zaraz ją zrobi. Po kolejnych 20 minutach i po
naszym upomnieniu co z tą kawą, raczyła nas wreszcie dopytać czy
mleko ma być w kawie, czy obok w dzbanuszku (minęło 40 minut).
Finalnie kawę otrzymaliśmy, ale na tej linii porażka.

2. Jedzenie
Na początek zamówiliśmy zupy - generalnie niczym nas nie urzekły.
Na drugie rzecz jasna makarony - wszystkie (a każdy miał inny),
chłodnawe i totalnie bez smaku. Koleżanka zamówiła panierowany
camamber, który został podany z zestawem surówek a'la PRL. Naszym
zdaniem można było pokusić się o coś bardziej wyrafinowanego jako
dodatek.
Wszystko generalnie słabo doprawione, być może dlatego Pani odrazu
podaje do stolika wraz z potrawami sól i pieprz.
Brakuje na stolikach typowo włoskich dodatków, jak np. oliwa.
Naprawdę jeśłi chodzi o jedzenie, to nic nas nie urzekło.
Dlatego deser sobie odpuściliśmy.
Co do temperatury dań to nasza koleżanka była świadkiem jak gotowe
dania, czekając na dostawę do stolika, przestały kilka minut na
ladzie w oczekiwaniu na kelnerkę. Mozę stąd ten problem - za mało
obsługi, albo brak obsługi profesjonalnej. Tłumów aż takich nie było.

Totalną porażką okazały się toalety - chodzi o wypsażenie. Zarówno
w damskiej jaki męskiej nie było ani papieru toaletowego, ani
ręczników. Spędziliśmy tam naprawdę jakies 3-4h i stan ten nie uległ
zmianie, więc nie można mówić o chwilowym niedopatrzeniu.
Wycieranie rąk w spodnie po opuszczeniu WC to norma dla lokali
drugiej kategorii, dlatego za to MINUS.

PLUSY
- miejsce - idealne na kilkugodzinny pobyt z pociechami
- kocyki na wieczór, którymi mozna sie okryć
- wystrój

[a_pola]

Ha, rezygnacja z deseru to akurat bład najwiekszy, bo szarlotka jest
obłedna:D

[dc22]

oj racja z tą szarlotką, racja...
jak będę łamać obecną dietę to tylko dla niej ;)

Ja tam Werandzie dam jeszcze nie raz szansę, chyba głównie za fakt, że po
kilku wizytach i pogadaniu z obslugą ma się wrażenie mniejszej
anonimowości. Lubię takie lokalne klimaty...

Dla miłośników past - sprobujcie następnym razem lasagne. Może bardziej
Wam podpasuje :)

Generalnie - mimo niedociągnięć - trzymam mocno kciuki, bo to pierwsze
miejsce w naszej wsi, które chyba najbardziej mi podpasowało (vs.
Mondovino, labella, bajka)

[kaligraff]

Zgadzam się. My również ostatnio zamówiliśmy pastę z kurek -
totalnie bez smaku, kolega zamówił żeberka ( danie dnia, które
okazały się małym i tłustym kawałkiem nie wiem czego. Za to lasagne -
bardzo pyszna- pewnie dlatego, że robi ją włoch a na miejscu jest
odgrzewana. Obsługa fatalan, każdy z nas dostał danie oddzielnie.
Jedno osoba zjadła, kolejna dostała itd. Mam nadzieję, że nasze
wskazówki pomogą w ulepszeniu tego miejsca.

