kruszynka28 15.09.05, 16:27 Dzis Bastianowi wyszedl pierwszy zabek!! =) A drugi juz sie ustawil w kolejce. Tak sie ciesze, ze az musialam sie pochwalic ;-) Odpowiedz Link Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
lenkaaa Gratuluje !!!!!!! 15.09.05, 17:15 Hej, Kruszynka, gratulacje !!!!! Teraz musisz byc CZUJNA w czasie karmienia bo Bastian moze miec ochote "przetestowac" swojego zabka : ) U Emilki zabek jest tak bardzo widoczny, ze mnie codziennie wydaje sie, ze juz wyszedl, ale jak sprawdzam to zawsze okazuje sie, ze jeszcze sie nie przebil... Jeszcze raz gratuluje : )) Odpowiedz Link
lenkaaa Hej, my tez mamy pierwszego zabka !!!!!! 15.09.05, 17:28 Ja nie moge, ale niespodzianka : )))) Po przeczytaniu Twojego postu uswiadomilam sobie, ze jeszcze dzisiaj nie sprawdzalam Emilkowego zabka. Sprawdzilam wiec tak pro forma i poczulam, ze cos mnie drapie w palec. Jeju, ostry ten zabek jak zyletka ! To bedziemy dzis razem swietowac : ))) Odpowiedz Link
maxijo Re: Hej, my tez mamy pierwszego zabka !!!!!! 15.09.05, 21:09 gratulacje, ja jeszcze poczekam pare tygodni na zabka. Wcale mi sie nie spieszy, bo czytalam ze dzieci placza bardzo przy zabkowaniu. a jak wasze pociechy, marudne byly? Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Hej, my tez mamy pierwszego zabka !!!!!! 15.09.05, 21:51 Emilka nie plakala glosno jak wtedy gdy cos boli, tylko wydawala z siebie takie przeciagle, skarzace sie "laaaaaa" i nie mogla zasnac wieczorem, a jak juz zasnela to po godzinie znowu bylo slychac "laaaaaa" i znowu trzeba bylo ja albo ukolysac, albo nakarmic Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Hej, my tez mamy pierwszego zabka !!!!!! 15.09.05, 23:16 Lenkaa, no to gratulacje! =) Bastian byl bardziej marudny, szczgolnie wieczorem. Zawziecie gryzl wszystko co mu w rece wpadlo ale nie bylo az tak zle. Tylko bawic sam sie nie chcial, mama musiala sie nim zajmowac. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Hej, my tez mamy pierwszego zabka !!!!!! 15.09.05, 23:45 Emilka tez niezbyt chciala bawic sie sama. Normalnie potrafila przez pol godziny lezec w wozku pod drzewem i patrzec na liscie i bujajace sie galezie i do nich "gadac", ale wczoraj i dzisiaj wytrzymywala sama nie dluzej niz 10 minut i trzeba bylo zmieniac albo otoczenie albo pozycje, a i tak ostatecznie konczylo sie w nosidelku w pozycji plecami do mojego brzucha (to nosidelko to mi kregoslup ratuje !!! ) Odpowiedz Link
kruszynka28 No i jest drugi =) 16.09.05, 10:41 Wlasnie odkrylam, ze drugi tez sie wylonil. =) To tlumaczy wczorajsze marudzenie Bastiana. U nas tez nosidlo pomaga. Wczoraj razem gotowalismy obiad. Lenkaa, sprawdz u coreczki moze tez juz jest ;-) Odpowiedz Link
lenkaaa u nas nadal tylko jeden : ) 16.09.05, 12:07 Tylko ku mojemu zdumieniu okazuje sie, ze wyrosla nie ta jedynka, ktora caly czas widzialam, tylko jedynka obok ! Ta, ktora bylo widac, nadal jest bardzo widoczna ale jeszcze nie wyszla : ) Odpowiedz Link
beba3 Re: u nas nadal tylko jeden : ) 18.09.05, 16:47 Gratuluje Dziewczyny! Moje corki byly bardzo marudne, sliniace sie... Wkladaly wszystko do buzki. Gryzaczki srednio lubily, bardziej gumowe i plastikowe zabawki. Bawily sie, pocieraly dziasla i gryzly smoczka. Kiedy przeplakaly dwie noce zabek przebil sie przez dziaslo. Tym bardziej gratuluje lzejszego wyrzynania zabkow! :-) Odpowiedz Link
anitax pierwszy zabek Lisy 03.12.05, 21:12 No to my sie tez pochwalimy pierwszym zabkiem. Juz jest calkiem widoczny. Lisa jest przeziebiona i poplakiwala, wiec myslalam, ze to przez katar i kaszel. Ale jak zaczela pocierac ucho, cos mnie tknelo i zajrzalam do buzi. Sliczna dolna jedyneczka! Ale przezycie! A coreczka dopiero niedawno skonczyla 4 miesiace. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: pierwszy zabek Lisy 03.12.05, 21:23 Gratulacje !!! Witaj w klubie !!! To moze ten katar wlasnie od zabkow ? U niektorych dzidzioli tak to sie podobno objawia: najpierw katar a nawet goraczka a potem zabek... ----------\\--//----------- --------(@ @)--------- --o00o--(_)--o00o-- Odpowiedz Link
beba3 Re: pierwszy zabek Lisy 03.12.05, 22:21 Gratki! :-) Ale 'odmienny' stan dziecka z powodu zabkow to chyba troche krocej? U moich byly dwa dni (i noce..). Odpowiedz Link
anitax Drugi zabek Lisy! 07.12.05, 21:47 Od wczoraj widac drugi zabek! Lisa przesypia cale noce. Ona ma jakis wewnetrzny wylacznik, noc jest do spania. Przy pierwszym raz troche marudzila przy zasypianiu, a teraz spi jak aniolek. Kolezanka ma 11-mies. coreczke, ktora ma juz 8 zabkow. Mam nadzieje, ze u Lisy troche to potrwa. A tak przy okazji - od kiedy te dwa malutkie zabki trzeba zaczac myc? Odpowiedz Link
