kasia361 28.11.05, 14:32 No właśnei czy wiecie co u grażki8 i jej córeczki nic ostatnio sie nie odzywa ?????jak zdrówko malutkiej Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
madziulec Re: CZy wiecie???? 28.11.05, 14:38 Persona non grata na tym forum i pewnie wielu innych, gdzie dostala pieniadze o nawet nie podziekowala....... Mysle, ze jak juz troszke ochlone to jutro napisze spoooro rzeczy. Bo juz mam dosc oskarzen, ze napadama na bieeedniutka, oszkalowana Grazke. Odpowiedz Link
madziulec Wiemy. Doskonale wiemy 29.11.05, 08:56 Trudno to pisac, ale skoro powiedzialo sie A trzeba powiedziec i B. Sprawe probujemy rozwiklac i zrozumiec nie sami, przy pomocy foum Lunar, a takze... innych zrodel (nie za bardzo moge pisac jakich, bo obiecalam). Oto co wiem napewno: - Amelka nie miala ZADNEJ operacji w Zabrzu, przebywala w tamtejszym, szpitalu w niach 5 i 11 padziernika na pobytach jednodniowych, tak wiec wskazuje to wylacznie na przeprowadzenie jakichs badan - Amelka i Grazka nie sa objete pomoca fundacji ATLAS, na ktora powolywala sie Grazka na forum Lunar - kwota, o ktora prosila Grazka u nas wynosila 2.500, na Lunarze az 10.000, sa osoby, ktore przeslaly jej nawet 500 zl!!! Nigdy nei uslyszaly, ze Grazka ma juz cala kwote i ze jest koniec akcji!!! - w pewnym momencie jako Grazka zaczela odzywac sie inna osoba podajaca sie za lekrke. Sprawdzilismy - osoba ta nie figurowala pod swoim nazwiskiem w spisie lekarzy prowadzonym przez Naczelna Rade Lekarska, pozniej probowala mi wmowic (w mailu, ktory wyslalam mowiac, ze taka osoba nie figuruje) ze podala nazwisko panienskie, czy po mezu... Podala rowniez inne miejsce pracy, gdzie w ogole nie pracuje. To samo dotyczy jej meza, ktory podobno jest prawnikiem, a nie figuruje w spisie adwokatow. - TVN, a scislej program Uwaga nic nie wie na temat programu, w ktorym Grazka mialaby wystepowac, a na ktory Grazka powowlywala sie na naszym forum (sprawdzalismy w redakcji warzawskiej i krakowskiej). Czekalismy na kopie wypisow ze szpitala: ja, kolezanka z forum Lunar.. Nikt tych wypisow nie dostal... Obecnie podobno Grazka przebywa w Warszawie na operacji usuniecia nerki dziecka, tymczasem w CZD na oddziale transplantologii, gdzie taka operacja moglaby byc wykonana nikt nie wie nic o takiej pacjentce.... MOze na urologii by cos wiedzieli, ale tam takiej operacji nikt nie wykona. Dawalam szanse Grazce wielokrotnie, dawali ja jej na Lunarze... Ponad dwa tygodnie czekalismy ostatnio znow na kopie wypisow... Nie ma nic! Jesli macie pytania - sluze. Ja .... Jest mi przykro, ze Grazka nas oszukala, oklamala i dodatkow twierdzi, ze stalam sie jej wrogiem i robie na nia nagonke. Chcialam tylko poweidziec, ze ... takie postepowanie jest karalne... I to chyba wszystko ... Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: Wiemy. Doskonale wiemy 29.11.05, 10:38 Wszystkim jest przykro. Myślę, że Grażka powinna się w tym miejsu wypowiedzieć i w pełni wyjaśnić sprawę. Zapraszamy. Odpowiedz Link
