Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: MD]

Rozpoczęłam ten wątek z nadzieją na dyskusję z osobami bezpośrednio zainteresowanymi tym budynkiem.
Poprzedni wątek "Zasiedlenie..." zszedł zupełnie z tematu i stał się polityczną i niepotrzebną wymianą złośliwości i głupich poglądów.
Zapraszam wszystkich "sąsiadów" do rozmowy. Może ktoś ma już jakieś nowe wiadomości i zechciałby się podzielić.
Pozdrawiam cierpliwie czekających.

[Gość: czekająca]

Oprócz oczywistego opóźnienia niestey żadnych nowych wieści.
Ale skorzystałam z twojego wpisu i nastawiam się na Wielkanoc choć nie ukrywam, że dla mnie liczy sie każdy miesiąc.

[Gość: MD]

Ja, prawdę mówiąc, odliczam dni od momentu wizyty w administracji. Ale jak widać, terminy się rozjechały.
Zastanawiam się tylko, jak duże jest opóźnienie w remoncie? Na jakim właściwie są etapie, i jak wiele jest jeszcze nie skończone?

[Gość: czekająca]

Miałam nawet zamiar podjechać tam i zaczepić jakiegoś robotnika i się podpytać, ale się wstyd przyznać... wstydzę zagaić;)

[sibeliuss]

Dziś ewidentnie ktoś się wprowadzał, czyżby dostał już klucze?

[Gość: czekajaca]

A do któej klatki? Bo remontowana jest tylko jedna.
A może widziałeś jak wnoszą sprzęt taki jak umywalki, zlewozmywaki, kuchenki itp?
Bo jakoś trudno mi uwierzyć, że ktoś się już wprowadza.

[sibeliuss]

Do tej od Marcpolu, wnosili podłużne pudła, więc może to meble?

[Gość: czekająca]

Może i meble ale ta klatka nie jest remontowa.
Może do któregoś z 18-tu użytkowanych w tej klatce mieszkań?

[chromare1]

zapominasz że tam od WIELU LAT mieszka kilkanaście rodzin !!!!
Robili remont/wymieniali meble.....

[Gość: czekajaca]

No to przecież o tym piszę:)

[sibeliuss]

Czy interesowaliście się już okolicą? Macie jakieś pytania?

[Gość: MD]

Całe życie mieszkam na Bródnie, ale nie znam nikogo z tamtych okolic. Sprawia wrażenie spokojnej ulicy. No chyba, że mieszkasz gdzieś w pobliżu i zechciałbyś się podzielić jakimiś wrażeniami.
Pozdrawiam

[dickers]

sibi wyraźnie Cię podrywa...uważaj ;-)

[Gość: MD]

super,
tylko może nie na tym forum, proszę
pzdr

[sibeliuss]

Czy możesz nie brać słów ludzi określonego autoramentu za prawdziwe?

[dickers]

no tak, jeśli MD to rasowa kobitka, to faktycznie, trafiłem kulą w płot, nie ten target :-)

[Gość: MD]

masz rację, trafiłeś kulą w płot.
Wróćmy do sedna tematu.

[Gość: :)]

sibi woli hopakóf :)

[Gość: czekająca]

Mieszkam obecnie na targówku mieszkalnym więc mam niedaleko.
Kilka kroków od bloku jest: biblioteka, marcpol, z tyłu basen muszelka i szkoła podstawowa (mam nadzieję, że równie fajna jak ta do której chodzi mój 6-cio letni syn, bo zastanawiam się nad przeniesieniem go w przyszłym roku), niecałe dwa przystanki dalej jest park bródnowski.
A poza tym razem z dzieciakami będę mogła oglądać konie, mieszkające po drugiej stronie ulicy:)

[sibeliuss]

O poziom szkoły to jednak lepiej zapytać na forum osiedla:
forum.gazeta.pl/forum/f,16112,Brodno.html

[Gość: czekająca]

Dzięki za info:)
Napewno skorzystam. Na razie wchodziłam na stronę szkoły i sprawdzałam czy szkoła ma programy dla dzieci z problemami np. logopedycznymi.

[antygronkowiec]

jeszcze wam nie dali tego pałacu we władanie? ojojojojojoj peło ludki nie wyrobiły się? hmmm chyba słabo się staracie, naprawdę lepiej idźcie i POmózcie robotnikom bo do wielkanocy nie wyrobią się:-)

[Gość: MD]

a Ty znowu swoje. Jeszcze Cię nie wymroziło zarazku?
Daruj sobie, już pozamiatane. A skoro nadal zżera Cię żal, może ulżyj sobie w jakiś inny sposób, albo po prostu idź do gminy, załatw formalności to i może Tobie coś skapnie...
Pozdrawiam

[Gość: czekajaca]

CZy ktoś przypadkiem nie wymierzył może wielkości pomieszczeń podczas oglądania mieszkania? Gdyby tak było to serdecznie proszę o informację:)
Szególnie zależy na długości ściany w większym pokoju, tej od kuchni (długość od balkonu do drzwi)

[Gość: MD]

urzad.targowek.waw.pl/page/index.php?str=153&offset=60&id=154
konkretnie "dokumentacja część 1 i 2"
tu masz wszystkie informacje łącznie z planami mieszkań. Na pewno Cię zainteresują
Miłej lektury (bo sporo tego) i pozdrawiam

[Gość: czekająca]

Serdecznie dziekuję i pozdrawiam

[Gość: czekająca]

Przejrzałam te plany i jeśli dobrze rozumiem to w pokojach ma być wykładzina pcv?

