Jakie firmy ubezpieczniowe są znane w Austrii?

[k1234561]

Jakie firmy ubezpieczeniowe z tych występujących w Polsce są znane w
Austrii?
Wybieramy się po raz pierwszy na narty za granicę i chcielibyśmy się
ubezpieczyć w takiej firmie,która jest rozpoznawalna w
Austrii.Obawiam,się sytuacji,że w razie wypadku,jak pokażę
ubezpiecznie z PZU,Warty czy czegoś podobnego,to nikt nie będzie
wiedział co to jest i nikt nie będzie chciał sobie głowy tym
zawracać,o pomocy nie wspominając.

[angelo33]

Witam.

Myślę, że warto rzucić okiem na stronki :
www.alpenverein.com.pl/
www.oeav-events.at/austria/Polen/index.php
Sam osobiście mam już od kilku lat ubezpieczenie z Alpenverein i jestem spokojny
idąc w góry.

[austria.info-pl]

Austriackie towarzystwa ubezpieczeniowe działające w Polsce i
oferujące ubezpieczenia dla osób wyjeżdżających m.in. za granicę to:

Generali www.generali.pl
Uniqa www.uniqa.pl
Compensa www.compensa.pl

Pozdrawiamy serdecznie
Austria.info
www.austria.info

[elde23]

A ja ubezpieczam się w Allianz.

[k1234561]

Właśnie mi też w TUI polecano tą firmę (Alianz).Oferta wydaje się
zachęcająca.A może ktoś z Was,musiał niestety korzystać z ich
usług,bo miał wypadek na stoku?Jeśli tak to proszę o opinię,jak w
praktyce on funkcjonują,bo wiadomo mówić można dużo i pięknie.Pisać
piękne ulotki też można,tylko jak to potem wygląda w
rzeczywistości,jak już jakieś nieszczęście się stanie.

[mair]

zastanawiajace dlaczego Polacy maja ciagle tak male zaufanie do
Polskosci, mnie by nie przyszlo do glowy ubezpieczac sie w firmie
nie dzialajacej na terenie mojego kraju, ba, nie bedacej "w zasiegu
reki", ja sobie tego nie wyobrazam - tu mam wszystko ubezpieczone,
dom, to co w domu, ubezpieczenie rodzinne, samochod, plus ekstra gdy
jade na urlop a dlaczego ?
z prostej przyczyny, kazdy ubezpieczyciel ma kupe kruczkow ale te co
pisane w dla mnie zrozumialym jezyku sa mi bardziej przyswajalne,
ewentualne problemy jakby latwiej rozwiazywalne, mentalnosciowo i
logistycznie sa mi blizsze, w sumie ja i jakis tam referent myslimy
podobnie, z zagranicznymi ubezpieczeniami bywa roznie, referent
przyjmujacy zgloszenie wypadku nie mysli po polsku, co dla ciebie
bedzie logiczne dla niego moze byc idiotyczne i tak zazwyczaj bywa,
polskie ubezpieczenia sa tak samo uznane jak i ich wlasne w krajach
po zachodniej stronie Odry, zreszta jakie to ma dla ciebie
znaczenie ? czy Warta lub PZU sa znane czy nie, niech sie martwi
tamtejszy szpital jesli juz tam ze stoku wyladujesz

[k1234561]

czy Warta lub PZU sa znane czy nie, niech sie martwi
> tamtejszy szpital jesli juz tam ze stoku wyladujesz

No właśnie tego chciałabym uniknąć,żeby to austriacki szpital się
martwił co ze mną zrobić,jak zobaczą firmę ubezpieczeniową krzak,do
której jak zadzwonią to nikt nie będzie mówił po angielsku,będzie
nagle ze wszystkim problem itp.I zamiast szybko podejmować jakieś
medyczne działania (operacja itp,)lekarze będą się zastanawiać jak
szybciutko się mnie pozbyć.A być może od szybkości udzielenia pomocy
będzie zależała moja dalsza sprawność fizyczna.
Dlatego zastanawiam się nad wyborem firmy rozpoznawalnej w
Austrii,za pośrednictwem której mogę liczyć w szpitalu na coś więcej
niż środek przeciwbólowy i spławienie mnie.Dlatego niektórzy Polacy
w tym ja m.in.mamy ciągle małe zaufanie do polskich firm
ubezpieczeniowych przy wyjazdach zagranicznych.Tyle i aż tyle.

[ennka]

Przede wszystkim zabierz dokument z NFZ-tu.
On Ci gwarantuje pomoc medyczna w każdej sytuacji.
Jeśli chodzi o pomoc w ramach firmy ubezpieczeniowej,to licz się z tym,że za pomoc będziesz musiał zapłacić na miejscu gotówka lub kartą.
Dopiero w kraju składasz rachunki i ewentualnie stajesz na komisji lekarskiej ,w celu uzyskania odszkodowania.
Tak jest w przypadku drobniejszych problemów:np. złamanie nogi,poparzenie przez słońce,dentysta i.t.p.
Tylko przy poważnych wypadkach ,konieczności operacji,hospitalizacji oplata wnoszona jest przez firmę ubezpieczeniową.
Sytuację znam z własnego doświadczenia.
Zresztą o szczegóły możesz zapytać ubezpieczyciela.
Pozdrawiam i życzę Ci ,żebyś nie musiał korzystać z żadnej pomocy.

