Pobudka! Minęła północ...

[Gość: Kika]

Wreszcie jestem pierwsza!!!!:-))))
Jak jutro o 7.00 zaczniecie ”prackę” to ja błogo będę spać(jeszcze). Pozdrawiam
i słodkiego dnia życzę. Kikunia.

[rigel]

Gość portalu: Kika napisał(a):

> Wreszcie jestem pierwsza!!!!:-))))

FALSTART!!!! ale miło z Twojej strony, że myslałaś o nas.
Witam wszystkich ;-)))))

[Gość: mreck]

Tak słodko śpi, że wbryknęłoby się do niej, pod kołderke. Jestem malutkim
mreckiem, więc zwinąłbym sie w kłębuszek i pospał wraz z nią. :)))

[rigel]

Mreck ty swintuchu, tobie tylko jedno w glowie ...
(mnie zreszta czasami tez ;-))) )

[Gość: mreck]

a co pomyślałeś? bo czytam tego posta i nic ;) zdroznego w nim nie dostrzegam.
Może ty tez jesteś męska szowinistyczna itd, nie kończę bo nie chcem prowokować
żadnych, kłótni. Ja bym sie tylko przytulił. Jestem dziś tak leniwy, że
oddałbym całą inicjatywę. ;))))

[Gość: mreck]

Rigel chyba na dywaniku, coś go długo nie ma. kawę zwykle wypijał duszkiem
między wpisywanie "R" i "l". Kto wie może go zczapili i musi jak kiedyś Leo
zapłacić za te wszyskie posty... policzmy... z tych 18 000 to chyba jakieś 30%
jest jego... po złotówce za post... Rigel? czy jesteś krezus??? bo inaczej,
będziemy musieli jakąś zrzutkę zorganizować.

[Gość: nanta]

dzien dobry wszystkim!
Jezu, jak mi sie wstac nie chcialo!!! pada jak diabli!!
A jak u Was z pogoda?

[Gość: mreck]

Ciepło i mokro jak w singapurze.
Dobrze że jesteś to podyżurujesz troszeczkę.
Rigla gdzieś wcięło. niema go juz kwadrans. Może pogotowie go zabrało?

dla wszystkich

[rigel]

Gość portalu: mreck napisał(a):

> Rigla gdzieś wcięło. niema go juz kwadrans. Może pogotowie go zabrało?

nie zabrało pogotowie! jak już to raczej chyba radiowóz ;-)))
a jak już jestescie wszyscy to mam dla Was pozdrowienia i całusy od O.!
całusy przekaże oczywiście tylko dziewczynom, przeciez Mrecka nie bede całowal,
tfu! ;-))) te wodorosty ... ;-))))

[Gość: nanta]

jak calusy dla wszystkich to i dla mrecka
no Rigel, do calowania, a ja poaptrze ;))

[rigel]

Mreck, na koniec tej kolejki, Ladies first!!!!

[Gość: mreck]

tylko się nie pomyl bo ja z tyłu wyglądam bardzo podobnie jak z przodu, wiesz?
to wszystko przez te wodorosty.

[Gość: hela]

Cze. Dalej prowadze krecia robote - "A-13".

[Gość: nanta]

czesc Hela
no Rigel, i tak Cie mreck nie ominie wiec sie nie migaj tylko
caluj. Jak bedzie ok, to ja moze dwa razy stane w kolejce ;))

[rigel]

Gość portalu: nanta napisał(a):

> Jak bedzie ok, to ja moze dwa razy stane w kolejce ;))

nie ma tak łatwo! jak każda bedzie stawala dwa razy (oby tylko dwa) w kolejce, to
ja nic nie bede juz dzisiaj robil ;-)))

[rigel]

Gość portalu: hela napisał(a):

> Cze. Dalej prowadze krecia robote - "A-13".

Hela, czy Ty grasz w jakieś dziwne szachy? to musi byc wielka szachownica ;-)))

[Gość: Blondie]

Cześć, ja też już nie śpie choć do pełnej przytomności umysłu też mi jeszcze
daleko. Coś ucichł na forum temat imprezy sobotniej, czyżby to sprawa pogody?
Boimy się deszczu? Ja wprawdzie hulam wtedy na weselu ale następnym razem... a
żeby był następny raz trzeba się spotkać pod kolumną i spędzić chwil kilka przy
grzanym.Bardzo jestem ciekawa Waszych relacji!:)...i średniej wieku. Czy
przypadkiem jako 25-latka nie okazałabym się tą nieprzyzwoicie zawyżającą
średnią? Miłego dnia i żadnego deszczu!!!