[Gość: MD]

zgadza się. A w łazience płytki ścienne i podłogowe, w kuchni podłogowe (wolałabym, żeby ich nie było)

[Gość: czekająca]

W łazience płytki ścienne a a w pokojach wykładzina pcv? Dziwne bo koszt paneli a wykładziny pcv jest naprawdę przawie żaden.
Ja się zastanawiam nad przeniesiem kuchni do więkdzego pokoju, miałabym bym wtedy maleńki pokój dla córki (strasznie się kłócą ze sobą - córka z synem i chciałabym ich rozdzielić).

[sibeliuss]

I na której ścianie tą kuchnię ustawisz?

[Gość: czekająca]

Na tej samej co stoi tylko po drugiej stronie.
Sprawdzałam na planie teoretycznie się da.
Wystarczyło by się przekuć przez ścianę z wodą i odpływem.

[Gość: MD]

pomysł ciekawy, ale nie wiem czy nie musisz mieć zgody administracji na takie "przemeblowanie"?

[Gość: budowlaniec]

a jakże, przecież to zmiana funkcji i użytkowania pomieszczenia, a co za tym idzie przeróbka instalacji

widac wioche sprowadzaną tam przez bufeciare :)

[Gość: czekająca]

Odpowiadam na pytanie MD
Z tego co się orientuję nie potrzebuję zgody ponieważ, nie przenoszę instalacji, przekładam tylko rurki z wodą na drugą stronę ściany. Nic nie burzę, nie stawiam żadnych ścianek działowych itp. Ponieważ nie ma tam gazu, nie ma problemu z instalacją gazową.
Na mojej "wiosce" na Targówku mieszkalnym, zrobiłam podobnie (miałam pokój z dużą kuchnią, którą podzieliłam) 8 lat temu przed przejęciem kamienicy przez spadkobiercę i nie było żadnych problemów, administrator ( poprzedni z gminy i ten teraźniejszy) widział te zmiany osobiście i nie miał zastrzeżeń.
Ale oczywiście nie wiem, jak to wygląda na sto procent (na Oszmiańskiej znajoma podzieliła pokój na dwa mniejsze ale nie wiem czy pytała się o zgodę) zastanawiam się po prostu nad tym i muszę powiedzieć, że ja bym na ten pomysł nie wpadła ale moja szefowa jest w takich rzeczach bardziej twórcza i to jej pomysł, kiedy rozmawiałam z nią na temat moich wiecznie kłócących się dzieci:)

[Gość: czekająca]

Dzwoniłam dzisiaj do administracji.
Pani mi powiedziała, że zasiedlanie może zacznie się w połowie lutego.

[Gość: MD]

czyli żadna nowość - kolejne przesunięcie. Tak jak już pisała - myślę, że nie ma co liczyć wcześniej jak na Wielkanoc. Ten termin połowa lutego też się pewnie rozjedzie.

[Gość: czekająca]

Wielkanoc w tym roku późno - 24 kwietnia, mam nadzieję, że przed świętami już się przeprowadzę:)
Mam pytanie dotyczące zlokalizowania przydzielonego mieszkania?
Pani z gminy, tłumaczyła że będzie to lustrzane odbicie mieszkania, które oglądałam. Czy dobrze myślę, że skoro było to np. 4 mieszkanie od końca bloku, to w drugiej klatce będzie tak samo czyli 4 od końca bloku (oczywiście tego drugiego końca:)?

[sibeliuss]

Dokładnie tak. To jest tzw. płyta żerańska, więc są tylko dwa moduły - prawo i lewostronny.

[Gość: zosia]

czy w łazienkach jest lastryko? a wiecie jaki kolor tych płytek bendzie? zupełnie nie wiem co tam zrobią i jak, próbowałam podpytac tych kolesie, ale jakos nierozmowni, dziwni tacy, to może coś wiecie? najlepiej jakby to był brąnz fajny z berzem, albo ecri. a w kuchni wiecie jaki kolor będzie? może można coś zasugrować?

[Gość: czekająca]

Nie mam pojęcia. Szczerze mówiąc kolor jest dla mnie sprawą drugorzędną:)
Nie sądzę żebyś mogła cokolwiek zasugerować, i nie ma co liczyć na to że wykończenie i materiał do wykończenia będzie jakiejś super jakości. W końcu jak by na to nie patrzeć to mieszkania komunalne i za remont tego budynku płaci państwo.

[Gość: MD]

śmiałe masz wymagania. Nie liczyłabym na super fajną paletę kolorów płytek podłogowych i ściennych. Standard będzie raczej skromny, a płytki pewnie białe (ewentualnie jakiś błękit) bo najtańsze.
Osobiście wolałabym, żeby w ogóle nie było tego typu wykończenia, ale administracja musi oddać mieszkania w standardzie tzw. "do zamieszkania".

[Gość: czekająca]

Byłam dzisiaj w ops-ie na Stojanowskiej żeby umówić się na rozmowę z prawnikiem. Bardzo miła pani powiedziała mi, żeby była tam w zeszłym tygodniu i jest opóźnienie związane właśnie w związku z wykończeniem mieszkań.

[wawa.1]

"Osobiście wolałabym, żeby w ogóle nie było tego typu wykończenia, ale administracja musi oddać mieszkania w standardzie tzw. "do zamieszkania".
A jakie wykonczenie wolisz?
To chyba zrozumiale,ze" do zamieszkania".
Ty masz tylko o to dbac, bo nie Twoje, a podatnikow.

