Dodaj do ulubionych

no to co...

12.01.06, 09:15
...machniemy dzisiaj Marki podobno miasto naszego burmistrza!!!
Obserwuj wątek
    • frags Re: no to co... 12.01.06, 09:16
      ja z przyjemnościa pomogę. jak działamy? strategia awanturnicza? Odliczanie?
      • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 09:20
        ja bym się z kims pokłócił, dobrze rokował stevenson,ale go nie ma:)
        • frags Re: no to co... 12.01.06, 09:23
          ale on pisał o słabym sercu. Mam wrażenie, że na strategię kłótni trzeba mieć
          serce jak dzwon i nerwy, jak postronki. Może pójdziemy na jakieś inne forum,
          zaprosimy ludzi, a potem zaczniemy się z nimi kłócić?
          • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 09:25
            na słabe serce to on nie wyglądał, kłócił się ze wszystkimi i zaczepiał, raczej
            podejrzanie się zachowywał.
            • frags Re: no to co... 12.01.06, 09:26
              hahahaha, podejrzanie. Kogo zaczepiał np? Z kim się kłócił? kmsanczię
              przeprosił, stworzył fajny wątek "dzień dobry" - nie założył go wprawdzie, ale
              po jego postach powstał. Tak naprawdę to stefanson nieźle nam pomógł w wyścigu
              z Markami.
              • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 09:31
                Papirusie! Dzisiaj jest dzień przyjaźni, zostaw stefansona w spokoju.
                Wrzuć jakiś lekki i przyjemny temat.
                • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 09:32
                  no przeciez go nie atakuje tylko zastanawiamy sie jak przegonić MaRKI:)
    • frags Re: no to co... 12.01.06, 09:28
      Ty wiesz co? Moim zdaniem Łomiankom brakuje obozu internowanych. Takiego z
      prawdziwego zdarzenia. Z murem, drutem kolczastym, wieżyczkami dla strażników.
      • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 09:31
        oj trafiłbym jako pierwszy:(
        • frags Re: no to co... 12.01.06, 09:40
          przecież masz być nowym burmistrzem??? Miałem nadzieję, że zrobisz mnie
          komendantem...
          • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 09:45
            jak patrzę na wasze spoty to przychodzi mi do głowy myśl:

            Kto się lubi, ten się czubi. Kto się kocha, często szlocha. ...