[Gość: nanta]

czesc blondie,
no nie wiem jak z sobota, bo chris sie wypiana ale ja mu nie
popuszcze wiec zobaczymy.
Rigel, nie martw sie na zas. moze nikt po pierwszym razie
nie bedzie chcial nastepnego;))??? i dlatego mreck na
pierwszy ogien, ale juz !!! ;))

[Gość: mreck]

ja myslę (sądząc po postach) ze srednia gdzies w okolicach przedszkola, tylko
aniela jest ponad czasowa, mozna powiedzieć wiekuista.

[rigel]

może jednak ja ustawie was wszystkich w kolejce? w koncu jako przekazujacy
calusy moge zdecydowac, kto i w jakiej kolejnosci? ;-))))

[Gość: nanta]

nie ma mowy, mrekc pierwszy
znacie sie w koncu najdluzej wiec naelzy sie wg stazu
Rigel, no juz, do calowania, ile mamy czekac na pokaz?? :))

[rigel]

Gość portalu: nanta napisał(a):

> ile mamy czekac na pokaz?? :))

nic na pokaz! Mreck nie lubi zreszta calusów ;-))))

[Gość: nanta]

czy ty mreck nie zanizasz tej sredniej przedszkolnej?
a dowod masz? pokaz!! bo inaczej nici z pifka ;))

[rigel]

Gość portalu: mreck napisał(a):

> ja myslę (sądząc po postach) ze srednia gdzies w okolicach przedszkola,

jakie przedszkole? przedszkolaki nie umia pisac (nie wszystkie) i w przedszkolach
nie maja komputerow (chyba, bo dawno nie bylem) ;-)))) Nanta pisala ze jest
pelnoletnia (ciekawe skad to wie) ;-)))))

[Gość: nanta]

rigel napisał(a):
> Nanta pisala ze jest pelnoletnia (ciekawe skad to wie) ;-)))))

obejrzalam dowod, piwo moge pic ;)))

[rigel]

czy to był na pewno Twój dowód?

[Gość: nanta]

a skad wiesz ze nie lubi, sprawdzales???
dowod moj, jak najbardziej ;))
zdjecie to potwierdza.
ps. wykanczamy watek, wiesz? ;))

[rigel]

dlaczego wykanczamy???? przeciez ten watek wlasnie jest dla nas ;-))))

[Gość: nanta]

taaak???
i co? ju po calowaniu? chyba bylo cos nie tak, bo mreck sie nie
odzywa!!! Rigel, chyba nie zacalowales go na smierc? ;))

[Gość: aniela]

rigel napisał(a):

> dlaczego wykanczamy???? przeciez ten watek wlasnie jest dla nas ;-))))

aha dla Was. ja wpadłam z wizyta wyłudzić trochę kawy :) pani sekretarka się
spóźńia więc pomyśłałam o Was :)

[Gość: fuego]

Witam Was serdecznie i całuję, choć może nie powinnam, bo infekcja się
rozszerza (po niedzielnej wizycie w Warszawie)...:(
Ale tak się już za Wami stęskniłam, że stukam jedną ręką, a witaminy apliluję
sobie drugą... ;)
Całuski...przez chusteczkę może(?)

[Gość: aniela]

aha fuego chuchaj w kierunku lamperii :) nikt chwilowo nie zwiza nad wejściem

[Gość: fuego]

Tak, tak, tylko musiałabym ustawić monitor po innym kątem :)
PS. A potwory z bagien nie lubią sobie tak pozwisać czasem? Bo nie mam
doświadczenia, prawdę mówiąc ;)))

[Gość: nanta]

czesc Fuego
fajnie ze wrocilas.
Chorobsko nadal Cie trzyma???
ale w gorach bylo ok, co? ;))

[Gość: fuego]

Ze mną jest tak, że im bardziej jestem chora, tym lepszy był wyjazd. Mogę
powiedzieć, że to największe choróbsko w moim życiu...:)
Nie no, nie jest aż tak żle :)Ale wyjazd był nieziemski. Średnia snu na dobę-3
godziny :)
Pzdr

[rigel]

Witaj Fuego ;-))) no, troche ... tego ... stęsknilem sie ;-))))
ale ja jestem zdrowy, wiec na pewno nie bylismy w tych samych górach ;-))))