madziulec Re: Wiemy. Doskonale wiemy 29.11.05, 10:47 Grazka potrafila napisac do mnie tylko dramatycznego sms-a, ze zniszczylam ja, ze nie ma po co zyc.. I to z telefonu, ktory podobno zostal jej zabrany przez meza... Ludzie, ja juz nie mam sily kryc jej, sluchac tych bzdur i wierzyc w klamstwa, ktore ona wypisuje. jak ktos chce - prosze bardzo. Wierzylam , dlugo.. Za dlugo. Czekalam, prosilam. Mowilam, Grazka, prosze Cie, zrob cos... A ona ma mnie gleboko, tak jak kazdego. Miala kazdemu kto jej przeslal pieniadze wyslac zdjecie Amelki z podziekowaniem.... wyslala??? Odpowiedz Link
igorgo Re: Wiemy. Doskonale wiemy 29.11.05, 10:54 Wiecie co w tej całej sprawie jest pozytywnego . To że mała Amelka jest jednak nie tak bardzo chora jak jej mama. Odpowiedz Link
malgos72_2005 Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 12:26 Ja tylko chcialam dodac, ze niestety oszukanych forumowiczow jest wiecej, nie chce byc posadzona o reklamowanie innego fourm ale u nas tez zbieralysmy.... a jakby tego bylo malo to ja zainicjowalam zbiorke dodatkowych funduszy na prezenty dla calej rodziny "po powrocie do domu ze szpitala" i teraz mi troche glupio, bo nie dosc, ze sama dalam sie nabrac to dodatkowo przyczynilam sie do naciagniecia na kase innych rodzicow... Mam nadzieje, ze nie maja mi tego za zle bo wtedy naprawde wierzylam Grazce. Jak wiekszosc osob piszacych na roznych forach... Pozdrawiam i dzieki Madziulec, ze to wyjasniasz Malgos Odpowiedz Link
anakon Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:10 Prawde mowiac ciezko sie to czyta...i daje do myslenia jak bardzo wirtualnym swiatem jest net i jak bardzo realne szkody potrafi uczynic...oczywiscie czynia to ludzie, ale w realnym moze troche latwiej sprawdzic ich wiarygodnosc. Mysle, ze zostalismy oszukani dlatego, ze byla to osoba dlugo i mozolnie zdobywajaca zaufanie, czyli wlozyla sporo wysilku w kreowanie swojej osoby...nie wiem czy wklad byl wspolmierny do zysku, ale przyznacie, ze zrobione to bylo perfekcyjnie; poparte spora wiedza nt. wad ukladu moczowego, realiow polskiej sluzby zdrowia itp...no i w koncu duzego zaangazowania osobistego(czas, dlugosc pisanych emaili) ze strony tej osoby. Mysle, ze nie macie sobie co zarzucac, ze zostalyscie oszukane(ja osobiscie nie placilam tych pieniedzy, ale tez jestem conajmniej zaskoczona), bo nie lada sztuka zostala tu przedstawiona i chyba kazdy by sie nabral; mam nadzieje, ze mimo wszystko nawet dla Ciebie Madziulec nie bedzie to jakas porazka osobista tylko doswiadczenie jakich w zyciu wiele i nie zmieni to Twojego zaangazowania w sprawy forum. Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:19 Prawde mowiac.... Nie mialam podstaw, by Grazce nie wierzyc i tak jak kazdemu z Was .... Jesli ktokolwiek prosilby o pomoc - tak samo staralabym sie to organizowac, bez pytan i prosb o dokumenty i dowody, ze rzeczywiscie cos sie z dzieckiem dzieje. Nieufnosc wzbudzil dopiero druga prosba Grazki o kolejne pieniadze.. Nie.. wlasciwie przepraszam.. Ona NIGDY nie prosila o pieniadze.. Wchodzila na forum i pisala, ze juz nie wie, co ma robic, uderzala w najczulsze struny, tak ze czlowiek sam sie poczuwal do tego, ze nalezy pomoc, ze trzeba, ze to oczywiste. Nie, postaram sie by forum na tym nie ucierpialo. Stad rozpaczliwe kasowanie niektorych watkow, nie odbierzcie tego jako zamachy na otwartosc slowa. Na forum tym nie ma cenzury, ale chwilowo musiala zostac wsprowadzona, poniewaz rzeczywiscie bylismy w trakcie wyjasniania