Gość: katia IP: *.vlan.euronet.net.pl 14.11.06, 11:31 znajdę kogos...własnie tego kogos...dosc juz mam udawania, że jest mi fajnie samej... Odpowiedz Link Zgłoś Obserwuj wątek Podgląd Opublikuj
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 11:42 to przestan udawac ze Ci fajnie, tylko poczuj jak fajnie być wolną i nieograniczoną jakimś tam facetem, ktory tylko wymaga i marudzi a nic nie daje :)) faceci to krotkie miłe chwile i cala lista problemow, apoco Ci to? :))) Odpowiedz Link Zgłoś
andrexx Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 11:45 apocotopoco czuję się uprzedmiotowiony :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 11:48 :))) przecież nie mowię Katii: bierz i wykorzystaj. mówie: ciesz sie z życia a nie z stanu posiadania faceta bo to nie zawsze takie miłe jak pisza w romansach ;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 11:57 myliłeś się ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 11:59 na pewno nie z nudziarzem o poglądach seksistowskich, marzącym o cudownej Matce- Polce.... :P Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 12:06 iwanowna napisała: > na pewno nie z nudziarzem o poglądach seksistowskich, marzącym o cudownej Matce > - > Polce.... :P iwanowna:) Przeciez NIE MA TU TAKICH:) Jestesmy otwartymi na swiat,czlowieka i inne mile(niemile takze) kwestie samczykami:) Madrzy,odpowiedzialni i inteligentni:) Trzeba sie tylko postarac....no moze bardzo postarac,moze nawet bardziej niz bardzo-by to dostrzec:) Nie ma ponoc rzeczy niemozliwych-wszystko jest kwestia checi Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 12:11 ><Trzeba sie tylko postarac....no moze > bardzo postarac,moze nawet bardziej niz bardzo-by to dostrzec:) dżizas! oj bardzo bardzo sie trzeba czasem starac :)))))))))) > Nie ma ponoc rzeczy niemozliwych-wszystko jest kwestia checi albo sporej dawki masochismu :))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 12:55 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > ><Trzeba sie tylko postarac....no moze > > bardzo postarac,moze nawet bardziej niz bardzo-by to dostrzec:) > > dżizas! > oj bardzo bardzo sie trzeba czasem starac :)))))))))) > > > Nie ma ponoc rzeczy niemozliwych-wszystko jest kwestia checi > > albo sporej dawki masochismu :))))))))) Ja juz mam swoja teorie;) To po prostu pech...nie spotkalas fajnego faceta:)i tyle.... albercik wysnul inna,w jednej ze swych wypowiedzi;) nie przytocze-boje sei linczu;) a nie kazdy odebralby to jako zart:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:05 "facet jaki jest kazdy widzi" i spodziewanie sie, ze jego obecnosc sprawi ze zycie juz zawsze bedzie uslane rozami jest wielka naiwnoscią:)))). zreszta sam zauważyłeś, ze partnerka by wytrzymac musi się starać.. i poswięcać... i ciagle starać się zrozumiec... i ustępować... i przekonywać siebie, że cos tam w głębi jednak ma wyjątkowego..., i ze nie jest taki zły jak pokazuje na zewnątrz...., olaboga! ;))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:12 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > "facet jaki jest kazdy widzi" > i spodziewanie sie, ze jego obecnosc sprawi ze zycie juz zawsze bedzie uslane > rozami jest wielka naiwnoscią:)))). nie chcialbym zycia takowymi uslanego-zycie jest sztuka komrpomisow,a nie tworzenia jakijs czarodziejskiej krainy:) kobieta,jaka jest kazwy widzi rowniez-i super...bo mnie pociagaja/kreca takze wady,nie tylko zalety:) >zreszta sam zauważyłeś, ze partnerka by > wytrzymac musi się starać.. i poswięcać... Zauwaz,ze partner rowniez...poza tym ja uwazam,ze to kwestia trafienia na odpowiednia osoba-ja taka poznalem.Abstrachujac od dzisiejszego stanu rzeczy wiec,ze a ni dla mnie ani dla niej to nie bylaby kwestia starań i poświęceń a frajdy...dużej ze wspolnego spedzania czasu,ronienia fajnych rzeczy etc i ciagle starać się zrozumiec... i > ustępować... i przekonywać siebie, że cos tam w głębi jednak ma wyjątkowego..., Tu mnie dobilas ostatecznie-kurde mol!!!:) Ja nie chce miec nic do czynienia z kims,kto musi przekonywac siebie,ze COS TAM mam w glebi siebie...:) kwestia chcenia-badz nie moze jest tu nieodpowiednio dobrana,ale sorry Ustepowanie... powiedzialbym o kompromisie NIE POLEGAJACYM Na rezygnacji ktorejs ze stron na rzecz drugiej a wspolnym dzialaniu. Zakladam...ze ktos kto chcialby ze mna byc....pokochalby mnie...a nawet polubil:) nie bedzie musial sie przekonywac do i szczypac w bok:) > i ze nie jest taki zły jak pokazuje na zewnątrz...., olaboga! ;))))))) Nie