[Gość: fuego]

Jej, Rigel, no wiesz...aż się wzruszyłam...na szczęście chusteczki pod
ręką ;)...pięć sekund na otarcie łez...
Co do gór, to już wcześniej ustaliliśmy, że to nie te same i że nie mam szans,
by przypadkiem na Ciebie wpaść na górskim szlaku ;)

Ps. Może wiesz, co sie dzieje z moim monitorem-wszystkie literki zrobiły się
tak maciupkie, że prawie ich nie widać...W "Ustawieniach Ekranu" , czy jak tam
to się nazywa, nic sie nie da zrobić...HELP!!!!Bo jak mi do tego wszystkiego
jeszcze oczy wysiądą, to już w ogóle będzie koniec...:(

[rigel]

a może wystarczy pokręcić tymi kółeczkami przy monitorze? ;-))))

[Gość: fuego]

niestety, nie pomaga...
chyba będę musiała udać sie po pomoc. W końcu to Centrum Komputerowe PŁ...;)

[nanta!!!]

kiedy ja sobie przypomne moje wyjazdy w gory
to az mnie zal za serce sciska!!
kiedys to czlowiek prowadzil jakies ciekawe zycie, a teraz?
praca, praca, praca... ;))

[rigel]

nanta!!! napisał(a):

> kiedy ja sobie przypomne moje wyjazdy w gory
> to az mnie zal za serce sciska!!
> kiedys to czlowiek prowadzil jakies ciekawe zycie, a teraz?

cóż, starość .... ;-))))

[Gość: fuego]

i pomyśleć, że przed moim wyjazdem "pampersy" się na nich mówiło...eh...ależ
ten świat gna do przodu ;)

[nanta!!!]

jaka starosc!!! brak wlasciwego towarzystwa mnie meczy
ale staram sie to nadrobic i jak na razie niezle mi idzie ;))

[Gość: aniela]

nene teraz góry pełne spacerowiczów w klapkach czy białych adidasach są. teraz
w dobrym tonie pojechać jest w czarnoohrę (którą polecam) bądź gorgany. tam co
prawda ukrainscy turyści odspiewują hymny narodowe przy zatknietej na szczycie
fladze, ale mniej ich niż na marszałkowskiej :)

[nanta!!!]

raz spedzilam 3 tygodnie w gorach prawie bez ludzi
moj mily uznal, ze bedziemy odzwyczajac sie od cywilizacji
i od tego czasu mowie: ubostwaim cywilizacje i ludzi w gorach
no, moze niekoniecznie w klapkach ;))

znowu????

[rigel]

zaczyna się wywalanko? to juz wyglada na dzialania terrorystyczne ;-((((

[nanta!!!]

zadne wywalanie, ale cos dzisiaj wszyscy zamilkli
wiec ja tez sie dostosowalam, ;))
ale ogolnie to smutno, nie?

[rigel]

wcale nie jest smutno .... z Tobą ;-))))

[nanta!!!]

i vice wersa(l)ka, jak to mowia starozytni rosjanie;))

[Gość: fuego]

trzeba cos z tym zrobić, bo faktycznie jakoś tu niemrawo...
Nanta,Rigel, potrzebna jakaś mała prowokacja...albo ważki temat do
rozmowy...musimy być czujni i aktywni, bo nam forum zamkną :(

PS. W górach nie zoczyłam żadnego osobnika w klapkach...!

[nanta!!!]

moze ja nie bede sie zajmowac prowokacja
bo nie stad wyniosa, wywala i bedzie finito.
ale jakis wazki temat moge znalexc ;))

[rigel]

to załóz nowy wątek, bo ten juz nie daje sie czytac ;-)))))
tylko temat jakis wymysl ciekawy

[Gość: aniela]

aha ja mogłabym pomachac czerwona płachtą. bezinteresownie.
ps. ja widziałam wycieczke klapkowiczów na połoninie wetlińskiej. odtamtąd moja
wypedikirzona stopa tam nie postała.

[Gość: aniela]

aha rigiel, żeby w temacie było słowo sex, najlepiej lesbian sex, to zwiększy
frekwencję na wątku :)

[rigel]

spróbuj, okaze sie w praniu ;-))))

[Gość: fuego]

Oj, współczuję...ale może to była wycieczka z jakiegoś sanatorium, albo coś...?

