Dodaj do ulubionych

szkoła - zebranie

06.09.13, 09:20
Hej, mam pytanie dotyczące szkoły. Przyjechałam tu niedawno, języka jeszcze nie znam. Moje dziecko zaczęło teraz I grupę. W broszurze szkolnej wyczytałam, że za kilka dni odbędzie się informatieavond. Zrozumiałam to jako zebranie informacyjne, ale nigdzie nie ma informacji o której godzinie. Jak to w ogóle wygląda - to jakieś ogólne zebranie czy pojedyncze konsultacje z nauczycielem, zazwyczaj są rano czy popołudniami? proszę o jakieś podpowiedzi, bo nie wiem czy umawiać kogoś do tłumaczenia i na którą :(
Obserwuj wątek
    • tijgertje Re: szkoła - zebranie 06.09.13, 10:24
      Informatieavond to zazwczaj wlasnie wieczor informacyjny ;) Wieczorem, godzina roznie w roznych szkolach, zwykle w oklicach 20.00, bez dzieci. Nieobowiazkowe, na celu ma zapoznanie rodzicow z systemem pracy szkoly, stosowanymi metodami, ogolnymi zasadami itp. Nie wiem, jak to organizuja w innych szkolach, nas (w 2 szkolach) zwykle najpierw jest jakas czesc ogolna, potem w klasach nauczyciele sie przedstawiaja, omawaiaja jak pracuja, jakimi metodami, co wolno co nie wolno (dzieciom i rodzicom), co dzieci w danej klasie maja sie nauczyc. W zasadzie tyle. No, kawa czy herbata zwykle jeszcze czestuja ;) Zapytaj nauczycielki, jak nie dostaliscie specjalnego zaproszenia (zwykle informuja wczesniej i trzeba sie zglosic czy sie przyjdzie), to ci powie co i jak. jak jezyka nie znasz, to popros kogos, zeby z toba poszedl, szkola nie powinna robic problemow, ale zglos, ile osob przyjdzie (stresuja sie iloscia dostepnych krzeselek czasem) . Jak masz pytania, to zrob sobie liste i nie panikuj, jak sie okaze, ze bedziesz jedyna osoba, ktora ma jakiekolwiek pytania ;)
      • omega_x Re: szkoła - zebranie 06.09.13, 10:33
        Bardzo Ci dziękuję, naprawdę.

        Czyli jeśli nauczycielka nie dała mi żadnej informacji, to raczej nie idę tak? Hm.

        A mogę Cię jeszcze "wykorzystać" informacyjnie? Sama próbuję szukać oczywiście w internecie (przeczytałam również Wasze wątki szkolne na forum :)), ale czasem nie da się znaleźć takich szczegółów, choćby takich jak opisałaś zebranie :)

        Wiem już co to są studiedagen, ale nie wiem co to jest spelinloop kleuters i verhuisdagen? A roostervrije dagen to też jakieś wolne dni?

        • tijgertje Re: szkoła - zebranie 06.09.13, 11:55
          " Inloop" jest zwykle w grupie przedszkolenj 1/2 (kleuters) i oznacza tyle, ze rodzice rano moga na kwadrans wejsc do klasy, pobawic sie z dzieckiem, obejrzec prace plastyczne, zamienick kilka slow z nauczycielem itp. Verhuisdagen nie wiem, w jakim kontekscie. Dni przeprowadzkowe. jesli szkola sie przeprowadza do innej lokalizacji, to moze chodzic o to (tak bylo akurat w aktualnej szkole mlodego), czasem okreslaja tak ktorys z ostatnich dni roku szkolnego, gdy dzieci zapoznaja sie z nowa klasa, nauczycielami, do ktorych pojda po wakacjach, przenosci sie czesc rzeczy itp. Roostervrije dagen to w sumie nie wiem, moga byc wolne, albo po prostu maja wowczas jakies zajecia bez stalego planu zajec (np obchody jakis swiat, dzien sportu, wycieczka itp). Ciezko czasem cos dokladnie przetlumaczyc, jak nie wiadomo, w jakim kontekscie ktoregos slowa uzyto. ale wykorzystaj mozliwosc odprowadzania dziecka do klasy i po prostu pytaj nauczycieli co i jak.
          wieczor informacyjny nie jest obowiazkowy, ale jest dla wszystkich rodzicow. nie wiem, kiedy go zaplanowano, dziecku powinni dac do reki jakis papier z konkretami. Jak nie to sprawdz strone szkoly, alebo dopytaj, czy info rozsylaja np mailem, bo jesli tak, to zdarza sie, ze cos nie zawsze dochodzi. Idz jak najbardziej, bedziesz miec szanse poznac innych rodzicow, powinniscie dostac liste z adresami i numerami telefonow (przynajmniej tych rodzicow, ktorzy wyrazili zgode na udostepnienie tych danych). Latwiej wtedy sie zgadac, jak sie na dzieci czeka czy umowic maluchy na wspolna zabawe po szkole.
          • nesla Re: szkoła - zebranie 06.09.13, 13:21
            Tijgertje juz ci wszystko wyjasnila, ale nie wahaj sie pytac jak czegos nie wiesz, po to jest to forum i dziewczyny ci pomoga.
            Jest tez ksiazka o wszystkim co dotyczy szkoly podstawowej, ale jest po holendersku :/