[Gość: czekająca]

Skoro jestem również podatnikiem to jak to jest? Mieszkanie jest podatników ale broń boże nie moje, mimo iż jestem podatnikiem? Czy tylko niektórych podatników?
Oczywiście wiem, że to nie moje mieszkanie, będę tylko najemcą nie pojmuję tylko tego podziału?
Są równi i równiejsi? Podatnicy dzielą sie na takich co stać ich na kupienie własnego m i do nich wszystkich należy mieszkanie którego będę najemcą i podpodatnicy, których nie stać na własne mieszkanie i mają dbać o nie bo to nie ich tylko tych lepszych podatników?

[wawa.1]

Ty chyba pojecia nie masz ile kosztuje wykonczenie mieszkania,a moze i to pojecie masz tylko wcale taka biedna nie jestes.

[Gość: zosia]

nic ci do tego nygusie jeden, zazdrośnik, typowy polaczek

[Gość: MD]

wolałabym zrobić to we własnym zakresie.
Po pierwsze - wg własnego gustu i upodobań
Po drugie - mniejsze koszty administracji

[Gość: zosia]

czy wiem czy śmiałe wymagania? ot nie chcę dziadostwa co po miesiącu popęka, poodpada, jak jesteś porządny klej i porządna płytka i w ładnym wzorze to co za problem? nie rządam włoskiej glazury a na przykład Opoczno, jak już wydaje się nasze nomen omen pieniądze to chciałabym mieć dobrze zrobione, stąd tez pytanie o lastryko? czy może bedzie jednak terakota? no faktycznie mogliby panele położyć, może emitujące klepkę, i też nie rządam deski drewnianej przecież, okna to pewnie jakiś plastik będzie...

[sibeliuss]

A nie możesz sobie potem wymienić za swoje pieniądze?

[Gość: MD]

chyba jednak przesadzasz. Od 2 lat czekam na mieszkanie, i jeśli daliby mi takie jakie widziałam jak hotel opuściła spółka - cieszyłabym się jak dziecko.
Uważam, że zbyt wiele wymagasz.
Przecież zawsze możesz zmienić co Ci się nie podoba.

[sibeliuss]

Ciekawe jakie warunki miała Zosia do tej pory, skoro przyznali jej tutaj lokum.

[Gość: czekając]

Nie ma co się kłócić i obrażać.
Mogę przyznać rację Zosi, że szkoda poprostu jakichkolwiek pieniędzy na byle co ale z drugiej strony, nie dziwne że miasto chce zrobić ten remont za jak naniższą cenę.
Niebędę przecież płaciła za wynajem tyle co w prywatnym mieszkaniu, nie dziwię się więc, że koszty wykończenia są takie jakie są.
I nie dziwię się również MD, że wolałaby stan surowy, bo gdyby stać mnie było na nieduży kredyt to wykończenie pomalutku zrobiłabym sama i faktycznie byłoby by taniej dla przeciętnego podatnika.
Co do jakości to na Oszmiańskiej położono takie panele, że już po kilku miesiącach zaczeły się ścierać więc na dobrą sprawę może to i dobrze, że będzie wykladzina pcv i każdy sobie wymieni na to na co go będzie go stać. Ja na panele do dużego pokoju już mam odłożone.

[Gość: mamatomka]

Witajcie :)
Czytam Was z zainteresowaniem, ale muszę was nieco zaniepokoić. Otóż dowiedziałam się, że to opóźnienie spowodowane jest zawilgoceniem i grzybem powstającym na ścianach przez co czekają do wiosny, aż się ściany osuszą. Skądinąd wiem, że robotnicy siusiali na ściany co też zamarzło i odpuściło po uruchomieniu centralnego ogrzewania. Dlatego najsampierw każdy wprowadzający się powinien swoje mieszkanie poddać kwarantannie a wcześniej je odkazić przeciwko salmonelli.
Przemyślcie to, bo ja nie wyobrażam sobie mojego dziecka raczkującego po podłodze gdzie kryją się zarazki.
Pozdrawiam

[Gość: MD]

Sugerujesz, że przez zimę ściany były zamarznięte? Przecież budynek w okresie grzewczym jest ogrzewany, więc pojęcia nie mam jaka temperatura musiałaby tam panować, żeby obsiusiane ściany zamarzły.
Poza tym oglądając przydzielony lokal nie zauważyłam na ścianach żadnego grzyba czy innego szajsu. Powiem więcej - ściany były w całkiem przyzwoitym stanie. Więcej do życzenia dawała podłoga, drzwi, sanitariaty.
No chyba, że taką demolkę łącznie z siusianiem na ściany zrobili sami pracownicy obecnego wykonawcy remontu?
O co tu właściwie chodzi?

[sibeliuss]

Mamę Tomka "poniesła" fantazja. Prace idą pełną para, stojąc o 7:15 ma przystanku naliczyłem 20 mieszkań w których pracowali robotnicy.

[Gość: MD]

codziennie tamtędy jeżdżę do pracy i też mam wrażenie, że coś się tam dzieje i raczej nie jest to osuszanie ścian.
Nie mam pojęcia skąd mama Tomka ma takie wiadomości. Może Tomek sikał na te ściany i stąd ta informacja.

[sibeliuss]

Okolica już się przygotowuje na zasiedlenie bloku, nawet monopolowy w PGR jest czynny do 24.

[Gość: czekająca]

A skąd wiesz sibeliussie, że monopolowy otwarty 24 na dobę? Sam z niego często korzystasz;)?
Niech sobie i będzie nawet i 25 h na dobę otwarty a ten co ma ochotę żeby wypić to nawet na pustyni coś sobie znajdzie:)

[Gość: zosia]

i dobrze, fajnie mieć delikatesy otwarte cała dobę, tobie pewnie tego brakuje?

