27.05.23, 11:11
Chciałem kupić bilet na pociąg do Warszawy na 4 czerwca. Wyprzedane. Autobusowe też. Wina Tuska?
Obserwuj wątek
    • hordol Re: Bilet 27.05.23, 11:25
      są dostępne .dosyć drogie.
      zarobi pkp ic
    • don.kichote Re: Bilet 27.05.23, 11:46
      A przeez Katowice próbowałeś?
      • oby.watel Re: Bilet 27.05.23, 16:49
        Pojadę autostopem, będzie taniej. Ciekawe czy mnie ktoś zabierze.
        • obrotowy autostop 27.05.23, 17:01
          oby.watel napisał:
          > Pojadę autostopem, będzie taniej. Ciekawe czy mnie ktoś zabierze.


          musisz podebrac sobie do podrozy stopem panienke.

          samych mezczyzn biora niechetnie.




          • oby.watel Re: autostop 27.05.23, 17:10
            obrotowy napisał:

            > musisz podebrac sobie do podrozy stopem panienke.
            >
            > samych mezczyzn biora niechetnie.

            Może trafię na panienkę za kierownicą?
    • m.c.hrabia Re: Bilet 27.05.23, 17:11
      tylko rower.
    • pies.na.czarnych Re: Bilet 27.05.23, 17:32
      Są miejsca w pociągu ze Szczecina. Do Wa-wy przyjeżdża po 16h. :)
      • oby.watel Re: Bilet 27.05.23, 22:09
        pies.na.czarnych napisała:

        > Są miejsca w pociągu ze Szczecina. Do Wa-wy przyjeżdża po 16h. :)

        Ze Szczecina nie da się przyjechać do Warszawy na godz. 12 w niedzielę 4 czerwca. Pierwszy pociąg wyjeżdża o 5.04 i jedzie do Trójmiasta (i dalej do Olsztyna!!!!, Stańczyk), a tam przesiadka w Gdyni na EIP (wyjazd o 9.32 i przyjazd Warszawa Centralna o 12.35 – za 168 zł). Drugi – wyjazd ze Szczecina o 7.18, też przez Trójmiasto i dalej do Warszawy [w stolicy jest o 14.47]. Wreszcie o 9.23 przez Poznań do Warszawy – przyjazd o 16.26.

        szczecin.wyborcza.pl/szczecin/7,34939,29804953,mieszkancy-szczecina-wykluczeni-przez-kolej-z-marszu-4-czerwca.html
        • pies.na.czarnych Re: Bilet 27.05.23, 22:29
          > Ze Szczecina nie da się przyjechać do Warszawy na godz. 12 w niedzielę 4 czerwca

          No przecież napisałem i w dodatku dodałem szyderczy uśmieszek. Tobie obatelu jak zwykle łopatą trzeba do łepetyny wkładać.
          • oby.watel Re: Bilet 28.05.23, 10:18
            pies.na.czarnych napisała:

            > No przecież napisałem i w dodatku dodałem szyderczy uśmieszek. Tobie obatelu ja
            > k zwykle łopatą trzeba do łepetyny wkładać.
            >

            Przepraszam. Co prawda potwierdziłem cytatem, że "ze Szczecina nie da się przyjechać do Warszawy na godzinę 12 w niedzielę 4 czerwca", ale nie dałem szyderczego uśmieszku ani wyjasnienia. To niewybaczalne niedopatrzenie, ponieważ pies.na.czarnych inaczej niczego nie skuma i nawet nick przekręci.
            • storima Re: Bilet 28.05.23, 10:48
              oby.watel napisał:

              > pies.na.czarnych napisała:
              (...)
              >> Przepraszam. Co prawda potwierdziłem cytatem, że "ze Szczecina nie da się przyj
              > echać do Warszawy na godzinę 12 w niedzielę 4 czerwca", ale nie dałem szydercze
              > go uśmieszku ani wyjasnienia. To niewybaczalne niedopatrzenie, ponieważ pies.na
              > .czarnych inaczej niczego nie skuma i nawet nick przekręci.
              >

              Twoje potwierdzenie, Obywatelu, jest czytelne i logiczne:

              oby.watel napisał:

              > pies.na.czarnych napisała:
              >
              > > Są miejsca w pociągu ze Szczecina. Do Wa-wy przyjeżdża po 16h. :)
              >
              > Ze Szczecina nie da się przyjechać do Warszawy na godz. 12 w niedzielę 4 czerwca

        • stasi1 Re: Bilet 27.05.23, 23:38
          Przyjedź wcześniej to postawię ci służbową kawę
    • hordol słodko i zaszczytnie jest dla Ojczyzny 28.05.23, 11:23
      można wyjechać ze szczecina 3 czerwca wieczorem-rano jest się w w-wie


      2023-06-03
      22:38
      SZCZECIN DAB
      »
      2023-06-04
      06:26
      WARSZAWA GDN


      "słodko i zaszczytnie jest dla Ojczyzny nie spać"
      a zresztą pociąg prowadzi wagon sypialny
    • jureek Re: Bilet 28.05.23, 12:33
      oby.watel napisał:

      > Chciałem kupić bilet na pociąg do Warszawy na 4 czerwca. Wyprzedane. Autobusowe
      > też. Wina Tuska?