[weranda_cafe]

Szanowni Państwo,

w naszej Werandzie, dzięki Państwa sugestiom (nie jest tak, że nie
zdawaliśmy sobie z tego sprawy sami, ale to dzięki Państwa
zadowoleniu będziemy mogli nadal istnieć, a tego bardzo chcemy :)
więc zdecydowanie przyśpieszyliśmy pewne działania ) zaszły mamy
nadzieję istotne zmiany:
1. fatycznie - rozpoczęliśmy współpracę z nowym kucharzem. Mieliśmy
duży kłopot ze znalezieniem właściwej osoby(nie każdy chce
przyjechać do pracy na "naszą wieś" bo to nie Warszawa, daleko ...).
Jak Państwo zauważyliście, zaowocowało to nową wkładkę menu (m.in.
- wątróbka drobiowa duszona w winie podawana w koszyku naleśnikowym,
- tatar z łososia,
- eskalopki z polędwicy wieprzowej okraszone borowika, z opiekanymi
ziemniaczkami i warzywami z wody,
- pierś z kurczęcia nadziewana szpinakiem i seler lazur
- deser - gruszka w rumowym karmelu z nutką lodów waniliowych

mamy nadzieję że jakość przygotowanych potraw równie dobra jak ich
opis.

Do tego oczywiście proponujemy robioną przez nas na miejscu DOMOWĄ
LEMONIADĘ IMBIROWO - CYTRYNOWĄ oraz SZARLOTKĘ NA CIEPŁO Z LODAMI lub
jeden z DESERÓW LODOWYCH

2. zakończyliśmy współpracę z jedną z osób, z której to jakości
pracy nie do końca byliśmy zadowoleni, a Państwa opinie na forum
potwierdziły nasze obawy.

Mamy nadzieję, że wraz z Państwem będziemy mogli stawać się coraz
lepsi. Proszę nam wierzyć, iż mamy wiele pomysłów jak miło spędzić
długie zimowo-jesienne wieczory w naszym Józefosławiu w naszej
Werandzie (kominek, muzyka, zabawy do białego rana .... :) to tylko
niektóre z nich :)

Zapraszamy serdecznie i czekamy na konstruktywne uwagi

Weranda Cafe

[wustyle]

Wpadlem niedawno po drodze z pracy z synkiem na Panstwa plac zabaw. Co
prawda nic nie zamawialem, ale bylem oczarowany miejscem i klimatem.
Do tego byl piekny wieczor.
Wpadne poprobowac smakolykow na 100%:)

[kkulinarny]

Witam postanowiłem sie wybrać ze znajomymi w niedziele na obiad , z
opini znajomych słyszelismy ,że menu jest bardzo skromne i zawiera
jedynie pasty , które nienadają sie daniami głównymi trafiaja zato
zimne na stół,sałatki :) a tutaj odmiana z wkładki szefa kuchni w
której znajdują się wyśmienite są eskalolki , kurczak i zupa
toskańska , z opowieści innych mogę wywnioskować że inne dania są
ruwnież wysmienite wkrótce to sprawdzimy, miejsce z klimatem kuchnia
super godna polecenia innym .

[lulumiu]

słyszałam, że od przyszłego tygodnia ma być nowy kucharz, widocznie jednak stary
się nie sprawdzał

[tuaasia]

niestety byłam raz i jakoś powtórnie nie mogę tam trafić. Lazania owszem pyszna,
ale makaron z kurkami nic specjalnego, sos bardzo wodnisty. Zupa - rosół -
rewelacja. Obsługa bardzo miła ale zupełnie nieprofesjonalna. Po pół godzinie
czekania na makaron upomniałam się o danie. Okazało się że Pani zapomniała o
moim zamówieniu :(. Ale miejsce super! Tylko uważam że ceny troszkę za wysokie
jak na knajpkę tutaj. O 2-3 zł powinny być niższe. A no i kawa kiepska. Ale na
pewno jeszcze zajrzę. Początki bywają trudne, a miejscową inicjatywę należy
wspierać. I szkoda że nie ma pizzy :( - moje ulubione danie :)

[weranda_cafe]