tijgertje Re: Drugi zabek Lisy! 07.12.05, 23:58 Zabki zalecaja myc od momentu, gdy sie wyrzna, na poczatek mozesz myc sama woda, albo odrobina pasty dla maluchow raz dziennie. Polecam silikonowa szczoteczke, zakladana na palec. Bardzo fajna rzecz:-) A z zebami to jest bardzo roznie. Kasper mial na pierwsze urodziny 10! Pierwsze 2 wyszly, gdy mial ciut ponad 5 m-cy, a potem po dwa co miesiac, do momentu, gdy zaczal chorowac. Teraz mu wylazi siedemnasty i osiemnasty:-) Zauwazylam przypadkiem, kedy usilowal ugryzc cos twardego i chyba wtedy poczul. Nigdy nie mial zadnych problemow zabkowaniem. NA szczescie... A myc zabki uwielbia, zwlaszcza, gdy moze to zrobic sam. A jeszcze lepiej, jak moze umyc mamine zeby szczoteczka elektryczna. Dziecie w siodmym niebie:-) Odpowiedz Link
lenkaaa ga-ga-ga-gada i buzia sie jej nie zamyka : ) 04.01.06, 15:34 Juz dlugo nikt sie niczym nie chwalil, to moze ja sie pochwale, ze w pierwszy dzien Swiat i 1 nad ranem dzidziol sie obudzil z "niespodzianka" w pieluszce i podczas przebierania, dziecko szeroko sie usmiechnelo, otworzylo buzie i powiedzialo glosno i wyraznie, aczkolwiek niejako od niechcenia: da-da-da-da ! A my oniemielismy z zaskoczenia, bo oto nasz dzidziol po raz pierwszy postanowil przemowic dzwiekami innymi niz dotychczasowe a-uuuuuu i a-guuuuu Teraz juz gada na calego: da-da, ta-ta, i raz albo dwa razy: ma-ma (ale to ostatnie raczej przez pomylke, bo zaraz szybko sie poprawia i wraca do: da-da) No to sie pochwalilam i zmykam sprzed kompa : ) ----------\\--//----------- --------(@ @)--------- --o00o--(_)--o00o-- Odpowiedz Link
beba3 Re: ga-ga-ga-gada i buzia sie jej nie zamyka : ) 04.01.06, 16:12 Fajowsko! ;-D To sie rodzicielskie serce uradowalo! Gratuluje malej gaduly! Oby tak dalej! Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: ga-ga-ga-gada i buzia sie jej nie zamyka : ) 04.01.06, 20:24 Gratulacje Lenkaa! Serce mieknie, co nie? To ja tez sie pochwale: dzis Bastian zaczal pelzac do przodu!. Od dawna poruszal sie do tylu i w kolko na brzuszku ale dzis ruszyl do przodu. Staje tez na czworakach wiec tylko moment i bedzie raczkowal. Bardzo sie ciesze, teraz to chyba tylko bramki kupic... Odpowiedz Link
beba3 Re: ga-ga-ga-gada i buzia sie jej nie zamyka : ) 05.01.06, 02:26 Gratki Kruszynka! No to teraz sie zacznie....! Wszedzie taki pelzaczek wejdzie! Bramki popieram dwoma lapkami. Blokady szafek, zatyczki na rogi stolu i inne zabezpieczenia. Zaluje, ze nie kupilam ochronki na dzwi. Dzieciaki pakuja tam swoje mikro paluszki i zamykaja dzwi. Dwa razy sama je zamknelam... :-( ! I ja tez sie pochwale aby jakos optymistycznie zakonczyc posta: Jagoda zalapala dzisiaj 'nascie'. Lubi liczyc po holedersku, po polsku przy rodzinie sie wstydzila a przy nas do cztersnastu ale tak bardziej pamieciowo a nie ze zrozumieniem. Kiedy wraclismy czytala pojedynczo liczby trzycyfrowe na tablicach przy autostradzie a dzisiaj laczy jedynke z pozostalymi cyframi. Witaj:11, 12, 13......19! Ha! Odpowiedz Link
lenkaaa Re: ga-ga-ga-gada i buzia sie jej nie zamyka : ) 06.01.06, 12:54 Emilia tez posuwa sie juz do przodu - zapiera sie rekami o podloge i ciagnie za soba reszte ciala : ) jeszcze nie wyczaila, ze latwiej by bylo gdyby sie jednoczesnie odpychala nogami : ) ----------\\--//----------- --------(@ @)--------- --o00o--(_)--o00o-- Odpowiedz Link
maxijo Re: ga-ga-ga-gada i buzia sie jej nie zamyka : ) 13.01.06, 21:30 Moj syn w Polsce swietnie sie czul, nie moglam poznac wlasnego dziecka. Od switu do nocy rozesmiany i nikogo nie bal sie, a krzyki i tlumy ludzi jeszcze bardziej go ekscytowaly i sklanialy do popisow. Za to pierwszy dzien po przyjezdzie do Holandii przestraszyl sie sasiadki?! - co to moze byc? czyzby to przewaga polskiej krew, a moze jezyk - mowie do niego calymi dniami po polsku i dlatego akceptuje Polakow, a holenderski mu sie nie podoba? Poza tym - zebow brak, za to swedzenie dziasel cale dnie i noce - nie przekreca sie z plecow na brzuch i odwrotnie ( mam wrazenie ze jest za gruby) - zamiast siadac, chce ciagle stac i skakac jak pilka na wyprostowanych nogach - wiem ze za szybko te proby stawania i ze lepiej byloby po kolei - siadanie, rolownie, raczkowanie.... ale czy wasze dzieci dzieci faktycznie przeszly wszystkie etapy? Odpowiedz Link
lenkaaa odbiegajac od tematu... 13.01.06, 22:14 Czesc, Maxijo !!! Fajnie, ze juz wrocilas : ) My wracamy 22. Opowiadaj czy sie w Polsce wyszalalas : ) ----------\\--//----------- --------(@ @)--------- --o00o--(_)--o00o-- Odpowiedz Link
anitax no to ja sie tez pochwale 14.01.06, 20:52 Mieszcze sie w ciuchy sprzed ciazy!!! Nareszcie. Ale sie ciesze! Odpowiedz Link