      Tak. Między innymi Tuska, tak jak i wszystkich rządów, które od połowy lat 80-tych ubiegłego wieku rozwalały polską kolej.
      • pies.na.czarnych Re: Bilet 28.05.23, 12:38
        Gdyby to był wiec poparcia PiS to podstawiliby dodatkowe pociągi i autobusy w całej Polsce. Teraz przy pomocy swojego czerwonego koalicjanta robią wszystko, aby wykazać, ze Tusk jest winien i wszystkie inne rządy.
        • jureek Re: Bilet 28.05.23, 13:19
          pies.na.czarnych napisała:

          > Gdyby to był wiec poparcia PiS to podstawiliby dodatkowe pociągi i autobusy w c
          > ałej Polsce. Teraz przy pomocy swojego czerwonego koalicjanta robią wszystko, a
          > by wykazać, ze Tusk jest winien i wszystkie inne rządy.

          Trzeba było marszu poaparcia dla Tuska, żeby Wyborcza zauważyła, jak fatalne są niektóre połączenia międzymiastowe. Bo jak nie ma marszu, to ludzie nie potrzebują jeździć.
          • pies.na.czarnych Re: Bilet 28.05.23, 13:23
            Nie wiedziałem, że obartel to jest Wyborcza. Dzięki za info :)
            • jureek Re: Bilet 28.05.23, 14:19
              pies.na.czarnych napisała:

              > Nie wiedziałem, że obartel to jest Wyborcza. Dzięki za info :)
              >

              Chodziło mi o linkowany w tym wątku artykuł z Wyborczej, jak to ze Szczecina nie da się przyjechać na marsz poparcia dla Tuska
              • pies.na.czarnych Re: Bilet 28.05.23, 19:16
                jureek napisał:

                > pies.na.czarnych napisała:
                >
                > > Nie wiedziałem, że obartel to jest Wyborcza. Dzięki za info :)
                > >
                >
                > Chodziło mi o linkowany w tym wątku artykuł z Wyborczej, jak to ze Szczecina ni
                > e da się przyjechać na marsz poparcia dla Tuska

                W wpisie założycielskim tego wątku nie ma żadnego linku. Obatel pisze o własnych doświadczeniach w tej kwestii 🤪
                • jureek Re: Bilet 28.05.23, 20:22
                  pies.na.czarnych napisała:

                  > W wpisie założycielskim tego wątku nie ma żadnego linku. Obatel pisze o własnyc
                  > h doświadczeniach w tej kwestii 🤪

                  Tak, ale później w jednym z dalszych postów zamieścił ten link
          • pies.na.czarnych Re: Bilet 28.05.23, 13:34
            Dodatkowo dodam. Każda linia kolejowa i nie tylko w Polsce w miarę możliwości reguluje swój rozkład jazdy w zależności od popytu. Do stolicy z większości dużych miast są potrzebne pociągi przyjeżdżające tam wcześnie rano przed rozpoczęciem dnia pracy i powrót po południu. Szczecin ma to zapewnione, dodatkowo możesz udać się do Wa-wy z lotniska w Goleniowie. Tak było również za czasów PRL.
            Dbające o swoich pasażerów linie klejowe często wprowadzają dodatkowe pociągi podczas długich weekendów lub specjalnych ewenementów, wypady po słońce nad morze. I tutaj pozwolę sobie przytoczyć jeszcze raz zdanie, które napisałem już wcześniej: "Gdyby to był wiec poparcia PiS to podstawiliby dodatkowe pociągi i autobusy w całej Polsce".
            • jureek Re: Bilet 28.05.23, 14:39
              pies.na.czarnych napisała:

              > Dodatkowo dodam. Każda linia kolejowa i nie tylko w Polsce w miarę możliwości r
              > eguluje swój rozkład jazdy w zależności od popytu. Do stolicy z większości duży
              > ch miast są potrzebne pociągi przyjeżdżające tam wcześnie rano przed rozpoczęci
              > em dnia pracy i powrót po południu.

              Widać, że wolisz truć powietrze własnym samochodem, a pociągami nie jeździsz. Gdybyś jeździł, to wiedziałbyś, że w cywilizowanych w cywilizowanych kolejowo krajach rozkłady jazdy są taktowane, to znaczy, że pociągi między danymi miastami odjeżdżają przez cały dzień w regularnych odstępach czasu, np. co godzinę lub dwie (Frankfurt - Lipsk co godzinę, Praga - Cheb co 2 godziny, Praga - Pardubice co pół godziny itd.). W godzinach szczytu takt jest czasem zagęszczanony, np. z godziny na pół godziny, lub puszcza się dłuższe składy. W Polsce taktowania rozkładów próbują dopiero Koleje Dolnośląskie, ale niestety jest duży opór PLK i niestety, rozkłady mamy takie, jak w cywilizowanych kolejowo krajach przed pół wiekiem, czyli tak jak to opisujesz, że pociąg jedzie rano, potem maszynista razem z pociągiem ucinają sobie drzemkę i wracają po południu. Marszałkowie województw chwalą się nowoczesnym taborem zakupionym za unijną kasę, tylko pasażerowie niewiele z tego mają, bo tabor ten przez większość czasu stoi zamiast jeździć
              • pies.na.czarnych Re: Bilet 28.05.23, 19:37
                Bzdury piszesz bo znasz jedynie Niemcy. Na obalenie twojego kolejowego idealne świata pozwolę sobie przytoczyć info o nocnym pociągu z Brukseli do Berlina. Jeśli się nie mylę do dopiero wczoraj/przedwczoraj ruszył pierwszy pociąg na tej trasie. Jest zapotrzebowanie to są pociągi. Nikt nie chce dokładać do interesu. Nawet spółki państwowe w normalnych krajach.

