Dodaj do ulubionych

Spotkanie Forumowe

29.08.06, 01:29
Uprzejmie informuję wszystkich ROMANTYKÓW I ROMANTYCZKI, że organizujemy
spotkanie forumowe, termin i miejsce jak najbardziej do wspólnego ustalenia.
W naszych rozmowach przewijała się Warszawa, Łódź, oraz nieokreślone miejsce
nad morzem, chętnych prosimy i wpis i własne sugestie co do daty i miejsca
Obserwuj wątek
    • white.falcon Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 01:38
      To mi się podoba - odwaga i nie dałeś się prosić, Adamie. :-)

      Moją opcją - nieukrywam, że wygodnicką - jest Warszawa. Służę, jeśli na nią
      padnie, adresami i telefonicznymi namiarami tanich i sympatycznych hoteli, by
      nikt nie musiał doświadczać wątpliwej "radości" noclegu na dworcu. Dojazd - nie
      muszę komentować, że tu chyba dojeżdża wszystko, nawet karuzela. ;-) Kawiarnię
      mogłabym także zaproponować, a nawet - jesli zechcecie - zarezerwować całą i to
      bardzo przytulną i sympatyczną. Jedzonko tam podają smaczne, a i trunki też są
      i to niezgorszy wybór - można wybrzydzać. I co istotne - ceny nie są zaporowe.

      Dostosuję się jednak do większości. :-)

      Dalsze zgłoszenia mile widziane, ba, pożądane. :-)
      • white.falcon Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 01:47
        Dyskusja o spotkaniu odbyła się na poniższym wątku:
        forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=343&w=47631886
        By nie mieszać - piszmy tu. :-)
        • monnia3 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 02:04
          To w końcu tu:) czy na pierwszym twoim wątku?
          Ja zgłaszam chęć uczestnictwa:)
          A jakią knajpkę masz na myśli? Ja jestem z Wwy dlatego pytam nieśmiało...:)
          • white.falcon Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:47
            Lepiej na wątku Adama - jest bardziej widoczny i zatytułowany odpowiednio.

            A na myśli mam knajpkę o wdzięcznej nazwie "W oficynie" w sąsiedztwie ślimaka
            przy DC. Zaskoczyło mnie, że w okolicy DC jest coś tak przytulnego i
            sympatycznego. A łasuchom mówię, że podają tam niesamowicie pyszną - wypiekaną
            na miejscu - szarlotkę z lodami. Nie jestem amatorką słodyczy, ale ta
            szarlotka - to niebo w buzi. :-)
    • iwanowna Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 08:42
      Proponuję serce Śląska - Katowice...

      :P
      • justiz Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:02
        HA! ;-)))))))))))

        Wiarusuczek i ja też byliśmy za tym pomysłem, ale niestety - bez pozytywnego
        odzewu... :-[ (zajrzyj do poprzedniego wątku)
        • iwanowna Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:21
          Bo Oni mają gdzieś fakt, że mamy tu największy Park w Europie... i najwięcej
          zieleni i tak dalej...

          No trudno...
          Warszawa...
    • makaia Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:20
      Warszawa! Kiedy?
      • monnia3 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:25
        Warszawa:) a fajnie byloby jak nie będzie jeszcze takiej pluchy i zimno...moze
        pod koniec wrzesnia? Potem niektórzy moga mieć szkołę..albo cosik innego;)
        • asskela Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:34
          cośik inngo zawsze będzie awieszże hcieć to móc
    • khinga Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:34
      Oczywiście jak najbardziej jestem za:)
      Uczestniczyłam w rozmowach w poprzednim wątku,więc wszystko już wiem.

      He, każdy z nas jest wygodnicki i chciałby w swoim mieście.
      Dla mnie Pomorze;)))
      Jednak dostosuję sie do każdej propozycji:)
      Może być Warszawa czy Łódź:)
    • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:42
      Witam
      Jak zapewne wszysycy wiedzą,jestem łodzianką więc moje miasto jako miejsce
      spotkania byłoby jak najbardziej na rękę.Jeżeli jednak ustalicie Warszawę to
      też się dostosuję(jeśli czas pozwoli).
      Chciałabym tylko nadmienić że pomorze jest terenem wspaniałym,ale bierzcie pod
      uwagę to iż ew.chętni ze śląska będą mieli do przejechania całą Polskę.Centrum
      (W-wa,Łódź) jest o tyle "sprawiedliwe" że praktycznie każdy ma podobną
      odległość.
      • iwanowna Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:50
        Nad morze?
        Ja na pewno nie pojadę... Na pewno...
        Za daleko...
        • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:58
          A do Łodzi przyjedziesz?;)
          • iwanowna Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:59
            do Łodzi jasne...
            Dalej nie...!!!