Szanowni Państwo,

w naszej Werandzie, dzięki Państwa sugestiom (nie jest tak, że nie
zdawaliśmy sobie z tego sprawy sami, ale to dzięki Państwa
zadowoleniu będziemy mogli nadal istnieć, a tego bardzo chcemy :)
więc zdecydowanie przyśpieszyliśmy pewne działania ) zaszły mamy
nadzieję istotne zmiany:
1. fatycznie - rozpoczęliśmy współpracę z nowym kucharzem. Mieliśmy
duży kłopot ze znalezieniem właściwej osoby(nie każdy chce
przyjechać do pracy na "naszą wieś" bo to nie Warszawa, daleko ...).
Jak Państwo zauważyliście, zaowocowało to nową wkładkę menu (m.in.
- wątróbka drobiowa duszona w winie podawana w koszyku naleśnikowym,
- tatar z łososia,
- eskalopki z polędwicy wieprzowej okraszone borowika, z opiekanymi
ziemniaczkami i warzywami z wody,
- pierś z kurczęcia nadziewana szpinakiem i seler lazur
- deser - gruszka w rumowym karmelu z nutką lodów waniliowych

mamy nadzieję że jakość przygotowanych potraw równie dobra jak ich
opis.

Do tego oczywiście proponujemy robioną przez nas na miejscu DOMOWĄ
LEMONIADĘ IMBIROWO - CYTRYNOWĄ oraz SZARLOTKĘ NA CIEPŁO Z LODAMI lub
jeden z DESERÓW LODOWYCH

2. zakończyliśmy współpracę z jedną z osób, z której to jakości
pracy nie do końca byliśmy zadowoleni, a Państwa opinie na forum
potwierdziły nasze obawy.

Mamy nadzieję, że wraz z Państwem będziemy mogli stawać się coraz
lepsi. Proszę nam wierzyć, iż mamy wiele pomysłów jak miło spędzić
długie zimowo-jesienne wieczory w naszym Józefosławiu w naszej
Werandzie (kominek, muzyka, zabawy do białego rana .... :) to tylko
niektóre z nich :)

Zapraszamy serdecznie i czekamy na konstruktywne uwagi

Weranda Cafe

[iwona.wz]

Ja natomiast w imieniu swoim i moich sąsiadów chciałabym serdecznie
podziękować za możliwość organizacji naszych niedzielnych spotkań.
Zawsze jest sympatycznie. Szkoda tylko, że w niedzielę jest tak
krótko otwarte ;) Ale chyba zmienimy dzień spotkań, bo w
poniedziałek ciężko wstać do pracy ;)

[lulumiu]

No właśnie, mi też brakowało tu nam takiego miejsca bez zadęcia, zwykłego po
sąsiedzku, gdzie można wpaść po spacerku na piwo, w dzień lenia od gotowania na
obiad.
I żeby nie było. Ja też odczuwam mankamenty Werandy, ale tak sobie myślę, że
jakoś biorę to z dobrodziejstwem tzw. inwentarza ciesząc się, że mam gdzie
wpaść coś przekąsić czy (bez ruszania samochodu z garażu)po prostu pogadać ze
znajomymi przy czymś procentowym. Nauczą się i będzie fajnie.

Ale żeby nie było za różowo - proponuję aby obsługa miała może coś do notowania
zamówień, bo trochu jej się zapomina część zamówień stolika.

[kkulinarny]

Obsługa fatalna , podejście pseudo kelnera który proponuje dania
jakby trafił za kare do pracy , kuchnia bardzo dobra , która
wynagradza uchybienia , brak informacji o morzliwośći zrobienia
imprezy rodziinej, firmowej,ofert , i karta menu jak w barze a nie
porzadnym lokalu.
A co np. z Sylwestrem ??????????

[dobrykucharz-wawa]

Kelner poprostu podchodzi luźnie do klientów , rozmawia ,zachęca do
przebywania w restauracji i powracania do niej, zachowójąc umiar.
Jeżeli chodzi o informacje odnośnie imprez inforacji udzielić może
właśnie ten kelner który trafił do pracy za kare:)
Karta jest na bierząco modyfikowana .