                W Belgii co jest trudne do uwierzenia pociągi pasażerskie w nocy prawie nie jeżdżą, a większość dworców jest zamknięta na cztery spusty. Antwerpią, Gandawa i inne miasta zamykają dworce od godziny 00 do 06. Liniami pasażerskimi w nocy puszcza się transport towarowy. W Brukseli to jest inaczej bo tam przejeżdżają pociągi międzynarodowe.
                Belgia to jest many kraj I nawet jak wyjedziesz o 06h to i tak zdążysz do roboty na drugi koniec kraju.
                Nie tak jak was 😅
                • jureek Re: Bilet 28.05.23, 20:12
                  pies.na.czarnych napisała:

                  > Bzdury piszesz bo znasz jedynie Niemcy. Na obalenie twojego kolejowego idealne
                  > świata pozwolę sobie przytoczyć info o nocnym pociągu z Brukseli do Berlina. Je
                  > śli się nie mylę do dopiero wczoraj/przedwczoraj ruszył pierwszy pociąg na tej
                  > trasie. Jest zapotrzebowanie to są pociągi. Nikt nie chce dokładać do interesu.
                  > Nawet spółki państwowe w normalnych krajach.
                  >
                  > W Belgii co jest trudne do uwierzenia pociągi pasażerskie w nocy prawie nie jeż
                  > dżą, a większość dworców jest zamknięta na cztery spusty. Antwerpią, Gandawa i
                  > inne miasta zamykają dworce od godziny 00 do 06.

                  Ja o kozie, Ty o powrozie. Pisałem o taktowanych rozkładach w dzień, a nie o pociągach nocnych. Co do nocnych, to zgadzam się z Tobą - Niemcy i Deutsche Bahn przespały renesans nocnych połączeń. W tym segmencie prym wiodą Austriacy, Czesi, Węgrzy i Słowacy. Tak, Słowacy też rozwijają nocne pociągi, choć kraj niewiele większy od Belgii. Ale kupili niedawno kilkadziesiąt wagonów sypialnych i będą jeździć nie tylko z Koszyc do Pragi, ale też na trasie Bratysława - Humenne. No ale nie tym był mój post, tylko o taktowanych DZIENNYCH rozkładach jazdy, które obowiązują także w Belgii (np. z Brukseli do Bredy masz pociągi co godzinę od 5:49 do 20:49), ale nie w kolejowym trzecim świecie, jakim jest Polska.
                  • pies.na.czarnych Re: Bilet 28.05.23, 20:33
                    Piszemy o tym samym, tylko innymi słowami. Głównie chodzi o jak najlepsza koordynację podaży z zapotrzebowaniem pasażerów. O tym pisałem w poprzednim poście.
                    • jureek Re: Bilet 28.05.23, 21:15
                      pies.na.czarnych napisała:

                      > Piszemy o tym samym, tylko innymi słowami.

                      Nie o tym samym. Ja piszę o taktowanych rozkładach jazdy, a Ty o rozkładach z czasów prehistorycznych (ale w Polsce nadal stosowanych), gdy w ciągu dnia są luki kilkugodzinne, bo rzekomo w tych godzinach nie zapotrzebowania.
                  • storima Re: Bilet 28.05.23, 22:05
                    jureek napisał:

                    > pies.na.czarnych napisała:
                    >
                    > > Antwerpią, Gand
                    > awa i
                    > > inne miasta zamykają dworce od godziny 00 do 06.


                    > Co do nocnych, to zgadzam się z Tobą - Niemcy i Deutsche Bahn
                    > przespały renesans nocnych połączeń. W tym segmencie prym wiodą Austriacy, Czes
                    > i, Węgrzy i Słowacy. Tak, Słowacy też rozwijają nocne pociągi, choć kraj niewie
                    > le większy od Belgii.

                    Antwerpia zamyka dworzec około godziny 1 w nocy, a otwiera o 4 nad ranem.

                    jureek napisał:

                    > pies.na.czarnych napisała:
                    >
                    > > Antwerpią, Gand
                    > awa i
                    > > inne miasta zamykają dworce od godziny 00 do 06.


                    > Co do nocnych, to zgadzam się z Tobą - Niemcy i Deutsche Bahn
                    > przespały renesans nocnych połączeń. W tym segmencie prym wiodą Austriacy, Czes
                    > i, Węgrzy i Słowacy. Tak, Słowacy też rozwijają nocne pociągi, choć kraj niewie
                    > le większy od Belgii.

                    Antwerpia zamyka dworzec około godziny 1 w nocy, a otwiera o 4 nad ranem.

                    Pełno nocne lokalne połączenia kolejowe zostały zlikwidowane w Belgii w 2003 roku.
                    W tym samym mniej więcej czasie zlikwidowano nocne międzynarodowe połączenia.

                    Przed liberalizacją kolei lokalne jak i międzynarodowe pociągi kursowały 24 godziny na dobę.

                    Nastąpiło to na skutek liberalizacji użytkowania sieci kolejowej. To już nie państwo lecz rynek decydował o rozkładzie jazdy kolei.

                    Obecnie w epoce świadomości o konieczności ochrony środowiska, powracają nocne połączenia kolejowe w Europie.

                    Unia Europejska r jest żywo zainteresowana finansowaniem nocnych uruchomianiem połączeń kolejowych.

                    Przykładowe nocne połączenia kolejowe z Brukseli :

                    www.night-trains.com/europe/brussels/
                    Belgia inwestuje miliony euro, aby stać się europejskim hubem nocnych połączeń kolejowych.

                    O czym od dwóch lat trąbią belgijskie media.
                    jureek napisał:

                    > pies.na.czarnych napisała:
                    >
                    > > Antwerpią, Gand
                    > awa i
                    > > inne miasta zamykają dworce od godziny 00 do 06.


                    > Co do nocnych, to zgadzam się z Tobą - Niemcy i Deutsche Bahn
                    > przespały renesans nocnych połączeń. W tym segmencie prym wiodą Austriacy, Czes
                    > i, Węgrzy i Słowacy. Tak, Słowacy też rozwijają nocne pociągi, choć kraj niewie
                    > le większy od Belgii.

                    Antwerpia zamyka dworzec około godziny 1 w nocy, a otwiera o 4 nad ranem.

                    Pełno nocne lokalne połączenia kolejowe zostały zlikwidowane w Belgii w 2003 roku.
                    W tym samym mniej więcej czasie zlikwidowano nocne międzynarodowe połączenia.

                    Przed liberalizacją kolei lokalne jak i międzynarodowe pociągi kursowały 24 godziny na dobę.

                    Nastąpiło to na skutek liberalizacji użytkowania sieci kolejowej. To już nie państwo lecz rynek decydował o rozkładzie jazdy kolei.

                    Obecnie w epoce świadomości o konieczności ochrony środowiska, powracają nocne połączenia kolejowe w Europie.

                    Unia Europejska r jest żywo zainteresowana finansowaniem nocnych uruchomianiem połączeń kolejowych.

                    Przykładowe nocne połączenia kolejowe z Brukseli :

                    www.night-trains.com/europe/brussels/
                    Belgia inwestuje miliony euro, aby stać się europejskim hubem nocnych połączeń kolejowych.

                    O czym od dwóch lat trąbią belgijskie media.
                    Całonocne lokalne połączenia kolejowe zostały zlikwidowane w Belgii w 2003 roku.
                    W tym samym mniej więcej czasie zlikwidowano nocne międzynarodowe połączenia.

                    Do 2003 roku lokalne jak i międzynarodowe pociągi kursowały w Belgii 24 godziny na dobę.

                    Nastąpiło to na skutek liberalizacji użytkowania sieci kolejowej. Bowiem to już nie państwo lecz rynek decydował o kolejowym rozkładzie jazdy. Zasady opłat za użytkowanie linii kolejowych zostały zmienione. Nocne połączenia przestały być opłacalne.

                    Obecnie w epoce świadomości o konieczności ochrony środowiska, w Europie następuje odrodzenie nocnych kursów.

                    Unia Europejska jest żywo zainteresowana finansowaniem tego proekologicznego projektu.

                    Przykładowe nocne połączenia kolejowe z Brukseli :

                    www.night-trains.com/europe/brussels/
                    Belgia inwestuje miliony euro, aby stać się europejskim hubem nocnych połączeń kolejowych w Europie.

                    O czym od dwóch lat trąbią belgijskie media.




                    • storima Re: Bilet 28.05.23, 22:06
                      PS
                      Przepraszam. Wkleiło mi się podwójnie.
                      • storima Re: Bilet 28.05.23, 22:32
                        storima napisał:

                        > PS
                        > Przepraszam. Wkleiło mi się podwójnie.

                        Jest to zupełnie nieczytelne.
                        Wklejam poprawny tekst.

                        jureek napisał:

                        > pies.na.czarnych napisała:
                        >
                        > > Antwerpią, Gand
                        > awa i
                        > > inne miasta zamykają dworce od godziny 00 do 06.

                        > Co do nocnych, to zgadzam się z Tobą - Niemcy i Deutsche Bahn
                        > przespały renesans nocnych połączeń. W tym segmencie prym wiodą Austriacy, Czes
                        > i, Węgrzy i Słowacy. Tak, Słowacy też rozwijają nocne pociągi, choć kraj niewie
                        > le większy od Belgii.

                        Antwerpia zamyka dworzec około godziny 1 w nocy, a otwiera o 4 nad ranem.

                        Całonocne lokalne połączenia kolejowe zostały zlikwidowane w Belgii w 2003 roku.
                        W tym samym mniej więcej czasie zlikwidowano nocne międzynarodowe połączenia.

                        Do 2003 roku lokalne jak i międzynarodowe pociągi kursowały w Belgii 24 godziny na dobę.

                        Nastąpiło to na skutek liberalizacji użytkowania sieci kolejowej. Bowiem to już nie państwo lecz rynek decydował o kolejowym rozkładzie jazdy. Zasady opłat za użytkowanie linii kolejowych zostały zmienione. Nocne połączenia przestały być opłacalne.

                        Obecnie w epoce świadomości o konieczności ochrony środowiska, w Europie następuje odrodzenie nocnych kursów.

                        Unia Europejska jest żywo zainteresowana finansowaniem tego proekologicznego projektu.

                        Przykładowe nocne połączenia kolejowe z Brukseli :

                        www.night-trains.com/europe/brussels/
                        Belgia inwestuje miliony euro, aby stać się europejskim hubem nocnych połączeń kolejowych w Europie.

                        O czym od dwóch lat trąbią belgijskie media.


          • oby.watel Re: Bilet 28.05.23, 17:24
            jureek napisał:

            > Trzeba było marszu poaparcia dla Tuska, żeby Wyborcza zauważyła, jak fatalne są
            > niektóre połączenia międzymiastowe. Bo jak nie ma marszu, to ludzie nie potrze
            > bują jeździć.

            Nie tym razem Razem razem z innymi. A zawsze razem PiS-em jeśli chodzi o strach przed Tuskiem. Jeśli Zandberg organizuje jakąś akcję, to nikt nikomu nie przyjdzie do głowy nazwać tej akcji "akcją poparcia dla Zandberga". Na szczęście są w partyjusiąteczku Razem ludzie mający nieco oleju w głowie, którzy mają zamiar wbrew prezesowi wziąć udział w tym marszu i nie nazywają go marszem poparcia dla Tuska. Na szczęście Zandberg może spać spokojnie, jego nikt nie oskarży o uleganie rosyjskim wpływom, a komisji, której mógłby się obawiać, badającej pisowskie wpływy i jawne popieranie PiS-u nikt w tej kadencji nie powoła. Niewykluczone, że właśnie z obawy przed taką komisją towarzysze tak wspierają PiS i robią wszystko, by wygrało.
    • jureek Re: Bilet 28.05.23, 13:23
      oby.watel napisał:

      > Chciałem kupić bilet na pociąg do Warszawy na 4 czerwca. Wyprzedane.

      Coś kręcisz. Dla pociągów dotowanych z budżetu (a więc także dalekobieżnych klasy IC i TLK) nie ma czegoś takiego jak "wyprzedane". Zawsze muszą Ci sprzedać bilet, najwyżej bez gwarancji miejsca siedzącego. No ale jak się chce popierać Tuska, to trzeba być gotowym na ponoszenie ofiar
      • oby.watel Re: Bilet 28.05.23, 17:26
        jureek napisał:

        > Coś kręcisz. Dla pociągów dotowanych z budżetu (a więc także dalekobieżnych kla
        > sy IC i TLK) nie ma czegoś takiego jak "wyprzedane". Zawsze muszą Ci sprzedać b
        > ilet, najwyżej bez gwarancji miejsca siedzącego. No ale jak się chce popierać T
        > uska, to trzeba być gotowym na ponoszenie ofiar

        Owszem, można kupić bilet, ale impreza zaczyna się o określonej godzinie. A wtedy akurat, co za pech, dotowane pociągi nie jeżdżą, a nie każdy jest w stanie wytrzymać całonocną podróż.
        • jureek Re: Bilet 28.05.23, 18:16
          oby.watel napisał:

          > Owszem, można kupić bilet, ale impreza zaczyna się o określonej godzinie. A wte
          > dy akurat, co za pech, dotowane pociągi nie jeżdżą, a nie każdy jest w stanie w
          > ytrzymać całonocną podróż.
          >

          No i to jest skandal całoroczny, a nie tylko przy okazji marszu poparcia dla Tuska, że podróżny chcący dostać się na określoną godzinę do Warszawy skazany jest na drogą pendolinę, bo nie ma połączeń IC lub TLK.
          • oby.watel Re: Bilet 28.05.23, 19:59
            jureek napisał:

            > No i to jest skandal całoroczny, a nie tylko przy okazji marszu poparcia dla Tu
            > ska, że podróżny chcący dostać się na określoną godzinę do Warszawy skazany jes
            > t na drogą pendolinę, bo nie ma połączeń IC lub TLK.

            Towarzysze rozwiązywali ten problem 45 lat i nie rozwiązali. Potem oddali władzę, ale gdy ja odzyskali nie kiwnęli palcem w tej sprawie. Jeśli teraz Lewica z Zandbergiem na czele pręży muskuły, że zlikwiduje wykluczenie komunikacyjne, to opowiada trzecia prawdę według Tischnera. Nie da się, bo nie ma na to pieniędzy. Zamiast topić pieniądze na datacje, finansowanie nierentownych połączeń lepiej inwestować w badania i rozwój. Po co ma ze wsi jeździć autobus wożąc powietrze, skoro prościej dofinansować taksówkę, która zabierze tego, kto chce jechać? To przykład. Sprawę mogą rozwiązać samochody automatyczne, tak jak transport w mieście rozwiązują hulajnogi elektryczne czy rowery miejskie.
            • jureek Re: Bilet 28.05.23, 20:19
              oby.watel napisał:

              > opowiada trzecia prawdę według Tischnera. Nie da się, bo nie ma na to pieniędzy

              Pieniądze są, tylko są bezsensownie wydawane I nie trzeba tu wymyślać prochu od nowa, wystarczy skorzystać z doświadczeń krajów, które swojego transportu publicznego w imię ideologii indywidualizmu nie rozwaliły.
              • oby.watel Re: Bilet 29.05.23, 10:59
                jureek napisał:

                > Pieniądze są, tylko są bezsensownie wydawane I nie trzeba tu wymyślać prochu o
                > d nowa, wystarczy skorzystać z doświadczeń krajów, które swojego transportu pub
                > licznego w imię ideologii indywidualizmu nie rozwaliły.

                Dla populisty nie ma rzeczy niemożliwych i żadnych ograniczeń. Tow. Gierek też przekonywał, że pieniądze są, po czym ogłoszono niewypłacalność, ponieważ się skończyły. Co ciekawe towarzysze politycy wtedy i teraz mają pogardliwy stosunek do nauki i wiedzy. Doskonale to ujął Radosław Fogiel: nie zatrudniamy ekspertów, bo jak zatrudnialiśmy ekspertów to nie chcieli oni realizować naszego programu.

                Rozumiem, że teraz wyjaśnisz skąd te pieniądze, które są się wezmą. Dla ułatwienia dodam, że dług przekroczył półtora biliona zł, a Błaszczak nazamawiał sprzętu za 200 miliardów zł. Będziecie przekonywać, że Polska nie musi regulować zobowiązań, bo ludziom się należy?
                • jureek Re: Bilet 29.05.23, 13:28
                  oby.watel napisał:

                  > Rozumiem, że teraz wyjaśnisz skąd te pieniądze, które są się wezmą.

                  Na kolej były i są pieniądze z Unii. W poprzednich latach pieniądze na infrastrukturę wydawano przede wszystkim na drogi, teraz Unia wzięła się na sposób i pilnuje, żeby jednak wydawane były na kolej. Niestety, nawet jeśli są wydawane na kolej, to i tak są przeważnie bezsensownie, chociaż są też pozytywne wyjątki, gdy wydawane są sensownie i efekty są od razu widoczne. Pozytywnym przykładem jest województwo dolnośląskie, gdzie kolejowo wiele zmieniło się na lepsze.
                  • oby.watel Re: Bilet 29.05.23, 17:40
                    jureek napisał:

                    > Na kolej były i są pieniądze z Unii. W poprzednich latach pieniądze na infrastr
                    > ukturę wydawano przede wszystkim na drogi, teraz Unia wzięła się na sposób i pi
                    > lnuje, żeby jednak wydawane były na kolej. Niestety, nawet jeśli są wydawane na
                    > kolej, to i tak są przeważnie bezsensownie, chociaż są też pozytywne wyjątki,
                    > gdy wydawane są sensownie i efekty są od razu widoczne. Pozytywnym przykładem j
                    > est województwo dolnośląskie, gdzie kolejowo wiele zmieniło się na lepsze.

                    Jeżeli tatuś miał pieniądze, ponieważ dostał premię, wyrównanie i trzynastkę, ale wydał jak na wino i kobiety, to znaczy, że pieniędzy nie ma. Jeśli tatuś zamiast wyremontować dom wydał pieniądze na remont garażu, to znaczy, że źle pieniądze wydał, co nie zmienia faktu, że pieniędzy nie ma. Pisałeś, że pieniądze są, a na pytanie gdzie odpowiadasz, że były, tylko zostały wydane. Może powiesz w takim razie czy na Śląsku rządzi lewica?
                    • jureek Re: Bilet 29.05.23, 18:41
                      oby.watel napisał:

                      > ądze wydał, co nie zmienia faktu, że pieniędzy nie ma. Pisałeś, że pieniądze są
                      > , a na pytanie gdzie odpowiadasz, że były, tylko zostały wydane. Może powiesz w
                      > takim razie czy na Śląsku rządzi lewica?

                      Nie zauważyłeś jeszcze, że fundusze europejskie są wypłacane w ramach tzw. perspektyw finansowych czyli czegoś w rodzaju okresów budżetowych. Dlatego pisałem, że pieniądze były i są. Te, co były, zostały w większości źle wydane, a te, co są i będą, to dopiero zobaczymy, jak zostaną wykorzystane. Od rządu, ale też w dużej mierze od samorządów zależy, czy wyda się je na remonty tras, po których później nic nie będzie jeździło (Opole - Murów), na remonty stacji, na których później nic się nie będzie zatrzymywało (Pludry, Pawonków), na zakup taboru, który będzie stał, czy też na rzeczy, z których skorzystają podróżni. W każdym bądż razie nie można mówić, że pieniedzy na kolej nie ma, bo w aktualnej unijnej perspektywie te pieniądze są.
                      Jeśli zaś chodzi o rządy lewicy na Śląsku, to ziemie historycznego Śląska znajdują się w czterech województwach - śląskim, opolskim, dolnośląskim i lubuskim. W sejmikach tych województw lewica nie ma wiele do gadania.
                      • oby.watel Re: Bilet 29.05.23, 18:50
                        jureek napisał:

                        > Nie zauważyłeś jeszcze, że fundusze europejskie są wypłacane w ramach tzw. pers
                        > pektyw finansowych czyli czegoś w rodzaju okresów budżetowych. Dlatego pisałem,
                        > że pieniądze były i są. Te, co były, zostały w większości źle wydane, a te, co
                        > są i będą, to dopiero zobaczymy, jak zostaną wykorzystane. Od rządu, ale też w
                        > dużej mierze od samorządów zależy, czy wyda się je na remonty tras, po których
                        > później nic nie będzie jeździło (Opole - Murów), na remonty stacji, na których
                        > później nic się nie będzie zatrzymywało (Pludry, Pawonków), na zakup taboru, k
                        > tóry będzie stał, czy też na rzeczy, z których skorzystają podróżni. W każdym b
                        > ądż razie nie można mówić, że pieniedzy na kolej nie ma, bo w aktualnej unijnej
                        > perspektywie te pieniądze są.

                        Nie wystarczy wydać pieniądze na budowę torów i dworce. Trzeba jeszcze mieć pieniądze na opłacenie kosztów przejazdu. Jeśli pasażerów jest dużo, to nie ma z tym problemu, jeśli mało, to jest. Czasem pasażerów jest dużo, ale jakiś mędrzec tak układa rozkład, że pociągi jeżdżą puste, bo pasażerowie albo latają, albo jeżdżą autobusami.

                        > Jeśli zaś chodzi o rządy lewicy na Śląsku, to ziemie historycznego Śląska znajd
                        > ują się w czterech województwach - śląskim, opolskim, dolnośląskim i lubuskim.
                        > W sejmikach tych województw lewica nie ma wiele do gadania.

                        Jeśli lewica na Śląsku nie ma wiele do gadania, to dziwię się, że podałeś ten przykład, bo to oznacza, że tam gdzie ma do gadania, tam wydaje pieniądze źle lub bezsensownie. A to dowodzi, że lepiej na nią nie stawiać, bo zmarnuje środki.
                        • jureek Re: Bilet 29.05.23, 20:22
                          oby.watel napisał:

                          > Nie wystarczy wydać pieniądze na budowę torów i dworce. Trzeba jeszcze mieć pie
                          > niądze na opłacenie kosztów przejazdu. Jeśli pasażerów jest dużo, to nie ma z t
                          > ym problemu, jeśli mało, to jest.

                          Właśnie to mam na myśli pisząc o głupim wydawaniu pieniędzy. Bo pieniądze wydaje się na tory i dworce, zamiast na tabor i na to, żeby jeździł. W opolskim mamy na przykład całkiem niezłą poniemiecką sieć kolejową, ale marszałek woli przepalić pieniądze na drogie rewitalizacje, tymczasem po tym, co jest pociągi jeżdżą w ilościach homeopatycznych. Co z tego, że robi się nawet całkiem sensowne rewitalizacje, jak np. Opole - Nysa, gdzie czas przejazdu skrócono do godziny, gdy potem czas jazdy się wydłuża, bo puszcza się malutkie dwuczłonowe zespoły trakcyjne i ludzie się w nich nie mieszczą, wiec wsiadanie i wysiadanie trwa wiecznie. Gdy jest sensowna oferta, to i pasażerowie dopisują. Niestety większość samorządowców widzi to odwrotnie - najpierw pasażerowie, a potem oferta. No i potem mamy takie alibi-połączenia po 2 maksymalnie 4 pary pociągów dziennie. No bo taki marszałek myśli sobie jak chłopek-roztropek - puścimy najpierw dwa pociągi, a jak będą pasażerowie to ewentualnie dołożymy. Tylko że tak to nie zadziała - przy 2-4 parach pociągów nigdy nie będzie pasażerów. To mniej więcej tak, jakby kupić komus gitarę z jedną struną i obiecać następne struny, jak nauczy sie ładnie grać. Jeśli pociągi będą jeździły w godzinnym takcie, to przybędą i pasażerowie. Widziałem to na własne oczy na linii z Wrocławia do Kłodzka (od lat jeżdżę tamtędy do Pragi). Jeszcze 20 lat temu jeździło tam tylko kilka pociągów dziennie i jeździły puste. Od kilku lat jeździ tam 14 par pociągów dziennie i jeżdżą całkiem ładnie wypełnione.