mona812 Re: no to ja sie tez pochwale 14.01.06, 22:14 Ja tez :))szesc m-cy po porodzie weszlam w swoje jeansy :))) Odpowiedz Link
beba3 Re: no to ja sie tez pochwale 15.01.06, 01:26 Anitax i Mona! Dolujecie mnie :-( ale gartuluje! :-) Maxijo! Moze to jednak jezyk? Tata mowi po holedersku ale tata jest 'swoj'... Jaga nie raczkowala ale ona sama sie uparla na calodniowe cwiczenie wstawania i pierwsze kroki. Ja bym mu nie pomagala za bardzo, raczej skupila sie na turlaniu, lezeniu na brzuszku itp. Jaga niestety miala problemy ze stopami przez to za wczesne wstawanie. Odpowiedz Link
maxijo Re: no to ja sie tez pochwale 15.01.06, 20:29 i ja i ja.. weszlam w stare spodnie 5 miesiecy po porodzie, a nawet wazylam mniej niz przed ciaza. Tyle ze w Polsce ...pojadlam i to cale 2 kilo. buuuu Odpowiedz Link
bibi1 Re: no to ja sie tez pochwale 16.01.06, 09:42 ja tez po pol roku wracalam do wagi sprzed ciazy, ale przytylam niemal 30kg i to w obu wypadkach. Niestety po ostatnich swietach znowu mam nie ten rozmiar co trzeba:( Odpowiedz Link
maxijo Re: odbiegajac od tematu...do lenki 15.01.06, 20:26 obgadamy jak wrocisz, do szybkiego zobaczenia:)) Odpowiedz Link
mona812 Re: Musze sie pochwalic... 15.02.06, 22:48 Ja sie hurtem pochwale :)) Jest zabek ,moj szkrab wola MAMA jak cos odemnie chce ,mowi NIE i kreci glowa ,podciaga sie i staje a dzisiaj zrobil dwa kroki trzymajac sie luzeczka :)) Odpowiedz Link
moni-bel Re: Musze sie pochwalic... 15.02.06, 23:50 gratuluje takiej zdolej dzidzi pozdrowienia Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Musze sie pochwalic... 16.02.06, 13:07 U nas w tym tygodniu mimo choroby wielki skok. Bastian nauczyl sie sam siadac (pewnenj nocy zastalam go w lozeczku spiacego na siedzaco! :-) podciaga sie do stania i w walentynki zaczal raczkowac! "Mama" tez mu pieknie wychodzi =) szczegolnie jak mu tata czegos nie chce dac hehehe Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 16.02.06, 13:17 Ale macie zdolnie dzieciaki:-) A ja sie pochwale, ze bylam dzisiaj w CB i moj maly mezczyzna nadal rosnie jak na drozdzach! 11,4kg prawie! Tzn, rowno w miesiac prawie 400gr! I 2 lata skonczyl:-) Pekam z dumy po prostu, odkad jest na diecie, to nadrabia bardzo szybko, mimo, iz je "chudziej". Teraz nie tylko miesci sie na siatce centylowej, ale dosiegnal prawie 25 centyla. A ja sie martwilam, bo w ostatnim tygodniu nie za bardzo jadl:-) A jeszcze sie pochwale, ze pani lekarce szczena do ziemi opadla, jak uslyszala, ze w ciagu dnia Kasper sika na nocnik, a pieluche nosi " na wszelki wypadek". Tyko z mowieniem troche gorzej, mowi zdecydowanie za malo, za pol roku mamy przyjsc do dodatkowej kontroli, powinien wtedy przynajmniej po dwa slowa laczyc w mini-zdania. Ale mamy teraz fajna lekarke, ktora jest zachwycona faktem, ze mlody jest dwujezyczny:-) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic... 16.02.06, 13:23 To gratuluje! Ja bym sie chciala pochwalic ze Milena juz sama chodzi, ale tylko momentami sie puszcza i jeszcze na dobre nie chodzi luzem, coraz czesciej sie puszcza, ale wciaz czesciej wybiera raczkowanie. Podobno srednio dzieci zaczynaja same chodzic miedzy 13 a 18 miesiacem zycia. Jak bylo u waszych pociech? I od ktorego momentu liczy sie ze zaczelo chodzic?? Musi czesciej CHODZIC niz raczkowac? Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 16.02.06, 20:57 Musi przejsc samodzielnie kilka krokow. U Was sie juz 'liczy'. Widzialam na zdjeciach! :-D Tygrys! Jak sie uczy robic na nocnik to nie ma czasu na gadanie! ;-) A tak powaznie to cos w tym jest, ze dziecko skupia sie na doskonaleniu jednej czynnosci, inne zaniedbuje chwilowo. Zobaczysz jak sie zdziwisz jak Ci kiedys wypali dwa, trzy slowa i ulozy je w zdanie. :-) Gratuluje dziewczyny nowe sukcesow i radosci Waszych milusinskich! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 16.02.06, 21:20 Beba, z kurczatkiem to problem jest, ze on NIE CHCE gadac! Zreszta u nim to tak ze wszystkim. Perfekcjonista mi rosnie:-) Rzeczy typu odwracanie sie z plecow na brzuszek, chwytanie zabawek, samodzielne siadanie i cale mnostwo innych to odkrywalam, jak sie schwalam i mnie nie widzial:-) NAjpierw trenowal sam, dopiero jak mu dobrze szlo, to sie przyznawal:-) Z mowieniem widze postepy, choc sa to male kroczki, ale jednak. Kasper slucha piosenek po polsku, wczoraj dopadl zyrafe z duplo, pokazal mi mowiac: fafa. (mis i Margolcia: too zyyy-ra-fa fa fa fa fa, wysoka jest jak szafa...) NAuczyl sie tez hipopotama: pipopopan:-) Ulubione ostatnio slowka to :tutaj, nie ma, mooi auto, kolka (sikorka, czyli kazdy ptak), open, helpen, uit, daj i nie da, chodz... I "zdania": Nie ma, nie ma Emmy! i: Las nie ma oma (Larsa nie ma w domu, jest u babci) A najlepsze jest, jak po obdzeniu zada piersi dla swojego owego przyjaciela z filmu, jktoryjest 10-ta maskotka w lozeczku: Mama, Nemo tutis am! No i powinnyscie mnie zobaczyc karmiaca jednoczesnie dziecko i rybe:-))) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 16.02.06, 21:30 E tam Tygrys Ty sie nie przejmuj tylo daj mu troche czasu. Dobrze mu idzie! Jak juz laczy dwa slowa to jest bardzo dobrze! Odpowiedz Link