jestem:D) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:23 wszak powiedziałeś : "jestesmy Madrzy,odpowiedzialni i inteligentni:) Trzeba sie tylko postarac....no moze bardzo postarac,moze nawet bardziej niz bardzo-by to dostrzec:)Nie ma ponoc rzeczy niemozliwych-wszystko jest kwestia checi" ;)) same chęci nie wystarczą na długo , zapewniam Cię;)) > Zakladam...ze ktos kto chcialby ze mna byc....pokochalby mnie...a nawet > polubil:) nie bedzie musial sie przekonywac do i szczypac w bok:) założenia teoretyczne zawsze są bardzo śliczne :) a co potem się z nimi wyrabia to... czasem teoria nie przewiduje;)) > > i ze nie jest taki zły jak pokazuje na zewnątrz...., olaboga! ;))))))) > Nie jestem:D) czyli masz lekkie rozdwojenie jeźni??;D Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:30 > czyli masz lekkie rozdwojenie jeźni??;D Nie... Niestety nie lekkie. Co do checi-zdaje sobie sprawe:),lecz dziekuje za przypomnienie....czasami niepotrzebnie idealizuje. Nie interesuja mnie teoretyczne zalozenia... Wazniejszy jest flow;) ktos naiwnie spiewal kiedys,ze sa chwile dla ktorych sie zyje:) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 12:50 czyli mam sobie WMAWIAĆ... Dobre... hehehhehe... ;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 12:56 iwanowna napisała: > > czyli mam sobie WMAWIAĆ... > Dobre... hehehhehe... ;)))) Ohhh...nie pozwolilbym sobie na sugerowanie jakiegokolwiek wmawiania:) Po prostu w to uwierz:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:03 iwanowna napisała: > NIE... > > nie mam zamiaru... DOBRZE kapituluje:) pasuje? Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:03 iwanowna napisała: > NIE... > > nie mam zamiaru... w sumie sam musze sobie ostro owa wiare wkrecac:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:06 iwanowna napisała: > hahahha... > > no widzisz??? > > hahahaha widze,ale nie o odbieraj mi nadziei;) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:17 ja nie mam żadnej jeśli chodzi o Waszą płeć... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:20 iwanowna napisała: > ja nie mam żadnej jeśli chodzi o Waszą płeć... czyli jednak nie znasz litosci;) nie kopie sie lezacego:) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:21 takie życie... ktoś musi dostać.. ;P Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:22 jaczylikto napisał: > iwanowna napisała: > > > ja nie mam żadnej jeśli chodzi o Waszą płeć... > czyli jednak nie znasz litosci;) > > nie kopie sie lezacego:) sado?:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:47 iwanowna napisała: > jakiś KLAPS.... why not??? ;) Ty czy ja;)ma to pewne znaczeni-aczkolwiek czysto estetyczne:) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:49 Ja nie biję... ;P Podrapać mogę li tylko... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:51 iwanowna napisała: > Ja nie biję... ;P > > Podrapać mogę li tylko... Obgryzasz paznokcie?:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:51 > Podrapać mogę li tylko... oj,to co nie li tylko, a AŻ:) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:54 nie, no nie ogryzam paznokci... fee... to niestetyczne... noszę długie ;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:03 iwanowna napisała: > nie, no nie ogryzam paznokci... > fee... to niestetyczne... > > noszę długie ;) Paznokcie?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:13 iwanowna napisała: > taaak... mhhmmm... tak.... i tak w plecy ?bezlitosnie?wbijabys i przejechala???:/ Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:32 no może nie bardzo mocno... nie lubię rozlewu krwi... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:40 iwanowna napisała: > no może nie bardzo mocno... > nie lubię rozlewu krwi... Slusznie...wystarcza zadrapania;)czyz nie? Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:00 jasne... :P takie niewinne gry i zabawy... trwałe uszkodzenia w gre nie wchodzą... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:05 iwanowna napisała: > jasne... > > :P > > takie niewinne gry i zabawy... trwałe uszkodzenia w gre nie wchodzą... Brzmi niezle:) baaa nawet bardzo:) Nie mi to jednak doceniac:) Najwazniejsze,ze niekt nie wyladuje u ortopedy... Choc i to mogloby byc...hmmm ciekawe Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:10 iwanowna napisała: > jasne... > > :P > > takie niewinne gry i zabawy... trwałe uszkodzenia w gre nie wchodzą... po przemyslenu stwierdzam,ze brzmi za..biscie;) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:13 hahahahha :) dziękuję... hahahhahaha Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:14 iwanowna napisała: > hahahahha :) > > dziękuję... > > hahahhahaha Prosze sie tu nie smiac:) i nie doszukiwac...glebi:) jestem pustakiem...a zachwycam sie dlugoscia pzanokci;) Odpowiedz Link Zgłoś