            :)))
            • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:00
              Jak "Warsiawke"wymyślą to się też pojedzie:)Daleko nie jest a do Łodzi zawsze
              wrócić można;)
              • khinga Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:06
                Zawsze można pójśc na ustępstwa;)
                Chyba Warszawa,co?
                Przyjedziecie kobity? :)
                • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:15
                  Tak jak powiedziałam-mnie to"rybka".Do W-wy mam 130 km więc dojechać mogę nawet
                  pociągiem.
                  Nie wiem jak Iwanowna-kobieta ale ja raczej tak(jeśli termin nie będzie się
                  pokrywał z innym planowanym wyjazdem).
                  • iwanowna Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:18
                    Hmmm...
                    szczerze?

                    czemu nie?
                    może akurat będę miała wolne wtedy, to przyjadę...
                    :)
      • khinga Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:53
        Dlatego ja uważam, iż centrum Polski jest najlepszym miejscem:)
        • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:59
          No chociaż Ty się ze mną zgadzasz Khingo:)
          • khinga Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:07
            Ja tam elastyczna babka jestem:)
            Narzekają,że tam za dlaeko,etc.. dla mnie ważne, by spotkać się z ludźmi, z
            którymi klikam:)
            Jestem bardzo ciekawa takiego spotkania:)
            • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:09
              Ja też bardzo chętnie poznam resztę"towarzystwa". Na takim spotkaniu byłam i
              wiem że można poznać fajnych ludzi,zrelaksować się,pośmiać.
          • x_adam Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:09
            Ja też przybędę choć ze wschodu Polski będę jechał
            • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 10:10
              Bardzo mnie to cieszy:)
        • monnia3 do khingi:) 29.08.06, 10:15
          Masz rację ..najważniejsze to się spotkać...tylko z doświadczenia wiem ze często
          ludziki wymiękaja jak przychodzi do konkretów..że daleko że brak czasu:(
          Ale ja sie tak łatwo nie poddaję;) cieszę się że będę miała okazję cie poznać:0
          bo stali bywalcy forum to zapewne nie są tak podekscytowani poznaniem nas;)
          żartuję...
          • khinga moniaa.. 29.08.06, 10:24
            Ja też się nie poddaję:)
            Mnie też cieszy fakt poznania się:)
      • konrado80 Analityczko i inni ;) 29.08.06, 09:55
        Tu bym polemizowal, czy wszyscy mamy taka sama odleglosc :P
        ja tam proponuje Londyn, wtedy na pewno wszyscy bedziecie mieli taka sama odleglosc :DDD
        • analityczka Kondziu... 29.08.06, 09:58
          Chyba odrobinę przesadzasz:)
          • konrado80 Ani... 29.08.06, 10:02
            Gdziezbym smial :D
            • analityczka To w takim razie... 29.08.06, 10:05
              źle się czujesz:)
              • white.falcon Re: To w takim razie... 29.08.06, 10:50
                Końdzio nie czuje się źle - on poprostu marzy. :-) Jak Konradek nam wszystkim
                zafunduje bilety na samolot i zakwaterowanie w hotelu, to możemy i tam
                polecieć, ale jak nie - to, wybacz, Konradku, ale wybierzemy bardziej
                realistyczne miejsce. :-)
    • asskela Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:50
      a może byśmy mój najmilszy wpadli na dzień do tomaszowa...
      • analityczka Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:57
        Asskela to Ty w mej bliskości mieszkanka??:)Jak będziesz w Łodzi kiedyś to daj
        znać:)
        • asskela Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 09:59
          ja ja, znaczy na mnie tak opadła romantyczna mgła bo mieszkam w warszawie..ale
          weekendy mam wolne to i tak mogę wpaść (nikomu nie grożąc)
    • white.falcon Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 10:56
      No to jakie miasto w końcu? Bo zaraz odgórnie zarządzę, że Warszawa. ;-) Odrazu
      mówię, że nie może to być miejscowość, do której tylko bryczki zajeżdżają (nie
      każdy ma auto) i tu ma rację Analityczka - musi to być środek kraju, by
      wszyscy - i z Zachodu i ze Wschodu i z Północy i z Południa mieli równą mniej
      więcej odległość do przejechania.

