arbuzdynia
16.03.21, 13:39
TotalMoney (www.totalmoney.pl) zawsze miało wiele do powiedzenia jeśli chodzi o porównywarki finansowe. Stosowane skrypty zawsze wyprzedzały konkurencję . Były nie tylko szybsze ale po prostu działały tak jak użytkownik tego oczekuje. Pokazują to co trzeba, filtrują, wyliczają. Pokazują najlepsze oferty – ale czy najtańsze? Jednak z tym jest problem z powodu mało dokładnego RRSO. I tu do akcji wkraczają NEOTIS Pożyczki (www.neotis.pl). Każdy kto lubi dokładnie porównać jeden do jednego a najlepiej 45 do 45 (bo tyle w Neotisie jest obecnie kredytów) ma teraz nowe narzędzie aby robić to szybko, sprawnie i bez zbędnych opinii, które jak każdy w branży wie są niewiele warte kiedy nie pochodzące od konsumentów ale od zarabiających na pośrednictwie.
■ 45 kredytów konsumenckich - pozytywne zaskoczenie
Wydawało by się, że sprzęgnięcie w jedną całość chwilówek, dużych pożyczek pozabankowych i klasycznych kredytów gotówkowych w jedno wielkie porównanie nie ma sensu. A jednak Neotisowi to się udało.
■ Jak?
Przez symulator rat. Kiedy wybieramy wartość np. 1000 zł i 1 miesiąc to pokażą się darmowe chwilówki w 15 minut ale też widzimy dla kontrastu wszystkie pozostałe oferty włącznie z kredytami gotówkowymi.
■ Co to daje?
Daje to możliwość sprawdzenia i porównania ofert z różnych stajni finansowych i od razu zauważymy, że wspomniany 1000 zł na 30 dni pożyczymy szybciej i w dodatku bez żadnych prowizji i kosztów w firmach z chwilówkami. Ale uwaga – jeśli nie spłacimy takiej pożyczki w terminie (niektóre 30 dni, inne 61 dni) to nasze RRSO z zero procent zmieni się na 514% przy czym te 514% to wskaźnik roczny co daje miesięczny koszt za każde pożyczone tysiąc złotych około 160 zł czyli RSO – oprocentowanie rzeczywiste miesięczne – wynosi plus minus 16%. Istotnie drożej niż w banku ale nadal tragedii nie ma.
■ A co na to TotalMoney?
Nieco siermiężna porównywarka każe wykonać wiele kliknięć zanim zobaczymy efekty filtrowania. Neotis robi to online w czasie rzeczywistym dzięki zamianie powolnego PHP działającego po stronie serwera na JavaScript działającego na poziomie naszej własnej przeglądarki internetowej. Dla laików – PHP i JavaScript to języki programowania używane przy tworzeniu stron internetowych.
To jeszcze można łatwo zauważyć to pokazywanie w TotalMoney wartości po przecinku a w Neotis są zaokrąglone wszystkie wartości do 1 zł. Plus dla TotalMoney za dokładność o 0,82 zł czyli osiemdziesiąt dwa grosze robi różnicę ale jednak nadal niewielką a część danych mamy nieco przestarzałą – czyli nieaktualną. Tu Neotis i autor Jerzy Mendyka znów pozytywnie zaskakują. Niby nowy a aktualizuje się szybko.
■ A kredyty gotówkowe?
Patrząc na dane z
www.totalmoney.pl/kredyty_gotowkowe
i pierwszy bank na liście Citi handlowy:
www.online.citibank.pl/pozyczki-i-kredyty/pozyczka-gotowkowa.html
widzimy, że TotalMoney RRSO obniża. Citi handlowy podaje 10,19% a TotalMoney 8,81% RRSO. Różnica jest już bardzo duża. Kolejne banki podlegają tej samej zasadzie.
W Neotis:
www.neotis.pl/pozyczki/
Citi ma RRSO 10,19% czyli zgadza się z oficjalnym RRSO.
■ Jak taka różnica przekłada się na pokazywanie kosztów?
Sprawdźmy 20 000 zł na 48 miesięcy w Citi handlowym:
TotalMoney pokazuje kwotę do spłaty 23 649,84 zł
Neotis pokazuje: 24 348 zł
Citi handlowy pokazuje: 24 240 zł
Może TotalMoney bardzo nie zaniża kosztu ale daleko mu do dokładności prawie, że perfekcyjnej z Neotis.
■ Resume czyli konkluzja
TotalMoney znamy i kochamy natomiast stawiamy na nowość Neotis bo jest po prostu dokładniejszy, szybszy, działa online w czasie rzeczywistym i ma wszystko pokazane w jednym zestawieniu bez konieczności szukania, wchodzenia w menu, przeklikiwania i czekania na wyliczenia. Ostatecznie zdecydują konsumenci.