A może ja sie nie natknęłam na klapkowiczów, bo na górskiej wycieczce
byliśmy...raz (słownie: raz)? Przez resztę czasu odbywały sie treningi z
kreatywności, Body Language, Presentation Skills, negocjacji, i innych
niesamowitych rzeczy...Tak, myślę, że to mógł być powód, dla którego ominęła
mnie taka atrakcja, jak trzydziestu ludzi pędzących pod górę w klapkach :)))

[Gość: fuego]

mi chyba wyobraźnia nie pracuje :(Coś się dzieje na moich łączach, albo może
kabelki się poprzepalały w główce...trzeba będzie sie udac do serwisu.

PS. Nanta, czy znowu tylko my dwie pozostajemy wierne forum????I tylko my dwie
bronimy jego honoru?Panów chyba znowu wcięło...

[rigel]

Gość portalu: fuego napisał(a):

> PS. Nanta, czy znowu tylko my dwie pozostajemy wierne forum????I tylko my dwie
> bronimy jego honoru?Panów chyba znowu wcięło...

ja jestem na posterunku!!!!

[Gość: fuego]

bardzo dobrze, bardzo dobrze, tak trzymać...pomyslimy może o jakiejś
podwyżce ;))

[Gość: fuego]

aha, może masz jeszcze jakieś (może bardziej nowatorskie:)) pomysły, co zrobić
z tymi mikroskopijnymi literkami ?

[rigel]

Gość portalu: fuego napisał(a):

> aha, może masz jeszcze jakieś (może bardziej nowatorskie:)) pomysły, co zrobić
> z tymi mikroskopijnymi literkami ?

te literki masz w edytorze???? to moze wystarczy zwiekszyc rozmiar czcionki???

[Gość: fuego]

w panalu sterowania nic się nie chce zrobić...no chyba, że ja nie umiem :)
(bardzo to prawdopodobne właściwie :))
W "pulpicie" ikona "rozmiar czcionki" w ogóle nie jest aktywna...
Zaraz pójdę po mniej wirtualną pomoc :)))))

[rigel]

może wystarczy zrestartować komputer? tylko nie ctrl-alt-del, ale normalnie
wyłącz i włącz. może pomoze? a jak nie złóż zamówienie na nowy ;-))))

[Gość: fuego]

na to też już wpadłam i nie pomogło, niestety...
Ale dzięki...cenię sobię chęć pomocy...nie prześlę żadnych buziakow ani nic, bo
wiadomo co (w domyśle:nie chcesz :(

[rigel]

Gość portalu: fuego napisał(a):

> bo wiadomo co (w domyśle:nie chcesz :(

ja nie chce??? rany, jak ja chce!!!! ;-))))

[Gość: fuego]

tylko czy ja podołam??? ;))))))

[rigel]

wreszcie i mnie dopadła .... praca.
bawcie sie dobrze, bo mnie juz chyba dzisiaj nie bedzie

caluski dla wszystkich

[nanta!!!]

nie ma podwyzki, bo jeszcze sie nie wywiazal z
przekazywania calusow, a ja czekam, i co??
Fuego, tez mi sie wydaje ze my jestesmy najwierniejsze
i na to spotkanie przyjdziemy tylko dwie;)
i wcale nie bedzie tak zle, wyrwiemy cos na miescie
i bedzie zabawa ;))

[rigel]

sama polazlas na koniec kolejki ;-))))
cisza taka bo wlasnie jestem zajety tymi calusami ;-)) jedna forumowiczka nie
chce skonczyc ;-)))))

[Gość: fuego]

no jasne!!! Każdy facet poleci teraz na mnie- mam wiele do
zaoferowania...zarazków, bakterii, wirusów, oraz innych podobnych stworzonek
bożych ;)))))))))

[nanta!!!]

Fuego, nie obraz sie ale ja po Tobie nie chce byc wlasnie ze
wzgledu na te zarazki.
Rigel, no trudno moze nastepnym razem? ;))

[rigel]

nanta!!! napisał(a):

> Rigel, no trudno moze nastepnym razem? ;))
nastepnego razu moze nie byc ;-))))) dzisiaj jest jedyna okazja dostac calusa za
darmo ;-))))

[rigel]

na bakterie nie polece ;-))))))

[Gość: fuego]

no tak, człowiek podupada na zdrowiu i jeszcze sie ludzie od niego odwracają.
Smutne to. :((((((( Nawet przytulic nie ma kto...buuu...uuuuuuuuuu
Taki już widać mój los...uuuuuuuuuu

[rigel]

prosze zrobic miejsce dla Fuego. Chodz malenka bez kolejki, sprobujemy zaradzic
na Twoje problemy (mniam, mniam) ;-)))))

alez moi kochani!!!