      A teraz - który weekend września? Bo sądzę, że najlepsza byłaby sobota, chyba
      że chcecie piątek. Tylko myślcie realnie - niektórzy po pracy nie zdążą
      dojechać. Ja myślałam nad sobotą 23 września. Co Wy na to? :-)
      • iwanowna Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:04
        ta sobota ODPADA!
        • analityczka Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:11
          No chyba że osoby z którymi był plan się spotkać zdecydują iż odwiedziają też W-
          wę, to ja mogę. W innej opcji też odpadam.
          • iwanowna Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:26
            Dziwne to jakoś... jest...

            Nie sądzę, by jakiekolwiek zmiany zaszły, wiesz? Za bardzo by to pokomplikowało
            sprawę, aczkolwiek co do "tej" kwestii, "tu" rzuconej, mam mieszane uczucia...
            bardzo mieszane...
            • analityczka Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:31
              Jak Sc wróci z łoch to pogadamy.Osobiście nastawiona jestem na tamten
              wyjazd,ale zapytać można co ona sądzi.
              Mieszane uczucia miałam kiedy jechałam na pierwsze takie spotkanie,a teraz wiem
              że jest super.
              • iwanowna Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:34
                no może masz rację?
                poczekamy...
                :)
                • analityczka Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:35
                  "Poszczekamy":)
                  • khinga Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 11:48
                    iwanowa dlaczego wątpisz?
                    wspólnymi siłami powinno-musi się udać.
                    Wystarczy uparcie dążyć do tego:)
                    • iwanowna Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:01
                      A bo ja zawsze doszukuję się przysłowiowej "dziury w całym"... :)
                      • khinga Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:14
                        Ja też zawsze czegoś się doszukuję:)
                        Niby wszyscy są "za", ale jak dojdzie do konkretów to większość rezygnuje-to
                        mnie wkurza!
                        Jedziesz tyle kilometrów,a na miejscu np. 2 osoby. To bez sensu!
                        Konkretna "męska decyzja" i już!
                        • white.falcon Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:17
                          Dlatego też trzeba postarać się być. Ludzie nie gryzą. Skoro już ma się odwagę
                          pisać z ludźmi, to dlaczego nie zrobić kroczku do przodu i ich nie poznać? Ja
                          tam lubię poznawać ludzi. :-)
                          • khinga Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:18
                            Ja też:) Lubię towarzystwo:))
                            • white.falcon Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:21
                              Dlatego tez pomyslałam o spotkaniu. Miło się pisze, przyjemnie się rozmawia,
                              debatuje, więc dlaczego nie poznać ludzi, a nie wyobrażać ich sobie? :-)
                              • khinga Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 14:02
                                White, no Ciebie to widzę;-))
                                Chętnie jednak poznam resztę ludzików, z którymi piszę:-)
                                • white.falcon Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 14:08
                                  Ha - teraz wyglądam ciut inaczej, ale poznać mnie można po nim. Tak od biedy. :-
                                  )
                                  • khinga Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 14:16
                                    Hmmm, po nim?
                                    • white.falcon Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 18:20
                                      No po tym zdjątku nieszczęsnym. :-)
                        • monnia3 Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:22
                          Niestety masz rację:( ale mam nadzieję że zbiorą sie chociaz 3 osoby;)
                          żartuję...powinno być 10 byłoby miło poznać osoby z którymi sie klika:)
                          • white.falcon Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:26
                            Ja też stawiam na coś około 10 osób, choć z wrażenia bym padła, gdyby okazało
                            sie, że przyjdzie 30. Swoją drogą, zawsze przychodzi kilka osób, które nie
                            wpisywały się na wątku. Na największym spotkaniu było coś koło 40 osób. Nawet
                            nie zdążyłam wszystkich poznać, bo ludzie zaczęli tańczyć i powstało
                            zamieszanie. :-)
                            • monnia3 Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:30
                              Suuuper ale jak miałoby przyjść tyle osób to trza większy likal i z muzyką?;)
                              normalnie jak na mini weselu:) hulaj dusza...;)
                              • white.falcon Re: Organizacyjnie... :-) 29.08.06, 12:34
                                Wcale nie. A muzyczka tam jest - taka bardziej romantyczna, bo i wystrój tez
                                jest romantyczny. Lokal jest stylizowany lekko pod przedwojenną kawiarenkę ze
                                współczesnymi akcentami. Trudno to opisać, ale mi się podobał. No i obsługa
                                miła. :-)
      • khinga Organizacyjnie-Warszawa:) 29.08.06, 11:05
        Centrum Polski:) Będzie to najbardziej fair:)
        Mi odpowiada 23 wrzesień,a reszta?
        Termin podany w duuużym wyprzedzeniem,więc możecie go zarezerwować dla NAS
        WSZYSTKICH:))
        • monnia3 Re: Organizacyjnie-Warszawa:) 29.08.06, 11:10
          Myślę jest oki:) tylko jeszcze miejsce i bedzie super...odliczanie;)
          Jak sadzę zastanawiamy się nad Lodzią albo Wwą? skoro w centrum...
    • white.falcon 23 września??? :-) 29.08.06, 11:15
      Nie mówię o najbliższym sierpniowym 23!!! A jako miejsce spotkania miałam na
      myśli takie miejsce:

      forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=343&w=47645207&a=47656712
      • Gość: monnia3 Re: 23 września??? :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.06, 11:22
        Kurcze jestem z Wwy a nie wiem o jakim miejscu piszesz:( przy DC? tzn?
        • white.falcon Re: 23 września??? :-) 29.08.06, 11:28
          Sama nie wiedziałam, że jest taka sympatyczna knajpka, póki mi nie pokazano.
          Idąc w kierunku Ronda ONZ po przeciwnej stronie niż Dworzec Centralny z jego
          niebieskimi purchawkami musisz obejść ślimak. W tym celu chodniczkiem skęcasz w
          takie półkole i najpierw jest salon fotograficzny i sklep dla puszystych, a
          potem natykasz się na parasolki i samą knajpkę. W dzień można tam zjeść smaczny
          obiad firmowy za 15 PLN. Jadłam i mi smakowało. :-)
        • analityczka Dworzec Centralny 29.08.06, 11:28

    • tygryska_28 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 13:13
      I ja! I ja! Chociaż bardzo się boję, ale do odważnych świat należy ;))
      Teraz jestem w pracusi więc określę się bardziej pod wieczór ;))
      Jeżeli w Wawce to dostosuję się do wszystkiego i nawet po szkole przyjadę ;))
      Pozdrawiam
      cieplutko ;))
      • white.falcon Tygrysko :-) 29.08.06, 13:27
        Duże Koty w Paski jak widzę też są odważne. No to ogromnie cieszę się, że
        poznamy i Ciebie. Widzę, że ostatecznie nie ma protestów na spotkanie w
        Warszawie. :-)
        • Gość: tygryska_28 Re: Tygrysko :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.06, 13:30
          Oj nie są odważne, ale... Normalnie trzęsą się ze strachu aż paski gubią ;))

          Ja osobiście wolałabym w Wawce ponieważ różne sprawy mogą nie pozwolić mi
          wyjechać ;)) A tu chętnie Was poznam ;)
          • white.falcon Re: Tygrysko :-) 29.08.06, 13:36
            Niech nie gubią pasków, tylko szykują się na spotkanie. ;-)

