aga-kosa
06.05.09, 13:18
Od chwili przejścia na emeryturę spełniam swoje młodzieńcze
fantazje.Raz do roku wyjazd rowerem w Polskę / ok 1000 km/z
namiotem, śpiworem ,karimatą .I tak już siedem lat. W ubiegłym roku
koło Strzelc Opolskich widziałam cyklistów na rowerach z
silniczkami.Bardzo mnie to zainteresowało ,bo o kondycję dbam ale np
trasa z Iławy do Olsztyna ,czy okolice Jury to w moim wieku ,kiedy
ciężko pedałuje nie wszystko widzę co piękne na trasie.
Jaka jest możliwość i koszt założenia takiego silnika do
pięciobiegowego roweru miejskiego -bo takim jeżdżę.No i musi
emerytury na to wysterczyć .aga