antykoncepcja po ciazy

[maroco1977]

Tak sie dzis zastanawialam z tesciowa nad najlepszym zabezpieczeniem przed
ciaza. I ona zasugerowala implant z hormonami umieszczany w ramieniu.
Zastanawiam sie czy, ktoras z was to ma?
Osobiscie prezerwatywy odpadaja, plastry odpadaja, NPR tym bardziej odpada,
pigulki na ktorych zaszlam dwa razy w ciaze wogole nie sa brane pod uwage.
Zastanawiam sie miedzy spirala, a wlasnie tym implantem.Moja tesciowa stosuje
i corki tez, ale chce poznac wiecej osob. Ktoras zaciazyla majac taki implant
moze?straszliwie boje sie wpadki, bo to oznacza tylko jedno, aborcje, dlatego
chce metode o najwyzszym mozliwym stopniu zabezpieczenia.Z tego co tesciowa
mowila, ten implant jest lepszy niz spirala, ale chetnie dowiem sie czegos od was.

[patrice7]

Spiralę odradzam Ci ja
O implancie nic nie slyszalam.

[nutka07]

Patrice moglabys napisac szerzej dlaczego?

[patrice7]

Kopiuje moj post z innego forum:


Generalnie mialam wkladkę ok 9 mies.
Zle Ci powiedziały koleanki ,ze obfitsze krwawienia wink
Beda BARDZO obfite!
Moje np trwaly 10-14 dni! przy czym pierwsze 3 musialam spedzic w domu bo
wszystko przeciekalo w 20 min....
Okres pojawial sie tez co 3 tyg ,czasami nawet co 2!
Bardzo bolsne miesiaczki.

Po 9 miesiacach ,zaczal strasznie mnie bolec brzuch,pojechalam bez rejestracji
do gina i co sie okazało?
Ze wkladka sie wysunela! Zle lezala i stad ten mega bol.
N akoniec gin dodał ze na pewnio nie działala prawidłowo,wiec dodatkowy stres.
Koniec koncow wyciagnał wkładkę, ja poczułam ulgę.
Kontrolne badanie krwi potwierdziło moje obawy ,ze nabawiłam się od wkładki anemii.
Slyszałam wiele opini i tych złych i dobrych.
Tobie moze podpasywać.
Ale akurat na ta co miałam narzekało bardzo wiele koleżanek.
( nova T )
Mirena ma swietne opinie.

[patrice7]

Polecam forum :

forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=15080

[nutka07]

Przy Mirenie nie ma sie okresu. To mi sie nie podoba.

[maroco1977]

nutka07 nie podaoba ci sie, ze nie krwawisz, jessu ja specjalnie przerw midzy
opakowaniami nie robilam, byleby okresu nie miec, bo wtedy jestem wykluczona z
zycia 7dni i krwawie jak zarzynana swinia

[nutka07]

Ja szesc dni. Myslalam, ze po ciazach i porodach sie cos zmieni ale 'poprawy'
nie widze. Jedynie bole sa troche mniejsze.

Moze pomysl w takim razie o Mirenie.

Napisz cos wiecej o implantach. Co ile sie je wymienia. Okres jest normalnie.
Jakies 'typowe' skutki uboczne.

[maroco1977]

implanty wymienia sie co trzy do pieciu lat, zalezy od implantu
w zaleznosci od organizmu krwawienia moga byc mniej lub bardziej obfite, ale po
okolo pol roku albo sie reguluja i sa skape albo zanikaja zupelnie
z tego co widzialam po corkach tesciowej nie tyja po tych hormonach w implancie
ona sama tez ma i twierdzi, ze zadnych skutkow ubocznych nie ma,a bynajmniej one
nie doznaly.No ale moze one czetery po prostu maja odporne organizmy
zaraz po usunieciu implantu mozna spokojnie zachodzic w ciaze
w sumie implant ma podobne dzialnie jak spirala ale nie moze wypasc.
Lekarz z porodowki opowiadal, ze kiedys urodzilo sie dziecko, ktore trzymalo
spiralke w raczce w sumie dobrze, ze jakos ona w cialo mu nie wrosla.Chyba
wybiore implant, cena jest mniej wiecej taka sama.

[wieczna-gosia]

ale polski lekarz czy tez urban legend o dziecku ze spiraja w raczce ma w kazdym
kraju swoja wersje? Bo jak sie czlowiek chociaz moment zastanowi to dojdzie do
wnioslku ze to niemozliwe, skad spiralka w worku owodniowym, jakim cudem w
raczce skoro musialaby sie w tej raczce znalesc w momencie, w ktorym jeszcze nie
wiadomo gdzie zarodek bedzie mial raczki itd.

[nutka07]

Mi polozna mowila, ale spirala byla na pleckach.