sytuacji i ... trzeba bylo jesli juz przedstawic cala prawde, do ktorej dojdziemy, a nie jakies polprawdy. Co dalej??? Tu problem. Nie wiem. Nie chce narazac Grazki. Podejrzewam, ze potrzebowala tych pieniedzy.. Nie wiem na co... Nie chce mi powiedziec, o to mam chyba do niej zal, ze nawet maila nie przyslala, ze pieniadze sa na cos innego (staralabym sie nie nagalsniac afery, wrecz to wyciszyc...). Grazka wolala uciec, piszac na wielu forach, ze to ja jestem przeciewko niej, ze jestem jej wrogiem, nastawiala do mnie nieufnie wiele osob. Tylko, ze to ja mialam dowody w reku... Grazka... Caly czas nie wiem dlaczego to zrobilas. Pomoglas wielu osobom. Nadal wiele osob jest Ci zyczliwe. Chcemy znac motywy.... Odpowiedz Link
anakon Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:28 Podejrzewam, ze w tej sytuacji do jakiej doszlismy nic nie wyda sie juz wiarygodne...bo jaka masz gwarancje, ze taka osoba na prawde istnieje, ma tak na imie itd...w tak szeroko rozumianym kontekscie chyba mala jest szansa na wyjasnienie. Odpowiedz Link
co-jest-grane Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:38 To znaczy jest prosty sposób: całkowitą wiarygodność dałaby kopia dokumentacji lekarskiej - wypisów ze szpitala. Jeżeli Grażka chce coś sprostować, myślę, że od wysłania tego powinna zacząć... Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:53 Aha... Jest jeszcze cos .... Wsparcie otrzymalam z forum Lunar.. Pomogla mi tam Tina... Oczywiscie z naszego Forum.... Natomiast... forum Uronef.. udaje jakby sprawy nie bylo.. Choc tak jak KOlezanka z tego Forujm pisze zaanagazowani byli rowniez w zbiorke pieniedzy. Z jedna z zalozycielek rozmawialam, z Malgos rowniez.... Bardzo wyczuwalny dystans. (nie pisze tego, by znow zaognic jakiekolwiek spory.. po prostu skoro sobie wyjasniamy to wyjasnijmy niektore rzeczy do konca) Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:49 Niezależnie od wirtualności świata internetowego ja cały czas, a ze mną zapewne sporo osób zaangażowanych (zwłaszcza finansowo) w tę sprawę, oczekuję, że Grażka zechce się wypowiedzieć. Nie oczekuję dokładnej spowiedzi, na co kasę wydała (i nie wynika to z nonszalancji - nie jestem osobą bogatą), ale informacji nt. Amelki i stanu jej zdrowia. A jeśli zarzuca Magdzie niszczenie życia, to prosimy o kontrargumenty, bo jak rozumiem, Grażko, zależy Ci na dobrym wizerunku?? Myślę, że mamy prawo tego oczekiwać, i to nie ze wzlgędu na włożoną kasę, ale na nasze zaangażowanie. Pozdrawiam Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 13:55 Wyslalam do Grazki sms-a tresci mniej wiecej takiej, ze wiem, ze Amelka nie miala operacji, ze nie sa pod opieka zadnej fundacji, ze wiem wszystko, ze daje jej dwa dni, by sie odezwala... Nie odezwala sie ;-( Nie wiem dlaczego. Tez oczekuje caly czas ze sie odezwie i procz mowienia, ze nie jest tak, jak ja pisze powie jak jest - przedstawi konkretne dowody - ze Amelka rzeczywiscie 5 wrzesnia miala operacje, ze jest rzeczywiscie chora.. Bo zaczynam popadac w paranoje i watpie, czy rzeczywiscie zmarla jej matka... Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 15:36 Magda, przestań myśleć za Grażkę, bo Ci to nic nie da. GRAŻKA, CZEKAMY! Odpowiedz Link