            www.jmouders.nl/webshop/Web-winkel-Product/Het-Basisschoolboek.htm
            • omega_x Re: szkoła - zebranie 06.09.13, 14:04
              Dziękuję Wam za odpowiedzi.
              Niestety z nauczycielką nie pogadam, bo nie znam języka, a i angielski bardzo, bardzo słabo (bardziej rozumiem mowę niż potrafię się wypowiedzieć). Wiadomo, będę się uczyć, ale w tym momencie jestem bezradna. W razie czego (np. pierwszego dnia szkoły czy jeśli byłoby zebranie) mam mozliwość skorzystania z pomocy tłumacza, ale nie mogę codziennie zawracać komuś głowy, dlatego próbuję sama zdobyć informacje.
              I w broszurze, i na stronie internetowej szkoły jest informacja, że zebranie jest w najbliższy wtorek, o godzinie nie ma mowy. Również myślałam, że nauczycielka poda przez dzieci dodatkowe informacje, ale nie podała, ani nawet o nic mnie nie pytała. Skoro dzisiaj jest już piątek, a zebranie we wtorek, to chyba informacje już poszły do rodziców? Zmartwiłam się trochę, nie chciałabym olewać spraw szkolnych, chciałabym, żeby moje dziecko dobrze się tam czuło. Czy to możliwe, ze nauczycielka pominęła mnie, bo wiadomo - nietutejsi? Oczywiście o nic nie oskarżam, bo wywarła na mnie miłe wrażenie, no ale dlaczego nie wspomniała o zebraniu? :(
              • tijgertje Re: szkoła - zebranie 06.09.13, 15:48
                mogli cos przeoczyc , moze maja jakas stala godzine tego typu ipmrez i nie wpadli na to, ze nowi rodzice sie nie domysla, bo i takie przypadki znam :) Moze podadza jeszcze godzine w poniedzialej, a jak nie, to zapytaj. nie boj sie, ze jezyka nie znasz, po prostu probuj. Nawet jak bedzie ci szlo baaaardzo kiepsko, ale tubylcy zobacza, ze sie starasz, to sa naprawde bardzo pomocni i nastawiaja sie, zeby cie zrozumiec, a nie zakladaja z gory, ze skoro nie mowisz plynnie, to i tak nic z tego nie bedzie.
                • maggdat Re: szkoła - zebranie 12.09.13, 22:37
                  a może w twojej szkole po prostu nie ma zwyczaju zawiadamiania wszystkich osobiście. ja też doświadczenia nie mam, bo młoda pierwszy rok w szkole, języka prawie nie znam - dogaduję się po angielsku, ale chyba nie czuję się pomijana (przynajmniej na razie :))
                  u nas zebranie w przyszły wtorek rano, nikt mi o nim nie mówił, ale nie słyszałam też, żeby inni byli specjalnie informowani. jest w kalendarzu - a więc idę! może u was to też działa w ten sposób??
                  • omega_x Re: szkoła - zebranie 13.09.13, 00:27
                    I tak już po ptakach :) Nie dopytywałam się w końcu, bo mnie choroba dopadła, więc i tak bym nie poszła. Natomiast za Wasze rady dziękuję, bo przydadzą mi się by następnego nie przepuścić :)
                    • maggdat Re: szkoła - zebranie 13.09.13, 10:37
                      myślę, że zbyt dużo nie straciłaś, podobno te zebrania to takie mało konkretne pogaduchy, bardziej w celu zapoznania się z innymi rodzicami. ja się we wtorek wybiorę, bo akurat u mnie jest rano, jakby było wieczorem to chyba też bym wolała zostać w domu z dziećmi.
                      a jak twoje dziecko odnalazło się w nowej sytuacji? rozumie już coś z holenderskiego? moja mówi, że nic nie rozumie, ale wydaje mi się, że jednak powoli łapie, bo reaguje na to, co mówi do niej pani. no i jak na razie chętnie chodzi do szkoły, więc jestem naprawdę mile zaskoczona.
                      • tijgertje Re: szkoła - zebranie 13.09.13, 12:34
                        maggdat, podobno? ;) U nas na tych pierwszych zebraniach mozna sie mnostwo dowiedziec. Przede wszystkim jest to jedyna szansa w roku, zeby zobaczyc czego i jak dziecko bedzie sie uczyc. Czesc ogolna co roku jest podobna, wiec tu faktycznie niewiele sie traci, jesli w szkole nie ma wiekszych zmian, ale jest troche fajnych elementow, np "spowiedz" finansowa rady rodzicow rozliczajacej co do centa ubiegloroczne wydatki i szacujaca ile i na co chca wydac w obecnym roku.
                        • maggdat Re: szkoła - zebranie 13.09.13, 21:44
                          "podobno", bo słyszałam to od innych mam dzieci z mojej szkoły (oczywiście tylko tych, z którymi mogę się dogadać :))
                          a w mojej sytuacji, tzn. nie znając zbyt dobrze języka, będę na pewno to zebranie traktować jako zapoznawczo-obserwacyjne (postaram się zapamiętać rodziców i zrozumieć, jak się zachowują). o finansach raczej nie podyskutuję :) może w przyszłym roku (taaa, wiadomo czyją matką jest nadzieja :))
                          • omega_x Re: szkoła - zebranie 13.09.13, 22:07
                            Rzeczywiście takie pierwsze zebranie może być fajne, ale jak się już w tym "siedzi". Ja na razie próbuję rozszyfrować te nazwy dni z kalendarza szkolnego (o niektóre też tu pytałam), a co tu mówić o finansach rady rodziców - potrzeba czasu żeby się wkręcić w to wszystko. Mówię sobie, że w przyszłym roku będę już bardziej świadomym rodzicem :))) Teraz jeszcze, co tu owijać w bawełnę, błądzę jak we mgle.