[Gość: zosia]

chyba konfabulujesz albo co, jakie siki???? może kocie to tak, ale tam na pewno grzali, na pewno blok nie jest przemrożony, więc nie siej paniki, poza tym na betonie nie będziesz spać ani biegać, będzie terakota, może panele, czy wkładzina. a właśnie a w pokojach możliwa jest wykładzina do położenia?

[Gość: MD]

jeśli solidnie zrobią remont a wynajmujący będą o to dbać, to i najtańsze materiały mogą sporo wytrzymać.
Dlatego, moim zdaniem jak mają zrobić dziadostwo z rękojmią na czas technicznego odbioru lokali - to lepiej by było gdyby zostawili stan surowy.
Ale jak narazie niestety nikt z nas nie ma to wpływu. Teraz możemy tylko opierać się na domysłach i nie potwierdzonych informacjach. Nie wiemy jak to wszystko tak naprawdę wygląda w środku i co nam szykują. Wszystko okaże się jak otrzymamy klucze i sami ocenimy jakość.

[Gość: zosia]

na szczeście nie tobie to sprawdzać, zawistniku jeden, tutaj wujek dobra rada a tak naprawdę to gniecie cię w dołku że ludzie moga sę wprowadzać niedługo i niestety nie całkiem na swoje, nie płacz bedziemy płacić za te "luksusy"

[Gość: czakająca]

Pytanie do MD.
Bardzo dziękuję za podpowiedź gdzie mogę obejrzeć plany mieszkania:)
Oglądałam chyba wszystkie załączniki ale nigdzie nie mogę znaleźć wymiarów dotyczących wysokość. Nie wiesz może przypadkiem jaka jest wysokość?
Mam szafę, która ma 2,60 wysokości i zastanawiam się czy mi się zmieści:)

[Gość: MD]

ten blok (jak pozostałe bródnowskie) to jeden standard - 2,50 m z tolerancją na krzywy sufit i podłogę do kilku cm w dół lub w górę.

[sibeliuss]

W sumie to jest 2,45 z drobnymi różnicami.

[Gość: czekająca]

Dzięki za info.
No to świetnie, bo o tym że moja pralka nie zmieści się do łazienki (chyba że zamiast wanny będzie kabina prysznicowa), zorientowałam się już wcześnie a teraz szafa 2,60 z którą nie wiem co zrobię.

Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: czepiający się]

jak czytam niektóre posty osób które mają przydział na mieszkanie socjalne ( bo takie to jest)
to wydaję mi się jakby osoby wprowadzające się przyjeżdzały z zagranicy ,przeprowadzały się z pałacu albo przeprowadzały się z apartamentowców.
Z TEGO CO WIEM to osoby zamieszkałe w tym bloku bedą tak jak na oszmiańskiej z list :
-rozkwaterowanie ( duzo osób na małym metrażu )
-przesiedlenie dłużników z DUUŻYCH na mniejsze
-zakwaterowanie tych na których mieszkania /blok znalazł się dawny właściciel
Jak wysokośc ,długość kubatura się nie podoba (albo brak metra czy innego środka lokomocji ) to zawsze można zrezygnować i KUPIĆ APARTAMENT w innym miejscu albo wybudować sobie dom według swoich WYMIARÓW

Wstyd !!!! W dzisiejszych czasach dostajecie za darmo i jeszcze narzekacie
Tylko nie piszcie że wpłacacie 5-10 czy 15 tyś kaucji ???
Jakby gmina dała ogłoszenie że każdemu kto wpłaci tę kwotę DA mieszkanie >>>>>to kolejka byłaby jutro od budynku aż na Pl Bankowy

[sibeliuss]

Gość portalu: czepiający się napisał(a):

> -przesiedlenie dłużników z DUUŻYCH na mniejsze

Chyba żartujesz, a do Markotu nie łaska?

[Gość: czekająca]

Człowieku gdby było mnie stać na kupno apartamentu, to nie narzekałabym, że szafa którą mam obecnie mi się niezmieści:)
Wyluzuj - przecież ja nie narzekam na mieszkanie, co mi tam za różnica jaka jest wysokość, poprostu jak już coś mam w obecnym mieszkaniu to chciałabym sprawdzić czy mi się zmieści w nowym.
Jakby mnie było stać na nowe meble to byś zaraz krzyczał że jestm burżujka.
Matko z córką skąd ta złość i nienawiść.

[sibeliuss]

Masz szafę z przesuwanymi drzwiami?

[Gość: czekająca]

Aż się boję odpowiedzieć bo zaraz powiesz, że skoro mam...
ale tak mam szafę z przesuwanymi drzwiami, którą kupiłam osiem lat temu na raty i szkoda mi jej bo nie była tania.

[sibeliuss]

Spokojnie, pytam bo może da się te drzwi jakoś obniżyć. Hmmm. Szkoda kasy na nową, poza tym i tak czekają Cię nowe wydatki.

[Gość: czekająca]

Nie da się ich obniżyć. To lustrzane skrzydła 255 cm wysokości - chciałam sobie kiedyś optycznie powiększyć pokój i teraz mam za swoje.
Ale na pewno wykorzystam cały środek.
Coś wymyślę, a jeśli chodzi o wydatki to zdecydowanie wolę te przyszłe niż te obecne;)

Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: czepiający się]

sorry że tak ostro .
jeśli chodzi o szafę >>>>> to da sie .
zawsze można przyciąć (szkło ).
Ktoś kto ma o tym pojęcie poradzi sobie .

Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: czepiający się]

na grodzieńskiej albo palisadowej można kupic /dokupić najmniejszy duperelek do drzwi przesuwnych

[Gość: czekająca]

Dzięki z info a propo adresu:)
Nic ostatnio nie robię w necie tylko oglądam skrzydła ale ceny są takie, że włosy stają mi dęba. Nie wiem czy da się coś zrobić z tymi konkretnie skrzydłami. Są całe lustrzane na takiej folii zabezpieczającej w metalowej obudowie. Może faktycznie zadzwonię do prodecenta i się spytam czy da się je przyciąć?

[Gość: MD]

wypowiadasz się nie mając zielonego pojęcia o co chodzi.
Po pierwsze nie są to mieszkania socjalne tylko kwaterunki, a to zasadnicza różnica.
Po drugie nie kaucja wcale nie wynosi 5, 10, 15 000 zł, a ok. 1300 zł.
A po trzecie jakoś nie zauważyłam, żeby ktokolwiek tu narzekał - oprócz oczywiście takich jak Ty i podobnych, którzy już wcześniej się tu wypowiadali.
Mam nadzieję, że nie popadniecie w depresję z żalu, zazdrości i zawiści...
Wszystkiego dobrego życzę, i żebyś nie musiał znaleźć się na takiej liście.

[Gość: zosia]

a słysząłam że mają coś przy starzyniaku budować, nowe fajne komunalne osiedle, coś drgneło na Pradze i zaczynają dbać o potrzebujących a tych jest wielu niestety...

[Gość: też_czekająca]

ostatnio słyszałam cos o połowie lutego jako terminie prawdopodobnym ukończenia remontu w kilku mieszkaniach. Czy może jest szansa że zaczną zasiedlenie z początkiem marca? Proszę o jakies informacje bo te każdy ma inne. Dziękuje

[Gość: czekająca]

Będę dzwonić do zarządcy pod koniec stycznia to może coś mi powiedzą.

[Gość: MD]

Będę wdzięczna jeśli podzielisz się "dobrymi" informacjami.
Pozdrawiam

[Gość: MD]

Szansa zawsze jest, ale te ciągłe opóźnienia już trochę trwają. W administracji bez przerwy podają jakieś nowe terminy. Mam nadzieję, że Wielkanoc spędzę już u siebie.
Pozdrawiam

[antygronkowiec]

u siebie? hmm mają od razu dawać Wam akty własności? a może sprzdaż za symboliczną złotóweczkę? to ja też poproszę!!! :-) Brawo Bufet!!!!!!!!

Gość portalu: MD napisał(a):

> Szansa zawsze jest, ale te ciągłe opóźnienia już trochę trwają. W administracji
> bez przerwy podają jakieś nowe terminy. Mam nadzieję, że Wielkanoc spędzę już
> u siebie.
> Pozdrawiam

Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: ja]

ludzie ale sie nakręcacie .macie papier z przydziałem to zamiast się stresować powinniście opijać ten fakt .
zapewne słabo pamiętacie poprzedni ustrój ( w tym niewiele się zmieniło) >>>>> ale powiem tak zapytajcie się rodziców czy w tym kraju (nie licząc oddania inwestycji na 1-go maja ,22 lipca czy też urodziny innego breżniewa ) oddano coś zgodnie z terminem ???
trudno przemęczycie się jeszcze troche a potem moze zaszczyci was na ZASIEDLENIU p HGW wtedy to będzie temat do rozmów i wspomnień !!!
co tam opóżnienia ,krzywe sciany i inne niedogodności ...

[Gość: MD]

najnowsze wiadomości jakie mam, to iż pierwsze wezwania do podpisania umów najmu mają ruszyć od połowy lutego.
Podobno wykonawca ma już naliczane odsetki za niedotrzymanie terminu i sam burmistrz już się tym zainteresował. Może to coś przyspieszy...

[Gość: czekająca]

Znając życie dojdzie do tego, że szybciej zaczną zasiedlać nowy blok przy Ossowskiego:(

[Gość: Zbynek]

Byłem tam wczoraj przejazdem ok 18 i jeszcze coś robili.

[Gość: czekająca]

Dzwoniłam dzisiaj do administracji.
Na razie termin w połowie lutego jest aktualny a w każdym razie administracja nie ma żadnych informacji, że się zmienił. Remont miał trwać do końca stycznia, czyli jak by na to nie patrzeć do dzisiaj. Jakieś dwa tygodnie może trwać odbiór.
Jedyna różnica w ostatniej informacji od MD to taka, że pracownik administracji powiedział, że nie planują oddawania pojedyńczych mieszkań. Wprost przeciwnie zamierzają zasiedlić od razu całą klatkę i planują podpisywanie umów w zbliżonym terminie dla wszytskich lokatorów.
pozdrawiam:)

[Gość: MD]

nareszcie jakieś dobre wiadomości. Dawno nikt tu nic pozytywnego nie napisał.
Oby tylko ten termin został dotrzymany...to będzie cudownie.
Dzięki na info.
Pozdrawiam

[Gość: Zbynek]

A ja byłem dzisiaj tam i pracownicy informują, że beda remontowac do końca lutego.Podobno przedłużyli im termin.

[Gość: czekająca]

No to świetnie, kompletnie mi to nie rękę:(
Swoją drogą nie rozumiem czemu administracja w takim razie albo nic na ten temat nie wie albo świadomie wprowadza nas w błąd.

[dickers]

zdziwiona, chachacha przecież to PełO :-)

[Gość: czekająca]

Nie wiem jak to się ma do przedłużenia terminu ale byłam dzisiaj na przystanku pod blokiem, czekałam na autobus przed godziną 16-tą i nie widziałam ani jednego światła zapalonego nie licząc parteru i I piętra gdzie ma być ops oraz w mieszkaniach w drugiej klatce.
Jak na budowę, która ma opóźnienia to raczej nie wyglądało, wprost przeciwnie - cicho i głucho.