            pozdrawiam
            Papi
          • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 09:53
            juz pisałem, że nie planuje:)
            • frags Re: no to co... 12.01.06, 10:39
              zaplanuj, choćby po to, żebym mógł zostać komendantem Łomiankowskiego Obozu dla
              Przymusowo Chorych. Zawsze coś -))))
              • randolff Re: no to co... 12.01.06, 10:41
                A są ludzie dobrowolnie albo ochotniczo chorzy?
                • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 10:47
                  rozumiem chodzi o mnie ja jestem więc ochotniczo.
                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 10:52
                    chodzi o przymusowo chorych - takich, których się uznaje za chorych kiedy jest
                    taka potrzeba. papirus jest jak najbardziej przymusowo zdrowy!
                    • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 10:56
                      no bo sie pokłócimy, mam ci udowodnić, że mam natręctwa z Sokołem związane
                      • frags Re: no to co... 12.01.06, 10:57
                        hahahaha. A wszystko po to żeby gonić Marki???
                        • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 11:03
                          no też.
                          • frags Re: no to co... 12.01.06, 11:07
                            Gdyby powstał taki obóz w Łomiankach byłaby tania siła robocza, nie byłby
                            potrzebny program rotacyjnego męża, ani studentek!
                            • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 11:11
                              Nie, nie studentki, to inna sprawa. Co ty taki anty-studentkowy?
                              • frags Re: no to co... 12.01.06, 11:12
                                Jak najbardziej pro-studentkowy. Po prostu chciałem ulżyć ich ciężkiej doli i
                                zmniejszyć natłok obowiązków. Powstanie obozu poprawiłoby znacznie ich sytuację
                                życiową.
                                • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 11:16
                                  jaką ciężką dolę, studentki studiów dziennych to najbardziej wyluzowane osoby,
                                  żadnych obowiązków, własnie należałoby je dociążyć. Dąc możliwośc zabkowania,
                                  ewentualnie kompensowania.
                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 11:17
                                    Możliwość ZĄBKOWANIA??? Moja córka ząbkuje, ale ona na studia jeszcze się nie
                                    wybiera na razie.
    • frags Re: no to co... 12.01.06, 11:18
      to ząbkowanie papirus to mnie przeraziło... nie wiedziałem, że studentki poza
      wszystkim będą jeszcze ząbkować. Stado płaczących i smarujących się dentinoxem
      dziewcząt to ponad moje siły.
      • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 11:29
        no nie drwij doskonale wiesz o co mi chodzi. No widzisz to wszytsko zalezy od
        charakteru, jak nie lubisz kobiet w tym wieku to sie przyznaj, my jesteśmy
        tolerancyjni:)
        • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 11:30
          a ja myślałam, że wolisz dużo starsze, cóż, chyba mam niekompletne informacje :(
          swoją drogą chyba masz jakieś kompleksy Pappi...
          • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 11:35
            daisy, my tu gonimy Marki, a Ty mieszasz.
            • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 11:36
              nie ściemniaj
              • frags Re: no to co... 12.01.06, 11:54
                Może wstanę i pełnym głosem wykrzyczę hasło: WSZYSTKIE KOBIETY SĄ FAJNE. Nie
                drwię, ale mi się spodobała wizja ząbkujących studentek.
                • kmsanczia Re: no to co... 12.01.06, 11:55
                  Ale się uśmiałam, Papi miałby za swoje z tymi ząbkującymi studentkami, maczo
                  jeden. ;)
                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 11:56
                    w razie czego służę mało używanym zestawem gryzaków. Moja córka dzisiaj tak
                    mnie dziabnęła w rękę, że nie zazdroszczę. Nacisk szczęki przeciętnej studentki
                    jest pewnie znacznie większy niż rocznego dziecka.
                    • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 12:01
                      ja poproszę 2 dla Pappiego i studentek :)))a nawt 3 wcześniej zmrożone w
                      lodówce, dziąsła będą mniej bolały
                      • frags Re: no to co... 12.01.06, 12:03
                        mam jeszcze dentinox. Wysmarowane nim studentki zasną jak szczeniątka.
                        • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 12:06
                          Pappi co ty na to?
                          Śpiące chyba do niczego ci się nie przydadzą?
                          • frags Re: no to co... 12.01.06, 12:07
                            myślisz, że kto śpi, ten nie grzeszy?
                            • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 12:08
                              a kto tu mówi o grzechu? to tylko niewinna zabawa, taka jak z rotacyjnym.
                              • frags Re: no to co... 12.01.06, 12:12
                                to takie przysłowie tylko. Jak myślisz, czy studentka, która w ncy z czwartku
                                na piątek już po północy - czyli w piątek - zakradnie się do lodówki i opchnie
                                całą kiełbasę popełni grzech? Gdyby spała, toby nie grzeszyła, ergo, kto śpi,
                                ten nie grzeszy!
                              • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 12:13
                                Macie tu test na anielskość-będzie Wam łatwiej.
                                www.purescore.com/pure5.html
                                • esscort Re: no to co... 12.01.06, 12:14
                                  no to teraz ich krzysiom załatwiłeś...
                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 12:45
                                    Zobacz esscorcie jak ucichło.
                                    Jeszcze tych Marek niedogonimy.
                                    • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 13:07
                                      już sobie zrobiłam ten teścik, no, no, swoją drogą ciekawa jestem waszych
                                      wyników...
                                      • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 13:11
                                        Ja się napewno nie przyznam.
                                        • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 13:15
                                          dlaczegóż to? czyżbyś miał coś do ukrycia?
                                          • randolff Re: no to co... 12.01.06, 13:17
                                            Ja Krzyśka rozumiem. Kto to słyszał o takich zbereźnosciach publicznie
                                            rozmawiać.
                                            • kmsanczia Re: no to co... 12.01.06, 13:18
                                              No tak, ROZMAWIAĆ nie można... ;-)
                                              • frags Re: no to co... 12.01.06, 13:20