emilanova Re: Musze sie pochwalic... 26.02.06, 13:43 od 4 dni syneczek przekreca sie z pleckow na brzuszek Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic... 26.02.06, 14:53 Ale super, gratulacje! Lisa kilka dni temu nauczyla sie przewracac z powrotem na plecki i teraz nic tylko najchetniej by sie toczyla i toczyla :-) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic... 26.02.06, 19:58 Gratuluje, a ja sie zachwycam jak moja klucha coraz lepiej sobie drepcze, gdzie te czasy kiedy sie zaczynala przewracac na plecy i na brzuch, ach ;) Odpowiedz Link
kolor201 Re: Musze sie pochwalic... 10.03.06, 13:47 I ja mam dzisiaj fajny dzien bo moja Leni ma wreszcie dwa zabki!Sliczne male jedyneczki dolne.Troszke sie z nimi meczylysmy dlatego tym bardziej sie ciesze.Zrobie pozniej moze fotke i wcisne na blog. Odpowiedz Link
saraanna Re: Musze sie pochwalic... 11.03.06, 22:06 No to ja sie chwale - Sara dzisiaj brala udzial w konkursie tanca i zdobyla 1 miejsce w kategorii 4-5 latkow.Zdjecia na blogu. Sara chodzi na street dance od pol roku i byl to jej pierwszy konkurs. Konkurs nie byl obowiazkowy,ale sama chciala w nim uczestniczyc.Na poczatku myslalam,ze wogole nie wyjdzie tanczyc przed jury i publicznoscia ,bo schowala sie za moje plecy,ale dzieki dopingowi rodzinki wyszla i tak sie rozkrecila ze zdobyla puchar i 1 miejsce.Ale taniec ma chyba w genach po mamusi - oj szalalo sie kiedys na dyskotekach. Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 11.03.06, 22:58 Gratuluje! Pierwszych zabkow Leni! No i Sarze pierwszego miejsca w konkursie tanca! Jakie odwazne dziecko! I utaletowane! :-) Dajcie zdjatka koniecznie na Bloga! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 14.03.06, 21:14 Kurczatko dzisiaj pierwszy raz poszlo do przedszkola! Rano spakowalam mu plecaczek, dumny chodzil z nim jak paw, bez protestow dal sie wczesniej wyciagnac z lozka, co mnie najbardziej martwilo, bo zwykle jak nie dospi, to jest nieznosny. Moglam z nim zostac w przedszkolu, ale uznalam, ze lepiej bedzie, jak pojde. Panie w razie czego mialy po mnie zadzwonic. Posiedzialm z 10 minut, mlody dal mi buziaka, przytulil, poklepal po plecach, powiedzial "doei" i pozwolil odejsc. Z jedna pania pomachal mi przez wszystkie mozliwe okna z usmiechem od ucha do ucha. Odebrac pojechalismy go razem z mezem, ktory chcial poznac panie i obejrzec przedszkole. Mlody grzecznie siedzial przy stoliku, ale katem oka zobaczyl mnie przez okno i zaczal wrzeszczec. Panie pozwolily wejsc rodzicom do sali, Kasper sie przytulil, tatusiowi pomachal i wrocil do stolika mietosic plasteline:-) Nie bylo z nim zadnych problemow, tyle tylko, ze malo zjadl i wypil, ale on je strasznie wolno, wiec przypuszczam, ze sie po prostu nie wyrobil:-) Za to w domu od razu upomnial sie o jajecznice, nawet sam jajka z lodowki wyjal:-) W grupie jest tylko 10 dzieci, w tym 2 dziewczynki, jedna blondynka z zespolem Downa, ktora zostala kolejna narzeczona mlodego:-) Powinnyscie zobaczyc, jak sie dal wycalowac i wysciskac na pozegnanie:-) Kasper jest najmniejszy w grupie, prawie wszystkie dzieci skonczyly 3 lata, jest dosc niesmialy, ale mysle, ze szybko nauczy sie wiecej mowic i bronic swoich zabawek. Dumna jestem nieslychanie! Pusto jakos w domu bylo, ale za to moglam na spokojnie pisanki lakierowac:-) Pierszy dzien w przedszkolu najbardziej chyba przezyl tatus:-))) Odpowiedz Link
anitax Re: Musze sie pochwalic... 14.03.06, 21:22 Gratuluje zabkow Leni i wygrania konkursu tanca przez Sare. Ale musiala miec przezycie! Tijgertje, super, ze Kasper sie zaklimatyzuje w przedszkolu. Tobie gratuluje, ze dzielnie wytrzymalas dzien. Odpowiedz Link
moni-bel Re: Musze sie pochwalic... 14.03.06, 21:48 Gratuluje Tijgertje takiego dzielnego przedszkolaka.fajnie ze tak szybko przystosowal sie do sytuacji. U mnie w czasie pierwszych dni chlopaki tez nie robili problemu z pozegnaniem mamy.Niestety po pierwszym weekendzie w karierze przedszkolnej cos im sie odwidzialo i w poniedzialek strasznie rozpaczali.Na szczescie trwalo to jeden dzien,bo myslalam ze mi serce peknie. Mam nadzieje ze zrozumiesz ze nie chce ci psuc tak pieknego dnia,a jedynie "ostrzec"ze cos takiego moze sie zdazyc po kilku dniach. Pozdrawiam Monika Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 15.03.06, 17:22 Gratki Tygrys! Ale fajnie poszlo! Ciesze sie ze Kurczaczek polubil przedszkole! PS Co on taki kochliwy? Zmienia te narzeczone jak rekawiczki! ;-D Zobaczysz, szybko stwierdzisz ze te dwie godzinki to troche malo. Ani wyskoczyc do sklepu ani zabrac sie za cos i dokonczyc. To odpowiedni moment aby kurczaczek sie spotykal z rowiesnikami. Rozruszasie jezykowo i spolecznie! :-) Odpowiedz Link