[nanta!!!]

fuego, ja tylko o tych zarazkach mowilam, do reszty
Ciebie barrdzo chetnie sie przytule na pocieszenie
Rigel, nie pochlebiaj sobie
calusow dostalam juz sporo a tlumu jakos nie widze
no odsun sie cholero (to nie do Ciebie fuego!!)
poszla, teraz kolej dla przecietnych inaczej ;)))

[Gość: fuego]

no wiedziałam przecież, że Ty dobry człowiek jesteś...tak zaczepiam Was tylko,
bo ostatnio coś brak ciepła...i tego na dworze, i tego "odludzkiego", że sie
tak wyrażę :))

[Gość: fuego]

od razu jakos tak zdrowiej sie poczułam :)
Siły wracają...i energia.Cos też jakby cieplej sie zrobiło.Eh,Rigel, Ty to
jesteś...!!! :)

[rigel]

zawsze do usług ;-))))

[Gość: fuego]

tylko bez komerchy proszę!!! Żadnych usług...
Oboje wiemy, że to z dobroci serca, prawda?
Ojej, jakoś tak rzewnie sie zrobiło

[rigel]

jasne ze z dobroci serca ;-))))) a z czego niby miałoby byc?

[Gość: fuego]

no, skoro "do usług" to może dla zysków... ?;))))))

PS. Zaczyna mnie wywalać...ale jeszcze walczę !!!

[nanta!!!]

zawsze do uslug!!!
jakos tak mi sie to kojarzy, Rigel :)))
zawsze zwarty i gotowy, co??? ;))

[Gość: fuego]

oj, Rigel wpadł chyba w pracy odmęty...

wywalilo Rigla i juz

[nanta!!!]

mozemy go zatem troche obgadac ;))

[Gość: aniela]

aha możemy wylać na niego wiadra pomyj. psy na nim wieszac możemy :))

[nanta!!!]

Aniela, nie zgadzam sie!!!! i juz!!! :)
obgadac jak kobita z kobita a nie jak facety!!!
ze on taki zawsze do uslug i nie tylko ;))
no i tak dalej...... ;))

[Gość: fuego]

he, he, przewrotna z Ciebie istota...
Czekałam na sygnal do ataku ;)))
Wniosek pierwszy:
Rigel ostatnio coś zbyt miły sie zrobił...nie mówię oczywiście, że nie jest
milo sie do niego przytulić, jakieś buzi-buzi itd., ale...no czegos
brakuje...ostrości języka (kurcze, to chyba dwuznacznie zabrzmi) ?A może czegoś
innego?
A może to My Go zmarnowałyśmy?Jak myślisz Nanta?

[nanta!!!]

Fuego
wiesz co, ja mysle ze Rigel ma te "ostrosc jezyka"
zarezerwowana na inne okazje, a dla nas jest mily
jak dla mlodszej siostry, tfuj!!! ;))
ogolnie mnie chyba pasuje
ale mnie czego innego brakuje-ZDECYDOWANIA!!!
gada i gada a nic nie robi!! ;))

[Gość: fuego]

nie no, właściwie to ja się czuję przytulaona dzisiaj, i w ogóle wycałowana...

ale kiedyś, za dawnych, dobrych czasów, to i poprzekomarzac sie z Nim można
było...w grę wchodziła nawet utarczka słowna...konflikt nawet...a teraz?
WSzystko jest cacy, Rigel grzeczniutki, że do rany przyłóż
No chyba, że On próbuje zdobyć Naszą sympatię i stłumić czujność, żeby potem
zaatakować "od środka" niejako

[Gość: anka]

nie mogę się nie wtracić, :))

zawsze możecie liczyc na mrecka, ten na pewno sie z wami pokłóci :))

[Gość: fuego]

Mreckiem też nie pogardzę, ma się rozumieć
tylko...czy widzisz gdzieś tu Mrecka???