mika.r Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 16:01 Jestem z Lunara, i śledzę tą sprawę. Chciałam tylko powiedzieć, że dziwię się dziewczynom z Uronefu, że nie chcą się zająć tą sprawą. Odpowiedz Link
malgos72_2005 Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 16:55 Przepraszam Madziulec ale wydaje mi sie, ze wyczuwalny dystans to chyba raczej dziwne odczucie - po tym jak sporo czasu jednak przegadalysmy przez telefon... Chociaz ciekawa jestem czy ktoras z was bylaby otwarta a nie nieco zdystansowana na moim miejscu. Madziulec jesli przypomnisz sobie - albo odtworzysz historyczne juz (usuniete z tego forum ale pewnie mozliwe do odzyskania) posty, to ja wlasnie poruszylam te sprawe - no i na poczatku zebralam ostre baty za to, ze smialam poddawac w watpliwosc prawdomownosc Grazki. Co do zarzutu Mirki.r z Lunara to dziwi mnie ten zarzut - no chyba, ze nie wiedziala o moich postach, mailach i rozmowie tel.z Madziulec. Fakt, sprawa znikla z naszego forum i tak naprawde to teraz nie widze potrzeby jej odtwarzania - nie ma zadnych nowych faktow, informacji do podania - sama Grazka nic nie pisze - tak jak u was (na Lunarze nie wiem bo nie bylam na tym forum). Zreszta u was tez znikla - przynajmniej dla "niewtajemniczonych". Obiecalam Magdzie wyslac moj nr tel. i wyslalam 2 numery 17/11/2005 (jesli ktos z was bedzie chcial zadzwonic to Magda mozesz przekazac). Jedyne co moge napisac - myslalam Magda (takie odnioslam wrazenie), ze mnie rozumiesz - tzn. powody dla ktorych wole juz sie nie denerwowac. A tak poza tym tematem to dziwi mnie takie jakies wrogie nastawienie do naszego forum - w koncu przeciez nikomu nie zabraniamy pisania u nas i jednoczesnie u was (lub odwrotnie), ja nie wchodze w jakies zadawnione spory bo mnie to nie obchodzi i nie interesuje ale slowo daje boje sie tu pisac bo zaraz ktos mi zarzuca, ze reklamuje konkurencje ... (konkurencja sama w sobie jest korzystnym zjawiskiem wiec nie rozumiem tych atakow). Pozdrawiam i ja nie licze na dobrowolna odpowiedz Grazki ... Malgos Odpowiedz Link
mika.r Re: CZy wiecie???? 29.11.05, 18:48 Malgos72_2005 nic nie wiedziałam o żadnych postach, i nie o to mi chodzi. Nie w formie żadnego zarzutu. Chodzi mi o to, że jeśli, a wszystko na to wskazuje, to jest prawda, to Grażka dopuściła się wyłudzenia, i nie powinno się tego tak zostawić. Tylko tyle miałam na myśli pisząc o forum Uronef. Na Lunarze Grażka się też nie odzywa, choć wiemy, że czyta i wie o tym, że prawda się wydała. Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 08:28 To pewnie nie wiesz nic o moich rozmowach z Berem, ktora wyraznie powiedziala, ze nie chce miec z ta sprawa nic wspolengo i jakos nie widze reakcji na Waszym forum na sprawe Grazki.... Coz... Widac stare animozje wazniejsze. I jak widac tworzenie stowarzyszenia dla niektorych wazniejsze. Nie bylas pierwsza, ktora zapytala i nie Twoje pytanie spowodowalo, ze zainteresowalismy sie sprawa. Tak - z Toba rozmawialam przez telefon kilka razy. I sama wiesz co powiedzialas, ze milo, sympatycznie, ale... no tak, zaangazowalas sie wczesniej, teraz zas juz nie chcesz nic na ten temat wiecej wiedziec Prawda????? Tak mowilas. Mowilam, ze jest szansa programu w telewizji, odmowilas... Czy mam pisac dalej???? Forum Berem nie zrobilo NIC w tej sprawie, Lunar w postaci Tiny staral sie pomoc, jakos dotrzec do Grazki i rozwiklac sprawe. Odpowiedz Link