[mair]

k1234561 17.01.10, 07:48 Odpowiedz
czy Warta lub PZU sa znane czy nie, niech sie martwi
> tamtejszy szpital jesli juz tam ze stoku wyladujesz

No właśnie tego chciałabym uniknąć,żeby to austriacki szpital się
martwił co ze mną zrobić,jak zobaczą firmę ubezpieczeniową krzak,do
której jak zadzwonią to nikt nie będzie mówił po angielsku,

znajac swietnie angielski mozesz posluzyc sam/sama za tlumacza, a na
serio, w Austri tez malo zna angielski, lepiej znac niemiecki, co do
natychmiastowej pomcy to sie nie martw, jesli takowa bedzie
potrzebna do cie do domu polamanego/nej nie odesla, operuja na
miejscu i wystawia rachunek PZU,
kazdy Polak ma podstawowe ubezpieczenie PZU, ktore jest wazne w
calym swiecie, w Austri tez, wiec masz je tez ty, PZU zaplaci a
pozniej gdy wrocisz do kraju to z toba sie rozlicza,
prywatne ubezpieczenie mozesz wziac jako ekstra ale toto nie ma
zadnego lub ma male znaczenie dla lekarzy i szpitala,

[ennka]

Mair ,chyba Ci się skróty pomyliły.
Pierwsze słyszę ,że każdy Polak jest ubezpieczony w PZU.
Myślałeś chyba o ZUS-ie ,bo tam należy każdy pracujący lub będący na emeryturze Polak.
Tyle, że to jest firma gromadząca składki na nasze emerytury.
Natomiast leczy nas i pokrywa koszty leczenia za granicą NFZ czyli Narodowy Fundusz Zdrowia ,a w niektórych wypadkach Ministerstwo Zdrowia.
Odkąd jesteśmy w Unii mamy prawo ,na zasadach wzajemności, do opieki zdrowotnej z tytułu ubezpieczenia w Polsce.
Przed wyjazdem należy pobrać w swoim oddziale NFZ-u kartę EKUZ -europejska karta ubezpieczenia zdrowotnego.
Na podstawie tej karty mamy takie same uprawnienia w danym kraju, jak jego obywatele.
Niezależnie od EKUZ-u warto się ubezpieczyć dodatkowo,bo nie wszystko pokrywa NFZ.

[mariusz-w1]

www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=6&dzialnr=139&artnr=3360&b=1&szukana=wyjazd+za+granic%EA
Pozdrawiam

[mair]

ennka napisała:

> Mair ,chyba Ci się skróty pomyliły.

mozliwe, minelo juz sporo czasu od kiedy bylem w Polsce
ubezpieczany, w kazdym razie chodzilo mi o "normalne ubezpieczenie"
jakie posiada kazdy polski obywatel tak jak kazdy Austriak w Austri,
a czy nazywa sie to PZU czy NFZ nie ma roznicy, kiedys bylo chyba
tylko PZU

[ennka]

Nie ma może różnicy ,kto za nas płaci,ale podając nieaktualne informacje możesz
kogoś wprowadzić w błąd.
Jeśli chodzi o "normalne ubezpieczenie" ,to w PRL-u każdy zakład miał obowiązek
ubezpieczyć swoich pracowników w PZU od nieszczęśliwych wypadków.
Składkę ,oczywiście,ściągano a pensji pracowników.
Natomiast za leczenie płaciło Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej.
To tak dla jasności sprawy napisałam.
Pozdrawiam

[mair]

napewno masz racje, pardon za pomylke ale bylo to dosc daaawno i cos
mi sie musialo pomylic, pozdr

[siejest]

Przed wyjazdem nie zapominać o Europejskiej Karcie Ubezpieczeniowej,
którą każdy dostanie w ZUS-ie.

Pozdrawiam w środku stresu

[mair]

halo siejest, gratuluje wyzdrowienia i pozdrawiam, macie wreszcie
ladna zime a co za tem idzie, ekonomia kwitnie ........., ciesze sie
w twoim, waszym imieniu

wlasnie ZUS i to mialem na mysli, skad mi sie wzielo to PZU ?

[mariusz-w1]

Witaj siejest !

... mam nadzieję ,że już wszystko OK !!! ?

Co do EKUZ to ennka ma rację , ja tez podawalem link - to nie ZUS a NFZ (Narodowy Fundusz Zdrowia).

...link o karcie www.nfz.gov.pl/ue/index.php?katnr=5&dzialnr=6

Pozdrawiam

[siejest]

Witaj Mariusz, tak, dzięki, jest znowu OK
Pozdrawiam

[mair]

jestes na mnie obrazny Y

[mair]

padron,

jests na mnie obrazony ?

[siejest]

Hej mair, obrażony? Miałbym powód?
Nie nie jestem obrażony, no co Ty?

Pozdrawiam

[siejest]

Dzięki i pozdrawiam również. Ja też długi czas myliłem te dwie
instytucje haha.