mona812 Re: Powiedzial TAK. 19.03.06, 22:05 Rany ale sie ucieszylam ,Fabian mowi juz kilka slow ale to TAK powiedzial bardzo wyraznie akcentujac K na koncu i kiwnal glowka :))Do tego zaczyna mi tanczyc chlopak :)) Odpowiedz Link
zuzka71 Re: Powiedzial TAK. a moj radzi sobie z myszka;) 19.03.06, 22:21 no kurka, nie chodzi, a juz tanczy to zuch! i slowka tez gratuluje;) a moj mlody koloruje sobie maszyny z boba de bouwera na komputerez, ale jest z siebie dumny,my z niego tez;)pozdrowki.zuza Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Powiedzial TAK. 20.03.06, 09:14 ale fajnie !!! i co jeszcze mowi ? Moj dzidziol na razie tylko wydaje dzwiek zblizony do "niam" jak sadzam ja w krzeselku i widzi jedzenie. ----------\\--//----------- --------(@ @)--------- --o00o--(_)--o00o-- Odpowiedz Link
mona812 Re: Powiedzial TAK. 20.03.06, 09:46 Dziewczyny szaleje z radosci wczoraj wieczorem mlody zlapal mnie za nos i powiedzial NOS ,super a zarazem dziwne uczucie ...moje malenstwo juz nie jest takim malenstwem :)) Lenkaaa oprocz tych nos i tak ktore jak do dzisiaj wymowil tylko po razie he he mowi mama ,da ,am ,neee i kreci glowa ,taaa i przytakuje glowa tych zwrotow uzywa bardzo czesto... tyle na razie pamietam aha i jak jest zaskoczony to wciaga powietrze ( tak jakby sie dusil )i podnosi ramiona do gory ale to raczej do mowy ciala mozna zaliczyc :)) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Powiedzial TAK. 20.03.06, 10:00 moj dzidiol jak narazie (ratunku!!! jak to sie pisze????) glownie mowe delfinow uskutecznia, hi, hi : )))) ----------\\--//----------- --------(@ @)--------- --o00o--(_)--o00o-- Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Powiedzial NIE 20.03.06, 10:12 Gratuluje dumnym mamusiom i ich pociechom =) Bastianowi zdecydowanie lepiej NIE wychodzi, chyba dletego,ze slyszy to 100 razy dziennie hehehe. Do tego slicznie mowi mama, papa, tata, nana (na babana) i kilka innych nieokreslonych dzwiekow. Nos moj potrafi pokazac, powiedziec jeszcze nie. A teraz ma faze wyciagania wszystkiego z szafek i otwierania szuflad. Doslownie oczy musze miec dookola glowy. Odpowiedz Link
beba3 Re: Powiedzial NIE 20.03.06, 21:51 Gratki dziewczyny! Fajne uczucie jak dzidzi juz zaczyna nie tylko rozumiec a tez gadac. Bulgotanie i delfinnienie, mniamkanie i ciamkanie to tez mowa! ;-) Hm, Jagoda tez pieknie mowila NIE.. Uprzedzam: to jej zostalo do teraz. Ulubione slowko? ;-P Odpowiedz Link
kruszynka28 Bastian chodzi!!! :-) 10.05.06, 11:54 W niedziele 7-go maja moje dziecie samodzielnie postawilo pare kroczkow!!! Wciaz niepewnie i raczej woli sie trzymac ale jak zapomni to idzie sam. Ale to dla rodzicow radocha :)))) Odpowiedz Link
maxijo Re: Bastian chodzi!!! :-) 10.05.06, 12:25 gratulacje!! moj jeszcze nie chodzi, na szczescie, bo az sie boje co to bedzie, poniewaz na razie staje przy wszystkim, w sobote przewrocil na siebie stolik i wybil sobie dolna jedynke, czyli cieszyl sie nia cale dwa miesiace:) dobrze ze za pare lat bedzie mial nowe.. Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Bastian chodzi!!! :-) 10.05.06, 14:05 O matko! Z tego co czytam to wnioskuje, ze nie nudzisz sie ze swoim synkiem ;-) Odpowiedz Link
agnieszkaela No to i ja sie pochwale... 10.05.06, 22:24 Moj Filip idzie jak burza....Nikt nie wierzy, ze ma dopiero 7,5 miesiaca. Jest dosysc wysoki (75,5cm) "powaznie" wyglada, ma dwa zabki. Miesiac temu zrobil nam "trzydniowke", w poniedzialek zaczal raczkowac, we wtorek usiadl a w srode sam wstal przy szafce. Teraz juz chodzi przy meblach, z jezdzikiem. Wszedzie go pelno. I sama nie wiem, czy cieszyc sie z postepow, czy martwic ze za szybko sie spionizowal. Odpowiedz Link
beba3 Re: No to i ja sie pochwale... 12.05.06, 23:42 Aga! No raczej nie przyklepywac ale tez nie popychac ku dalszym postempom. Jak on tak sam z siebie to najwidoczniej tak ma zapisane. ;-) Serdeczne gratulacje dla Ciebie i dla Kruszynki! No to zaczyna sie lazikowanie! Zal mi Adasia ze starcil zabek. To musi byc naprawde aktywny malec! ;-) Odpowiedz Link