[Gość: MD]

Codziennie tamtędy przejeżdżam i rzeczywiście od kilku dni panuje tam spokój. Nic się nie dzieje, nie widać robotników i zapalonych świateł.
Może rzeczywiście coś się w końcu ruszy.

[Gość: czekająca]

Na stronie gminy jest informacja o cytuję: Remont części biurowej (parter i I piętro) budynku przy ul. Św. Wincentego 87 jako zamówienie uzupełniające w ramach zadania pt. Modernizacja budynku mieszkalnego przy ul. Św. Wincentego 87.
Skoro zaczynają remontować parter i I pietro to chyba zakończyli lub powoli kończą remont I klatki części mieszkalnej?
Może ktoś był w administracji i ma jakieś nowe wieści?

[Gość: MD]

Tak, też wczoraj czytałam ogłoszenie o przetargu na remont części biurowej.
Dzisiaj jadąc do pracy zauważyłam w kilku mieszkaniach robotników - może jakieś małe poprawki. Poza tym żadnych nowych wiadomości. Administracja nadal podtrzymuje termin po 15 lutego.
Mam nadzieję, że nic się już nie przeciągnie.

[Gość: gość]

Tak i mają tu umieścić ośrodek opieki społecznej, a ktoś to konsultował z mieszkańcami ? nie
jako mieszkaniec nie zgadzam się

[Gość: MD]

Że będzie tu opieka, było wiadomo od samego początku. Słyszałam też o pomysłach na umieszczenie tu Straży Miejskiej i klub AA.
Myślę, że niewiele mamy do powiedzenia w tej sprawie. I nie sądzę, aby ktokolwiek pytał nas o zdanie.
Poza tym, mnie osobiście to nie przeszkadza.
Może mieszkańcy nabiorą trochę ogłady, respektu i poszanowania dla "naszego" bloku. Bo chlew straszny.

[Gość: Anonim]

Dostajesz mieszkanie za darmo więc nie dyskutuj, jak nie pasuje to do banku albo rodziny po kredyt i spłacaj 40 lat po 1500 zł miesięcznie!!!
Nie pasuje do widzenia!!

[Gość: MD]

Dzisiaj zaczęli rozbierać metalowe ogrodzenie wokół klatki. Może ten termin 15 lutego jednak zostanie dotrzymany. Oby tak było.

[Gość: czekająca]

Super!
Dzisiaj miałam sen, że przeprowadzka dopiero w sierpniu ale koleżanka z pracy powiedziała mi, że sny często sprawdzają się na opak.
Oby tak było:)

[Gość: MD]

no, mili sąsiedzi, właśnie przekroczyliśmy 15 dzień lutego. Mam nadzieję, że lada dzień dostanę telefon z administracji. Prawdę mówiąc, czekam na niego jak na zbawienie.
A może już ktoś jest na tym etapie i zechciałby się podzielić spostrzeżeniami.
Pozdrawiam

[Gość: zuzka]

Podobno do końca tygodnia mają powiadomić wszystkich i od przyszłego rozdają klucze.

[Gość: czekająca]

W piątek w budynku była pierwsza komisja a propo odbioru. Ponieważ były jakieś usterki do poprawki kolejna ma być w czwartek. Tak więc jest szansa na odbiór kluczy do końca lutego:) Mogliby tylko już dzwonić w sprawie kaucji, przecież można by ją było wpłacać już teraz.

[Gość: zuzka]

mnie powiedzieli dzisiaj ze moze w srode ;(

[Gość: czekajacy]

Byłem wczoraj tam na bloku robili wejście.Powiedzieli że blok odebrano w piątek.Mówili że klucze będą dawac w środę.Zobaczymy ile w tym prawdy.

[Gość: sąsiadeczka]

nie wytrzymałam i zadzwoniłam tak jak zwykle odpowiedź ze klucze do końca tygodnia - proszę o cierpliwość zadzwonimy

[Gość: sąsiadeczka]

przed chwilą zadzwoniłam , nadal jest jakaś usterka , do jutra mają powiadomić o odbiorze kluczy na poniedziałek . I tak w kółko..

[Gość: sąsiadeczka]

ja też przy kawie i zaraz zadzwonię bo to już 11

[Gość: zuzka]

parapetowka na pewno jeszcze w karnawale!!!

[Gość: MD]

HURA, dostałam zaproszenie na poniedziałek do administracji. Cholera, ale się cieszę

[Gość: czekająca]

No to może się spotkamy:)
Dzwoniłam dzisiaj.

[Gość: czekająca]

Pytanie do MD
Czy mówili na którą masz być mniej więcej godzinę?
Bo ja z wrażenia zapomniałam się zapytać a notesie mam zapisane, że w poniedziałki i czwartki administracja jest czynna od 14-tej?

[Gość: Zbynek]

Do 17 są jutro a ciekawe kiedy dadza klucze?

[Gość: czekająca]

Do 17-ej ale od której? Od 14-ej czy można przyjść przed południem?
Jak na razie to budynek jest jeszcze nie odebrany. Cały czas usterki nie są usunięte. Kolejne spotkanie w celu odbioru ma być w tym tygodniu.

[Gość: MD]

z tego co ja wiem, to budynek został odebrany w czwartek. W zeszły piątek (11.02) była pierwsza tura odbioru, ale wtedy burmistrz tego nie "klepnął", bo były właśnie jakieś usterki, które miały być usunięte do tego czwartku. Więc skoro wzywają do administracji to chyba, po to, żeby już dokonać pełni formalności.
Zobaczymy jutro.
Też jestem ciekawa czy dadzą już jutro klucze.