mami7 Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 08:37 Magda daj spokój. To nie miejsce, ani czas na na takie dyskusje. Sorry, ale niech Berem robi co chce. Jesli dziewczyny z Uronefu, nie interesuje ta cala historia, oki. W ten sposób znowu doprowadzi się do niepotrzebnych przepychanek. A przy emocjach jakie budzi ta sprawa, nic dobrego z tego nie wyjdzie. Acha, ja też nie zgodzę sie na jakiekolwiek mieszanie mnie do sprawy w telewizji. A zauważ, że jestem stała i "wierną" bywlczynią naszego forum )))) Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 08:41 To nie chodzi tylko o telewizje.. Chodzi o caloksztalt... Wchodzilas na Lunar?? Wchodzilas na Uronef??? Sa watki o sprawie?? Gdzie???? Jakie reakcje?/ Ktos cos chce zrobic?? probuje znalezc rozwiazanie...???? Moze zostawie te pytania bez odpowiedzi... A tu zajmijmy sie moze takze zdjeciami dzieci, rysuneczkami i innymi badziewiami Odpowiedz Link
mami7 Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 08:50 Sorry Magda, ale nie rozumiem o co Ci chodzi? Przecież te akcje były dobrowolne. dziewczyny same wpłaciły kasę, jesli ich nie obchodzi co się z nią stało, to nie sądzisz, że to ich problem? Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 09:12 Problem, ze takie dzialanie jak Grazki jest scigane.. przez prokurature... I co?? Nadal nic nie robimy???? Odpowiedz Link
malgos72_2005 Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 09:24 Magda, Przepraszam Cie bardzo - to czy mam ochote wystepowac w telewizji czy nie to moj prywatny wybor. To, ze prowadzisz jakies sledztwo to twoj prywatny wybor. Dla mnie ta sprawa jest jasna - wiem juz na 100%, ze Grazka nas naciagnela na kase. To bardzo przykre ale to niestety prawda. Czego jeszcze chciec - publicznej spowiedzi Grazki? Ja na dobrowolna nie licze. Na policje nie pojde - moj wybor. Jesli chcesz mozesz przeciez sama to zrobic. Jestem wkurzona, ze Grazka zagrala na naszych uczuciach i w ten sposob zgarnela na cos kase - to fakt, ale nie mam ochoty po prostu tego ciagnac. Po co? Dla programu w telewizji??? Taniej sensacji? To juz wolalabym zeznawac po prostu na policji, bo wtedy pewnie bylabym do tego zobowiazana zreszta. Koniec kropka. I fakt zajmowanie sie innymi sprawami jest dla mnie wazniejsze. O wiele wazniejsze - moj wybor. Pozdrawiam Malgos Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 09:40 Uronef takze zbieral pieniadze. Co wiecej.. pod swoim szyldem... Napisalas mi, jak taka niewyjasniona akcja moze wplynac na image mojej osoby, tudziez forum reflux... Jakos nikt nie pomyslal o IMAGE forum, tudziez stowazyszenia URONEF..... A zbieralyscie.. Czyli uczestniczylyscie w naciaganiu ludzi. Ja wyjasnilam sprawe - mam na to dowody, ze staralam sie wyciagnac od Grazki informacje, bylam w kontakcie z TVN, z forum Lunar, gdzie Grazka sie udzielala.... Forum URONEF nie zrobilo nic by wyjasnic sprawe. Ok, maja wiele na glowie, ale odpowiedzialnosc za sprawe obciaza takze i mile Kolezanki z tego forum, gdyz sie zaangazowaly w to zbieranie.... I wymaganie od nas, naszego forum, bysmy wyjasnialy, zwalanie na nas