Ekman Kerstin Lillemo

[siostra_pelagia]

Szwedka, zrezygnowała z członkostwa w Szwedzkiej Akademii Literatury w
proteście przeciwko bierności swoich kolegów i koleżanek wobec wyroku śmierci
wydanego na Salmana Rushdiego. O dziwo bardzo popularna w Polsce. Wydane u nas
Dzwon śmierci, a zwłaszcza Czarna woda dostępne wprawdzie na allegro, ale ceny
zbliżone do Betonowej blondynki Connelly`ego.
Miejsce akcji-daleka północ i chyba u żadnego ze Skandynawów nie czytałam tak
pięknych opisów przyrody, monumentalnych, czy wręcz przytłaczających.
Nie jest to lekka lektura. Szczególnie Czarna woda, gdzie tych wątków jest
sporo prowadzonych i dygresji i nie wszystkie znajdują rozwiązanie. Takich
szereg ciemnych opowieści i o morderstwie sprzed 20 lat, i o życiu w
alternatywnej komunie, o niechęci i obcości miejscowych wobec obcych i o
prześladowanym przez ojca i rodzeństwo chłopcu Johanie.
Czarną wodę postanowiłam sobie przeczytać raz jeszcze, żeby mi się to wszystko
lepiej w głowie poukładało.

[opty2]

jasne, "Czarna woda" warta jest swojego tytułu
jak to w wodzie, po latach brudy wypływają na wierzch,
a w odmętach pamięci całej wsi gubią się początki całego nieszczęścia
książka obyczajowo-psychologiczna z kryminalnym wątkiem
jak najbardziej polecana

"Dzwon śmierci" trochę cieńszy, choć nie mniej złożony,
prosty przypadek powoduje załamanie relacji wiejskiej społeczności,
świetnie oddane stany ducha bohaterów, ich rozterki, zawiści,
polecam jak najbardziej tym, którzy lubią takie klimaty

[negev56]

trochę na temat "Dzwonu śmierci", z lutego

Re: Kerstin Ekman - "Dzwon śmierci"
opty2 11.02.08, 09:13 Odpowiedz
nie wiem czy ta książka mieści się w kanonie gatunku,
ale trup i napięcie jest mimo znanego sprawcy,
a wydał to Santorski, więc wszystko jasne (sporo psychologii)
autorka (Szwedka) przedstawiana jest jako pisarka kryminałów i to
dosyć poczytnych
Re: Kerstin Ekman - "Dzwon śmierci"
beatanu 11.02.08, 09:53 Odpowiedz
opty2 napisała:
> autorka (Szwedka) przedstawiana jest jako pisarka kryminałów i to
> dosyć poczytnych

No... nie wiem jak z tą poczytnością dzisiaj, chociaż kilkadziesiąt
lat temu... Kerstin Ekman napisała kilka kryminałów w latach
sześćdziesiątych, obecnie raczej zupełnie zapomnianych sad "Dzwon
śmierci" to jeden z nich. Znamiona powieści kryminalnej ma natomiast
głośna i w dalszym ciągu wychwalana pod niebiosa rzecz
pt. "Händelser vid vatten", za którą pani K. otrzymała Literacką
Nagrodę Rady Nordyckiej i która ukazała się też po polsku ("Czarna
woda") Przyznam, że nie podobał mi się przekład, ale książka na
pewno jest warta przeczytania.

[siostra_pelagia]

Pamiętam, że zdziwiłam się wtedy, jak Beatanu napisała, że w Szwecji jest raczej
zapomnianą pisarką. W Polsce i w Anglii przeżywamy renesans jej twórczości.
Bardzo chwalą jej tłumaczenia na angielski, a to podobno duży wyczyn.
Na temat polskiego tłumaczenia się nie wypowiem, bo w oryginale tego nie
czytałam i już raczej nie przeczytam. W sprzedaży są tłumaczenia anglojęzyczne:
Blackwater (1995)
Under the Snow (1997)
Witches' Rings (1997)
The Forest of Hours (1998)
The Spring (1999)
The Angel House (2002)
City of Light (2003)
Dog in the Forest (2009)
Ale może i u nas wyda się jej więcej.

[beatanu]

siostra_pelagia napisała:

> Pamiętam, że zdziwiłam się wtedy, jak Beatanu napisała, że w
> Szwecji jest raczej zapomnianą pisarką.

Prostuję! Zapomnianą pisarką kryminałów. Ale to nie znaczy, że
zapomnianą pisarką w ogóle. Jest bardzo poczytna, pisze świetne
powieści z zacięciem historycznym i społecznym, ale dziś mało kto
kojarzy ją jako autorkę kryminałów, o to mi chodziło "Händelser
vid vatten" z 1993, czyli po naszemu "Czarna woda", powieść
zawierający wątek sensacyny, to jej ostatnia książka "kryminalna". Z
wyminionych przez Ciebie pozycji po angielsku, z tego co
wiem,tylko "Under The Snow" to powieść kryminalna, z 1961 (De tre
små mästarna, czyli dosłownie Trzech małych mistrzów), podobało mi
się dość średnio...

[siostra_pelagia]

Ok. Sprostowanie przyjęte. Nabrałam ochoty na Ekman, nawet te niekryminalne
bym przeczytała