[Gość: anka]

może to jest reguła, najpierw się kłócą, drażnią a potem miękie kapelusze się z
nich robią :)))))

Co do wyżej wymienionego, uważaj na kałuże i bajora :))

[nanta!!!]

a ja sie nie czuje przytulona i wycalowana, buuuuuuuuuu

ale co go moglo tak zmienic? przeciez nie forum???
tu sie dostaje nowe zeby jadowe, a nie spokoj ducha?
spokornial bo ma w tym jakis cel?? dobrze myslisz fuego
ciekawe co kombinuje, co?
zaatakowac od srodka, powiadasz? ;))

[Gość: aniela]

nene wykupiłam sobie wyłączność na kłotnie z mreckiem. od rora kupiłam. ale
mogę licencje tanio opchnąć. w wiadomej walucie.

[Gość: anka]

tylko kto to kupi ???? :))

[Gość: fuego]

no ja bym kupiła, ale cos mi się zdaje, że :
1)aniela cos kręci z tą wyłącznością...miałam kiedyś okazję posprzeczac sie z
Mreckiem, a moje konto jakoś sie nie uszczupliło...
2)Żadne pieniądze nie wyciągną Mrecka z tego bagna, gdzie teraz pewnie trwają
narady bojowe...

[Gość: anka]

albo raczej przeżuwanie wodorostów :)))

[Gość: aniela]

i dłubanie w nosie. i spluwanie nie do spluwaczek, i klątwy rzucane głośno.

[Gość: anka]

a miałyscie odgadywać Rigla :)))

[Gość: fuego]

nie, to chyba jednak cos poważniejszego niż drugie śniadanie, bo wszystkich
Panów wywiało z forum...Tam sie dokonują jakies tajne ustalenia.

[Gość: fuego]

trzeba wytropić ten spisek...aha, to spisek jest pewnie...zauważmy, że Panowie
w ogóle dzisiaj coś cicho siedzą.
Pewnie coś kombinują wspólnie, może nawet w siedzibie Mrecka?
pewnie przypuszczą atak w późniejszych godzinach, jak Nam będzie sie trudno do
serwera dopchać...obstawią wszystkie wejścia...(ale My wejdziemy wyjściem ;)))

[piotr_c]

Cześc
Ja się juz przekopałem przez zamówienia wysłane przez takich co są w pracy o
6:00 ( niemożliwe takiej godziny nie ma na zegarze )i juz jestem.
A na spotkaniu bedę napewno. Jutro po pracy wybieram się na zwiad w okolicy i
spróbuje zarezerwowac jakieś miejsce. Zwiad w grupie byłby mile widzany (dla
zachowania obiektywności oceny lokali :->) Co ty na to?

do wszystkich

[nanta!!!]

prosze o spokoj
nikt nie przygotowywuje zadnego ataku, i hope!!!
Panowie zostali wywaleni przez dzialajacy wywiad
aby dac nam mozliwosc zebrania sil!!!
w koncu mi sie udalo zrobic porzadek ;))
Do Piotra
czy Ty chcesz ze mna sprawdzic te przytulanie na chomika, co??? :)))

[Gość: fuego]

no co Ty, Nanta? My i zbieranie sił???Przecież Nam regeneracji nie trzeba...nie
zapominaj o tym.
PS. Ładnie sobie Nanta poczynasz z Piotrem_c...hi, hi, biedaczek nie spodziewa
się, że chcesz Go załatwić "na real`u"

do Fuego

[nanta!!!]

Tobie regeneracja sil nie jest potrzebna??
a co, bedziesz bakteriami straszyc czy co??
Piotr_c mnie zna i wie, do czego jestem zdolna wiec
ma wykupiona polise na zycie we wszystkich TU w Polsce ;))

[Gość: fuego]

Ja się regeneruję jak wszyscy śpią (i ja też, he, he;)))
Rozsądny chłopak z tego Piotra "ce", nie da sie ukryć...wykupił polisę we
wszystkich TU, powiadasz? A co z polisami w TAM ;))))))???

Ciekawe jak sie ubezpieczy na samo spotkanie-w zbroi może przyjdzie...

[Gość: fuego]

PS. od kiedy ci przybyło wykrzykników???
I czy pisząc "do Nanty" mam je uwzględniać?

