10 cm, czy 14?:)

[peppermint1]

Wasze forum mnie wciągnęło. Chciałam zapytać jak mierzycie obwód pod biustem
i w biuście? Od tego też dużo zależy: czasem mam 10 cm. różnicy, a czasem
nawet 14. No, wiecie: centymetr różnie się układa. Jak się uprzecie,
dziewczyny to zawsze można tak zmierzyć, że będzie te kilka centymetrów
więcej. Tak dla poprawy nastroju:).

[bejbefish]

Pod biustem ściskamy mocno, a w biuście luźno :P. Przynajmniej ja tak robię.
Oczywiście wszystko zależy czy mierzymy się na wdechu czy na wydechu, czy się
garbimy czy nie itd. No i trzeba pamiętać, że w zależności od dnia cyklu piersi
stają się większe lub mniejsze. Ja w ściśle określone dni się nie mierze żeby
się nie zdołować wynikiem :P. 10-14 cm to dość spora różnica; ja mam 9cm w
te "gorsze" dni, 10 cm normalnie, a czasami jak się mierze wychodzi mi 11-12cm,
ale to już niestety rzadziej ;).

[nikitka84]

To ja mam rozrzut tak 10 - 12 cm. Hmmm... Moze by tak miarki podrasowac...? I
miec jedna z 9 mm centymetrami do mierzenia w biuscie i jedna z 11 mm
centymetrami do mierzenia pod biustem?

[orzechowe-oczy]

Można... ale po co? ;) Ja mam dość dużą różnicę w obwodach, a biust mały, że aż
szok! I jak to wytłumaczyć?

[nikitka84]

Lustro zmienic:P

[orzechowe-oczy]

Albo lepiej okulary założyć... najlepiej różowe ;)

[mimi.c]

To u was jest nienajgorzej, bo ja nie mam biustu wcale: 6cm roznicy

[nikitka84]

Jakie wcale? 6 cm to 6 cm. Moze to nie jest duzo. Ale nie wielkosc w piersiach
jest wazna, ale zeby na dotyk byly czule i zeby dzieci nimi wykarmic.

[mimi.c]

Ale jak sie czuje dziewczyna z 6cm zamiast biustu to juz zupelnie inna
sprawa... :(

[nikitka84]

Wierze, ze nie zawsze dobrze... Ale trzeba umiec tez plusy dostrzegac:)

[tajszczyzna]

Ja też w zależności od tego, jak się zmierzę, mam 6-10 cm różnicy (czyli tak
samo jak autorka tematu, 4 cm tolerancji :P) - i uwielbiam moje piersiątka, za
nic w świecie większych!