                                                to była teologiczna rozmowa o grzechu, kiełbasie i poście.
                                                • randolff Re: no to co... 12.01.06, 13:23
                                                  i na konieć został sam grzech :)
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 13:24
                                                    albo kiełbasa.
                                                • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 13:26
                                                  Z punktu widzenia 40-latka to nie wiadomo jak na to patrzeć.
                                                  Za dużo tch procentów-powiedzą że troki od kaleson a nie chłop
                                                  Za mało tych procentów-powiedzą że zbok jakiś.
                                                  Lepiej udawać że się tego testu nie robiło.
                                                  Na innym forum gościu się przyznał do 17%
                                                  • randolff Re: no to co... 12.01.06, 13:28
                                                    Na forum to ludzie różne rzeczy piszą... Pewnie mu wyszło 4% ale wstdził się
                                                    przyznać i sobie trochę dodał.
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 13:34
                                                    cienki Bolek, a ja wam nie powiem...nie wiem czy to źle, czy dobrze ;)
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 13:35
                                                    gnojek to chyba nienajgorzej co?
                                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 13:37
                                                    Musze sobie zrobic test dla kobiet.
                                                    Ciekawe jakie mają pytania?
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 13:39
                                                    mi się podobały te męskie - np test na chorobę weneryczną. Miał to każdy, przed
                                                    służbą wojskową. Test Wassermanna.
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 13:54
                                                    swoją drogą ciekawe ile Sokół miałby punktów w tym teście.
                                                    Jak sądzicie?
                                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 13:57
                                                    No i się zaczęło.
                                                    Wiesz że "cicha woda brzegi rwie".
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 13:34
                                                    11% "nawet wśród diabłów rzadko się spotyka takiego gnojka" i dwie pochodnie
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 13:57
                                                    skąd wiesz? sprawdziłeś go?
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:00
                                                    ja?
                                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 14:01
                                                    Nie. Sokół.
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:04
                                                    tzn ja miałbym sprawadzć Sokoła?
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:05
                                                    a sprawdziłeś?
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:06
                                                    mi Sokół lata, można powiedzieć językiem szkolnym. Ale - może w jakimś
                                                    biuletynie go sprawdzą.
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:08
                                                    może podesłać mu ten teścik do wykonania?
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:10
                                                    Mi się podobało też pytanie o to, czy wąchałem damską bieliznę, czy miałem
                                                    stosunek analny (nie wiem, bierny, czy czynny) no i czy masturbował mnie
                                                    mężczyzna. To może być ponad siły starszego, praktykującego mężczyzny.
                                                  • kmsanczia Re: no to co... 12.01.06, 14:12
                                                    Nie no ja tu nie wchodzę, mało się nie popłakałam ze śmiechu i w dodatku
                                                    zaplułam dokumenty. ;-)))
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:13
                                                    oooo, to pięknie. Plujesz jak się śmiejesz??? Będę uważał.
                                                  • kmsanczia Re: no to co... 12.01.06, 14:20
                                                    Herbatą plułam Fragsie. ;)
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:18
                                                    jejku jejku, fraggs nam się rozkręcił, skąd on wziął te pytania?
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:19
                                                    no zrób sobie daisy ten test jako mężczyzna, to zobaczysz
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:21
                                                    już zrobiłam i nie widziałam tych pytań, a może ty mówisz o innym przedziale
                                                    wiekowym...
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:21
                                                    no, hmm, jestem stary już daisy.
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:25
                                                    Krzysiom masz jakiś inny test, ten jest nierzetelny...unfortunetely
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:25
                                                    dlaczego nierzetelny??? Mi tam się mój wynik bardzo spodobał!
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:30
                                                    nie można porównać wyników poszczegolnych jednostek w danej grupie i tu chodzi
                                                    o płeć, ponieważ w poszczególnych przedziałach wiekowych mamy różne pytania jak
                                                    mniemam...może ja coś wymyślę... swoją drogą to czym właściwie jest anielskość
                                                    i diabelskość, niewyuzdanie i wyuzdanie? Czy moze coś innego ?????
                                                    i podobanie tu nie ma nic do rzeczy
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:31
                                                    no, z naukowego punktu widzenia masz rację. Ale mi się tam mój wynik podoba, a
                                                    i pytania wywołały serię miłych wspomnień z lat młodzieńczych.
                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:35
                                                    hm, jeśli tak mówisz, to rzeczywiście jesteś niedołężny, powinieneś się
                                                    zastanowić nad dobrym Sanatorium
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:41