[poprostupiotr]

kkulinarny napisał:

> Obsługa fatalna , podejście pseudo kelnera który proponuje dania
> jakby trafił za kare do pracy , kuchnia bardzo dobra , która
> wynagradza uchybienia , brak informacji o morzliwośći zrobienia
> imprezy rodziinej, firmowej,ofert , i karta menu jak w barze a nie
> porzadnym lokalu.
> A co np. z Sylwestrem ??????????

Do tej pory tylko obserwowałem forum, ale skoro zostałem wywołany do
tablicy to zabiore głos. Jeśli ktoś poczuł sie z mojej strony źle
obsłużony, niedopieszczony, bądź w swoisty sposob nacisnąłem komuś
na odcisk moge tylko serdecznie przeprosic.Niestety bardzo czesto
jest tak, że nie ma czasu na to by z kims spokojnie porozmawiac-
opowiedziec o karcie, polecic cos dobrego, opowowiedziec o naszej
krotkiej historii i planach na przyszlosc. Stalismy sie po trochu
niewolnikami naszego małego sukcesu- a za taki chociażby odbieram
zeszla niedziele gdzie plac przed Weranda wygladał jak wielki piknik
rodzinny. Gości przybywa, a niestety w naszej okolicy ciężko jest
znalesc ludzi do pracy. Stad obowiazków przybywa i nieraz nie ma
czasu na to by móc każdego dopieścic.

Co do imprez zamknietych: wystarczy zgłosic do obsługi ze jest takie
zapotrzebowanie , wtedy przekazujemy wizytówke osoby odpowiedzialnej
za organizacje wszystkich naszych eventów.

Co do sylwestra: Faktycznie nie ma jeszcze informacji na temat
sylwestra, gdyż jeszcze nie zapadla decyzja czy bedzie to sylwester
zamkniety( ktoś rezerwuje cała Werande dla siebie i przyjaciół) czy
otwarty( tzw. biletowany). Do tej pory było sporo zapytań. My z
naszej strony prosimy o cierpliwośc. Niedługo pojawi sie zapewne
informacja dotyczaca owego święta.

Co do karty menu: faktycznie zdajemy sobie z tego sprawe, ze nie sa
to karty najwyższej jakości, obłożone skórą z wygrawerowanym logiem.
Niestety jesteśmy w trakcie zmiany menu i do momentu jego
całkowitego zamknięcia niestety muszą Państwo byc skazania na stare
karty.

ps. nazwał mnie Pan pseudo kelnerem- to niezabolało, gdyby nazwał
mnie Pan pseudo barmanem- myśle ze mielibysmy długi temat do rozmów:)

z partyjnym pozdrowieniem
Piotr

[abrakadabra01]

moi drodzy, jestem stałym bywalcem Werandy i śledze jej poczynania
niemalże od poczatku powstania. Choc w pewnym momencie byla
zauważalna pewna stagnacja to obecnie idziecie w dobrym kierunku.
Cieszy mnie to glowne dlatego, ze fajnie jest zjesc cos dobrego
niedaleko domu.Spokoj, cisza, bez nadetej atmosfery , miejsce
idealne na wypoczynek po ciezkiej pracy. gratuluje i oby tak dalej.

ps. co do malkontenta poniżej... Panie Piotrze prosze sobie nim
glowy nie zawrac. "jeszcze sie taki nie urodzil co by wszystkim
dogodził". Niestety wielu jest w okolicy bufonow-dorobkiewiczow,
ktorzy licza ze bedzie sie ich po stopach calowac...w koncu "elyta"
głowa do góry i powodzenia

[pawel.lazar]

Panie Piotrze, to jeszcze ode mnie słówko. Też do tej pory jedynie czytam :-).
Ten single barell bourbon, który nam (bo byłem z kolegom ;-)) Pan zaserwował w
czwartek wieczorem to już nic więcej nam nie było potrzeba :-)
Pozdrowienia i tak trzymać!
P

[kkulinarny]

Witam ponownie widze,że jednak moje delikatne sugestje zostały
wzięte pod uwage, jest obsługa, miła, profesjonalna, jednak brak
strony w internecie i telefonu do ewentualnej rezerwacji stoilka.