[nanta!!!]

ty spisz? 3 na dobe i wystarcza?

w zbroi sie nie przytulam!!!
Piotrze, nie nakladaj zbroi!!! bo nie bedzie przytulania!!!
a powaznie, nie ma po co chodzic i rezerwowac bo nie wiadomo
ile towaru przybedzie, zrobimy to na zywiol a jak nie to lawki
jeszcze w parkach stoja :))



>

[Gość: fuego]

trzy na dobę to było w górach (jak trzeba było dbać o to, żeby impreza sie za
wcześnie nie skończyła;)))...wczoraj na przykład spałam...18 na dobę ;ooo
Tak więc różnie to ze mną bywa...

PS. Ławki w parku o tej porze roku??????Brrrrrrrrrrrrrrrr

[piotr_c]

Obawiam się że o tej porze roku ławki moga dosyc radykalnie skrócić imprezę.
Albo wszyscy zmarzna albo sie tak opiją piwem dla rozgrzewki ze posną i i tak
zmarzną :)

do Piotra

[nanta!!!]

mozemy wprowadzic tance i wtedy wszyscy beda rozgrzani,
nie usna i bedzie przytulanko ;)))

[Gość: fuego]

Nanta, Ty to masz łeb!!!!!No jasne- park+ławka+zimno= PRZYTULANKO!!!
Ale co będzie, jak trafimy na zapalonych tancerzy???? ;))))))))))

ja uwielbiam tanczyc!!!!!

[nanta!!!]

nie wiem tylko
czy potem nie beda nas pokazywac w wieczornych wiadomosciach??? ;))

[Gość: fuego]

no skoro obie uwielbiamy, to może w ogole na jakiś dansing sie udajmy, albo
coś ;))))))))
A trochę więcej sławy nie zaszkodzi ;))))))))))

[nanta!!!]

Gość portalu: fuego napisał(a):

> no skoro obie uwielbiamy, to może w ogole na jakiś dansing sie udajmy, albo
> coś ;))))))))

rzucamy pomysl ogolowi???? moze sie zgodza i zdecyduja???? ;))

[Gość: fuego]

no czemu nie...tylko, że jak na dansing, to godzina (14, jeśli sie nie mylę)
trochę za młoda...

[piotr_c]

Chyba zaryzykuje. Nie mam zbroi ale moge założyc kamizelkę asekuracyjna. Co do
ubezpieczeń to i owszem ale nie jestem pewien co było napisane (małym drukiem
oczywiscie ) na temat zaprzytulania , zachomiczenia czy innych tego typu
przypadków

[nanta!!!]

mam nadzieje (ze wzgledu na Ciebie) ze malym drukiem
zachomiczenie zostalo zaliczone do kataklizmow!
za ktore dostaniesz pieniadze ;)))))))
Kamizelka kuloodporna niepotrzebna, nie mam broni
proponuje tarcze cierpliwosci i kask zrozumienia
na poczatek wystarczy ;))

[Gość: fuego]

ha!!!i to pozostanie małą niespodziewanką...może nawet miłą...ciekawe, co Nanta
dla Ciebie przygotowała...

[nanta!!!]

alez ja dla WAs wszystkich przygotuje takie niespodzianki
ze z krzesel i foteli pospadacie
a wtedy beda one moje, moje i tylko moje...;)))

[Gość: fuego]

no nieeeeeeeeeeeeeeeee, Nanta...ten etap już za nami, a Ty wciąż tylko o
jednym...masz swój stołek, stara też juz jesteś (choćbyś się rękami i nogami
zapierała)...nic tu już nie wskórasz

[nanta!!!]

kto wie, kto wie???
ja cholera jestem , uparta jak osiol ;))

[Gość: fuego]

ale czego Ty jeszcze chcesz, już nie ma wyższych stołków (oprócz mojego i Rigla
ma się rozumieć;)))))))
To walka z wiatrakami jest

[piotr_c]

Jestem wielkim znakiem zapytania. Brzmi bardzo intrygujaco ,z dreszczykiem. Po
takiej zapowiedzi MUUSZE BYĆ. Nawet deszcz mnie nie zatrzyma. Ostatecznie mam
tą kamizelke (to taka od wody nie od żelastwa).

sama sie wywalam na jakas godzine

[nanta!!!]

musze wyjsc, a fe, pogoda taka do bani
Fuego: fotel Rigla juz moj, z Twojego mam oparcie ;))
Piotr: ciesze sie, odwazny jestes ;))
do ustukniecia ;)

[piotr_c]

Poczekam na ciąg dalszy :)

godzina juz minela, ale slowna jestem!!!