                                                    no, z naukowego punktu widzenia masz rację. Ale mi się tam mój wynik podoba, a
                                                    i pytania wywołały serię miłych wspomnień z lat młodzieńczych.

                                                    tyle napisałem

                                                    na to Ty:

                                                    hm, jeśli tak mówisz, to rzeczywiście jesteś niedołężny, powinieneś się
                                                    zastanowić nad dobrym Sanatorium

                                                    nie rozumiem Twojego postu. co ma piernik do wiatraka? jak mam wspomnienia, to
                                                    jestem niedołężny? Jak mi się coś podoba, to powinienem szukać sanatorium???
                                                    Daisy, o co Ci chodzi?

                                                  • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 14:50
                                                    być może źle zrozumiałam twoje słowa...chodziło mi bardziej o twój wiek...
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:52
                                                    aaaa. Rozumiem. Mój wiek jest tak wiesz, na przełomie dwóch grup - zrobiłe
                                                    sobie z uczciwości test starszej grupy - 11% i potem dla poprawy nastroju tej
                                                    młodszej - podobne pytania i identyczny wynik.
                                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 14:53
                                                    W tym teście część pytań się zmienia losowo.
                                                    Powinno się go robić kilkukrotnie i wyciągać średnią.
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 14:54
                                                    robimy, robimy, robimy. 11%
                                        • frags Re: no to co... 12.01.06, 13:17
                                          a ja się nie mogę dostać, blokuje mi link
                                          • mazowianka Re: no to co... 12.01.06, 15:03
                                            Kochani,ja mam do was jedno pytanie?
                                            Czy wy wogóle pracujecie?
                                            jeśli tak to kiedy?dajcie przepis
                                            ja też tak chcę<dopiero wróciłam do domu
                                            z duszą na ramieniu,na drodze horror,coś mie się
                                            zdaje że niedzielni kierowcy ruszyli w bój,bo
                                            co skrzyżowanie to stłuczka,potem biegają z
                                            obłędem w oczach,strach żeby tego towarzystwa,
                                            nie rozjechać,właśnie robię sobie dobrą kawę,
                                            i nie wychylam nosa z domu do jutra:))))
                                            • frags Re: no to co... 12.01.06, 15:04
                                              mazowianko, czy to znaczy, że jest szklanka na jezdni???
                                              • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 15:07
                                                Wczoraj też pogoda zaskoczyła kierowców.
                                                Gdzie się nie ruszyłem to stłuczka lub wypadek.
                                                Wygladało nawet że ktoś spadł nad Wisłę z wiaduktów na Wisłostradzie przy lasku
                                                Bielańskim. Dzisiaj jest pewnie podobnie więc wygniatam krzesło w biurze.
                                                • frags Re: no to co... 12.01.06, 15:09
                                                  Czytałem o tym wypadku w gazecie, jakaś kobieta spadła samochodem z góry na dół
                                                  (co ja wygaduję, jakby można było spaść w odwrotną stronę).
                                            • daisy32 Re: no to co... 12.01.06, 15:05
                                              mazowianka, nawet nie wiesz jak wydajnie pracujemy.
                                              od jutra zaczynam się odzwyczajać od forum, mam przed sobą poważny projekt, a
                                              jeszcze nie nakreśliłam koncepcji, ale to strasznie wciąga niestety.
                                              od jutra, od jutra....
                                            • kmsanczia Re: no to co... 12.01.06, 15:09
                                              Mazowianko nie lataj po ZUSach tylko siedź na forum. ;-)
                                              • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 17:18
                                                no i marki odkładamy na jutro:(
                                                • randolff Re: no to co... 12.01.06, 17:26
                                                  ale 18k to zrobimy dziś przed wiadomościami
                                                  • papirus22 Re: no to co... 12.01.06, 18:42
                                                    no to jeden mniej...
                                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 18:46
                                                    Wymyslcie jkis nosny temat i poleci.
                                                  • frags Re: no to co... 12.01.06, 19:47
                                                    no tak, ale wszystko już było. Przydałby się zwolennik np autostrady po wale,
                                                    albo coś...
                                                  • krzysiom1 Re: no to co... 12.01.06, 21:41
                                                    Jeszcze 165 i Marki nasze.
                                                    Tylko cos bardzo pusto na forum.
                                                  • papirus22 no to co...-może dizsiaj, pobijemy Marki i b. 13.01.06, 09:17
                                                    Wczoraj się nie udało ale dzis jest szansa jest lpr, to może sie o cos
                                                    pokłócimy, i zaraz będziemy za pruszkowem.
                                                  • esscort Re: no to co...-może dizsiaj, pobijemy Marki i b. 13.01.06, 09:19
                                                    Dziś Marki są nasze i bez kłóltni, ale oczywiście nic tak czlowieka nie stawia
                                                    na nogi, jak porządna kłótnia
                                                  • elpr1 Re: no to co...-może dizsiaj, pobijemy Marki i b. 13.01.06, 09:23
                                                    Prowokator
                                                  • papirus22 Re: no to co...-może dizsiaj, pobijemy Marki i b. 13.01.06, 09:30
                                                    e tam od razu prowokat, tak tylko się bawimy. A swoją drogą gdyby nie moje
                                                    kłótnie to pewnie bylibysmy jeszcze za Legionowem
    • frags Re: no to co... 13.01.06, 11:21
      Marki mają 18176, my 18112. Blisko, coraz bliżej!
    • frags Re: no to co... 13.01.06, 11:58
      Około 30 postów i będziemy przed Markami... ktoś się włącza w Wielki Finisz???
      • papirus22 Re: no to co... 13.01.06, 18:41
        Chyba za spokojnie się zrobiło.
        A Pruszków umawia sie na 20.000.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka