Banalne pytanie

[haen2010]

1. Czy będą dwie urny do wrzucania głosów - parlamentarna i referendalna?
2. Czy karty do głosowania będą miały przynajmniej dwa kolory?


Ps. Rozumiem deal pomiędzy Tuskiem i Trzaskowskim. Warszawa lubi swojego prezydenta. Kaczor spierdzielił gdzieś w Góry Świętokrzyskie bo jego klęska w Warszawie jest jak Waterloo. Tym niemniej po raz pierwszy zastanawiam się na kogo będę głosował na listę stoliczną. Na Tuska? Zobaczę czy ten marsz wykaże się sukcesem.

[stefan4]

haen2010:
> po raz pierwszy zastanawiam się na kogo będę głosował na listę stoliczną. Na Tuska?
> Zobaczę czy ten marsz wykaże się sukcesem.

Czyli uzależniasz swój głos od pogody w dniu 15 października...

- Stefan

[snajper55]

stefan4 napisał:

> haen2010:
> > po raz pierwszy zastanawiam się na kogo będę głosował na listę stoliczną.
> Na Tuska?
> > Zobaczę czy ten marsz wykaże się sukcesem.
>
> Czyli uzależniasz swój głos od pogody w dniu 15 października...

Raczej w dniu 1 października.

S.

[haen2010]

Prognoza pogody idealna dla Tuska. Od południa ma zaświecić słoneczko i przelotne chmurki. Kwestią podstawową jest paręset tysięcy chętnych do kasacji rządów pisowskiej mafii.

[no-popis]

stefan4 napisał:

> haen2010:
> > po raz pierwszy zastanawiam się na kogo będę głosował na listę stoliczną.
> Na Tuska?
> > Zobaczę czy ten marsz wykaże się sukcesem.
>
> Czyli uzależniasz swój głos od pogody w dniu 15 października...
.... lub od potencjału autobusów wiozących pracowników z urzędów marszałkowskich czy gmin?
> - Stefan
>

[snajper55]

no-popis napisała:

> > Czyli uzależniasz swój głos od pogody w dniu 15 października...
> .... lub od potencjału autobusów wiozących pracowników z urzędów marszałkowskic
> h czy gmin?

Potencjał autobusów jest nieistotny. Ważny jest potencjał ludzi chcących jechać. Gdy będą chętni, to autobusy się znajdą.

S.

[haen2010]

Ale gdzie odpowiedź na proste dwa pytanie. Wszyscy trochę myślący wiedzą jaki burdel planuje pisowska mafia na 15 października. Mają swoich komisarzy, którzy dobiorą sobie kolesi do liczenia głosów. Mają też pieczątki i drukarnie in blanco. Dosypać tych kart i podrobić podpisy to mini problem, ale bardzo skuteczny.

Mam ten fart, że na moich listach Trzaskowski od wielu lat był jednym z facetów bez zarzutu. Nawet wtedy, kiedy do Brukseli dali mu mu tzw. miejsce niebiorące. Kolesie platfusy.

[m.c.hrabia]

wróż Maciej powrócił :)

[m.c.hrabia]

Zobaczę czy ten marsz wykaże się sukcesem.

ty oczywiście będziesz siedział na działce i pilnował zakopanych w słoikach erie

[taniarada]

Jaskółki ćwierkają że to może być gwóźdź do trumny .A w niedzielę wielki zlot w Spodku .Jarosław i fani z Polski południowej .Cirka 10 tysięcy .Gorący i zimny bufet i kto to przebije 🤣

[snajper55]

haen2010 napisał:

> 1. Czy będą dwie urny do wrzucania głosów - parlamentarna i referendalna?
> 2. Czy karty do głosowania będą miały przynajmniej dwa kolory?

Będzie jedna urny.

Nie wiem jakie karty będą miały kolory i nic mnie to nie obchodzi

S.

[stefan4]

snajper55:
> Nie wiem jakie karty będą miały kolory i nic mnie to nie obchodzi

Gdyby różniły się kolorem i gdyby rozpropagowano ich wynoszenie z lokalu zamiast wrzucania do urny, to jakaś opozycyjna grupa kontrolna mogłaby je od obywateli zebrać i policzyć, utrudniając niektóre cudy nad urnami. Zdjęcie podłogi w dużej sali zasłanej kartami w kolorze referendalnym mogłoby podważyć propagitkę, że Polacy masowo głosowali 4×NIE.

- Stefan

[oby.watel]

stefan4 napisał:

> Gdyby różniły się kolorem i gdyby rozpropagowano ich wynoszenie z lokalu zamias
> t wrzucania do urny, to jakaś opozycyjna grupa kontrolna mogłaby je od obywatel
> i zebrać i policzyć, utrudniając niektóre cudy nad urnami. Zdjęcie podłogi w d
> użej sali zasłanej kartami w kolorze referendalnym mogłoby podważyć propagitkę,
> że Polacy masowo głosowali 4×NIE.

Proceder w trymiga przeciąłby patrol policji, bo kart nie wolno niczego z lokalu wynosić. Co prawda nie jest to wcale takie oczywiste, ponieważ jeśli pokwitowałem odbiór karty, to staje się ona moją własnością do czasu aż ją wrzucę do urny, ale życzę owocnej dyskusji z funkcjonariuszem zapraszającym do suki.

[m.c.hrabia]

Zobaczę czy ten marsz wykaże się sukcesem.

[tapatik]

1. Nie wiem. Z technicznego punktu widzenia może być jedna. I tak trzeba zawartość wywalić na stół i policzyć.
2. Raczej nie, bo to podniesie koszty druku. Lista z senatorami to jedna kartka, referendum druga kartka i książeczka z posłami.

Marsz był sukcesem opozycji, ale prawdziwy sukces będzie przy urnach.

[haen2010]

Zobaczymy. Na razie panika w pisowskiej mafii. Sondaże mają dużo niezdecydowanych. Tusk wyznaczył Nitrasa do podstawowej kontroli wyborów, na szczeblu obwodu. Chętnych nie brakuje. Komisarze wyznaczeni przez PiS mają poważny kłopot z liczeniem głosów, dosypywaniem kart i podrabianiem podpisów na listach obecności.

Aż do spisania protokołu. Reszta to już liczydło, czyli komputery.

Ps. Jak to mawiał Stalin? Nieważne, kto głosuje, ważne kto liczy głosy.

[tapatik]

haen2010 napisał:

> Zobaczymy. Na razie panika w pisowskiej mafii. Sondaże mają dużo niezdecydowany
> ch. Tusk wyznaczył Nitrasa do podstawowej kontroli wyborów, na szczeblu obwodu.
> Chętnych nie brakuje. Komisarze wyznaczeni przez PiS mają poważny kłopot z lic
> zeniem głosów, dosypywaniem kart i podrabianiem podpisów na listach obecności.
>
> Aż do spisania protokołu. Reszta to już liczydło, czyli komputery.

Zwykłe liczydło też się przyda, bo kiedyś mieliśmy chyba oprogramowanie z kacapii?

> Ps. Jak to mawiał Stalin? Nieważne, kto głosuje, ważne kto liczy głosy.

I dlatego w komisjach są osoby z różnych ugrupowań.