emilanova Re: Musze sie pochwalic... 19.05.06, 14:28 Agnieszko to nasze dzieci podobnie sie rozwijaja. Olivier jutro konczy 7 miesiecy i umie siadac sam, raczkowac, chociaz woli sie czolgac, wstaje sam na nozki a najlepiej chodzic z mama za raczki, ma dolna prawa jedyneczke i drugi zabek obok idzie. Troche mnie to przeraza, ze tak szybko zaczal wstawac, teraz to juz nie mam chwili dla siebie. Pozdrawiamy Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 19.05.06, 16:32 Emilia! Nie polecam prowadzenia dziecka za raczki w tym wieku. Nic sie nie stanie jesli bedziesz robic to za kilka miesiacy. Powinien sam zaczac chodzic przy meblach a do tego musi sie sam nauczyc podciagac. To tak na marginesie ale oczywiscie dziewczyny gratuluje Wam slodkich maluchow! :-) Odpowiedz Link
emilanova Re: Beba 19.05.06, 17:10 ale on juz sam sie podciaga i wstaje i zaczyna przy meblach chodzic. Nie prowadzam go czesto raz na jakis czas, ale dziekuje za porade. Odpowiedz Link
beba3 Emilia! 19.05.06, 17:50 A to co innego! Ale zawsze lepiej jak sam... ;-) Ja mam natomiast jakis uraz po Jagodzie. Wkurzam sie jak pomysle, ze mi Rodzice tak pomagali jak nie widzialam. Odpowiedz Link
agnesandtomek DJ zaczyna stawać na czworakach 22.05.06, 08:31 Od kilku dni Dawid staje na czworakach i tak pociesznie rusza dupką, że aż się od śmiechu nie możemy powstrzyamć! Hihihi. Jeszcze nie bardzo wie co ma zrobić z rączkami, zeby do przodu się przesunąć ale "na raka" pędzi jak burza! Strasznie się chłopak spieszy - ma dopiero 6 i pół miesiąca! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 31.05.06, 23:16 Coby sie beba nie musiala upominac:-))) W koncu mam napad weny tworczej, na ozdobkowym wrzucilam kilka nowych prac, w tym 2 zalegle jaja:-)Tu jest forum ozdobkowe: forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=1111 Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 01.06.06, 14:08 Jeszcze raz sie pochwale:-) Dzisiaj, ciut ponad 3 miesiace od zlozenia wniosku o obywatelstwo holenderskie, dostalam list z informacja, ze decyzja krolowej od 8 maja oficjalnie jestem obywatelem Holandii! Ciesze sie, bo mnie maz juz nie bedzie straszyl, ze mnie do Polski odesle:-))) Odpowiedz Link
a.polonia Re: Musze sie pochwalic... 01.06.06, 14:11 Tijger, gratuluje ;-) I ponawiam pytanie: musisz zrezygnowac z polskiego, czy masz obydwa? I jeszcze chcialabym wiedziec, dlaczego sie zdecydowalas na zmiane? Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 03.06.06, 12:18 Tygrysie holenderski juz w 100%, gratuluje! :-) Obejzalam tez Twoje prace na ozdubkowym: bardzo ladne! Widac ze wkladasz w nie duzo czasu ale tez i serce! Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 03.06.06, 19:38 Mam obydwa. Jak jestes zona tubylca, to mozesz miec dwa:-) Odpowiedz Link
beba3 Re: Tijgertje gratuluje :))) 18.06.06, 00:32 Moje starsze dziecie, po przetanczeniu roku szkolnego na zajeciach z baletu, mialo dzisiaj przedstawienie! I to w prawdziwym teatrze! ;-P Maluchy tanczyly podczas pierwszej czesci. Podobno wyszlo bardzo fajnie, rodzice i dziadkowie swietnie sie bawili i bili brawo, krzyczeli. ;-D A wystepujacy tez na luzie ale 'profesjonalnie' tanczyli. ;-D Maz byl zachwycony a balam sie ze sie zanudzi. Jak to sie czasem czlowiek moze milo zaskoczyc! ;-P Ja ide na jutrzejsze przedstawienie! :-) A dzisiaj mialam motyle w brzuchu, bylam bardzo przejeta i podekscytowana. Po powrocei bardzo dumna i szczesliwa. Cirka cala w 'skowronkach'! Odpowiedz Link
beba3 Re: Tijgertje gratuluje :))) 18.06.06, 22:51 Mialo byc: 'corka cala w "skowronkach"'. Dzisiejsze przedstawienie bardzo mi sie podobalo. Maz dokupil bilet i jeszcze raz ogladal. ;-) Najstarsza swietnie sie bawila i nie byla stremowana. Czekam na film aby lepiej i dokladniej wszystko zobaczyc. Mlodsza tez chciala tanczyc i z checia ogladala przedstawienie. Potem sie zmeczyla i zrobila lekko senna ale najwazniejsze fragmety lapala. Baaardzo dobrze sie bawilam! :-D Odpowiedz Link
mona812 Re: Tijgertje gratuluje :))) 19.06.06, 08:08 Gratuluje utalentowanej corki Beba :)takie momenty wynagradzaja wszystkie nie przespane noce ...zycze Ci jak najwiecej takich chwil ... Odpowiedz Link
beba3 Dzieki Mona! 19.06.06, 08:19 Faktycznie tak jest. przez caly rok szkolny bujalam sie na rowerku i na zajecia z miniu teatru i na balet. Taki pokaz na koniec jest ukoronowaniem wysilkow dzieci ale i wkladu rodzicow. A rodzice to wszyscy 'puchli'z dumy. Dziadkowie i inni pociotkowie tez. :-) Odpowiedz Link
zuzka71 beba 19.06.06, 09:23 oo to i ja dolaczam do gratulacji dumna mamo! fajowe uczucie;) Odpowiedz Link
nesla Re: Tijgertje gratuluje :))) 19.06.06, 10:17 Beba, nawet mnie sie udzielilo to podekscytowanie :D super gratulacje :) Odpowiedz Link
nesla Re: Musze sie pochwalic... 19.06.06, 10:20 O! to ja tez tak chce! :D zaraz sie zglosze do ciebie po info Odpowiedz Link