odpowiedzialnosci i teraz chowanie glowy w piasek udajac, ze ma sie wazniejsze sprawy nic nie da Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:09 A nie sądzicie, Drogie Panie, że waśnie prowadzone na forum publicznym (niezależnie od jego nazwy) są zupełnie na rękę osobie występującej jako Grażka? Warto takie dyskusje prowadzić telefonicznie, a publicznie wspólnie domagać się wyjaśnień od osoby odpowiedzialnej za całą sprawę. I nie kasować wątków - niech będą ku przestrodze innych wirtualnie naiwnych! A ich usuwanie też jest na rękę Grażce, nie sądzicie? Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:16 Grazka nie ma pewnie zamiaru wyjasnic calej sprawy. Wpierw miala mi wyjasnic. Oczywiscie caly czas mowila, ze jeszcez nie teraz - nie wiem dlaczego, bo nie podala ZADNEJ rozsadnej przyczyny. Twoerdzila, ze dala lapowke (teraz wiem, ze nie, bo operacji nie bylo). Potem obiecala przyslanie dokumentow komus innemu... Coz, ten ktos czeka rowniez, bo tez nadal wierzy w to, co Grazka pisala. Grazka wypiela sie jednak na wszystkich. Na wszystkie fora, na ktorych poszla prosba o pomoc.... Byly to fora Uronef, Lunar, mnostwo for na Gazecie, forum Kafeteria.pl.... Ile pieniedzy poszlo na forum Grazki??? NIkt nie wie... To naprawde jest karalne. Odpowiedz Link
mika.r Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:33 "Jestem wkurzona, ze Grazka zagrala na naszych uczuciach i w ten sposob zgarnela na cos kase - to fakt, ale nie mam ochoty po prostu tego ciagnac. Po co? Dla programu w telewizji??? Taniej sensacji? To juz wolalabym zeznawac po prostu na policji, bo wtedy pewnie bylabym do tego zobowiazana zreszta. Koniec kropka. I fakt zajmowanie sie innymi sprawami jest dla mnie wazniejsze. O wiele wazniejsze - moj wybor." Pozdrawiam Malgos Czyli co? Zostawić sprawę, powkurzać się i przejść do porządku dziennego? Tematy z forów pousuwać i bawić się dalej? Dobre imię wymaga, aby mówić o takich sprawach, wyjaśniać, nagłaśniać, a jak trzeba zgłaszać na policję, aby następna Grażka nie pomyślała, że tak łatwo jej pójdzie i będzie bezkarna.W ten sposób myśląc Malgos, to po co w ogóle ścigać przestępców, oszustów? Po co głośno mówić o tym wszystkim? Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:42 Propozycja do organizatorów forów: o ile to możliwe, przywróćcie wątki zw. z całą sprawą i wrzućcie na początek - prośby, wszystkie informacje z tym związane. Warto pokazać przebieg i zasięg sprawy. Ja cały czas czekam na odzew ze strony Grażki. Być może, wbrew wszystkim przesłankom i dowodom, jest zupełnie niewinna lub pieniądze były jej bardzo potrzebne na coś pożytecznego. Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:47 Ok.. mnie j wiecej w ciagu godzinki.. Bo to troszke szukania... Dobrze???? Odpowiedz Link
malgos72_2005 Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:47 Przepraszam bardzo ale widze, ze raptem to ja jestem najwieksza winowajczynia w tym gronie... I jak tu sie nie dystansowac. No coz sprawa ciagnie sie juz wieki, mi tu zarzucacie, ze nic nie robie - chowam glowe w piasek, mysle, ze nie nalezy scigac przestepcow itd. A co same konkretnie zrobilyscie - bo uwazacie, ze zrobilyscie przeciez. Czy ktos zglosil sprawe na policje? Nie bede sie tlumaczyc bo nie czuje sie winna - absolutnie nie. I chyba mam prawo na dokonywanie Mirko wlasnych wyborow - i jest dla mnie wiele spraw wazniejszych to szczera prawda. Pozdrawiam Malgos Odpowiedz Link