[poprostupiotr]

601-077-753 to jest bezpośredni telefon do Werandy. Jeśli chodzi o
strone internetowa... fakt jeszcze nie dorobiliśmy sie takowej, ale
mam szczera nadzieje ze niedlugo sie pojawi, tak samo jak pożadne
karty menu, ulotki, oraz wiele wiele innych.

To nie jest do konca tak, że my niezauważamy naszych braków,
poprostu nieraz z różnych względów nie możemy sie nimi zajac.

Piotr

[blackcaliber]

Byłem , widziałem sprobowałem... polecam.

W koncu bez wstydu mogę zaprosić gości do na spacer i obiad w Weranda cafe a nie do Pizzeri......

[paula-jm]

Polecam to miejsce szczególnie dla osób z dziećmi. W miesiacach
letnich moje maluchy nieźle sie tam nabawiły, natomiast my miło i
smacznie spedzilismy czas

[lolita39]

Witam,
Ja jestem częstym gościem w Werandzie, ale dzisiejsza sytuacja
trochę mnie zirytował. Dziś w Werandzie była jakaś uroczystość, więc
wszystko szło dużo wolniej na zimne napoje trzeba było i 15-20 min
czekać. Rozumiem że w dzisiejszym dniu priorytetem była impreza, Ale
jeśli obsługa nie jest wstanie obsługiwać imprezy i innych gości to
powinniście państwo robić imprezy zamknięte. Danie główne dostałam
zimne.

Jedzenie stanowczo dobre ale te drobiazgi!!!!


Pozdrawiam

[massmix]

Witam,
mialem podobna sytuacje zamowilem kawe i do kawy szarlotke z lodami
(bardzo pyszna) tylko ze kawe wypilem a szarlotke dostalem jak o
kawie juz zapomnialem. Moze to i drobiazg ale zniechecajacy. Jesli
macie impreze to albo bierzcie dodakowych ludzi na kuchnie albo
poprostu krotka informacja od kelnera "dzis mamy impreze wiec
troszke dluzej trzeba poczekac" wtedy moge podjac decyzje czy chce
czekac czy ide do domu.
Pozdrawiam

[m2r]

Jakiś czas temu zaprosiliśmy do Werandy na niedzielny obiad naszych znajomych, a
że często tam bywamy, całą drogę zachwalaliśmy to miejsce: że smaczne jedzenie,
że urokliwe miejsce, że tak swojsko..
Wszystkie dania podane przez kelnerkę były zimne, kulminacyjnym punktem były
letnie z zewnątrz, a zamrożone w wewnątrz żeberka, w dodatku porcje jak dla
dzieci, dwa razy mniejsze, niż gdy tylko Weranda została otwarta. Na koniec, gdy
zamawiając szarlotkę na ciepło, zażartowałam, że mam nadzieję, że chociaż ona
będzie ciepła, kelnerka odparła z rozbrajającą szczerością, że na pewno będzie
na ciepło, ponieważ kucharz ma opracowany system wkładania jej na równe 2 minuty
do mikrofalówki:)
Podsumowując, to było wielkie rozczarowanie i złość, że nasz obiadowy rewanż co
do naszych znajomych miał taki przebieg.
Podobno zmienił się kucharz, podobno jest inna obsługa, ale my cały czas
zastanawiamy się, czy Werandzie dać kolejną szansę...

[weranda_cafe]

Witam Serdecznie.

Jesli chodzi o sytuacje opisana w ostatnim poscie musiala sie
zdarzyc juz spory jak na nasza historie czas temu. To oczywiscie nas
nie usprawiedliwia, lecz od tamtej pory sporo sie zmienilo.