iwanowna Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:22 hmmm... gdy będzie mi się chciało takich igraszek wezmę Cię pod uwagę... hę? uśmiecham się figlarnie, a nie śmieję... żegnam się tymczasem... paaaa... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:28 iwanowna napisała: > hmmm... > > gdy będzie mi się chciało takich igraszek wezmę Cię pod uwagę... hę? Obawiam sie,ze nie spelnie oczekiwań:) > uśmiecham się figlarnie, a nie śmieję... >brzmi lepiej:) > żegnam się tymczasem... > paaaa... pa Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: katia Re: a moze tutaj...? IP: *.vlan.euronet.net.pl 14.11.06, 11:55 moze nie ZAWSZE miłe, ale chcialabym jednak zaryzykowac:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 12:01 "najpiękniejsze są miłości których nie ma..." :) Katiu, próbuj, rozglądaj się, usmiechaj się do ludzi, rozmawiaj z nimi, chodź na imprezy, baw się, żyj pełnią życia,.. a ktos się trafi za rok za dzień za chwilę, - bo- tego męskiego kwiatu to przecież pół światu ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 12:07 Gość portalu: katia napisał(a): > moze nie ZAWSZE miłe, ale chcialabym jednak zaryzykowac:) Zuch:) tak trzymaj...mysle,ze warto. W koncu kazdy dazy do tego,co w swej subiektywnej opinii uwaza za swoista alegorie szczescia:) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:26 Chyba nie jesteś feministką?;) nie mozna generalizować...i myśle że we dwoje zawsze łatwiej i cieplej przetwać zimę;) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:27 Kurcze czemi mnie tu wrzuciło? :( to miało być do apocoto na początku:( ech jak pech to pech:( Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:31 monnia3 napisała: > Kurcze czemi mnie tu wrzuciło? :( to miało być do apocoto na początku:( > ech jak pech to pech:( Nie przejmuj sie;) Nie jestem feministka:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:33 jaczylikto napisał: > Nie przejmuj sie;) > Nie jestem feministka:) ależ ja bystra jestem. tego też się domyśliłam!;))))))))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:35 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > jaczylikto napisał: > > > Nie przejmuj sie;) > > Nie jestem feministka:) > > ależ ja bystra jestem. tego też się domyśliłam!;))))))))) Robisz sobie jaja-nie moglas sie tego domyslec... 6 zmysl:)? Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:37 nie, skąd! ja smiertelnie poważna jestem. przecież widać. wszystko to przez te 666 na forum napominające do poprawy przed koncem swiata;)))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:39 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > nie, skąd! ja smiertelnie poważna jestem. przecież widać. wszystko to przez te > 666 na forum napominające do poprawy przed koncem swiata;)))) cala sprawa zdaje mi sie mocno podejrzana.... nie mieszaj w to szatana :) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:42 a gdzie anieli!!?? znowu przysnęli??;)) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:44 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > a gdzie anieli!!?? znowu przysnęli??;)) Anieli???? "Sra...i muchy bedzie wiosna";) One-te anioły-te (jak mawia kononowicz) to zawsze nas ostawia. Duzo gadania- nmalo dzialania. Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:45 Wariatki:))) PPP mozecie mnie nie rozśmieszać bo jestem w pracy;))) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:48 wariatki?? ....to on jednak jest kobietą? jak kopernik??;)) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:45 a Ty znowu to życzeniowe podejście, zamiest samemu do roboty rękawy zakasać ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:51 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > a Ty znowu to życzeniowe podejście, zamiest samemu do roboty rękawy zakasać ;)) Nie zyczeniowe a rozczeniowe-to rozcze sobie prawo do bycia mezczyzna a monia nazywa mnie wariatka:):):) MNIE Monia...ja Cie prosze:) jestem chlopcem. Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:53 Kajam sie;) przepraszam ;) w takim razie lepiej będę siedziała cichtko i sobie poczytam;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:02 monnia3 napisała: > Kajam sie;) przepraszam ;) w takim razie lepiej będę siedziała cichtko i sobie > poczytam;) No nie:)tego prosze nie czynic... Kajanie:)brzmi wybitnie niefeministycznie baaanieludzko wwrecz Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:04 A kto sugerował że jestem feministką?;) nieludzko? hmmm nie zgodze sie z tym...a moze przesadziłam z tym słowem?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:06 monnia3 napisała: > A kto sugerował że jestem feministką?;) > nieludzko? hmmm nie zgodze sie z tym...a moze przesadziłam z tym słowem?;) nie nie...jest fajne;)takie...majace w sobie wewnetrzne ahh Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:13 Hmm czy ty aby sobie ze mnie nie zartujesz? Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:16 monnia3 napisała: > Hmm czy ty aby sobie ze mnie nie zartujesz? Z Ciebie?Nie-nie zwyklem. Aczkolwiek staram sie nadac swoim wypowiedziom ton nieco zartobliwy... na wszelki wypadek dodam:D Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:18 Mam skloności do nadinterpretacji dlatego zadaje czasem za duzo pytań;) ale to dla pewności aby uniknąć nieporozumień;))) :DDDD Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:20 monnia3 napisała: > Mam skloności do nadinterpretacji dlatego zadaje czasem za duzo pytań;) ale to > dla pewności aby uniknąć nieporozumień;))) > :DDDD Alez prosze...nic sie nie stalo;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:33 (znalazłam) a co określasz jako feminizm? nie wiązanie się z kimkolwiek byle miał spodnie?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:34 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > (znalazłam) a co określasz jako feminizm? nie wiązanie się z kimkolwiek byle > miał spodnie?;) O przepraszam...zapomnialas o wasach i bialych skarpetach-obowiazkowych do sandałów. Faktycznie-FEMINISTKA:)zadna inna nie zapominalaby o atrybutach:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:36 znaczy się czego atrybutach?;) bo ze skarpetek najbardziej lubię takie w niebieskie misie.. ;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:38 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > znaczy się czego atrybutach?;) > bo ze skarpetek najbardziej lubię takie w niebieskie misie.. ;) Atrybutach odwiecznej:polskosci,rycerskosci, sarmacji i innych rewelacji:) A myslisz,ze jak rodacy teraz albion podbijaja?w takim wlasniu stroju po TEMU LONDYNIU chadzamy:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:42 odwieczne atrybuty to bardziej alkoholizm i pieniactwo ;)))) veto? prosze pana! veto skarpetkom w misie rozdeptanym na podbitych ulicach świata:))))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:43 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > odwieczne atrybuty to bardziej alkoholizm i pieniactwo ;)))) > veto? prosze pana! veto skarpetkom w misie rozdeptanym na podbitych ulicach > świata:))))) Ehhh... teraz zacznie sie o tym,ze lubimy ogladac mecze i pic piwo. TAK KOCHAM TO:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:44 hehehe, ja też. ale tylko wyzsze ligi i lepsiejsze piwo ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:54 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > hehehe, ja też. ale tylko wyzsze ligi i lepsiejsze piwo ;))) Dlaczego zakladasz,ze nie mam footbolowego gustu wyrobionego na rowni z toba?:) Lepsiejsze piwo;) tu akurat musze sie zgodzic...dlaczego?hmmm tajemnica:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: katia Re: a moze tutaj...? IP: *.vlan.euronet.net.pl 14.11.06, 13:23 czy juz pora na konkluzję? Bo poki co nie wiem o co chodzi...ile osob tyle zdan.. Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:24 najbezpieczniej Ci będzie zostać przy swoim własnym zdaniu :)) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:32 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > najbezpieczniej Ci będzie zostać przy swoim własnym zdaniu :)) Taaaa... podpisuje sie obiema;) nie wiem,jak sie deklinuje,wiec dam sobie spokoj z zakonczeniem;) a powazniej powtorze sie Katia-Zuch:) tak trzymaj...mysle,ze warto. W koncu kazdy dazy do tego,co w swej subiektywnej opinii uwaza za swoista alegorie szczescia:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: feministka Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:38 Czy feministki mogą mieć swoją alegorię szczęścia? Pewnie ta alegoria ,to mężczyzna w fartuszku z dzieckiem przy piersi. Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:41 Gość portalu: feministka napisał(a): > Czy feministki mogą mieć swoją alegorię szczęścia? > Pewnie ta alegoria ,to mężczyzna w fartuszku z dzieckiem przy piersi. nie znam sie na feministkach, literaturze skandynawskiej i elektryce pytanie jakiej piersi...:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:43 > pytanie jakiej piersi...:) 75 C ;))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 13:44 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > > pytanie jakiej piersi...:) > > 75 C > ;))) Tyko nie to:/ Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: apocotopoco Re: a moze tutaj...? IP: *.internetdsl.tpnet.pl 14.11.06, 13:46 docen ciężar bycia ojcem karmiącym ;)) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:20 Gość portalu: apocotopoco napisał(a): > docen ciężar bycia ojcem karmiącym ;)) Nie o to chodzi-ta rozmiarowka przeraza mnie, nawet jako nie ojca;) a zwyklego samca z wszelkimi jego zapedami Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:23 Przeraża cię nieznajomość tematu tzn rozmiarów czy ...wielkość rozmiaru?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:25 monnia3 napisała: > Przeraża cię nieznajomość tematu tzn rozmiarów czy ...wielkość rozmiaru?;) A jak myslisz? Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:28 Takie 70C to naprawde nie jest dużo...ponoć w sam raz;) zależy oczywiście od punktu widzenia;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:30 monnia3 napisała: > Takie 70C to naprawde nie jest dużo...ponoć w sam raz;) zależy oczywiście od > punktu widzenia;) Który z kolei zalezy ood punktu siedzenia...i badz tu Panie;) madry...ech:) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:33 Trudno mi deliberować na ten temat bo nie byłabym zapewne obiektywna...ale a zresztą niech to pozostanie w sferze domysłów;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:52 Alez deliberowac tylko ze znawcyznia tematu wypada:) Wakl smialo:) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 14:58 Tzn? co chciałbyś jeszcze wiedzieć?;)))PPP Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:01 monnia3 napisała: > Tzn? co chciałbyś jeszcze wiedzieć?;)))PPP jak to CO:)? punkt siedzenia;) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:05 Ale ogólnie pytasz?;) czy konkretnie? podobno mężczyżni lucia pupy ala Jenifer Lopez;) u mnie jest troszke inny pogląd w tej kwestii ale nie jestem przecie facetem;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:09 monnia3 napisała: > Ale ogólnie pytasz?;) czy konkretnie? > podobno mężczyżni lucia pupy ala Jenifer Lopez;) u mnie jest troszke inny poglą > d > w tej kwestii ale nie jestem przecie facetem;) Nie chodzilo mi o pupe,ale jesli przy tym jestesmy-J LO przyslanialaby mi swiat- raczej doslownie niz w przenosni:)bleee Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:15 monnia3 napisała: > Więc o co chodziło? :( powiesz? Powiem-uzylem punktu siedzenia... jako odniesienia...do powiedzenia-... punk postrzegania zalezy od miejsca przebywania:) sorry.sam sie zakrecilem... nie moge sie wypowiadac na temat damskich pup,ze wzgledu na brak odpowiednij ekspiriencji Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:28 Hmm zastanawiam sie czy nie zrobiłes jakowejś literówki w ostatnim słowie...ale może sie mylę;) skoro jesteś minimalista to rzeczywiscie nie zwaracasz na to uwagi;) jasssneee Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:31 > skoro jesteś minimalista to rzeczywiscie nie zwaracasz na to uwagi;) > jasssneee Azaliz skad takie wnioski-rzekl;bym daleko posuniete:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:35 monnia3 napisała: > Kurcze zaczynam się gubić;) hi hi Bardzo mnie to cieszy-znaczy sie intrgya jest:) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 15:55 Jaka znów intryga...proszę Cię...to że jestem zagubiona/zakręcona nie znaczy ze to Twoja zasługa:)PPPP Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 16:17 monnia3 napisała: > Jaka znów intryga...proszę Cię...to że jestem zagubiona/zakręcona nie znaczy ze > to Twoja zasługa:)PPPP Nigdy,przenigdy w zyciu nie przypisalbym sobie zaslug tak wielkich- niestety..."Za cienkie mam uszy":) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 16:19 Ojej a czemu aż taka samokrytyka z Twojej strony? czy moze to wrodzona skromność przez Ciebie przemawia;)? Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 16:22 monnia3 napisała: > Ojej a czemu aż taka samokrytyka z Twojej strony? czy moze to wrodzona skromnoś > ć > przez Ciebie przemawia;)? Wrodzona skromnosc,brak wiary w siebie,etc.etc:) A powazniej? to cos z pogranicza...hmm realnego,rzeczywistego postrzegania pewnych spraw;) Przeiez ja nawet nie przepadam za obfitymi biustami-ze o j lo biodrach nie wspomne;)toc musze byc zakompleksiony Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 16:27 A co ma pienik do wiatraka? to co wymieniłes jako powód Twoich niby kompleksów to tylko kwestia gustu... Kazdy facet ma inny a że nie należysz do wiekszości to nie powód do tak pesymistycznych wniosków:) Zreszta zazwyczaj jeśli kobieta ma ładny biust (czyt. odpowiednich rozmiarów) to pupe ma skromniejszą i odwrotnie;) nie ma ideałów;) chyba ze po chrirgii albi na wyretuszowanej fotce... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 18:29 monnia3 napisała: > A co ma pienik do wiatraka? to co wymieniłes jako powód Twoich niby kompleksów > to tylko kwestia gustu... > Kazdy facet ma inny a że nie należysz do wiekszości to nie powód do tak > pesymistycznych wniosków:) > Zreszta zazwyczaj jeśli kobieta ma ładny biust (czyt. odpowiednich rozmiarów) t > o > pupe ma skromniejszą i odwrotnie;) nie ma ideałów;) chyba ze po chrirgii albi n > a > wyretuszowanej fotce... To ciekawe-czy rozmiar idzie w parze z owego biustu orokiem?OTOZ NIE!!!!:)i ja to wiem:) taratatam Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 19:51 Hmmm a ciekawe skąd to wiesz?;) nie będę Cie przekonywać ale... podobno idzie w parze jesli są odp. proporcje;) ale ja sie na tym nie znam , mówie tylko co słyszałam;) upssss Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:25 oczywiscie wiem, z opowiadan starszych kolegow-to tak,jakbym sam sprawdzal:) mam blokade rodzicielska na komp. wiec nie moge poogladac:(poza tym ponoc sa przeklamania zachowane proporcje-otoz kluczowy glos w tej dyskusji Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:38 Tiaaa jasne blokadę na komp.;) to moze Ty jeszcze niepełnoletni i takie dyskursy prowadzisz?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:41 monnia3 napisała: > Tiaaa jasne blokadę na komp.;) > to moze Ty jeszcze niepełnoletni i takie dyskursy prowadzisz?;) :( myslalem,ze to wynika z tonu moich wypowiedzi Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:42 Widać umiesz sie swietnie maskować;) ok...to zmieńmy temat...zapewne cos studiujesz? mozna wiedzieć co?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:48 monnia3 napisała: > Widać umiesz sie swietnie maskować;) > ok...to zmieńmy temat...zapewne cos studiujesz? mozna wiedzieć co?;) Nie,nie studiuje :) powaznie... na to tez nie wskazywal ton mojej wypowiedzi?no nie:) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:50 Kurcze to co robisz??;)) pracujesz?;) żebym ja musiała tak wyciągać z faceta... niemozliwe wręcz... aaa do harcerstwa należysz?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 20:57 monnia3 napisała: > Kurcze to co robisz??;)) > pracujesz?;) żebym ja musiała tak wyciągać z faceta... niemozliwe wręcz... > aaa do harcerstwa należysz?;) Nie naleze do zadnej organizacji pararzadowej Nie naleze nawet do LPRu :( owszem-pracuje Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:01 Ufff i cześć Ci za to że nie należysz;) od dawna tu zaglądasz? bo chyba Cię nie widziałam wcześnie... Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:10 monnia3 napisała: > Ufff i cześć Ci za to że nie należysz;) > od dawna tu zaglądasz? bo chyba Cię nie widziałam wcześnie... od bardzo dawna... i zawdzieczam temu forum cos tak niezwyklego,ze nie moge sie od niego oderwac;0 Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:12 No znając moją sklonność do nadinterpret. to zaraz sobie dorobie jakąś ideologię..pewnie jakieś porywy serca Cie tu gnają?;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:14 monnia3 napisała: > No znając moją sklonność do nadinterpret. to zaraz sobie dorobie jakąś > ideologię..pewnie jakieś porywy serca Cie tu gnają?;) raczej wspomnienia a latwo angazuje sie dyskusje wselakie-szczegolnie to przyprawione szczypta humoru i dystansu do siebie i wszystkeigo wokol Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:10 monnia3 napisała: > Ufff i cześć Ci za to że nie należysz;) > od dawna tu zaglądasz? bo chyba Cię nie widziałam wcześnie... aha zazwyczaj byly to rozne nicki Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:13 Ach to rozumiem...a rozmawialiśmy juz wcześniej? Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:29 monnia3 napisała: > Ach to rozumiem...a rozmawialiśmy juz wcześniej? nie, nie sadze cos mi odbilo i sie uaktywnilem:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:15 Ale fajny wątek!:)I jaki iskrzący...A wszystko to za sprawą jednego błyskotliwego wodzireja.No...,no...no...:) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:17 Nie schclebiajmy zanadto bo obrosnie nam w piórka:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:29 monnia3 napisała: > Nie schclebiajmy zanadto bo obrosnie nam w piórka:) W naszym fachu nie ma strachu...:) Jestesmy od tego by prowadzic pary w tany;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:27 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > Ale fajny wątek!:)I jaki iskrzący...A wszystko to za sprawą jednego > błyskotliwego wodzireja.No...,no...no...:) Co do Wodzireja...:) uwielbiam ten film-stuhr jest po prostu fenomenalny Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:29 Ano jest:)W pogodzie na jutro-też. Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:35 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > Ano jest:)W pogodzie na jutro-też. I Bogu dziekuje,ze nie gral w Bogodzie dla bogaczy;) i tu:) A przecież miało być tak pięknie, wywiady miały być, autografy, wizyty w zakładach pracy... tez byl boski;) maksiu;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:38 No niestety,wizyty w zakładach pracy odpadają z powodu braku zakładów pracy:))) A pyska Maksiu może dać w nieczynnej hali produkcyjnej:))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:41 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > No niestety,wizyty w zakładach pracy odpadają z powodu braku zakładów pracy:))) > > A pyska Maksiu może dać w nieczynnej hali produkcyjnej:))) Jak fajnie,ze nie wszyscy ogladaja magde m;) Choc niektorzy zamiast koncentrowa sie na pracy zerkaja na romantice-to ja juz nie wiem,co wieksza jest szajba;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:44 No ja przepraszam...ja dziś nie pracuję, ja choruję:)Przespałam prawie cały dzień, a teraz leczę się herbatą z rumem i jestem niewinna zaniedbań nijakich... Nie mierz wszystkich swoją miarą:))) Kino jest dobre kiedy nie wciska kitu:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:46 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > No ja przepraszam...ja dziś nie pracuję, ja choruję:)Przespałam prawie cały > dzień, a teraz leczę się herbatą z rumem i jestem niewinna zaniedbań nijakich.. > . > Nie mierz wszystkich swoją miarą:))) > > Kino jest dobre kiedy nie wciska kitu:) Prosze Cie!!!! Czy ten serial naprawde jest tak nierzeczywisty?:)hmmm Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:46 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > No ja przepraszam...ja dziś nie pracuję, ja choruję:)Przespałam prawie cały > dzień, a teraz leczę się herbatą z rumem i jestem niewinna zaniedbań nijakich.. ja tez nie pracuje-swiruje... i probuje nie dotykac komorki Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no..no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:50 Co do serialu, to...nie czuję się kompetentna.Milczę:) Co do komórki...masz z nią jakiś sercowy problem? Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:46 Eeee no nie jest tak żle z nami skoro ogladamy i lubimy cytowac nawet klasyki polskiego kina;) a co sądzicie o niedawnym nowym filmie Machulskiego Vinci?;))) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:48 monnia3 napisała: > Eeee no nie jest tak żle z nami skoro ogladamy i lubimy cytowac nawet klasyki > polskiego kina;) > a co sądzicie o niedawnym nowym filmie Machulskiego Vinci?;))) Mi ten film wydal sie nijaki... Lubie szyca-ale za symetria,ktora to uwazam za film absolutnie rewelacyjny jego rola byla lepsza niz film Vinci-w zamysle komedia-mnie nie rozsmieszyl-ani razu Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:53 monnia3 napisała: > Eeee no nie jest tak żle z nami skoro ogladamy i lubimy cytowac nawet klasyki > polskiego kina;) > a co sądzicie o niedawnym nowym filmie Machulskiego Vinci?;))) jeszcze cos... nie podoba mi sie wspolczesne kino machulskiego-tzn poprzemianowe to na tyle;) stanowczo latwiej nabijac sie z wroga narodu "idziemy na wschod-tam musi byc jakas cywilizacja":) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 22:19 Jednakowoz podobał mi sie jeden tekst: a inteligencja nie meczy cię czasem?;))) a seksmisji teksty ? w latach mojej młodości;) było bardzo popularne;) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:44 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > No niestety,wizyty w zakładach pracy odpadają z powodu braku zakładów pracy:))) > > A pyska Maksiu może dać w nieczynnej hali produkcyjnej:))) "To taka z ciebie Ekscelencja!?! To nas tu o mało nie wykastrowały, a ty cycki sobie będziesz, cyganie przyprawiał!?" Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:47 Eeeee...nie pamiętam co Ekstelencja na to odpowiedział/-ła:), ale mamusia zawsze wszystko dobrze wymyśli-to pewne:) A o tym, że Kopernik była kobietą, uczyłam się w szkole:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 21:51 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > Eeeee...nie pamiętam co Ekstelencja na to odpowiedział/-ła:), ale mamusia > zawsze wszystko dobrze wymyśli-to pewne:) > A o tym, że Kopernik była kobietą, uczyłam się w szkole:) czyli dobrze,ze pominalem ten etap w swoim zyciu Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 21:59 Źle!!!A jak popadniesz jak Eminencja???Nie czytałeś ostatnich naukowych rewelacji???-mężczyźni wkrótce wyginą...:) Ha! Dobrze im tak!Ciemiężyciele,naturalni wrogowie kobiety,występujący w przyrodzie:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 22:01 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > Źle!!!A jak popadniesz jak Eminencja???Nie czytałeś ostatnich naukowych > rewelacji???-mężczyźni wkrótce wyginą...:) > Ha! Dobrze im tak!Ciemiężyciele,naturalni wrogowie kobiety,występujący w > przyrodzie:) Wyginęli? Przecież to nie były mamuty!;) problm w tym,jak sobie radzic bez nich;) oprocz naturalnych predyspozycji prokreacyjnych czasami potrafimy sprawic WAM przyjemnosc jednak:) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no....no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 22:09 A nie musisz zachwalać przydatnosci swej rasy:)Wiem,wszystko to wiem i jestem skonna przyznać, że "czasem jednak":) Jeszcze przecież nie wyginęli, a czy mamuty???Wiesz, gdybyś mi nie zasugerował,to zapewne nie zauważyłabym podobieństwa:)))Muszę to sobie przemyśleć jak "lekarstwo" przestanie działać:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 14.11.06, 22:24 Gość portalu: no....no...no... napisał(a): > A nie musisz zachwalać przydatnosci swej rasy:)Wiem,wszystko to wiem i jestem > skonna przyznać, że "czasem jednak":) Ufff...widac i mi sie to czasami zdarza-miec czesciowa racje:) > Jeszcze przecież nie wyginęli, a czy mamuty???Wiesz, gdybyś mi nie > zasugerował,to zapewne nie zauważyłabym podobieństwa:)))Muszę to sobie > przemyśleć jak "lekarstwo" przestanie działać:) Alez nie widze tu powodow do gruntownych przemyslec... mamuty,zubry,hipopotamy-szympansy i orangutany.... Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no.... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 14.11.06, 22:32 O, no nie...Naprawdę sądzisz,że mężczyźni są podobni do tego co wymieniasz??? Popatrz...ściągasz mi łuski z oczu:)))Muszę się z tym przespać, takie rewelacje trochę nadwątliły moje-i tak nadwątlone chorobą- siły... Trochę zmąciłeś mój umysł:))) Miłej nocy:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 15.11.06, 08:27 Gość portalu: no...no...no.... napisał(a): > O, no nie...Naprawdę sądzisz,że mężczyźni są podobni do tego co wymieniasz??? > Popatrz...ściągasz mi łuski z oczu:)))Muszę się z tym przespać, takie rewelacje > > trochę nadwątliły moje-i tak nadwątlone chorobą- siły...> Trochę zmąciłeś mój umysł:))) > Miłej nocy:) Dziekuje;) Nie byla milo;)nie powiem,ze wyjatkowo;) Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.11.06, 09:07 O, tak mi przykro... Nie słyszałam jeszcze dziś smutniejszej historii:) Czy jak powiem;"Miłego dnia", to zapeszę?:) Odpowiedz Link Zgłoś
jaczylikto Re: a moze tutaj...? 15.11.06, 09:24 Gość portalu: no...no...no... napisał(a): > O, tak mi przykro... Nieslusznie... nie przejmuj sie:) > Nie słyszałam jeszcze dziś smutniejszej historii:) To dlatego,ze dzien dopiero sie zaczal:) > Czy jak powiem;"Miłego dnia", to zapeszę?:) Dzisiaj...hmmm;) ja zyje zludzeniami,wiec nie-nie zapeszyzz:)zawszel licze na to,ze spotka mnie cso niezwyklego Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.11.06, 10:35 No to daj Ci Boże...:)niech Cię spotka.Optymiści zawsze mają na to spore szanse:))) Odpowiedz Link Zgłoś
monnia3 Re: a moze tutaj...? 15.11.06, 10:52 Witam w ten deszczowy nieco dzień:) drodzy współpiszący;) widze że samopoczucie nienajgorsze;)) pozdrawiam Odpowiedz Link Zgłoś
Gość: no...no...no... Re: a moze tutaj...? IP: *.neoplus.adsl.tpnet.pl 15.11.06, 10:58 Monia Ty się też trzymaj i nie poddawaj nastrojom pogody:)W górę serca:)!!!