mika.r Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 10:54 Gwarantuję ci, że Lunar tej sprawy nie zostawi, i trafi i na policję i być może do mediów. Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 11:12 Czy ktoś coś robi, czy nie, to oczywiście jego sprawa. Przede wszystkim przestańcie się jednak kłócić, bo wzajemne obwinianie się na pewno do niczego nie prowadzi... Odpowiedz Link
edie28 Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 11:18 Jedyną osobą winną jest Grażka, a kłótnie niczego nie rowiążą, zwłaszcza tej sprawy ... Odpowiedz Link
stasiomama Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 11:46 A ona sobie tow szytsko na pewno czyta i sie z nas śmieje ... Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 30.11.05, 12:10 A może myśli, co nam odpowiedzieć..? Odpowiedz Link
ika-3 Re: CZy wiecie???? 01.12.05, 08:07 Czytam te wszyskie wiadomości i opinie w sprawie Grażki i strasznie mi smutno. Pojawiłam się na forum po zabiegu wyłonienia przetoki u Małgosi i Grażka była dla mnie wielkim wsparciem no i ekspertem od "przetokowych" dzieci. Była dla mnie przykładem jedej z dobrych i bezinteresowynch osób z tego forum. Oczywiście na ile mogłam to pomogłam jej finansowo i byłam strasznie zła na męża kiedy zapytał mnie przed wysłaniem przelewu czy to pewna osoba i prawdziwa historia. Ciągle miałam nadzieje, że Grażka wyjaśni tą sprawe, że to nie możliwe aby ona tak zagrała na naszych emocjach wykorzystując nasze wyczulenie na spawy zdrowia naszych pociech ( Boje się jeszcze tego, że gdy kiedyś naprawde będzie potrzebna komuś pomoc to odzew będzie dużo mniejszy. Już nie czekam na fotkę Amelki ani wyjaśnienia Grażki. Sprawa zamknięta. Ale ciągle chodzi mi po głowie pytanie: kim jesteś Grażko i czemu to zrobiłaś??? Ika-3 Odpowiedz Link
aammsstt Re: CZy wiecie???? 01.12.05, 15:23 A ja pojawiłam się na forum dokładnie w momencie gdy Grazka wieczorem wysłała wiadomośc, że są jej potrzebne pieniądze i na co... Ta wiadomośc przeczytałam jako pierwszą... Pokazałam nawet męzowi i mówię - "patrz jacy tu fajni ludzie, taka tragedia a pomoc tak szybko!!! i to zupełnie bezinteresownie...niesamowite...obcy ludzie..." Strasznie to przykre... Sama nie pomogłam, bo akurat nie mogłam, zresztą pomyślałam - dopiero tu pierwszy raz jestem, co sie będę "wychylać"... A tu potem taka jatka... Widziałam posty Grażki na Lunarze i jej bloga... Mniej więcej wiem gdzie mieszka w Gliwicach - widzałam zdjęcia na Lunarze. Wiecie co - myslę, że link pt. "Nasz sukces" powinien zniknąc na stronie www. bo chyba bardziej zgagę wywołuje niż cieszy... Odpowiedz Link
madziulec Re: CZy wiecie???? 01.12.05, 15:47 zniknie, ale... jutro, bo dzis juz padam na pyszczek ))) A moja doba ma tylko 24 godzinki Odpowiedz Link