tijgertje Re: Musze sie pochwalic... 21.06.06, 18:43 Chcialam wam powiedziec, ze dobilam pediatre mlodego:-))) Pytalam juz kiedys o skierowanie do alergologa, ale bylo mnostwo powodow sprawiajacych, ze bylo to niemozliwe. Dzisiaj bylismy do kontroli, ja w bojowym nastroju, ale lekarka na dzen dobry powiedziala, ze poczytala troche o alergiach i pomyslala, ze moze alergolog moglby wytlumaczyc pare dziwnych rzeczy u mlodego, z ktorym pediatrzy sobie rady dac nie moga. Problem tylko, ze jezdzic az do Utrechtu trzeba, bo tam jest oddzial alergologii dzieciecej, ale powiem wam, ze musialam sie powstrzymywac, zeby nie skakac z radosci:-))) Mysle, ze radosc lekarki z pozbycia sie mnie byla wcale nie mniejsza:-)))))) Wprawdzie bedziemy chodzic do niej jeszcze na kontrole, ale wtedy juz nie bede sie miala o co czepiac:-/ Hehe, ale mam frajde. Meza zamurowalo totalnie. Jednak warto z lekarzami dyskutowac:-))))) Odpowiedz Link
beba3 Re: Musze sie pochwalic... 22.06.06, 14:10 No prosze: liczylas na wojne a tu taki ladny prezent! ;-D Nie przejmuj sie ze az do Utrechtu. Naprawde warto! U mnie to bylo cos co pomoglo nam dojsc do siebie i jakos uporac sie z watpliwosciami i problemami. Tak naprawde to lekarz az tak znowu wiele nie zrobil... Wywiad i rozmowy, testy skorne, inchalatory, krem, masc, zel pod praysznic, masc na 'wszelki wypadek', rozmowy, rozmowy... Niby nic a pomoglo jak diabli! Czekamy znowu na jesien i mam nadzieje, ze ajk cos sie zacznie to jeszcze we wrzesniu a nie dopiero jak pojedziemy do S-puru. Mam nadzieje, ze traficie na fachowca! :-) Powiedzenia! Odpowiedz Link
tere_tere Re: Musze sie pochwalic... 29.06.06, 10:06 no to kolej na nas: NINKA RACZKUJE! przemiszcza sie po calym domu, z jednego konca na drugi. koniec ze spokojem, trzeba znowu wlaczyc "oczy wokol glowy"... Odpowiedz Link
lenkaaa gratulacje Tere-tere !!! 29.06.06, 10:50 No, rzeczywiscie teraz "sie zacznie" :o))) Moja ma juz 13 miesiecy i nadal nie chce chodzic, tylko raczkuje, raczkuje, raczkuje, wylazi z kuchni i wedruje po ogrodzie a ja jej potem szukam :o) Odpowiedz Link
beba3 Re: gratulacje Tere-tere !!! 29.06.06, 11:32 Gratki tere-tere! I dobrze ze pogdoa ladna Waszmaluszki moga pobaraszkowac i powycierac kolanka na dworze. Lenka! A tak Ci sie spieszy aby dzidziolek chodzil? Niech sobie porzadnie przetrze sciezki na kolankach. ;-) Tyle atrakcji w ogrodku, kto by mial czas sie uczyc chodzenia...;-) Odpowiedz Link
lenkaaa Re: gratulacje Tere-tere !!! 29.06.06, 12:13 A niech przeciera na zdrowie (sciezki i spodnie na kolanach), tylko zeby ziemi mniej jadla w tym ogrodku !!!!!!!!!! ;o))))))))) Odpowiedz Link
maxijo Re: gratulacje Tere-tere !!! 29.06.06, 12:25 hej lenkaa, a wyobraz sobie, ze ja mam tu piach kamienie ziemie i malo normalnej podlogi wiec moj maly ma wszystkie spodenki koloru czarnego, ponadto czesto wylewa na siebie wode i jest caly konkretnie ubrudzony od stop do glow. W zasadzie juz nawet nie ubieram go:). Wspina sie po drzewach krzakach, ja za nim na kolanach, a wszystko w 40 stopniach. uff. Juz nawet nie wnikam co wklada do buzi, na razie problemow zoladkowych brak, pije chyba ze dwa litry dziennie plynow plus moje mleko. Odpowiedz Link
lenkaaa Re: gratulacje Tere-tere !!! 29.06.06, 13:01 Ha-ha-ha !! To gdzie Ty jestes ? Na pewno we Wloszech, a nie w jakims lesie tropikalnym (jak malo normalnej podlogi i po drzewach sie Maly wspina) ???!!! ;o))))))))))) Ja myslalam, ze we Wloszech wszyscy maja marmurowe podlogi (ze wzgledu na upal na zewnatrz) a nie piach i kamienie!!!!! :o)))))))))) Chyba, ze Was Rodzina do mieszkania na plazy wyekspediowala ;o))))))))))))))) A tak na serio, to fajnie tam masz na tych wakacjach :o))) Myszowaty nie teskni za synusiem ? Odpowiedz Link
beba3 Re: gratulacje Tere-tere !!! 29.06.06, 17:11 Lenka! Co to za sygnaturka? ;-) Wszystko dobrze, pieknie ale czemu Baba Jaga dzieciakow nie przepedzila albo, lepiej, odprowadzila na skraj lasu? Zeby tak od razu tuczyc chlopac i szykowac go na pieczen a dzieczynka sie wyslugiwac? Fuj, nieladnie! A moglaby sobie sciane ogryzc, jagodek i grzybkow nazbierac... ;-D Maxijo! Adas na niezlego gagadka wyrasta! I juz od poczatku z oczek mu wychodzilo, ze on ruchliwy, ciekawy i nieustarszony! ;-) No i malo spi. ;-) Bawcie sie dobrze! Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: gratulacje Tere-tere !!! 30.06.06, 12:59 Lenkaa, Bastian juz nawet biega nie tylko chodzi co nie przeszkadza mu w smakowaniu ziemi, kamykow, muszelek i innych cudow, ktore znajdzie na swojej drodze. Chyba kazde dziecko swoje musi zjesc ;-) Odpowiedz Link
natalya20 Re: gratulacje Tere-tere !!! 01.07.06, 10:45 ja sie musze pochwalic ze niels zrobil dzis kupke do nocnika:) Odpowiedz Link