[nanta!!!]

ciag dalszy czego???? ;)))

[rigel]

WROCILEM i oczetom wlasnym nie wierze - kobitki mnie obgaduja ;-((((((
a ja do was z calusami!!! chcecie zebym byl mniej slodki? nie ma sprawy!
mozemy zaczynac ...

[nanta!!!]

ja nie obgadywalam
przeczyataj dokladnie
uraziles mnie i juz.

[rigel]

moze rzeczywiscie troche mnie bronilas, przepraszaaaaam
ale niezle sie usmialem jak czytalem te wasze posty o mnie.
I zadna nie napisala o mnie nic zlego, ciekawe, czy rzeczywiscie z sympatii czy
moze ze strachu ;-))))))

[nanta!!!]

nie pochlepbiaj sobie ;)
jestem urazona i nie gadam z Toba! ;)

[rigel]

nanta!!! napisał(a):

> nie pochlepbiaj sobie ;)
> jestem urazona i nie gadam z Toba! ;)

bede w takim razie tez obrazony ;-((((

[nanta!!!]

nie gadam z Toba
ale jak smiesz sie nam nie obrazac, co???
to ja sie powinnam obrazac a nie Ty.
zrobiles mi przykrosc, kolejna juz dzisiaj
nie chciales pocalowac, przytulic, nie pozegnales sie
teraz sie obrazasz, buuuuuuuu, i kto tu jest smutny? ja, znowu :-(

[rigel]

ja sie tak latwo nie obrazam, ale:
- to Ty nie chcialas calusa
- pozegnalem sie, sa swiadkowie ....

[nanta!!!]

bo to nie byl od Ciebie tylko przekazywany a
takie sie nie licza ;)

[rigel]

nanta!!! napisał(a):

> bo to nie byl od Ciebie tylko przekazywany a
> takie sie nie licza ;)

przekazywany byl jeden, a ja mam ich wiecej .... mogły byc rowniez dla Ciebie

[nanta!!!]

rigel napisał(a):

> przekazywany byl jeden, a ja mam ich wiecej .... mogły byc rowniez dla Ciebie

no wlasnie, mogly, a ja wiem ze nie bylyby i juz

[rigel]

nanta!!! napisał(a):

> no wlasnie, mogly, a ja wiem ze nie bylyby i juz

gdybys byla bardziej cierpliwa, to pewnie bys dostala extra buziaka, a
wystarczylo zebym zniknal na chwilke i juz zaczelas sie przytulac do kogo innego.
tak zle Ci bylo? ;-)))

[nanta!!!]

te przytulenie, pretensje oraz brak cierpliwosci zostaly spowodowane jednym
BRAKIEM ZDECYDOWANIA Z TWOJEJ STRONY ;)
a zle nie bylo, tylko malo....; )

[rigel]

nanta!!! napisał(a):

> te przytulenie, pretensje oraz brak cierpliwosci zostaly spowodowane jednym
> BRAKIEM ZDECYDOWANIA Z TWOJEJ STRONY ;)

niejednokrotnie udowadnialem ze jestem zdecydowany ....

> a zle nie bylo, tylko malo....; )
a czy to moja wina, sama uciekalas na koniec kolejki, tak bardzo chcialas, zeby
Mreck byl pierwszy ;-)))))

[nanta!!!]

i co? niby mi umknelo? cholera, wiedzialam ze cos ze mna nie tak
moge prosic o powtorke tego zdecydowania?;)

hmm, wiesz,myslalam ,ze na koncu bedzie spokojniej a tu co?
nic, okienko zamkniete, przed samym nosem ;)

[rigel]

OK, jeszcze raz: jestem zdecydowany na "prawie wszystko" według Twojej
definicji, reszta mailem ;-)))))

[Gość: anka]

ze strachu, trzymajcie mnie, cha, cha.....:)))

[rigel]

przynajmniej tak wygladalo .... takie niby odwazne jestescie, a jak juz macie
wolna reke, to nagle robia sie z was cichutkie myszki ;-)))))

[Gość: anka]

akurat :) chciałbyś :)))

myszki !!???

[Gość: fuego]

no, Rigel, wreszcie mówisz do rzeczy...atakuj pierwszy (jako ten słabszy)

[Gość: anka]

tylko nie wołaj mrecka na pomoc , bo pękniemy ze smiechu :))

[Gość: fuego]

to prawda...
Ale może właśnie o to im chodzi- metodami niekonwencjonalnymi Nas załatwić...