                          > Jeśli lewica na Śląsku nie ma wiele do gadania, to dziwię się, że podałeś ten p
                          > rzykład, bo to oznacza, że tam gdzie ma do gadania, tam wydaje pieniądze źle lu
                          > b bezsensownie. A to dowodzi, że lepiej na nią nie stawiać, bo zmarnuje środki.

                          Bardzo Cię przepraszam za spowodowanie u Ciebie dysonansu poznawczego, bo nie chcę siedzieć w szufladce, do której mnie wpakowałeś.
                          Podałem przykład dolnośląskiego, bo jest prawdziwy. I to jest istotne, a nie to, jakiej partii się to przysłuży, a jakiej zaszkodzi. Rozwój kolei w województwie dolnośląskim to akurat nie jest zasługa tej czy innej partii lecz byłego już prezesa Kolei Dolnośląskich Piotra Rachwalskiego, który jest po prostu dobrym fachowcem. Po ostatnich wyborach samorządowych zaczęła w dolnośląskim rządzić koalicja PiS i tzw. bezpartyjnych samorządowców i zwolnili Rachwalskiego. Na szczęście zdążył już tak daleko zreformować KD, że toczyło się to już siłą rozpedu i następcy nie mogli wiele zepsuć. A Rachwalski zdążył potem jako prezes PKS Słupsk pokazać, że jak się chce i ma fachową wiedzę, to można w ciągu roku zwiększyć liczbę przewiezionych pasażerów o 60%. Trzeba tylko stworzyć ofertę, to i pasażerowie będą.
    • 141288bs Re: Bilet 29.05.23, 23:44
      Zabrakło biletów do Warszawy?- Chcesz,oby.watel, POstraszyć Polaków tak liczną "armią" zwerbowanych przestępców? Utrwalimy waszą obecność na tuskowym zlocie 4 czerwca w Warszawie dokumentacją zdjęciową, powstanie album upamiętniający to wydarzenie.
      • jureek Re: Bilet 30.05.23, 05:20
        141288bs napisał:

        > Utrwalimy waszą obecność na tuskowym z
        > locie 4 czerwca w Warszawie dokumentacją zdjęciową, powstanie album upamiętniaj
        > ący to wydarzenie.

        Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz
      • oby.watel Re: Bilet 30.05.23, 10:42
        141288bs napisał:

        > Zabrakło biletów do Warszawy?- Chcesz,oby.watel, POstraszyć Polaków tak
        > liczną "armią" zwerbowanych przestępców? Utrwalimy waszą obecność na tuskowym z
        > locie 4 czerwca w Warszawie dokumentacją zdjęciową, powstanie album upamiętniaj
        > ący to wydarzenie.

        Nie fatygujcie się. Sami zrobimy dokumentację fotograficzną do albumów rodzinnych. Uwiecznimy wszystko, żeby nikt potem nie opowiadał, że stał tam gdzie my, choć stał tam, gdzie stało ZOMO.
        • 141288bs Re: Bilet 02.06.23, 23:31
          oby.watel napisał:
          > Nie fatygujcie się. Sami zrobimy dokumentację fotograficzną do albumów rodzinny
          > ch. Uwiecznimy wszystko, żeby nikt potem nie opowiadał, że stał tam gdzie my, c
          > hoć stał tam, gdzie stało ZOMO.
          >
          - POfatygujemy się, by POoPOwiadać o agenturalnej imprezie...już jazgot jest a tam to będzie sie działo...będzie, oj będzie
          • oby.watel Re: Bilet 03.06.23, 09:21
            141288bs napisał:

            > - POfatygujemy się, by POoPOwiadać o agenturalnej imprezie...już jazgot jest a
            > tam to będzie sie działo...będzie, oj będzie

            Piszecie pamiętniki?
    • jureek Re: Bilet 02.06.23, 21:30
      Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.
      Za bilet byś musiał zapłacić, a tak to możesz skorzystać z darmowego przejazdu zafundowanego przez PO:

      www.rynek-kolejowy.pl/mobile/platforma-obywatelska-wynajela-dwa-elfy-od-kolei-dolnoslaskich-113596.html

      P.S. Tak swoją drogą to chyba największe dofinansowanie transportu kolejowego z inicjatywy PO w historii istnienia partii xD
      • oby.watel Re: Bilet 03.06.23, 09:22
        jureek napisał:

        > P.S. Tak swoją drogą to chyba największe dofinansowanie transportu kolejowego z
        > inicjatywy PO w historii istnienia partii xD

        Masz całkowitą rację. Lewica gada, PO działa.
    • pozytonium Jachira wykupiła wszystkie 02.06.23, 23:34
      oby.watel napisał:

      > Chciałem kupić bilet na pociąg do Warszawy na 4 czerwca. Wyprzedane. Autobusowe
      > też. Wina Tuska?

      twitter.com/i/status/1664707520508600320
      • oby.watel Re: Jachira wykupiła wszystkie 03.06.23, 09:29
        pozytonium napisał:

        > twitter.com/i/status/1664707520508600320

        Niskobudżetowy dubbing? W oryginale śpiewała po rosyjsku?

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się

Nie pamiętasz hasła lub ?

Nakarm Pajacyka