[wieczna-gosia]

implantu chyba jeszcze nie ma w Polsce. Ale mi sie podoba koncept, podobnie jak
Mirena. Po 12 latach z NPR przestawilam sie na MIrene. Wczesnie nie tykalam
takich cudow dlatego ze mam 60 dniowe cykle, 2 dniowe miesiaczki i wszystko
bezbolesne i skracanie ich pigulkami o polowe moim zdaniem nie mialo sensu. poza
tym jestdak sporo sie w ciazy bywalo w tych latach

[lubie.garfielda]

maroco1977 napisała:

> nutka07 nie podaoba ci sie, ze nie krwawisz,

Bez krwanienia później się oriętujesz o tym że antykoncepcja zawiodła

[demonii.larua]

Źle dobrana i założona to wypadła.

[ray_of_sun]

ja miałam nova t i bardzo sobie chwaliłam, okres od początku miałam
bardzo regularny i bóli żadnych praktycznie

za to o implancie nasłuchałam się wielu negatywnych opinii

wszystko od organizmu zależy, najlepiej to z lekarzem porozmawiaj bo
na forum to dostaniesz tyle opinii co metod

[w_miare_normalna]

nie jestem za spiralą,nie jest bezpieczna i nie daje 100% pewności
lepiej więc ten implant,moja kuzynka go ma i jest zadowolona
nie generalnie stosuje prezerwatywy.jestem 10 mis po porodzie

[fiolka_o]

Ja znam same pozytywne opinie o spirali Mirena. Wiele znajomych ma i sobie
chwali- dobre zabezpieczenie, skąpe miesiączki, dobre samopoczucie generalnie
same plusy- minus: 2 miesiace po założeniu wszystkie plamiły.

[maroco1977]

wlasnie to mnie irytuje, zawsze sa na poczatku nieregukarne krwawienia i tutaj
pigulki uwazam za boskie, nie robisz przerwy nie masz krwawien. Wszystko mi
jedno byle zadnego okresu, od zawsze to byl dla mnie horror.Piec dni spedzalam w
domu, dwa nastepne moglam wyjsc, ale stale musialam pilnowac by miec w poblizu
WC.dlatego chetnie chcialabym metode gdzie tych krwawien nie bedzie.Niestety
pigulki mnie nie zadowalaja, bo u mnie nie skutkuja.

[napoleonka_k]

Ja od niedawna biorę pigułki dla kobiet karmiących Cerazette i okres trwał u
mnie 3 tygodnie.Już myślałam że nigdy się nie skończy.Mąż mówi że to naprawdę
dobra antykoncepcja,bierzesz tabletki masz okres,no i się nie kochaszKtóraś to
brała?Bo jak tak cały czas ma być to ja dziękuję.

[estelka1]

Ile kobiet, tyle różnych reacji na hormony, czy to w tabletkach, czy
implantach, czy mirenie. Ja sama znudzona długimi i upierdliwymi
miesiączkami, wpadłam na taki sam ( w moim przypadku bardzo "mądry")
pomysł, jak tu któraś pisała i nie robiłam przerw między kolejnymi
opakowaniami. Rozwaliłam sobie cykle i tyle zyskałam. Krawienia
miałam nie raz w miesiącu po 5-6 dni, tylko co tydzień i przez
tydzień, czy robiłam przerwy w braniu czy nie. Musiałam odstawić
tabletki na miesiąc, czy dwa i potem zaczęłam brać piguły o tym
samym składzie, tyle że trójfazowe. I nie bawię się już w
eksperymenty. Pilnuję godziny brania, robię zalecane przerwy i
znoszę jakoś fakt, że dalej mam 5-6 dniowe miesiączki.

[maroco1977]

co masz na mysli mowiac o upierdliwych miesiaczkach? bo ja musze wymieniac
podpaske po 10do 15minut, a potem zalewa mnie krew doslownie i w przenosni, na
noc musialam stosowac wklady poporodowe, mimo, ze lat mialam 13i do ciazy mi
bylo daleko. POdobno mialy sie krwawienia zmn8iejszyc po porodzie.G...a nie sie
zmniejszyly.M myslalze krwotoku dostalam jak ze mnie lunelo
pamietam jak kiedys na wycieczce w Toruniu w lato, po pieciu minutach tez ze
mnie lunelo, szlam z wielka czerwona plama na tylku i ciagnaca sie az do kolan
przez caly stary rynek w poszukiwaniu toalety.W miedzy czasie kolezanka leciala
gdzies kupic mi jakies spodnie od tamtego czasu mowie stanowcze nie okresowi!

[estelka1]

U mnie upierdliwość miesiączek polega na tym, że pierwsze dwa dni
największe tampony plus podpaska wystarczają mi maksymalnie na
godzinę, trzeci dzień jest już umiarkowany, czyli mogę spokojnie
wyjść z domu oczywiście uzbrojona po uszy. A potem jest przerwa
ewentualnie plamienie i nagle znowu coś nieoczekiwanie lunie tak że
niemal pływam. I znienacka koniec. No dzień przed okresem i pierwsze
dwa dni chodziłam do tyłu z bólu. Po tych trójfazowych trochę
odpuściło. Boli mnie mniej i nie przy każdym okresie. No i tylko
drugi dzień to jest potop. Potem już da się przeżyć.

[maroco1977]

ja tez biore to g... zwane cerazette.Mialam okres 14dni.biore tylko dlatego, ze
poki co spirali miec nie moge bo mialam cc, ale jak slyszalam o tych implanatach
to je mozna zaraz po cc zakladac.te cerazzete trzeba straszliwie regularnie
brac, o tej samej porze zawsze zapominam

[hanalui]

w_miare_normalna napisała:

> nie jestem za spiralą,nie jest bezpieczna i nie daje 100% pewności

Zadna antykoncepcja nie daje 100% pewnosci

[myelegans]

Jak nie planujesz juz dzieci to po prostu podwiaz jajowody, albo jeszcze lepiej
maz wazectomie i po klopocie.

[maroco1977]

to fajne, ale znam osobiscie kobiete ktora zaszla w ciaze po podwiazaniu
jajowodow.I wedlug lekarzy ok. 5 na 1000kobiet zachodzi w ciaze mimo tego
zabiegu.Wiec coz za sens jesli nie ma i tak pewnosci.

[myelegans]

Idz do dobrej kliniki i popros o statystyki, 5 na 1000 to lepsze niz
1 na 100 przy jakiejkolwiek hormonalnej antykoncepcji, implant czy
nie.
Wiekszosc moich znajomych, ktorzy zakonczyli reprodukcje, to albo
podwiazane jajowody, ale czesciej wazectomia, po ktorej latwo
ustalic plodnosc badajac nasienie, a raczej jego brak. Zabieg latwy,
nieskomplikowany, i pewny. Poki co wszystkim dziala i nikt w ciaze
nie zaszedl

[mamarazydwa1]

A brak nasienia nie ma pływu na seks u faceta? Poza tym w PL chyba legalnie się
nie da...

[myelegans]

mamarazydwa1 napisała:

> A brak nasienia nie ma pływu na seks u faceta? Poza tym w PL chyba
legalnie się
> nie da...

Absolutnie zadnego wplywu na seks nie ma. Wszystkie gruczoly
dzialaja przeciez, hormonalnie tez mu nie ubywa, tylko nasieniowody
sie przecina i chyba koaguluje i jest to jedno male naciecie. Jedna
z przyczyn nieplodnosci jest slabe nasienie, albo zupelny brak
plemnikow w ejakulacie, o czym facet czesto dowiaduje sie podczas
diagnozy nieplodnosci, majac zupelnie udany seks.
W PL nielegalane, ale z tego co pamietam autorka w Polsce nie
mieszka, zreszta w Polsce tez do obejscia, albo wystarczy wyjechac
na ktorakolwiek granice

[naciete_krocze]

Z tego co wiem Ty wolisz antykoncepcję w trakcie ciąży -raz się nawet udała

[...]

[maroco1977]

Wiadomość została usunięta ze względu na złamanie prawa lub regulaminu.

[zuzanka79]

Mmnie mój gin przekonał po pierwszej ciąży do zastrzyku hormonalnego
Depo provera. Podaje się go raz na trzy miesiące. Bardzo wygodne i
ekonomiczne. Jeden zastrzyk kosztuje mniej węcej tyle ile paczka
tabletek antykoncepcyjnych, w zasadzie nie ma miesiączek ( ew. mogą
wystąpić plamienia właśnie w "tych dniach"). Brałam przez cztery
lata, odstawiłam, gdyż zdecydowaliśmy się na kolejne
dziecko.Płodnośc wróciła po ponad roku. Teraz jestem w drugiej
ciąży, ale potem wracam właśnie do tej metody antykoncepcji.

Link do wątku o tej metodzie:
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=630&w=23341470

[demonii.larua]

Od 13 lat z przerwami na ciąże stosuję spiralę. Dla mnie nie ma lepszej metody
antykoncepcyjnej. Wskaźnik skuteczności ma podobny jak tabsy,a przynajmniej nie
pakuję w siebie hormonów.

[myelegans]

Spirala jest skuteczna, ale podwyzsza ryzyko ciazy pozamacicznej.
Znam 2 kobiety, ktore mialy spirale i zaszly w ciaze pozamaciczna,
ok ktorej nic nie wiedzialy i o malo co nie przyplacily tego zyciem.
Nie strasze Cie, tylko po prostu badzw wyczulona i sluchaj organizmu.

[demonii.larua]

Badam się regularnie i wiem jakie ryzyko niesie spirala. Ja z kolei znam 3
laski, które zaszły w pozamaciczną i nie miały spiralki (żadna nie została
zdiagnozowana na czas i do szpitala trafiły już w bardzo powaznym stanie).

[nutka07]

Ginekolog u ktorego bylam tez nie zdiagnozowal u mnie ciazy pozamacicznej.
Przepisal Duphaston na do widzenia. Objawy mialam dosc typowe.