Kostiumy kąpielowe

[orzechowe-oczy]

Wiem, że teraz nie czas na dyskusje o kostiumach kąpielowych (zima, śnieg i
tym podobne atrakcje :P), ale akurat potrzebuję rady. W jakim kostiumie mały
biust prezentuje się najlepiej? W jedno lub dwuczęściowym, sportowym, bikini,
zabudowanym? Problem dla mnie dość istotny, a nie jestem do końca przekonana
czy mogę zaufać własnej intuicji.
Pzdr.,

[nikitka84]

Wiem (o ile nic sie nie zmienilo), ze jestes zwolenniczka dwuczesciowego
sportowego i za takim ja tez sie opowiadam. Dobrze sie trzyma i ladnie
eksponuje brzuszek;)

[orzechowe-oczy]

Większość osób wypowiadających się na forum twierdziła, że właśnie sportowy
krój spłaszcza... ;) A chodzi mi o coś co dobrze wygląda. Nieważne czy jest
wygodne czy nie. Może w tym wypadku lepsze będą stroje z usztywnianymi miskami,
np. bikini? Albo zabudowane miski z poduszkami?? :D Dużo tego jest w sklepach,
a ja jeszcze nie miałam takiego kostiumu...

[evil.86]

Wedlug mnie sportowy splaszcza. Ja ososbicie nosze miekkie trojkaciki, ale z
tego co pamietam to tobie sie to chyba nie bardzo podoba. Mysle ze lekko
usztywniane trojkaciki sa najlepsze (ale nie takie "tekturowe", lecz z miekkiej
i cieniutkiej gabeczki, prawie miekkie tylko grubsze- np. Altantic), jesli tylko
na ciebie sa dobre, bo na mnie sa wszystkie za duze, a zeby dobrze wygladaly to
musza przylegac do biustu. Natomiast usztywanie zwykle staniki wygladaj dla mnie
nieladnie na malutkim biuscie... Wracajac do miekkich trojkacikow to zauwazylam
ze od takich z normalnego materialu kostiumowego lepsze sa takie troszke
grubsze, material jakby bawelna z lycra (nie znam sie na tym)- wczesniej
wydawalo mi sie ze taki bardziej splaszcza ale ostatnio zauwazylam ze wlasnie
dobrze dobrany ladniej przybliza piersi przez co wydaja sie wieksze... Raz taki
kostium przymierzalam (Key), ale nie bylo mojego rozmiaru.

[nikitka84]

To zalezy do czego ten stroj. Bo jak do intensywnego plywania to niestety tylko
sportowe. Ja bym w innym nie zaryzykowala jakis bardziej dynamicznych stylow
plywackich. A ze splaszczaj to niestety, jednak dwuczesciowy wydaje mi sie
sporo zgrabniejszy. A co do usztywnianych, mialam kiedys delikatny push up,
wygladalam w nim bardzo korzystnie, ale za kazdym razem musialam godzinami
czekac nim mi miseczki wyschly po wyjsciu z wody, a w trakcie plywania
zachowywaly sie jak rybie pletwy i raz odchylalaysie ode mnie, to znowu sie
przysuwaly. Nie wiem jak sie takie nieco grubsze bikini zachowuja, ale mi sie
juz zdarzylo plywac w takim mieciutki i przyznam, ze bylam zaskoczona, ze sie
caly czas trzymal na swoim miejscu, acz bylo to plywanie typowo rekreacyjne.
Moze tez powinnam taki usztywniany przymierzyc...? Jakos nigdy nie mialam
okazji...

[orzechowe-oczy]

Jeśli zaś chodzi o bikini "tekturowe" to niedawno mierzyłam takie, ale niestety
okazało się, że figi są za duże. A poza tym przypuszczam, iż będą się robić
czerwone ślady na ciele. A mam już niemiłe doświadczenia i wolę tego nie
powtarzać......
Podsumowując:
Jednoczęściowy: odpada!
Dwuczęściowy sportowy: świetnie się sprawdza, ale tylko wtedy kiedy zależy nam
na wynikach... I tutaj dalej stoję na stanowisku, że nie jest najgorszy, ale
chyba w jakimś celu wymyślono te wzmacniane bikini :P
Bikini zwykłe: fajne, ale czegoś chyba brakuje... Najchętniej to przerobiłabym
trochę moje bikini. Może by się dało coś wykombinować.
Bikini usztywniane: nie ma innej rady trzeba spróbować :))
Kostium dwuczęściowy (stanik push-up): j.w.

[mimi.c]

Dla mnie wyjscie na plaze to istny koszmar. preferuje jednak bikini bo tamte
kostiumy z wkladkami sa na mnie za duze niestety.

[bejbefish]

Do pływania "dynamicznego" dwuczęściowy sportowy; jednoczęściowy zdecydowanie
odpada bo strrrrasznie spłaszcza i niekiedy prześwituje :/, natomiast jeśli
chodzi o strój na plażę to nie mam zdania. Chyba jednak postawiłabym na
usztywniane bikini. Nieusztywniane mierzyłam w tamtym roku i wyglądało to
koszmarnie :/

[ivoneaa]

wszystko fajnie cacy ale ja mam big koszmar....
niemoge znaleźć wogóle dla siebie kostiumu...
rok temu kupiłam sobie kostiumik kompielowy dwuczęściowy z trójkącikami bez
usztywniej i umodnień... i w wakacje oczywiście po pływaniu musiał mi jeden mój
rodzynek wyleźć poza trójkącik...spaliłam cegłe... no cóż... kumpel powiedział
mi ze widział i mu się podobało...mnie akurat nie...kostium fajny by
był ...ale.... mam problem...mam małe piersi ale duży tyłek...może nie aż tak
duży ale duży.... kupująć kostiumy częściej sugeruje się stanikami...a jak
stanik już prawie gut... to majtasy musza mi się wżynać w boki :/
niemam już pomysłów na kostium...
pomóżcie!!!!!!!!!!!!!!!!!

[nikitka84]

moze majteczki ze sznureczkami, ktore mozesz sobie dowolnie wiazac...?

[evil.86]

...albo szukac w sklepie w ktorym mozna kupic osobno dol i gore w tym samym
wzorze, zdaje sie ze w H&M tak czasem jest...

[nikitka84]

ino jest, ale nie tylko w H&M'ie, ale gdzie jeszcze to nie pamietam:(

[ivoneaa]

no wsumie racja.... tylko chyba H&M niema w Lublinie:/
a wogóle wydaje mi się że dla małego biustu dobry jest stanik z wzorami a
majteczki czy też stringi w jednym kolorze ....

[nikitka84]

Zgadzam sie:)

[mimi.c]

racja... chyba w cubusie tez mozna tak robic i w calzedonii tez sa niektore
sztuki osobno gora i dol

[aiczka]

> Wedlug mnie sportowy splaszcza.
A ja nie wiem. Ja mam sportowy kostium z takiego grubszego materiału i nie czuję
się spłaszczana. Mam nieduży biust (<A) ale całkiem dobrze go widać właśnie w
takim kostiumie... Nie wiem, może tu jakieś kwestie kształtu wchodzą?

[nikitka84]

Albo jakis dobry kostium masz... Ja sie przerzucilam na bikini:)