barbarek40
24.01.13, 17:13
Właścicielka jest bardzo miłą i konkretną osobą. Pokoje są czyste i jest w nich bardzo ciepło, a miałam okazję sprawdzić temperaturę aż w 3 pokojach ponieważ byliśmy tam większą grupą. Przy temperaturze na zewnątrz –7st.C w pokojach było naprawdę miło, ciepło i kombinezony narciarskie schły bez problemu. Łazienki są niewielkie ale czyste, dodatkowo są ręczniki. Czajnik jest na korytarzu do dyspozycji wszystkich, czasem znika w którymś z pokoi, ale to już wina samych gości ;-). Śniadanie w formie stołu szwedzkiego zadowoli nawet największego niejadka (czyt. dziecko) jest tak duży wybór, że każdy znajdzie coś dla siebie. Obiadokolacja serwowana jest przy stolikach. Jakość posiłków rewelacja, ilość zadowoli największego łakomczucha, dodatkowo deser naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Sama jadalnia urządzona ze smakiem i gustem miło i komfortowo. Panie z obsługi sympatyczne i uczynne. Do stoku narciarskiego jest niedaleko co jest dodatkowym atutem. Wszystko to może za sprawą nowej właścicielki obiektu. Jeśli nam się uda na kolejne ferie znów tam zawitamy. Pozdrawiam i dziękuję Barbara W.