beba3 Re: gratulacje Tere-tere !!! 03.07.06, 11:40 Gratki dla Nielsa! Dla Ciebie tez bo to 'praca wspolna' i bywa ciezka taka nauka. ;-) Odpowiedz Link
maxijo Re: i ja sie chwale 13.07.06, 15:02 Adam zaczyna chodzic, pare dni temu zrobil 3 kroczki, wczoraj 6, dzisiaj juz wiecej. I zaczyna wchodzic sam po kretych otwartych schodach (super niebezpieczne) i jest oczywiscie bardzo zly jak zamykamy bramke. Odpowiedz Link
tere_tere Re: i ja sie chwale 13.07.06, 21:30 moja 8-miesiaczna ninka tez juz staje! sama sie podnosi, wszedzie gdzie sie da: nie ma mowy o lezeniu! w pozycji pionowej stawia kroczki, przesuwa sie na boki. tylko ponowne "schodzenie do parteru" musi zostac lepiej wycwiczone, a na razie jest wolana pomoc... Odpowiedz Link
lenkaaa Chodzi 07.08.06, 23:53 Moje dziecie wstalo dzis z czworakow, postalo dluzsza chwile balansujac i zasmiewajac sie do rozpuku, po czym zaczelo chodzic. Najpierw trzy kroczki, potem piec az w koncu doszla do maksymalnej ilosci osmiu krokow :o) Ma 13 miesiecy i 10 dni. No to teraz sie zacznie :o)))))))))) Odpowiedz Link
saviera Re: Chodzi 08.08.06, 10:40 lenkaaa napisała: > Moje dziecie wstalo dzis z czworakow, postalo dluzsza chwile balansujac i > zasmiewajac sie do rozpuku, po czym zaczelo chodzic. Najpierw trzy kroczki, > potem piec az w koncu doszla do maksymalnej ilosci osmiu krokow :o) > Ma 13 miesiecy i 10 dni. No to teraz sie zacznie :o)))))))))) Gratuluje !!! Odpowiedz Link
lenkaaa Re: Chodzi 08.08.06, 11:59 Sprostowac musze, ze dziecie ma 14 miesiecy :o) W rachunkach nigdy dobra niestety nie bylam :o) Wczoraj sie meza pytalam ile ja mam lat :o)))) bo odkad 30 skonczylam to jakos mi sie w rachunkach myli - wiem, ze ponad 30 ale ile dokladnie to juz nie :o)))))))))) Odpowiedz Link
beba3 Re: Chodzi 08.08.06, 13:12 Gratuluje lenka! Cudne przezycia i niezpomniane chwile! Jak piszesz: teraz sie zacznie! ;-D Ale nie strasze, bedzie tez wesolo! Odpowiedz Link
kruszynka28 Re: Chodzi 09.08.06, 10:53 Gratulacje! I wcale nie bedzie zle! Od ziemi dalej, nie bedzie zbierala tyle badziewia i do buzi wkladala ;-) No i w sukieneczki mozesz zaczac stroic bo kolana w koncu bezpieczne :) Odpowiedz Link
zuzka71 ja tez ja tez;) 10.08.06, 21:38 gratuluje postepow w rozwoju waszych maluszkowi a w miedzyczasie dorzuce moje pochwaly;P otoz mlody sie rozgadal, tylko patrzec jak kazde zdanie bedzie zaczynal od 'ale dlaczego?...jeszcze 2-3 miesiace non stop w pl i wyrownalby zaleglosci w gadaniu. pochwale sie znajomoscia z malym geniuszem, moj leo tez skorzystal, bo byl u nas z mam 2 tygodnie. otoz kuba niedawno skonczyl 4 latka i czyta (sam sie nauczyl...pytal mamy o litey i dalej poszloo), liczy, odejmuje i mnozy...narazie do 10....mowi pelnymi zdaniami itd..dlamnie to byla alamka na poczatku ale teraz jak widze ze leo tez skorzystal na kontakcie to juz mniej;P pozdr.rozanielona zuzq Odpowiedz Link
anitax Re: ja tez ja tez;) 11.08.06, 21:21 Zuzka, Lenkaaa - gratulacje. Lisa chodzi, a raczej biega. Jeszcze ja oslaniam zeby sie nie przewrocila, bo sie rozpedza, biegnie ok 5 krokow i pada na kanape. Wczoraj sie bala puscic, a dzis takie wyscigi ... Kto by pomyslal, dopiero co rok skonczyla. Poza tym dzis po raz pierwszy powiedziala mama (wreszcie!). Rozumie bardzo duzo, potrafi przekartkowac ksiazke zeby np. znalezc misia, pokaze gdzie ktos ma okulary, przyniesie sweterek, nawet w ogrodzie rozroznia sliwki od jablek. Niesamowite jakie postepy zrobila odkad moj tata przyjechal. Odpowiedz Link
lenkaaa anitax :o) 12.08.06, 00:19 Nawzajem, ja tez gratuluje :o) Dziecko wydaje sie nagle takie strasznie dorosle i samodzielne kiedy zaczyna chodzic ! Patrze na nasza core jak siedzi z nami przy stole i je obiad, ze skupieniem podnosi kazdy indywidualny groszek i wklada do buzi z namaszczeniem :DDD Az trudno uwierzyc, ze to to samo malenstwo, ktore jeszcze pare miesiecy temu z rozanielona mina pilo mleko z piersi ( pisze w czasie przeszlym, bo juz skonczylam karmienie) Odpowiedz Link
agnieszkaela Sukcesy Filipa 12.08.06, 12:37 Gratuluje sukscow innym dzieciom, a przy okazji sie pochwale sukcesami mojego synka. Filip chodzi. Mial 1o miesiecy i tydzien, jak przemaszerowal przez caly pokoj. Pierwsze kroczki postawil prawie miesiac wczesniej, a teraz rozchodzil sie na dobre. Dziadek i babcia w Polsce nauczyli go tez nowych rzeczy umie np przybic piatke, zrobic indianina, wlaczyc swiatlo na haslo pstryk. Dumna jestem z jego postepow ogromnie ;-) Odpowiedz Link
beba3 Re: Sukcesy Filipa 12.08.06, 22:20 Gratuluje dziewczyny! Ale Te Wasz maluszki juz sie robia samodzielne i wszedobylskie! Zdolne, lapia wszystko w lot! :-) Odpowiedz Link