madziulaw Re: CZy wiecie???? 01.12.05, 20:36 łolaboga dziewczyny, nie pierwszy i nie ostatni raz taka historia się zdarza. Ja tam się jakoś przestałam tą sprawą podniecać nadzwyczajnie. Ot, łobuzerstwo moze przytrafić się wszędzie, ale Grażka była ostatnią osobą, o kt ktokolwiek mógłby tak pomyśleć.Nie chcę rozdrapywac tego co już kilka razy przezyłysmy.Za bardzo lubiłam Grażkę. Trudno i zyje się dalej. Halllllllllo - na forum nowe osoby potrzebują pomocy. gdybyśmy przerzuciły się na inne merytoryczne tematy byłoby lepiej. z taką frekwencją jak powyżej... Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: CZy wiecie???? 01.12.05, 21:18 Ano, byłoby lepiej, zwłaszcza że ostatnio (bez Grażki?) forum nieco przycichło... Ale o sprawie Grażki mówić należy, ku przestrodze... Odpowiedz Link
katarzyna.br Re: policja? 03.12.05, 14:40 Grażka byla dla mnie od samego początku podejrzliwie tkliwa. Ale stwierdzilam że widocznie są tacy ludzie. Rozczulalam się opisami jej pobytu w szpitalu, operacji. Wyslalam pieniądze. Opowiadalam koelżankom z pracy, że taka akcja, wszyscy chą pomagać. Żaluję tylko jednego: moglam te pieniędze wyslać naprawdę potrzebującym. A jeśli w 100% to co pisze Madziulec jest prawdą, a myślę że jest to sprawa kwalifikuje się do zgloszenia na policję. Nie chcę żeby inne wrażliwe osoby zostaly oszukane i żeby wyludzila od nich pieniędze. Nie możemy umywać rąk, bo oszuka następnych dlatego że my jej na to pozwolimy. Caly czas gra na naszych uczuciach, obwiniając Madziulca że zostala przez nią zniszczona. Znowu w roli ofiary potrzebującej wsparcia. Mam tylko jedną wątpliwość: jeśli Grażka jest oszustką skąd taka wiedza na temat szczególów operacji, zbiegów itd.itp. Ps. Bardzo ulżyloby mi i pewnie nam wszystkim gdyby cala sprawa się wyjasnila. Ale chyba nie powinnyśmy mieć zludzeń. Odpowiedz Link
aagulek wiedza 03.12.05, 17:35 Kasia, myślę, że czytając historie innych wiele się można nauczyć, podejrzewam, że każdy z nas poświęcając trochę czasu na czytanie forum też mógłby pisać historię na temat choroby, a może jest pielęgniarką?pozdrawiam,Agnieszka Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: wiedza 03.12.05, 21:48 Wydaje mi się, że Grażka ma dziecko z refluxem. Pamiętam kiedyś taki wątek, gdzie Grażka rozmawiała z dziewczyną - mamą innego refluxiaka, którą spotkała u lekarza. Ponoć ktoś widział też Amelkę z przetoką, więc może działania Grażki nie były od początku obliczone na zysk... Odpowiedz Link
madziulec Re: wiedza 05.12.05, 08:56 Amelke widziala Tina z forum Lunaru. Jest to jednak osoba spoza grona refluksowego. Potwierdzila jednak obecnosc "dzirki" pod pepkiem.... Odpowiedz Link
magdalena.podlaska Re: wiedza 05.12.05, 22:43 Ano właśnie. No więc może pieniądze faktycznie były Grażce potrzebne, ale nie potrafiła powiedzieć, że np. brakuje jej na leki co miesiąc i wymyśliła dość kwiecistą historię. Tak czy inaczej, kłamstwo ma krótkie nogi, a sporo odwagi cywilnej trzeba, żeby się do niego przyznać... Z pozdrowieniami dla Amelki Odpowiedz Link
Popularne wątki Podliczyłam koszty utrzymania syna na studiach. To aż 3000 zł! Kogo na to stać? Forum: emama Chętnie będzie się ze mną spotykał co jakiś czas na seks, ale związku ze mną nie widzi. Forum: emama REKLAMA Osoby po 40tce zaczynające karierę w nowym zawodzie. Czy to ma sens? Forum: emama Moja mega toksyczna matka umyśliła sobie, że na starość zamieszka ze mną. Forum: emama Czuję się stara i zdaję sobie sprawę, że na wszystko robi się za późno. Czy to życiowa porażka? Forum: emama