            Na poważnie. Idąc na pierwsze takie forumowe spotkanie też miałam nogi z waty.
            Oj, nawet szykowałam się do ucieczki sprzed drzwi, ale okazało się, że co
            poniektórzy byli przewidujący i poprostu zagadnięta już nie miałam jak uciec.
            Głupio by to wyglądało - taka ucieczka i weszłam. I... nic strasznego nie stało
            się, bo już kilka osób było, a potem zaczęli przychodzić następni i towarzystwo
            rozkręciło się. Było bardzo wesoło i zabawnie. :-)
            • monnia3 Re: Tygrysko :-) 29.08.06, 13:37
              A jak sie poznawaliście? Przez fotki czy po nicach?;)
              • white.falcon Re: Tygrysko :-) 29.08.06, 13:40
                Wtedy jeszcze nie było możliwości zamieszczania zdjęć, bo nie było wizytówek.
                To jakoś wyczuwało się, że to są Ci ludzie, bo mieli w oczach takie poszukujące
                wyczekiwanie. Chyba każdy miał podobnego pietra, tylko nie wszyscy przyznawali
                się. :-)
                • asskela Re: Tygrysko :-) 29.08.06, 13:42
                  to w końcu gdzie, kiedy i za ile ?
                  • pluton30 Re: Tygrysko :-) 29.08.06, 13:43
                    na warszawe to trzeba było się decydować wczesniej do niedzieli byłem w w-wie :(
                    • white.falcon Warszawa, 23 września... 29.08.06, 13:48
                      ... miejsce i godzina do uzgodnienia. Tak, by wszystkim pasowało. :-)

                      Pluton30, zawsze przecież możesz przyjechać. :-)
                • Gość: tygryska_28 ;) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.06, 13:43
                  No właśnie też się nad tym zastanawiałam jak się poznać ;)
                  Może jakiś znak rozpoznawczy dla nowych nie bywalców?
                  Coś romantycznego ;)) No nie, nawet nie namawiajcie, nie i już!! Nie założę
                  tygrysiego ubranka!! :DDD

                  • white.falcon Coś w ręku? :-) 29.08.06, 13:49
                    Nie będzie żadnego nawet tyci paseczka? Wszystkie pogubisz do tej pory? ;-)

                    Coś może każdy trzymać w ręku. Tylko co? :-)
                    • tygryska_28 Re: Coś w ręku? :-) 29.08.06, 13:51
                      Żadnego paseczka.... Już spadają ;)
                      Jak liście jesienne... Kolorowe, wirujące...

                      No właśnie - co??
                      • white.falcon Re: Coś w ręku? :-) 29.08.06, 14:07
                        Byle nie nóż. Może czerwony skrawek materiału? :-)
                        • tygryska_28 Re: Coś w ręku? :-) 29.08.06, 14:09
                          No co TY!! Nie potnę ulubionej sukienki a całej targać nie będę ;DD

                          Kwiaty we włosach... :DD
                          • khinga Re: Coś w ręku? :-) 29.08.06, 14:18
                            Jeżeli bedzie zarezerwowany stolik to przy rezerwacji mozna poprosic kelnerke,
                            by postawiła kartkę,np."rezerwacja-forum" :-)
                            • Gość: tygryska_28 Re: Coś w ręku? :-) IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.06, 14:51
                              Tak zwyczajnie.... Wymyślmy coś po czym pozna nas cała Wawka ;))
                              • white.falcon Tygrysko :-) 29.08.06, 18:19
                                No by nas cała Wa-wka poznała i zapamiętała, to chyba trzebaby było zjawić się
                                z bębnami i iść ulicą bębniąc w nie. A na serio - to myślę, że fajnym znakiem
                                będzie parasol w ręku, a by nikogo nie pomylić, to ma być przewiązany kolorową
                                wstążeczką. Co Wy na to? :-)
                                • tygryska_28 Hmmm 29.08.06, 18:25
                                  No cóż... Jak mówiłam kobietą jestem ale nie uparasalnioną ;) mam kurtkę
                                  nieprzemakalną z kapturem :) A czy może być taka parasolka do drinków?? :D
                                  • white.falcon Parasol - znak rozpoznawczy :-) 29.08.06, 18:31
                                    Byle parasolka, a nie pęczek marchewek z wmawianiem wszystkim, że to
                                    parasolka. ;-)
    • piotr_321 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 13:44
      Proponuje spotkanie w Tunezji, bo przy okazji na plazy zobaczymy walory naszych
      pieknych Pan ;-)
      • Gość: tygryska_28 Ha, ha.... IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 29.08.06, 13:46
        I Panów też ;)))) Ale do tego wystarczą baseny termalne na Słowacji ;)) Albo
        jakieś inne baseny ;)
        • monnia3 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:48
          Taaa ciekawe ile osób by przybyło?;)
          • tygryska_28 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:50
            Wszyscy ;)
            Po uprednich poprawianiach swojego "idealnego" wyglądu ;)) I nie wiem czy byśmy
            zdążyli przed 23 ;))
            • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:57
              tygryska_28 napisała:

              > Wszyscy ;)
              > Po uprednich poprawianiach swojego "idealnego" wyglądu ;)) I nie wiem czy
              byśmy
              >
              > zdążyli przed 23 ;))

              O 23 akturat rozpoczynaja sie dyskoteki w hotelach ;) Pasuje idealnie ;)
              • tygryska_28 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:58
                Przed 23 września ;) Myślałam, że już czytałeś o wstępnej dacie ;)
                Nie chadzam na dyskoteki, ale Ty widzę... :DD
                • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 14:01
                  > Przed 23 września ;) Myślałam, że już czytałeś o wstępnej dacie ;)
                  > Nie chadzam na dyskoteki, ale Ty widzę... :DD

                  Tam zawsze cieplo ;)
                  Nie chadzam za czesto, ale przechodzac widzialem kiedy sa ;)
          • white.falcon Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:50
            Piotrusiu, jesteś bezkonkurencyjny. Fundujesz nam wszystkim taki wyjazd? ;-)
            • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:58
              white.falcon napisała:

              > Piotrusiu, jesteś bezkonkurencyjny. Fundujesz nam wszystkim taki wyjazd? ;-)

              Losowo wybranej Pani to moglbym ;)
              • white.falcon Losowo... 29.08.06, 14:06
                Rozumiem, że proponujesz rozrywkę podczas spotkania - loterię fantową, główną
                wygraną w której jest wyjazd do Tunezji w Twoim towarzystwie. ;-D
                • tygryska_28 Re: Losowo... 29.08.06, 14:08
                  Super! Przygotuję karteczki i kapelusz do losowania ;)
                  Czy wylot następuje tuż po spotkaniu czy dziewczyny będą miały czas na
                  spakowanie? :DD
                  • piotr_321 Re: Losowo... 29.08.06, 14:22
                    tygryska_28 napisała:

                    > Super! Przygotuję karteczki i kapelusz do losowania ;)
                    > Czy wylot następuje tuż po spotkaniu czy dziewczyny będą miały czas na
                    > spakowanie? :DD

                    A po co brac ciuszki, wystarczy kostium do opalania ;)))
                • piotr_321 Re: Losowo... 29.08.06, 14:21
                  > Rozumiem, że proponujesz rozrywkę podczas spotkania - loterię fantową, główną
                  > wygraną w której jest wyjazd do Tunezji w Twoim towarzystwie. ;-D

                  To juz maja byc dwa spotkania ? ;)
                  • white.falcon Re: Losowo... 29.08.06, 18:21
                    No możesz wybrankę porwać odrazu do Tunezji. Broni Ci ktoś? Jak się dziewczyna
                    zgodzi, no to ... mam Ci podpowiadać? ;-)
          • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:56
            monnia3 napisała:

            > Taaa ciekawe ile osób by przybyło?;)

            T i ja ;)
            • tygryska_28 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:59
              No to już wiemy, która Pani jedzie z Panem P. ;))
              • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 14:01
                tygryska_28 napisała:

                > No to już wiemy, która Pani jedzie z Panem P. ;))

                A ktora bo ja jeszcze sam nie wiem ? :D
        • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:55
          Gość portalu: tygryska_28 napisał(a):

          > I Panów też ;)))) Ale do tego wystarczą baseny termalne na Słowacji ;)) Albo
          > jakieś inne baseny ;)

          W wodzie to nie za bardzo widac ;-) Lepiej jak sie lezy na plazy ;-)
          A Panowie pewnie tez nie maja nic do ukrycia ;-)
          • tygryska_28 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 13:57
            Jak to dobrze, że nie lubię leżenia na plaży ;))
            Mnie macie przy takim spotkaniu z głowy, pełno piasku w futrze ;DD Woda to co
            innego.

            A właściwie to co Ty chcesz oglądać?? Chyba mamy sobie rozmawiać?? ;PP
            • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 14:00

              > A właściwie to co Ty chcesz oglądać?? Chyba mamy sobie rozmawiać?? ;PP

              Rozmawiac swoja droga, a ogladac piekne widoki to zupelnie co innego ;)
              • tygryska_28 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 14:01
                Co do pięknych widoków to nie będę się wypowiadać ;)
                Mam lustro w domu i nic pięknego w nim nie widuję :DDDDDDDDDDDDDDD
                • piotr_321 Re: Ha, ha.... 29.08.06, 14:03
                  tygryska_28 napisała:

                  > Co do pięknych widoków to nie będę się wypowiadać ;)
                  > Mam lustro w domu i nic pięknego w nim nie widuję :DDDDDDDDDDDDDDD

                  Moze to krzywe zwierciadelko ? ;)))
      • asskela Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 13:48
        świetny pomysł ,ja ciągle przed wakacjami...
        • piotr_321 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 13:58
          asskela napisała:

          > świetny pomysł ,ja ciągle przed wakacjami...

          Wiedzialem co wymyslec ;)
          • asskela Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 14:00
            byle nie skończyło się pod palmą na rondzie...
            • piotr_321 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 14:02
              Tylko Wawka moze sobie pozwolic na zmiane roslinnosci w miescie ;)
              • tygryska_28 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 14:06
                Wawka ma na stałe palmę w centrum miasta........ Niestety... Paskudztwo!!
                • asskela Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 14:16
                  wygląda lepiej niż niektóre pomniki....
          • monnia3 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 14:02
            Ha ha ha zaczyna sie robic...ciekawie.
            Lubię koty i z rodziny kocurowatych;)
            • piotr_321 Re: Spotkanie Forumowe 29.08.06, 14:03
              Kotki to debesciaki, zawsze tak uwazalem :)
              • white.falcon Piotrusiu... 29.08.06, 14:05
                ... mam nadzieję, że przybędziesz na spotkanie, a nie bałamucisz tu Panie ot
                tak sobie - dla czczego gadania. ;-)
                • monnia3 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:07
                  Właśnie....jak dotąd to sie nie zadeklarował nam Piotr;) czy wyraża chęć?
                  przybycia;)
                  • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:08
                    Wezmę go po drodze:)))
                    zaciągnę siłą:P
                    • asskela Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:14
                      narzeczonego niezapomnij, śmy ciekawi
                      • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:19
                        Nie muszę go zapraszać-będzie obecny :PPP
                        • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:20
                          khinga napisała:

                          > Nie muszę go zapraszać-będzie obecny :PPP
                          >

                          A ktoz to ? ;)
                        • asskela Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:20
                          jakimś mrugnięciem niewinnym zdradzisz który to ? :)
                          • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:32
                            Nie pozwolił mi ;-))
                            • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:34
                              > Nie pozwolił mi ;-))

                              Przeciez moze w trakcie dojsc do nieoczekiwanego obsciskiwania ;D
                              • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:53
                                Heh, ale to już będzie na miejscu;)
                    • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:20
                      khinga napisała:

                      > Wezmę go po drodze:)))
                      > zaciągnę siłą:P
                      >

                      Na takie rekoczyny pewnie nie pozwoli Twoj ukochany ;)
                      • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:34
                        piotr_321 napisał:

                        > Na takie rekoczyny pewnie nie pozwoli Twoj ukochany ;)

                        Wyjeżdżam z Pomorza sama;))
                        A po drodze Piotruś:)
                        • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:35
                          khinga napisała:

                          > piotr_321 napisał:
                          >
                          > > Na takie rekoczyny pewnie nie pozwoli Twoj ukochany ;)
                          >
                          > Wyjeżdżam z Pomorza sama;))
                          > A po drodze Piotruś:)
                          >

                          Na mecie i Piotrus i Amant ;) Oj, cos burzowo moze byc ;)
                          >
                          • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:54
                            piotr_321 napisał:


                            > Na mecie i Piotrus i Amant ;) Oj, cos burzowo moze byc ;)

                            Nie będzie tak źle;)Amant wyrozumiały:)

                            Boisz się? :))
                            • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 14:57

                              > > Na mecie i Piotrus i Amant ;) Oj, cos burzowo moze byc ;)
                              >
                              > Nie będzie tak źle;)Amant wyrozumiały:)
                              >
                              > Boisz się? :))
                              >
                              Nie wiem czy on nie za agresywny ;)

                              • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:10
                                piotr_321 napisał:


                                > Nie wiem czy on nie za agresywny ;)

                                jest spokojny,ale kiedy musi jest drapieżny....rrrrr :DDD
                                • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:13

                                  > > Nie wiem czy on nie za agresywny ;)
                                  >
                                  > jest spokojny,ale kiedy musi jest drapieżny....rrrrr :DDD
                                  >
                                  A bywa zazdrosny ? :)
                                  • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:24
                                    piotr_321 napisał:

                                    > A bywa zazdrosny ? :)

                                    Przecież mężczyźni nie są zazdrośnikami;)
                                    A ja mu nie daję powodu do zazdrości:)
                                    • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:39

                                      > > A bywa zazdrosny ? :)
                                      >
                                      > Przecież mężczyźni nie są zazdrośnikami;)
                                      > A ja mu nie daję powodu do zazdrości:)
                                      >

                                      Dlatego jest spokojny, ale w drodze to rozne amory sie moga przytrafic ;)
                                      • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:44
                                        piotr_321 napisał:


                                        > Dlatego jest spokojny, ale w drodze to rozne amory sie moga przytrafic ;)

                                        Będziesz mnie wodził na pokuszenie?;)
                                        • monnia3 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:49
                                          Od kuszenie to chyba Adam>;)? a nie...pomyliło mi się..Ewa;)
                                          A Piotr to podobno prowadzi przez bramę niebieską:)
                                          • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:59
                                            monnia3 napisała:

                                            > Od kuszenie to chyba Adam>;)? a nie...pomyliło mi się..Ewa;)
                                            > A Piotr to podobno prowadzi przez bramę niebieską:)

                                            A moze i zielona ? ;)
                                        • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 15:58
                                          khinga napisała:

                                          > piotr_321 napisał:
                                          >
                                          >
                                          > > Dlatego jest spokojny, ale w drodze to rozne amory sie moga przytrafic ;)
                                          >
                                          > Będziesz mnie wodził na pokuszenie?;)
                                          >
                                          Przeciez serce nie sluga, nawet moje ;)
                                          • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:06
                                            piotr_321 napisał:


                                            > Przeciez serce nie sluga, nawet moje ;)

                                            Za późno Piotrusiu;)
                                            Twój czas minął;))
                                            • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:08

                                              > > Przeciez serce nie sluga, nawet moje ;)
                                              >
                                              > Za późno Piotrusiu;)
                                              > Twój czas minął;))
                                              >
                                              To dobrze, ze choc mialem jakis czas ;)
                                              • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:14
                                                piotr_321 napisał:

                                                > To dobrze, ze choc mialem jakis czas ;)

                                                Miło go chociaż wspominasz? :D
                                                • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:16

                                                  > > To dobrze, ze choc mialem jakis czas ;)
                                                  >
                                                  > Miło go chociaż wspominasz? :D
                                                  >
                                                  Doscy ekscytujaco i z lezka w oku ;)
                                                  • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:20
                                                    piotr_321 napisał:

                                                    > Doscy ekscytujaco i z lezka w oku ;)

                                                    Nigdy nie wiemy, co przyniesie nowy dzień;)
                                                    Być może ten czas się powtórzy :D
                                                  • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:21

                                                    >
                                                    > Nigdy nie wiemy, co przyniesie nowy dzień;)
                                                    > Być może ten czas się powtórzy :D
                                                    >

                                                    Ale nie wiem teraz z kim moze sie powtorzyc ;)
                                                  • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:29
                                                    Ojjj Piotruś...wiem zbliża się koniec pracy, zmęczony jesteś,ale rusz główką;))
                                                  • piotr_321 Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:33
                                                    khinga napisała:

                                                    > Ojjj Piotruś...wiem zbliża się koniec pracy, zmęczony jesteś,ale rusz
                                                    główką;))

                                                    Ledwo co ruszam i wymyslec nie moge ;) Moze masz dla mnie kogos ? ;)
                                                  • khinga Re: Piotrusiu... 29.08.06, 16:37
                                                    piotr_321 napisał:

                                                    >> Ledwo co ruszam i wymyslec nie moge ;) Moze masz dla mnie kogos ? ;)

                                                    To tak,jak ja:(( Na pewno ktośka znalazłaby się dla Ciebie;)