[Gość: MD]

w godzinach między 9:00 a 17:00

[Gość: czekająca]

Serdeczne dzięki za informacje:)
Co do odbioru to powtarzałam tylko informacje od administratorki.
Według niej budynek nie jest jeszcze odebrany bo w czwartek nie było wszystko poprawione. Nie mniej jednak już bliżej końca:))))

[Gość: czekajacy]

No i nadal czekamy.Damulcie z administracji znowu nic nie wiedza,a na dodatek jestem bezdomny :)

[Gość: czekająca]

Czekający - już niedługo.
Kaucję dzisiaj wpłaciłam, podałam wszystkie dane, jeszcze raz nr telefonu tylko się nie wymeldowałam bo jestem w wyjątkowej sytuacji i wolę się wymeldować tuż przed podpisaniem umowy.
Nie wiem czemu napisałeś damulki z administracji bo kobitka z którą rozmawiałam była bardzo miła. Powiedziała, że oni mają nadzieję że odbiorą budynek w tym tygodniu i od razu będą dzwonić. Oczywiście może się zdarzyć tak, że będzie to przyszły tydzień;(
W każdym razie umowa i wręczenie kluczy mają mieć miejsce już w budynku.
Dodam jeszcze, że koleżanka z piętra niżej była dzisiaj w środku i powiedziała, że jest naprawdę ładnie. Dzisiaj wieczorem może będę miała zdjęcia.
pozdrawiam czekająca

[Gość: czekajacy]

Jak można proszę zdjęcia na meila [e-mail] dzieki

[Gość: MD]

Czekająca - popieram. Administratorka, która mnie przyjmowała też była bardzo miła i nie mogę jej nic zarzucić. Poza tym to nie one są winne opóźnieniom.
Ja co prawda nie widziałam mieszkania, ale mam informację, że jest okropnie. Że jest brzydka terakota itp. Ale to chyba już jakieś imaginacje mojego informatora.
Jeśli mogę, to również poproszę o fotkę.
[e-mail]
Z góry bardzo dziękuję i pozdrawiam.

Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: zdziwiony]

jak czytam niektóre posty to ...........nóż w kieszeni sie otwiera !!!
nie dość, że mieszkania za friko to ......"podobno okropnie ","brzydka terrakota "i.t.d .
Jak nie miła księdzu ofiara to ZAWSZE MOŻESZ kupić mieszkanie -i to jakie chcesz (w stanie developerskim ) tzw gołe >>>>> i wtedy terrakoty układać takie jakie chcesz
,okna też będzie można drewniane zamiast pastikowych i kuchnie zamiast POLAR np WHIRPOOL .

Ludzie może trochę wypadałoby się czasami w język ugryżć .

[ulapopow]

Zdziwiony o co ci znowu chodzi?
Przecież nikt na tym forum nie mówi, że coś mu się nie podoba, to tylko cytaty innych osób, za które nikt z nas nie ponosi odpowiedzialności.
Również nie podpisuję się pod twoją wypowiedzią, że dostaję mieszkanie za friko.
Po raz kolejny powtarzam: nie dostaję żadnego mieszkania, to nie jest moja własność, nie mogę go sprzedać, ja jestem najemncą o czym świadczy umowa, którą podpiszę z miastem!
Czy to tak trudno zrozumieć?

[Gość: polcia]

WHIRPOOL przejął Polara, więc jak kupujesz prarlkę Polar to kupujesz Whirpool

[Gość: MD]

Uważaj tylko, abyś sobie krzywdy tym nożem nie zrobił.
A następnym razem uważniej czytaj wpisy i zastanów się zanim coś palniesz.

[Gość: czekajacy]

Ktoś wie kiedy kolejny odbiór ma byc?

[Gość: czekająca]

Tak jak pisałam wcześniej w tym tygodniu miał być kolejny odbiór ale kiedy to administratorka nie wiedziała, którego dnia. Jeśli nie odbiorą w tym tygodniu to znowu będzie następny w przyszłym tygodniu... :)

[Gość: czekajacy]

A może ktoś wie jak bedzie tam z telewizją i netem?

[Gość: czekająca]

Jak wejdzie na budynek jakaś kablówka to internet i telewizja będzie....

[Gość: MD]

tak, tylko pewnie długo na to poczekamy. Mam pakiet w upc i chciałabym go zabrać na nowy adres. Niestety upc nie dostarcza tam swoich usług, a założenie skrzynki w tym bloku nie leży w ich interesie (tak usłyszałam od operatora). Co za absurd?! Przecież to właśnie powinno być w ich interesie. Zyskują tu dziesiątki potencjalnych klientów. Nie rozumiem tego.

[Gość: MD]

net na pewno będzie jak tylko OPS się tam wprowadzi (2012 rok). Ciekawe co będzie do tego czasu?

[Gość: czekająca]

Ja od lipca nie mam kablówki właśnie dlatego, żeby nie zostać bez usługi z rachunkiem do płacenia.
Internet mam z sieci telefonicznej podpisany na najkrótszy okres jaki proponował operator.
Wiem że na Bródnie oprócz OPS jest rownież Vectra (może ona będzie zainteresowana)?
A jak mam czekać około roku do dwóch na kablówkę to do tego czasu wezmę sobie satelitę.