Jesli chodzi o sytuacje z ostatniego weekendu, cóż... nie
znaleźliśmy jeszcze złotego środka, łacząc imprezy zamkniete oraz
gości z zewnatrz.
W tym tygodniu zostanie powiekszona kuchnia, co pozwoli nam
zatrudnic dodatkowego kucharza. Dotychczasowe zaplecze kuchenne
pozwalalo na prace jedynie dwóch osób. Ostatnio zatrudnilismy nowe
osoby na stanowisko kelnerki. Mamy nadzieje, ze zapewnia Państwu w
pełni profesjonalna obsługe, my osobiscie wiążemy z nimi spore
nadzieje.

[kkulinarny]

W takim razie wypowiem sie i ja, jesetm pasjonatem i krytykiem
kulinarnym szarlotke podgrzewa sie w piecu lub mikro:)a w tutejszej
werandzie brak osób odpowiedzialnych za zdarzenia i brak wyciągania
wniosków.
Jedzenie fakt do mnie trafiało ruwnież zimne i bez smaku,poprawiło
sie ale na jak długo?
Podczas odwiedzin podczas sobotnio-niedzielnej wizyty natknąłem sie
brak fachu obsługi, rezerwacja jest rezerwacją ale brak znajomośći
karty menu jest porażką ,rozbudowa kuchni jest tym złotym
lekarstwem ? Niekoniecznie najlepszy nawet kucharz niepodoła jeżeli
danai stojące na barze stygna a przy tym są oblegane przez muchy
tragedia, widząc to każdemu odchodzi smak na jedzenie a takie to
zdarzenie mają tu często miejsce.

[kkulinarny]

Są i plusy ciepła kawai i lzacki miejsce.

[weranda_cafe]

Dziekujemy pieknie za Pana sugestie. Sa one o tyle cenne , ze nie sa
wysnuwane na podstawie jednej wizyty, a conajmniej kilku.
Panskie opinie świetnie ilustrują to , ze kazda wizyta rodzi ze sobą
inne doznania. Raz są to pozytywne odczucia, drugi raz nieco mniej.
Niezmiernie cieszymy sie zatem , iz mimo naszych niedociagniec
obdarza nas Pan zaufaniem i co jakis czas odwiedza.
Reasumując:
-jedzenie poprawiło sie na stałe
- mamy nowe kelnerki,z potencjałem, dajmy im chwile by nauczyły sie
karty, by "wtopiły" sie w to miejsce
- rozbudowa kuchnii- lekarstwo tudzież złoty środek- możliwe ze nim
nie jest, lecz z pewnoscia jest krokiem na przód . Pozwoli nam
wprowadzic nowe potrawy oraz szybciej przygotowac dania.

[kkulinarny]

Skoro moje opinie pomagają w takim razie jest mi niezmiernie miło i
z chęcia ocenie te zmainy .

[weranda_cafe]

W odpowiedz na Pańswta porady ( te z forum oraz te udzielane "na
żywo" ) chcielibyśmy zaprosic Państwa w środowy wieczór na mecz ligi
mistrzów INTER MEDIOLAN- FC BARCELONA. Mecz zostanie wyświetlony na
specjalnie zamontowanym ekranie.

Konkrety:

co: mecz Inter Mediolan- Fc Barcelona

Kiedy: środa 16.09.09 godz. 20:45

Gdzie: Werande Cafe i Bistro ul. Działkowa 54

Rezerwacje: dokonywac mozna pod numerem telefonu( podanym poniżej)
jutro i pojutrze w czasie otwarcia restauracji. Rezerwacje są
bezpłatne, do odbioru na godzine przed meczem.

Tel. [phone]

[kamilltee]

proponuję powtórzyć wiadomość na nowym forum - to dziś archiwizujemy
(zgodnie z informacja na głownej stronie forum)

[kamilltee]

dalsza dyskusja tutaj

www.jozefoslaw.com.pl/forum/viewtopic.php?t=35