                            Magda - moje dziecko radzi sobie dobrze, obawiałam się, że będzie gorzej. Popłakał trochę tylko drugiego dnia, a później było coraz lepiej. Teraz chętnie wybiera się do szkoły, nawet namawiać nie trzeba (tfu, tfu, żeby nie zapeszyć :)) Takie słowa jak dzień dobry, do widzenia itp. już umie, ale tylko w domu mówi, a w szkole nie chce, twierdzi, że się wstydzi. Słyszę , że coś podłapuje, bo ostatnio parasol nazwał po holendersku. Myślę, że będzie dobrze, na razie wcale mu się nie dziwię, bo sama języka nie znam i wiem jak momentami się czuję zagubiona. Ale my tzn. ja z dzieckiem dojechaliśmy do męża niedawno, bo w maju, także świeżaki zupełne :)
                            • tijgertje Re: szkoła - zebranie 14.09.13, 09:47
                              Omega, zapisz dziecia do lokalnej biblioteki. dzieci do 16 lat maja abonamenty za darmo i jak ksiazki bedziesz oddawac w terminie, to centa cie to kosztowac nie bedzie. Dla mlodszych dzieci maja mnostwo fajnych ksiazek, z ktorych sama mozesz skorzystac, zwlaszcza taie dla maluchow w wyszukiwaniem elementow na obrazkach, ktore sa na marginesie popodpisywane. sama tak sie uczylam pierwszych slow w tubylczym, zeby sie z 4- i 2-latkiem dogadac. Maja tez faje audiobooki, filmy, czasopisma i plyty z piosenkami. Zanim na regularny kurs pojdziesz w ten sposob razem z dzieckiem naprawde mnostwo sie mozna nauczyc. Sa tez bardzo fajne programy dla dzieci w TV, sama uwielbialam np filmy z Dora, Kasper wuielbial programy z CBeebies, babyTV, Nick Jr i na NED3 do poludnia jest troche fajnych rzeczy dla maluchow. Telewizora z domu najchetniej w ogole bym sie pozbyla, ale te programy ozwalaja przede wszystkim osluchac sie z zywym jezykiem w przystepnej formie, z dobra dykcja. polecam.
                              • agnieszkaela Re: szkoła - zebranie 14.09.13, 20:56
                                Tijgertje dobrze napisala- trzeba sie angazowac, starac, dopytywac. nawet jak z takiego zebrania za duzo nie zrozumiecie, to niesamowicie wazne jest aby na nim byc! Szkola musi widziec, wiedziec ze sie rodzic stara, interesuje. Nie wiem skad przekonanie, ze zebrania informacyjne to pogaduchy? Nie sadze, aby w ktorejs szkole tak bylo. Nauczyciele przedstawiaja program, metody uczenia, informuja o dodatkowych mozliwosciach. Mozna obejrzec klase, ksiazki czy prace dziecka.
                                • maggdat Re: szkoła - zebranie 15.09.13, 21:45
                                  Jeśli chodzi o program i metodę nauczania w grupie 1-2, to dowiedzieliśmy się już praktycznie wszystkiego od dyrektorki podczas pierwszej wizyty w szkole i zapisywania córki. Dostaliśmy tez wtedy materiały i broszurki na ten temat. Rozmowa była po angielsku, byłam pod wrażeniem kompetencji.
                                  Moje zebranie będzie we wtorek, na pewno się wybiorę i dam znać jakie były moje wrażenia.
                                  Co do terminu "pogaduchy" - nie trzeba chyba tego traktować tak negatywnie, przecież swobodna rozmowa i poznanie się między sobą też jest ważne. Było już u nas coś o nazwie "porannego spotkania informacyjnego", a wyglądało to tak, że w osobnej sali przygotowano dla rodziców kawę, można było zagadać do nauczycielki w dowolnej sprawie, ale efekt był taki, że potworzyły się grupki rodziców, którzy właśnie między sobą takie "pogaduchy" uskuteczniali :)

                                  Omega - my też od maja tutaj jesteśmy:) staram się opanować język, zapisałam się na kurs, ale jeszcze mam spore opory przed mówieniem, chociaż udaje mi się coraz więcej rozumieć!

Nie pamiętasz hasła

lub ?

 

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nakarm Pajacyka