Wincentego 87 -TV tylko dla zainteresowanych

[Gość: zdziwiony]

zapomnieliście chyba że już jest tv cyfrowa (na zwykłej antenie jest możliwość odbioru 11 -tu programów ) .
Jeśli chodzi o więcej to jako przyszli mieszkańcy powinniście się domagać tzw "wpuszczenia " na blok jak najwięcej operatorów kablowych .
od maja Aster łączy się z UPC ,jest Vectra i Multimedia (czy jakoś tam )
Znając życie zapewne będzie tak że ktoś będzie na "wyłączność " dostarczał tv --------

[Gość: MD]

Na moje pytanie w UPC czy planują okablować ten blok - dowiedziałam się, że to nie leży w ich interesie. Zaznaczyła, że mają tam ponad setkę potencjalnych klientów, a oni na to, że to zależy od administratora budynku. Czyli co? ja mam iść do administratora po z wnioskiem o zgodę na piśmie, przesłać do UPC a oni tylko wejdą i okablują. Przecież to jest właśnie w ich interesie, żeby być pierwszymi. Paranoja.

[Gość: MD]

no właśnie, i to jest ten problem, że człowiek nie wie co, jak, kiedy. Założysz sobie satelitę, a za miesiąc okaże się, że jednak na blok "wchodzi" UPC czy VECTRA. Nie jestem zwolennikiem satelit, po kilkuletniej współpracy z UPC mam pozytywne wrażenia i spełnieniem moich marzeń byłoby jakby zechcieli się jednak tym blokiem zainteresować.

[Gość: czekajacy]

Kablówka swoja droga ale zauważcie że nadal nie dzwonia z kluczami :)))

[Gość: MD]

tak, coś czuję, że marzec nas zastanie i jeszcze nic się ruszy. Oni chyba są jeszcze całkiem "w lesie", a te zwoływanie w poniedziałek do administracji to chyba jakaś tylko ściema była, żeby pokazać, że coś się dzieje.
Jeżdżę tamtędy codziennie do pracy i nie zauważyłam nadal, żeby lokatorzy z pierwszej klatki się przenosili.
Mam poczucie, że oni stoją z robotą i długo jeszcze nie ruszą.
Nie żebym narzekała. Tyle czekałam to i jeszcze z miesiąc poczekam. Ale jakoś tak nieswojo jest być bezdomnym...

[Gość: czekająca]

Koleżanka mi mówiła, że jak w poniedziałek rozmawiała z administratorką to tamta mówiła jej coś o środzie. Czyli można podejrzewać, że we wtorek był kolejny odbiór, który znowu został przesuniety skoro nie dzwonią. A ci z klatki obok tak samo jak wszyscy mają dostać klucze wraz z umową na już na budynku.

[Gość: MD]

jak ja byłam w poniedziałek, to mi też administratorka powiedziała, że chcą w tym tygodniu nas "załatwić".
Może jeszcze jutro zadzwonią, czego sobie i Wam życzę.

[Gość: MD]

nowe wiadomości od administratorki: dziś ma być kolejny odbiór, ale nic pewnego, że pozytywny. Jeśli przyjmą dziś, to w poniedziałek mają dzwonić. Ciekawe ile w tym prawdy?

[Gość: czekająca]

Sami nie wiedzą kiedy odbiorę, więc nie mają nic do powiedzenia.
Ja bym chciała już, już, już dostać klucze:)

Wincentego 87 - tylko dla zainteresowanych

[Gość: zainteresowany]

my tu gadu ,gadu ,a nikt nie pisze kiedy parapetówka !!!!!
to ciekawsze niż kiedy odbiorą ???

[Gość: czekajacy]

Na razie brak kluczy do parapetu :))

[Gość: czekajacy]

Byłem wczoraj tam na bloku robili wejście.Powiedzieli że blok odebrano w piątek.Mówili że klucze będą dawac w środę.Zobaczymy ile w tym prawdy.

[Gość: czekająca]

No to dam wam znać, bo ja jestem chyba jedyną osobą, która się nie wymeldowała i czekam na sygnał od administratorki, która ma do mnie zadzwonić dzień przed podpisywaniem umowy, żebym zdążyła to zrobić. Jak do mnie nie zadzwoni do wtorku to sama do nich zadzwonię:)

[Gość: MD]

potwierdzam te informacje. Pani w administracji również potwierdziła odbiór w piątek i powiedziała, że do końca tygodnia powinni rozdać klucze.

[Gość: MD]

no i mamy środę. Może ktoś już miał telefon z administracji? Jak dla mnie to już powinni dzwonić jeśli chcą do piątku wyrobić się z podpisywaniem umów i rozdaniem kluczy.
Oj coś mi się zdaje, że koniec tego tygodnia to raczej nierealny termin. W piątek znowu powiedzą, że w następnym tygodniu...i tak w kółko. Ale nas robią w balona.

[Gość: sąsiadeczka]

heh , ja z telefonem komórkowym się nie rozstaje. Czy do kogoś z was dzwonili? Według planów pralka ma być w kuchni a lodówka to chyba u sąsiadki ... genialnie to ktoś wymyślił . Ale bliżej niż dalej . Ciekawe jak będzie wyglądała przeprowadzka bloku ? Wszyscy na Raaaz? Pozdrawiam sąsiadów .

[Gość: MD]

Ci co niżej to i na piechotkę wniosą. Gorzej z tymi od V piętra. Może zacznijmy robić jakieś zapisy na dostęp do wind...ha ha ha

[Gość: Paulina]

Czy ktoś z was mógłby mi podać numer do tej Pani z administracji, u której sie składało te wszystkie papiery, bo nie mogę go znaleźć a potrzebuje
Z góry dziękuję

[Gość: MD]

ja mam taki numer: 22 594 07 21